Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 02:09
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama CUK kalkulator OC i AC

W ich oczach byłam złodziejką

Wyobraźcie sobie, że w piękny , słoneczny i wolny od pracy dzień wybieracie się na rodzinne zakupy. Idziecie do znanego supermarketu, spacerujecie między półkami, zapełniając wózek kolejnymi produktami, później kilkanaście minut oczekiwania w kolejce do kasy i na koniec trafiacie do małego, ciemnego pokoju oskarżeni o kradzież... w dodatku o kradzież, jakiej się nie dopuściliście

Jak doszło do tego, że została pani zatrzymana za kradzież, której nie było?

W minioną sobotę pojechałam z moim synem do supermarketu. Właściwie to on miał potrzebę tam pojechać. Chciał wejść do sklepu z telefonami. Powiedział do mnie: idź sobie pospacerować a ja załatwię swoją sprawę i do ciebie zadzwonię. Więc poszłam. Nie było go dosyć długo, więc pokręciłam się trochę po tym markecie. W końcu niczego nie kupując wyszłam wyjściem przy kasach. Dziecko było jeszcze w sklepie z telefonami, więc zamieniłam z nim kilka słów i skierowałam się do wyjścia na parking

 

I co było dalej?

Po drodze spotkałam znajomego. Zatrzymałam się i dłuższą chwilę z nim porozmawiałam. Staliśmy przed wejściem około 20 minut. Ponieważ mój syn wciąż nie przychodził przeszłam na drugą stronę ulicy do drogerii Rossman. Stamtąd pojechaliśmy do domu.

 

Nikt pani nie zatrzymał?

Nikt. Problem pojawił się następnego dnia...

 

[reklama2]

 

Znowu byliście w tym markecie?

Tak. Pojechaliśmy z mężem na zakupy. Kiedy już je zrobiliśmy, zapłaciliśmy w kasie kartą podarunkową i wyszliśmy do holu, nagle podszedł do mnie pan, "wziął mnie pod mankiet" i mówi: poproszę panią na chwilę.

 

Jak to "pod mankiet"?

Zwyczajnie.  Przytrzymał mnie i zaprowadził do swojej pakamerki.

 

Nie powiedział o co chodzi?

Początkowo nie. Mąż był zaskoczony i nawet przez chwilę myślał, że to może jakiś mój znajomy.  Ja się przestraszyłam. Zaczęłam zadawać pytania. Usłyszałam, że pan ten cieszy się, że wreszcie mnie złapał i że już wezwał Policję.

 

Wreszcie złapał? To jak długo on na panią "polował"?

No tak mi powiedział. Zapytał, czy byłam wczoraj w tym samym supermarkecie. Odpowiedziałam, że tak. On mi na to, że właśnie wczoraj ukradłam w tym sklepie perfumy. Jak to usłyszałam, zaniemówiłam. Zwyczajnie byłam w szoku. Pytam więc o jakie perfumy chodzi. Usłyszałam, że wszystko zostało nagrane na monitoringu.

 

Gruuubo...

Być może. Tylko sama wiem czy coś ukradłam czy nie. Zażądałam, by mi to nagranie pokazał. Odpowiedział, że ja nie mam prawa go oglądać.

 

 

Coooo takiego?

Powiedział, że Policja zaraz przyjedzie i wtedy wszystkiego się dowiem.

 

Długo czekała Pani na tą Policję?

W sumie nie. Najgorsze jednak było te, że drzwi od pokoju, w którym byłam, pozostawiono otwarte i podparte krzesełkiem. Akurat była zmiana pracowników i każdy kto przechodził musiał mnie widzieć i słyszeć dlaczego się tam znalazłam. Straszny wstyd. Każdy, kto przechodził zaglądał z ciekawości i patrzył kto siedzi w pokoju ochrony.

 

W końcu przyjechali policjanci

Przyjechali. Zapytali co się stało, więc ochroniarz zaczął opowiadać o tym, jak to dzień wcześniej niby ukradłam jakieś perfumy, że niby wszystko widać na nagraniu. Jeden policjant został więc ze mną w pokoju a drugi poszedł sprawdzać nagranie. W międzyczasie pojawił się drugi ochroniarz i na wstępie, stojąc w tych otwartych drzwiach zawołał na cały głos: witamy panią złodziejkę.

 

No a gdzie w tym czasie był pani mąż? Przecież na zakupach byliście we dwójkę.

Próbował dostać się na zaplecze sklepu, gdzie się znajdowałam. Został przegoniony. Powiedziano mu, że jest nieupoważniony do tego, by znajdować się w pomieszczeniach, w których mnie trzymano. Grzecznie wyszedł, myśląc, że to nieporozumienie szybko się wyjaśni.  

 

Nieprzyjemna sytuacja...

To mało powiedziane. W międzyczasie wrócił policjant, który poszedł obejrzeć nagranie z monitoringu. Stwierdził, że na nagraniu widać, jak wkładam rękę do torebki. Możliwe, że sięgałam do niej by schować telefon.

 

To chodząc po supermarkecie nie wolno nam wkładać rąk do torebek i kieszeni?

Widocznie nie. Pytam ochroniarza, że skoro wypatrzył mnie wczoraj, to dlaczego nie zatrzymał mnie od razu. Odpowiedział, że nie zdążył, ponieważ uciekłam ze sklepu. Znowu byłam zaskoczono, bo od wyjścia z sali sprzedażowej spędziłam jeszcze kilkadziesiąt minut w pasażu i na parkingu. Mówię więc, że skoro mają monitoring, to niech sobie sprawdzą. Gdyby zatrzymał mnie dzień wcześniej, wystarczyłoby aby zajrzał do torby i całego tego zajścia by nie było.

 

Jak się Pani czuła?

Ochrona traktowała mnie sposób nie tylko lekceważący ale wręcz poniżający. Nie miałam szansy niczego wyjaśnić. W ich oczach byłam złodziejką. Nie było mowy o jakimś domniemaniu, podejrzeniach. Od razu w sposób kategoryczny orzeczono o mojej winie. Poczułam się paskudnie. W dodatku na kasach pracują osoby, które mnie znają. Trwało to jakiś czas. W końcu zjawia się policjant i mówi, że kierowniczka sklepu postanowiła wycofać się ze skargi ale warunkiem jest, abym zapłaciła za skradzione perfumy

 

Których pani nie ukradła?

Przecież to absurd jakiś. Gdybym zdecydowała się na zapłacenie, to tak, jakbym sama przyznała się do winy, której nie popełniłam. Znowu wszyscy wyszli i się naradzali. Trwało to w sumie 3 godziny. Ja się nie przyznaję, oni nie chcą odpuścić. W końcu z komendy ściągnięto referenta, aby spisał protokół. najpierw mówili, że są to perfumy za 19 złotych, później że za 8. W międzyczasie jeden z tych ochroniarzy wyszedł z pokoju i chodził w kierunku kas i informacji opowiadając, jak to udało im się wreszcie złapać złodziejkę. Obok stał mój mąż i to wszystko słyszał.

 

Ale to tak brzmi, jakby ktoś sugerował, że to nie była jedyna pani kradzież w tym miejscu...

Jestem tam bardzo rzadko. Tego dnia chyba też pan ochroniarz rozpoznał mnie po charakterystycznym szaliku. Wreszcie przyjechał ten referent. Grzecznie się przywitał. Zapytał gdzie pracuję. Odpowiedziałam. Mocno się zdziwił. Powiedział, że mogę spokojnie sobie pójść do domu.

 

Widocznie obejrzał nagranie i zobaczył coś innego niż ochroniarz.

Wyszło na to, że kradzieży nie było. Wychodzę z tego pokoju i widzę zadowolonego z siebie ochroniarza. Mąż mówi do niego, że chyba należałoby mnie przeprosić. Ochroniarz odpowiedział, żeby go nie rozśmieszać, bo takie są procedury. Odwrócił się i odszedł. Ja rozumiem, że to jest och praca, ale słowo "przepraszam" mi się od nich należało.

 

Jaka praca? Mają łapać złodziei a nie oskarżać kogo popadnie...

Rozumiem, że każdy może się pomylić. Gdyby mnie przeproszono, nie byłoby sprawy.

 

No dobrze, ale chyba tak tego nie zostawicie. napisała Pani jakąś skargę?

Byłam u Powiatowego Rzecznika Konsumentów. Pani Agnieszka wyjaśniła mi co i do kogo napisać. Pismo mam już gotowe i zamierzam je w poniedziałek złożyć. Policjanci natomiast zachęcają do złożenia zawiadomienia o przestępstwie popełnionym na mojej osobie przez ochroniarzy. Złość mi już przeszła, ale nie mogę tego tak zostawić.

 

Ten kac będzie powracał

Mam tego świadomość. Zobaczymy co wyjdzie z mojej skargi.

 

****

Agnieszka Drzewoska Łuczak, Powiatowy Rzecznik Konsumentów twierdzi, że opisywany przypadek nie jest przypadkiem odosobnionym. Często zgłaszają się do niej niezadowoleni klienci tego właśnie supermarketu, którzy skarżą się, że zostali w sposób niegrzeczny potraktowani przez ochroniarzy i oskarżani o kradzieże, których nie popełnili. Każde takie pomówienie jest bez wątpienia przeżyciem traumatycznym. Rzeczniczka podkreśla jednak, że jej możliwości interweniowania w tego rodzaju konfliktach są ograniczone. Może jedynie doradzić napisanie skargi lub skierowanie sprawy pomówienia na drogę cywilną lub karną.

 

****

Opisywana historia jest oczywiście prawdziwa. Według informacji uzyskanych w tomaszowskiej Komendzie Powiatowej Policji, nasza bohaterka żadnej kradzieży się nie dopuściła a z nagrań prezentowanych przez ochronę nic nie wynika. Na okoliczność zdarzenia nie sporządzono nawet protokołu. Ślad pozostał jedynie w policyjnym rejestrze zgłoszeń oraz notatnikach policjantów.

 

****

Osobnym tematem jest natomiast plaga kradzieży sklepowych. W Tomaszowie Mazowieckim dochodzi każdego dnia do co najmniej kilkudziesięciu taki wykroczeń. Ich ofiarami są nie tylko duże sieciowe sklepy, ale także małe osiedlowe sklepiki. To dla nich straty powstałe w ten sposób są najdotkliwsze. Kradną nie tylko ludzie z umownego marginesu społecznego, ale także przedstawiciele niemal wszystkich zawodów, w tym dobrze płatnych i szanowanych profesji. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
multi99 14.03.2017 10:30
czytam te wasze wpisy i nie dowierzam jakie idiotyzmy piszecie ??? zastanówcie się otwieracie działalność stawiacie market otwieracie go i chcielibyście aby klienci was okradali ??? przecież jeden z drugim zjadł tylko dwa cukierki lub batonika ... czy to dużo ale w skali miesiąca czy roku powstaje poważna kwota i co ??? Nie zatrudnicie ochrony ??? dziwne wasze myślenie ??? ciekawi mnie jedno jakby za kradzież obcinano dłoń jak w średniowieczu to ciekawi mnie jaka liczba polaków była by bez dłoni !!!!!

Elfik 10.03.2017 19:25
Chciałabym poruszyć temat nagminnego podjadania w sklepach. Spróbujmy sobie wyobrazić, że 100 osób weżmie jednrego cukierka powiedzmy michałka to będzie ok 2 kg, czy to też oznacza, że nie ma kradzieży? Własnie między innymi po to są ochroniarze. Drugie spojrzenie to takie, że podchodzi człowiek do półki z alkoholem bierze buteleczkę wódki odchodzi w inny rejon sklepu i chowa do kieszeni lub w spodnie. Czy to też oznacza, że ochrona nie jest potrzebna? Oczywiście myślę, że zdarzają się pomyłki. Wtedy należy przeprosić.

kiki 14.03.2017 09:05
Kota w worku się nie kupuje, dotyczy to cukierków również. Na ryneczku przed kupnem śliwek sprzedawca poleca spróbowanie. A jak się marketom ten proceder handlowania nie podoba, niech się wyniosą tam, skąd przybyli.

Czarna 09.03.2017 19:51
Za dwa dni to będzie że tej pani rękę ochroniarz wyrwał . Byłam i widziałam to zajście i nawet nie została dotknięta. Niech każdy z nas to co jest napisane w artykule podzieli na pół a potem jeszcze raz na pół . Każdy z nas swoją pracę chce wykonywać jak najlepiej czy to jest ochroniarz , piekarz , sprzedawca itp.. Piszecie że dostaja z tego profity że złapią złodzieja a WY wszyscy za co dostajecie premie , podwyżki za to że nic nie robicie ??? niech każdy sobie odpowie ...

Sothoth 07.03.2017 22:46
Kaufland. Chciałbym zwrócić uwagę na inny aspekt sklepu. Otóż przy kasach na ścianie wisi informacja że należy się klientom bon wysokości 5zl za czas oczekiwania w kolejce powyżej 5min. Życzę powodzenia w wyegzekwowaniu tego bonu. Kilka razy już się z nimi o to kłóciłem...

TeWu 07.03.2017 17:09
Tu jest potrzebny adwokat, bo są podstawy do zaskarżenia o straty moralne, stracony czas I poniżenie. I to o znaczne odszkodowanie. W USA w grę wchodzi co najmniej million dolarów. Część pobierze adwokat, ale to jest dla niego zachęta, by walczył jak lew, bo jest o co. Już nie można w tym nieszczęsnym kraju ludzi aż tak poniżać.

Włodek 07.03.2017 14:45
Czytam jaki ten ochroniarz jest zły, prawdziwa bestia, teraz ludzie ze strachu będą omijać ten moloch market i kupować zaczną w sklepach osiedlowych.

Anka 07.03.2017 13:22
Sama znalazłam się w takiej sytuacji. Zostałam prosto od kasa zabrana do pokoiku sprawdzono zakupy paragon i moja torebkę . Również ten łysy dziadek. Jak spytałem czemu mnie zatrzymał to usłyszałam że rozgladalam się po sklepie i spojrzałam w kamerę . Paranoja przecież każdy rozgląda się po sklepie jak czegoś szuka. Z racji tego że nie miałam czasu pozwoliłam sprawdzic swoją torebkę bo prawidłowo do przeszukania powinna zostać wezwana policją bo on nie jest do tego uprawniony.

Paweł 07.03.2017 14:06
...no właśnie proszę Pani dlatego tacy pseudo ochroniarze, "szeryfowie" z Bożej łaski mają rację bytu. Ja rozumiem, że nie miała Pani czasu z jakiegoś ważnego powodu, ale są takie okoliczności że trzeba jednak zmienić priorytety na tyle na ile jest to możliwe i trzeba wezwać policję, bo takie zachowanie TO ŁAMANIE PRAWA o ile się nie mylę karnego. Takie pobłażanie, machanie ręką i stwierdzenie "i tak nic nie wskóram", jest swego rodzaju przyzwoleniem na to co dzieje się w sklepie tym czy innym. Należało by zapytać się samego siebie gdzie leży granica naszego przyzwolenia i obojętności, jak długo pozwolimy pluć sobie w twarz mówiąc "to nic, to tylko deszcz pada"... Proszę pamiętać, że do puki czegoś nie zgłosimy to sprawy oficjalnie nie ma. Proszę również Panią Annę aby nie brała moich słów do Siebie bo to, co napisałem dotyczy prawie całego społeczeństwa.

Opis ochroniarza 06.03.2017 14:42
Raz widziałem jak pseudo ochroniarz w tym markecie zaczął szarpać i kopać jakiegoś pijaczka który nie raz siedzi tam na ławeczce zaraz przy wejściu oraz zaciągnął go siłą na zaplecze. Rozumiem że takie osoby nie powinny tam robić sobie legowiska ale to też człowiek i można załatwić taką sprawę łagodniej. Uważajcie na niego jest to "mężczyzna" ze tak zażartuje w wieku około 28 lat, zawsze ubrany w jakieś luźne bluzy z kapturem, trochę otyły, wzrost średni, czarne krótkie lekko kręcone włosy i czarna broda.

multi99 06.03.2017 16:46
wszyscy piszą negatywnie o tym ochroniarzu a czy ktos zadzwonił na POLICJĘ i zgłosił że ten PAN przekracza swoje obowiązki ???? Czy udajemy że tego w danej chwili nie widzimy ???

klientka 07.03.2017 09:22
Oj chyba, ochroniarzem jest tam taki łysy dziadek, chodzi po cywilnemu i pilnuje a nigdy nic nie kupuje

Basia 07.03.2017 14:04
Racja ten łysy dziadek stoi za filarem i filuje, wyglada jak klijent a to ochroniarz, zresztą niezbyt przyjemny wyraz i chyba wszyscy wiedzą o kogo chodzi.

Stachu 10.03.2017 20:03
Kobieto nie posądzaj tego Pana że on ,,nigdy nic nie kupuje" to co? kradnie?

grzegorz 06.03.2017 11:14
takie zachowanie swiadczy ze to nie czlowiek tylko bydle, najzwyklejszy prostak ubrany w mundur

Slavva 06.03.2017 10:37
Jakby ktoś nie kojarzył to chodzi o KAUFLAND

kiki 05.03.2017 20:13
Dać złodziejom z kryminału takie pensje jakie mają sędziowie złodzieje sądów którzy okradają markety, to gwarantuję , że będą niesłychanie uprzejmi do klientów i nic nie będzie łupem złodziei, jeśli ci smutni panowie zostaną zatrudnieni jako ochraniarze stoisk i sklepów w marketach. To najbardziej ekonomiczne rozwiązanie problemu złodziejstwa w sklepach wielko-powierzchniowych. Pensja prezeski SN wynosi blisko 29 tys. na miesiąc.

Kaśka 05.03.2017 19:00
Niechby mnie tak chciał wziąć za rękę i do pakamery, to zaliczyłby salto mortale i po gościu.

Patrycja 06.03.2017 12:00
Dziewczyno nie bądż taka pewna, słyszałam że ten ochroniarz włada nieżle Kung Fu i karateka też świetny.

Cinek 05.03.2017 13:12
Ochroniarze sami kradną i łosia szukają.

Luk 05.03.2017 09:32
W stanach zjednoczonych za taką akcję dostałby pani odszkodowanie i to z 5 baniek dolarkow więc skarżyć to gówno niech płacą.

kiki 05.03.2017 08:37
Nabrali ORMO - wców na patrzałki, a ci liczą na profity bo w każdym widzą przestępcę. Straszne...jak za komuny !!!

Reklama
Polecane
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: Wczoraj, 21:00 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 1
Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepieńKierownik schroniska pilnie poszukiwanyZmiana tras autobusów MZK w niedzielę 12 maja w godzinach 11:00 – 22:00.MARATON STRACHUMajowe nowości w kinach Helios
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Pierwszy kinowy tydzień w maju przyniesie moc emocjonujących seansów i gorących nowości. Na wielkich ekranach zagości brawurowa produkcja „Kaskader” – hollywoodzka premiera w gwiazdorskiej obsadzie. Ponadto na widzów czekają różnorodne projekcje specjalne oraz pełen przegląd filmowych gatunków.Wyczekiwaną premierą tego tygodnia jest „Kaskader”. Tytułowy bohater, Colt Seavers, to doświadczony filmowy dubler, który przez swoją pracę nieraz stanął już oko w oko ze śmiercią. Jednak kiedy chce udać się na zasłużony odpoczynek, spada na niego największe wyzwanie: uratowanie filmu jego byłej dziewczyny. Z produkcji w tajemniczych okolicznościach odszedł bowiem aktor grający główną rolę. Colt pragnie go odnaleźć i jednocześnie odzyskać miłość swojego życia, jednak wplątuje się w kryminalny spisek… W filmie występuje plejada gwiazd – w główne role wcielają się Ryan Gosling, Emily Blunt i Aaron Taylor-Johnson!Ponadto na wielkich ekranach Heliosa znajdą się najbardziej przebojowe tytuły ostatnich tygodni. „Back to Black. Historia Amy Winehouse” to biograficzna opowieść o jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku. Film przedstawia jej drogę z londyńskiego Camden do światowej sławy. Jednocześnie życie prywatne wokalistki było pełne wzlotów i upadków, które bezwzględnie dokumentowali paparazzi… W rolę piosenkarki wciela się wschodząca gwiazda kina Marisa Abela.„Niepokalana” to z kolei propozycja dla miłośników horrorów. Sydney Sweeney występuje w roli zakonnicy Cecilii, która pełna wiary przybywa do włoskiego klasztoru. Miejsce, pomimo pozornej życzliwości mieszkających tam duchownych, od początku budzi w dziewczynie niepokój. Pewnego dnia bohaterka odkrywa, że jest w ciąży, a lekarz potwierdza niepokalane poczęcie. Mieszkańcy klasztoru nie wydają się być tym zdziwieni – co więcej, rozpoczyna się tam seria przerażających zdarzeń… Na ekranach zagości także „Mój pies Artur”, czyli poruszająca historia o przyjaźni między człowiekiem a czworonogiem. Michael przystępuje do Mistrzostw Świata w Rajdach Przygodowych na Dominikanie – przez 10 najbliższych dni jego zadaniem będzie pokonanie niemal 700 kilometrów. W czasie tego wymagającego wyzwania dołącza do niego bezdomny pies, Artur. Michael, ku zdziwieniu pozostałych zawodników, przygarnia czworonoga i rusza z nim w szalony rajd przez dżunglę.Sieć przygotowała także bogaty wybór tytułów dla całej rodziny – jednym z nich jest „Kicia Kocia w przedszkolu”. Uwielbiana bohaterka powraca do kin w nowych odcinkach przygód, w których najmłodsi kinomani mogą odnaleźć bliskie sobie tematy. Tym razem kotka będzie bawić się na świeżym powietrzu, będzie uczyć się jazdy na rowerze oraz pomoże swoim dziadkom! Inną propozycją dla najmłodszych jest „Kung Fu Panda 4” – kontynuacja losów Po, Smoczego Wojownika, uzbrojonego w pokłady dobrego humoru! Po wykazał się już niezwykłą odwagą i talentem do sztuk walki. Teraz ma zostać przywódcą Doliny Spokoju… Ponadto 5 maja do kin ponownie zawitają uwielbiane przez młodych widzów Filmowe Poranki, czyli tradycyjne wydarzenie łączące projekcję bajek z animacjami i konkursami. Na wielkich ekranach zostanie wyświetlony nowy zestaw odcinków serialu „Tomek i Przyjaciele”, opowiadającego o perypetiach niebieskiej lokomotywy i jego kompanów.Nowy kinowy tydzień to także kolejne transmisje meczów Ligi Mistrzów UEFA w ramach cyklu Helios Sport. Już za kilka dni kibice poznają finałową parę rozgrywek, ale zanim do tego dojdzie, odbędą się porywające półfinały. Na 7 maja, na godzinę 20:45 zaplanowano rewanż w parze PSG i Borussia Dortmund. Już dzień później, o tej samej porze, pojedynek stoczą Real Madryt i Bayern Monachium. Tych wielkich piłkarskich emocji absolutnie nie można przegapić!W poniedziałki tradycyjnie odbywa się cykl Kino Konesera. W czasie najbliższych projekcji, 6 maja, kinomani mogą zapoznać się z tytułem „La Chimera”. To zaskakująca opowieść o cmentarnych rabusiach, handlujących archeologicznymi znaleziskami. Niespodziewanie pomaga im Arthur, mający nietypowe osobiste motywacje – pragnie odnaleźć swoją ukochaną, Beniaminę…W czwartek, 9 maja, miłośnicy polskich produkcji mogą udać się do kin Helios na seanse z cyklu Kultura Dostępna. W ramach projektu zostanie wyświetlony dramat „Figurant”, przybliżający historię agenta komunistycznej bezpieki, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. Film ukazuje znane fakty z czasów PRL, takie jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, z nietypowej perspektywy – osoby uwikłanej w świat tajnych służb…Szczegóły dotyczące majowych seansów oraz bilety można znaleźć na stronie www.helios.pl, w aplikacji mobilnej oraz w kasach kinowych w całej Polsce. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama