Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 czerwca 2025 15:58
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Zawód: miecznik

Kacper Wojtysiak wraz z ojcem Jackiem od kilku lat parają się wytwarzaniem broni białej. O swojej nietypowej pasji i pracy w kuźni opowiedział w rozmowie.
Reklama

Ile czasu zajmuje wykonanie jednego, dość prostego miecza?

Reklama

Około siedmiu dni roboczych. Proces pracy nad bronią trwa, ponieważ trzeba czekać. Głownię obrabia się cieplnie jednego dnia, trzeba poczekać i dopiero następnego dnia można ją hartować. Po hartowaniu też trzeba czekać, zanim przejdzie się do szlifowania i polerowania, itd. Najdłużej, bo ponad miesiąc, pracowałem nad wspomnianym wcześniej no-dachi. Pierwszy raz coś takiego robiłem, musiałem szukać informacji i domyślać się jak sobie z pewnymi rzeczami poradzić. Miecz nie mieścił się do pieca gazowego, a musiałem go zahartować i znaleźć technikę, jak sobie z tym radzono dawniej. Znalazłem sposób japoński, w którym hartowano miecz przeciągając go w węglu drzewnym przy nadmuchu powietrza. Trochę tę technikę zmodyfikowałem, zrobiłem rowek na kształt miecza zasypany węglem (tą techniką hartowano też szable husarskie) i przy pomocy wachlowania udało mi się osiągnąć temperaturę ok. 800 stopni. Pomogłem sobie trochę kompresorem, aczkolwiek była to technika z naprawdę starych czasów. Hartowanie wyszło równie dobrze, co w piecu gazowym, tylko miałem więcej stresu.

 

 

A więc korzystacie zarówno z rozwiązań współczesnych jak i starodawnych.

Jeżeli chodzi o technologię wyrobu, to praktycznie wszystko dalej jest starodawne, ponieważ nie przeskoczy się tego, nie mając ogromnych maszyn. W naszym przypadku całą obróbkę cieplną i kucie trzeba wykonywać ręcznie. Oczywiście szlifowania nie robimy papierem ściernym w ręce, tylko szlifierką czy polerką, jednak wciąż jest to praca ręczna.

 

Czyli można powiedzieć, że jest to przeniesienie się kilka wieków wstecz, ale z małymi ułatwieniami.

Tak, aczkolwiek nie jest tak, że parę wieków wstecz nie było tych ułatwień. Ludziom wydaje się, że w dawnych wiekach kowale nie mieli np. mechanicznych młotów, tymczasem były młoty wodne. Działały tak jak młyn, napędzany kołem wodnym i uderzały w stal tak, jak dzisiejsze młoty resorowe. Były też szlifierki napędzane siłą rzeki, z wielkimi kamiennymi kołami. Kowale mieli swoje maszyny, oczywiście bardziej prymitywne, ale ostatecznie aż tak bardzo się nie różniły – nasze po prostu są na prąd.

 

 

Jak wyglądał zawód kowala w przeszłości?

Było kilka odmian kowali. Był kowal wiejski, który zajmował się przede wszystkim rzeczami codziennego użytku i sprzętami rolniczymi. Był również kowal kling, który wykuwał wyłącznie głownie mieczowe, a w późniejszych wiekach również szablowe. Gotowa klinga szła do kolejnego człowieka, miecznika, który zajmował się całą oprawą: głowicą, jelcem i rękojeścią miecza. Następnie broń trafiała do złotnika, który wykonywał zdobienia. W dawnych wiekach trzy osoby robiły jedną rzecz, teraz wszystko robi jedna osoba.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

MEN: uczeń pełnoletni może sam usprawiedliwiać nieobecności

Uczeń pełnoletni ma możliwość samodzielnego usprawiedliwienia nieobecności - poinformowała wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Dodała jednak, że dyrektor szkoły ma prawo do ustalania szczegółowych rozwiązań, a resort nie planuje przepisów na poziomie centralnym.Data dodania artykułu: 21.06.2025 15:26
MEN: uczeń pełnoletni może sam usprawiedliwiać nieobecności

Maj rekordowo ciepły na świecie, w Polsce ekstremalnie chłodny

Tegoroczny maj był drugim najcieplejszym majem na świecie, ale w Polsce był ekstremalnie chłodny. Zimne maje zdarzają się coraz rzadziej; to chwila wytchnienia od zmian klimatu - powiedział PAP profesor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Bogdan Chojnicki.Data dodania artykułu: 21.06.2025 15:18
Maj rekordowo ciepły na świecie, w Polsce ekstremalnie chłodny

Eksperci: większość samorządów nie dba o cyberbezpieczeństwo

Większość samorządów nie dba wystarczająco o cyberbezpieczeństwo; nie szkoli mieszkańców w tym zakresie, co jest sprzeczne z prawem - ocenili eksperci Krajowego Instytutu Cyberbezpieczeństwa w rozmowie z PAP. Źródłem problemów jest brak zaangażowania osób decyzyjnych - zaznaczyli.Data dodania artykułu: 21.06.2025 10:30
Eksperci: większość samorządów nie dba o cyberbezpieczeństwo

W sobotę o świcie rozpoczęło się astronomiczne lato

W sobotę o godz. 4.42 rozpoczęło się astronomiczne lato, które potrwa do 22 września. Wśród najciekawszych zjawisk do obserwacji na letnim niebie będą roje meteorów, w tym chętnie oglądane w sierpniu Perseidy, a także zaćmienie Księżyca, które przypadnie 7 września.Data dodania artykułu: 21.06.2025 09:27
W sobotę o świcie rozpoczęło się astronomiczne lato
Reklama
Spotkanie z pisarką Małgorzatą Król

Spotkanie z pisarką Małgorzatą Król

Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Mościckiego 6 zaprasza 25 czerwca o godz. 17.00 na spotkanie z pisarką Małgorzatą Król, autorką bestsellerowych książek o charakterze popularnonaukowym głównie o tematyce historycznej i religijnej.Pasją autorki jest popularyzowanie historii w sposób przystępny i ciekawy. Jej zainteresowania koncentrują się wokół literatury biograficznej i hagiograficznej.Jak mówi, każda kolejna książka to wyzwanie, by oddać „ducha” dawnych epok, by czytelnik wyobraźnią mógł przenieść się w minione czasy, aczkolwiek Małgorzata Król podejmuje to wyzwanie w myśl zasady pochodzącej z powieści „Lord Jim” Josepha Conrada, iż „jedyna właściwa droga” to „iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze, aż do końca”.Dotychczas wydane publikacje to między innymi: „Chłopcy malowani. Najsłynniejsi polscy kawalerzyści”, „Zwyczajne, święte kobiety” czy „Niezwykłe władczynie Wschodu”.Podczas spotkania w tomaszowskiej książnicy skupimy się na najnowszej książce autorki pt.: . "Żony wielkich Polaków. Od Kochanowskiego do Moniuszki". W 2-gim tomie swój udział ma tomaszowianka, Prezes Fundacji Pasaże Pamięci dr Justyna Biernat, która wspierała autorkę w poszukiwaniu śladów, dokumentów odnoszących się do życia Stefanii Marchew, żony Juliana Tuwima.Justyna Biernat poprowadzi spotkanie z autorką książki, pokazując między innymi jaką wnikliwą pracę musi wykonać autor przy pisaniu powieści biograficznej.Na spotkaniu autorskim będzie możliwość zakupu książek z autografem pisarki.Zapraszamy! Wstęp wolny.Data rozpoczęcia wydarzenia: 25.06.2025

Polecane

W ratownictwie nie dzieje się najlepiejIMGW ostrzega przed upałami„Pod szarym niebem”  seans w ramach cyklu Kultura DostępnaBoisko zamknięte przez wandali. Czeka na naprawęSzpital w ogniu krytyki. Wielomiesięczne kolejki. Brak specjalistów.Zaproszenie na obchody Narodowego Dnia Powstań ŚląskichDni Tomaszowskiej Rodziny – dwudniowy piknik na tomaszowskich błoniachLokalne rękodzieło łączy pokolenia i inspiruje – start projektuPopołudnie z Teatrem za nami!Przedstawiciele Tomaszowskiej Rady Seniorów na Forum Rad Seniorów województwa łódzkiegoKolor, wrażliwość i twórcza energia – wernisaż malarstwa „KWIATY” w MCK BrowarnaPosłanka Matysiak interweniuje. Także w sprawie Tomaszowa
Reklama
Reklama
Reklama
Posłanka Matysiak interweniuje. Także w sprawie Tomaszowa

Posłanka Matysiak interweniuje. Także w sprawie Tomaszowa

Posłanka Paulina Matusiak interweniuje do marszałek województwa łódzkie w sprawie wkluczenia komunikacyjnego dziesiątek miejscowości w tym także leżących na terenie powiatu tomaszowskiego.
Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana Mordaki

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Stanisław KrupińskiTreść komentarza: W kwietniu robiłem badanie EEG w maju powinnem otrzymać opis badania. Jest czerwiec a opisu brak, jak poszedłem na oddział neurologiczny zapytać się lekarza o opis zbywał mnie słowami: "dziś mam dyżur to opiszę badanie". Wracam po dwóch dniach po opis badania, a ku mojemu zdziwieniu opisu nie mam. Denerwuje mnie tylko to że lekarze nie liczą się z pacjentem, jeśli mają problem do swojego pracodawcy niech z nim go rozwiazują ale nie kosztem nas pacjentów.Źródło komentarza: Szpital w ogniu krytyki. Wielomiesięczne kolejki. Brak specjalistów.Autor komentarza: TomasxowiankaTreść komentarza: Zachlysnal sie bidulka wladza i wyobraznia prymitywnego czlowieka, ze zrobi sie wazny, tymbardziej ze ktos inny utwierdzal jego wyobrazniea tu zong. Najgorsze jest to, ze zabraklo temu panu wyobrazni, ze do tej pory jest podpuszczany i robi z siebie jeszcze gorszego glaba, jakim w rzeczywistosci jest.Źródło komentarza: Na naukę nigdy nie jest za późno. Także dla pana MordakiAutor komentarza: nowicjuszTreść komentarza: To monitoring nie zadziałał? a ponoć mamy najlepszy w wojwwództwie!Źródło komentarza: Boisko zamknięte przez wandali. Czeka na naprawęAutor komentarza: ...)Treść komentarza: a gdzie jest ta pani z czarodziejską różdżką robi???....dalej tylko się uśmiecha ?..Źródło komentarza: Szpital w ogniu krytyki. Wielomiesięczne kolejki. Brak specjalistów.Autor komentarza: KacperTreść komentarza: Dziwię się lekarzom ze nie wezmą sprawy w swoje ręce. Jakby wszyscy chcieli złożyć wypowiedzenia i powiedzieli albo my albo ten zarząd to nie byłoby wyjścia. Nie wierzę że lekarze się boją. Przecież sa ważniejsi niż pisowska dyrekcja. Już kilka było przypadków że zmienili dyrektora pod presjąŹródło komentarza: Szpital w ogniu krytyki. Wielomiesięczne kolejki. Brak specjalistów.Autor komentarza: GalinaTreść komentarza: Normalka. Na Majowej wszystkie furki zamknięte łańcuchami, aby ktoś nie zwichnął sobie kciuka ...Źródło komentarza: Boisko zamknięte przez wandali. Czeka na naprawę
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama