Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:47
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Komisja stwierdziła, komisja zmieniła, komisja źle oceniła

- Chodzi o to, że jestem mamą niepełnosprawnego syna, który ma 12 lat . Od początku jest operowany i leczony w Warszawie, bo jego wada jest bardzo ciężka i choroba nieuleczalna. Pomimo przedstawionych komisji zaświadczeń od specjalistów, jedna doktor ze Starostwa ciągle, od lat, zabiera mi zasiłki na syna. Teraz na komisji nawet dziecka nie zbadała. Nie potrafię się z tym pogodzić. Nie ma kto zrobić porządku w tym Starostwie. Ciągle ta sama lekarka i ciągle utrudnia. Nawet nie bada, tylko jest niemiła. Myślę, że o wadzie mojego syna to pojęcia nawet nie ma. Chciałabym aby ktoś w końcu spojrzał na to, co się tam dzieje - pisze czytelniczka portalu

Odpowiedzi na powyższe pytania udzielał Kazimierz Baran, Przewodniczący Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności. Mimo, że jak sam podkreśla w swoim piśmie nie powinien ani też nie może ingerować i dokonywać oceny rozstrzygnięć składów orzekających zespołów, które wydają orzeczenia jako organ pierwszej instancji. 

Rzecz w tym, że nikt tego od niego nie oczekiwał. Radny prosił o wyjaśnienia lekarza orzecznika a nie urzędnika odpowiedzialnego jedynie za organizację pracy Komisji. 

W ten sposób Kazimierz Baran, nie będąc uprawnionym do oceny, udziela wyjaśnień, co do których nie całkiem jest uprawniony. Przywołuje zapisy rozporządzania i stwierdza, że nie każdy stan ograniczeń samoobsługi poruszania się i komunikacji oznacza, że mamy do czynienia z osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji . Dodaje, iż ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu wiążą się z koniecznością jednoczesnego sprawowania opieki i udzielania pomocy  w sposób przewyższający wsparcie potrzebne osobie w danym wieku. 

Orzeczenie wydane dla dziecka Pani Anny oznacza, że przesłanki tego rodzaju w jej przypadku nie zachodzą, mimo, że chłopiec nie jest w stanie sam założyć sobie cewnika i wykonać wszelkich czynności związanych z nietrzymaniem moczu. W samym dokumencie orzeczenia na ten temat jednak nie znajdujemy w uzasadnieniu ani jednego słowa. 

- Trudno zgodzić się z takim orzeczeniem, ponieważ moje dziecko od urodzenia jest ciężko chore i wymaga stałej opieki osoby dorosłej. Jego choroba całkowicie wyklucza go z normalnego funkcjonowania. Mimo, że jest świadomy swojej choroby i na pierwszy rzut oka wygląda całkowicie normalnie. W czasie komisji został oceniony stan kręgosłupa a wada dotyczy przecież pęcherza moczowego. Na co dzień używa pieluchomajtek i obecnie oczekujemy na kolejną operację. Jest cewnikowany co trzy godziny a jego choroba wymaga szczególnej higieny i pielęgnacji, z czym dziecko sobie samo nie radzi. - mówi mama nie kryjąc zdenerwowania. 

Dziecko posiada też opinię poradni Pedagogiczno - Psychologicznej. Mówi ona o konieczności nauczania indywidualnego, ze względu na ryzyko wystąpienia częstych infekcji, zagrażających jego życiu.  Takim nauczaniem dziecko objęte jest od samego początku. Tymczasem matka jest obecnie jedynym całodobowym opiekunem i faktycznym "terapeutą" dziecka. Tych wszystkich faktów nie wziął pod uwagę zespół orzeczniczy, uznając, że chłopiec nie wymaga konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznymi ograniczeniami w codziennej egzystencji. 

Dziecko ma u nas indywidualne nauczanie. Fajny chłopiec, brat dobry sportowiec jest u mnie w VIII sportowej. Najstarszy syn jest już w szkole średniej. Siostra też chodziła do sportowej u mnie. Jest ich w domu czwórka. Rodzinę znam bardzo dobrze.  Rodzice troszczą się o Konrada, ale wymaga on stałej opieki. Dziecku należało przedłużyć orzeczenie. Mama była też u mnie z prośbą o interwencję - mówi dyrektor Szkoły Podstawowej numer 14 i równocześnie radny Rady Powiatu, Sławomir Żegota. 

Jak się okazało inną opinię w tej sprawie miał (po raz kolejny) organ odwoławczy, czyli Wojewódzki Zespół Orzekania o Niepełnosprawności. Uchylił on orzeczenie w zaskarżonej przez panią Annę części. WZON po zapoznaniu się ze stanem faktycznym oraz przedstawioną dokumentacją medyczną i na podstawie badania przeprowadzonego przez specjalistę chorób dzieci i kardiologii dziecięcej uznał, że pierwotne orzeczenie zostało wydane w sposób wadliwy. 

W oparciu o standardy postępowania orzeczniczego skład orzekający uznał, że dziecko ma naruszoną sprawność fizyczną w przewidywanym okresie dłuższym niż 12 miesięcy z powodu wady wrodzonej (...) powodującą konieczność zapewnienia mu całkowitej opieki lub pomocy w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych. (...) Skład orzekający uznał za zasadne uchylić zaskarżone orzeczenie w pkt 7. Ustalenia organu I instancji były nie w pełni zgodne z zebranym materiałem dowodowym - czytamy w wydanym orzeczeniu. 

Oznacza to (najkrócej mówiąc), że wydane w Tomaszowie orzeczenie zostało sporządzone wadliwie. 

Jak twierdzi przewodniczący Komisji Zdrowia Rodziny i Spraw Społecznych nie jest to pierwsza skarga, jaka do niego wpłynęła w związku z funkcjonowaniem Powiatowego Zespołu Orzecznictwa. Informował o nich Starostę Mariusza Węgrzynowskiego, który twierdzi, że nic nie może w tej sprawie zrobić, ponieważ sprawuje jedynie nadzór organizacyjny, a na podstawie informacji przekazywanych przez radnych i mieszkańców nie może podjąć żadnych działań porządkujących. Trochę to dziwne, bo informacje są na tyle niepokojące, że jakieś działania wyjaśniające powinny być podjęte. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 02.11.2019 11:35
Do "Vlad_Palovnick" (26.10,2019): wiem, że to przeczytasz i dlatego piszę - "tomasioski, lokalny, dowcipny mundrolu". Ciebie już, z pewnością, Anglicy już odkryli jako lokalnego mędrca. Z tego powodu, jestem załamany, bo wiem, że tylko Tobie będą wierzyć. PS. Proszę: nie rozśmieszaj mnie zbyt często - "miszczu" pingpongowej piłeczki.

Wujek 26.10.2019 20:54
Ciekawy artykuł. Znam przypadek orzeczenia o niepełnosprawności i stałej opieki matki nad głuchą córką. Tyle tylko że dziewczyna radzi sobie sama całkiem dobrze i nawet podróżuje po kraju bez opieki, a mamusia rentę, opiekuńcze i zasiłki z MOPS-u bierze. Czy to nie jest patologia? Ktoś też orzekał w starostwie w tej sprawie.

Abi 29.10.2019 11:30
Do Wujek :Artykuł ciekawy i prawdziwy .Niepełnosprawność nazywasz patologia ?Myśle że skoro córka tej pani tak świetnie sobie radzi to bardzo dobrze.Pewnie ,niech lepiej kasa z mopsu idzie na alkohol dla alkoholików ,bo przecież to choroba .Żenada ,co piszesz .

Ajdejano 26.10.2019 18:06
Do "ComTM" z godziny 8:37 wczoraj rano: masz rację: te lokalne kliki są nie do ruszenia w lokalnych sitwach.

Ajdejano 26.10.2019 13:20
Do "Com TM". Nie ma żadnej wątpliwości, że nie doczekasz się w najbliższej przyszłości "zmiany jakościowej w sprawowaniu polityki" lokalnej, lokalnych tzw. samorządowych ćwoków. Chłopie: muszą upłynąć trzy, albo cztery pokolenia, musi odbyć się totalne wyniszczenie lewactwa i dopiero wtedy możemy (no - nie my, tylko nasi potomkowie) liczyć na jakiekolwiek zmiany. Najlepszy przykład: Wielka Brytania i całe królestwo brytyjskie. Setki klat demokracji parlamentarnej i dopiero teraz tak postępują - jak należy.

Vlad_Palovnick 26.10.2019 23:03
Ciekawe czy Anglicy wiedzą, że właśnie dopiero teraz postępują jak należy. Wedlug mnie wszystko wskazuje na to ze się wahaja. Powinni zacząć czytać nasztomaszow, może im to pomóc.

Ajdejano 24.10.2019 23:58
Do "ComTM" : chłopie, czego Ty oczekujesz od takiego faceta, jak ten Twój Baran (dobre.... dobre) . Ten facet to jest lewica.I teraz, zastanów się przez chwilę: jeżeli facet z lewicy z powodzeniem króluje w jakiejś-tam obs.m.a.rk.a.ne.j, samorządowej komisji w ramach powiatowego samorządu, który to samorząd jest we władaniu PiS-u (starosta, wicestarosta i cała powiatowa świta), to jaki z tego można wyciągnąć wniosek?!Ułatwię Ci: wniosek jest prosty: chłopcy z powiatu trzymają sztamę. Ich nie obchodzą jakieś-tam, pier.d.z.i.e.l.on.e koalicje.Oni to wszystko mają w d.u.p.i.e. Liczy się tylko KASIORA !!!PS. Chłopie: "niech ten Baran wystąpi przed kamerą" . Drugi Twój numer: "demonstracja przed urzędem". Dobra : przed jakim urzędem: UB?!?! 

ComTM 25.10.2019 08:37
Taki mamy "układ sił" w samorządach, jaki sobie wybraliśmy, przynajmniej tak zakładam. Nie jest żadną tajemnicą, że chyba wszędzie, a więc i u nas w TM, istnieje grupa stałych "samorządowców - etatowców", którzy zmieniają tylko miejsca i funkcje, raz wyżej, raz niżej, zawsze "w obiegu", raz "robią w zdrowiu", raz "w wodzie i ściekach", itd. Smutne, że niektórzy twierdzą "nic nie mogę, ja tylko administruję", ale chętnie eksponują swój wielki wpływ na życie społeczności lokalnej, nagłaśniają dziesiątki podejmowanych działań, inicjatyw, powołanych zespołów problemowych, etc. Zaczynam wątpić, czy doczekam zmiany jakościowej w sprawowaniu polityki, tak lokalnej jak i krajowej. A przecież w trakcie każdej kampanii wyborczej wszyscy kandydaci zapewniają nas, jak to chcą służyć, zmieniać i naprawiać. A co do pani doktor, to może po prostu zwykły ostracyzm towarzyski dałby jej do myślenia....

ComTM 24.10.2019 16:51
W takich sytuacjach należy wykorzystywać wszystkie dopuszczone prawem formy nacisku, tj. odwołania, elementy tzw. demokracji bezpośredniej w postaci protestu społecznego (zgromadzenie - manifestacja przed urzędem), pokazanie problemu w mediach (pan przewodniczący Baran niech także wystąpi przed kamerą). Tylko nagłaśnianie takich spraw może cokolwiek zmienić w mechanicznym i bezdusznym podejściu. I nie chodzi bynajmniej o lekkie traktowanie przepisów prawa, tylko o racjonalne ich stosowanie i empatię społeczną.

Ajdejano 24.10.2019 16:40
Dorzucę jeszcze, bo mnie szlag trafia, jak czytam ten materiał powyżej. Jedną nietykalną kastę, tzn sędziów, już mamy. Wychodzi na to, że mamy jeszcze parę innych, przygłupiastych i nietykalnych kast, w tym niedouczonych i podłych lekarzy. Tego towarzystwa nikt nie może wziąć za mordę. Wyroki w sądach: kuriozalne, orzeczenia lekarzy w oczywistych sprawach: niedorzeczne. Pytam: w takim razie, do czego są nam - sponsorom (podatnikom) tego burdelu te różne: komisje zdrowia, zespoły orzekania o czyś-tam, itp., itd?!?!?! Okazuje się, że to jest zupełnie zbędny balast, który może, "czasami coś załatwić", ale przeważnie rozkłada ręce i pier.....: my nic nie możemy!!! Jak nie możecie, to wypad z tych różnych waszych zabawowych gremiów i oddać kasiorkę na inne publiczne cele.

t 24.10.2019 15:58
Dlaczego w przypadku schorzenia trwałego (które nie można wyleczyć ani zaleczyć, a jedynie stan może się tylko pogorszyć) wydawane są orzeczenia na 1 rok. Po tym czasie należy od początku zgromadzić wszystkie dokumenty łącznie z kopią z poprzedniego orzeczenia (znajdującego się w tym samym wydziale). Jest to upokarzające dla danej osoby i niepotrzebnie stracony czas pracowników, lekarza, sekretarki oraz wynagrodzenie, które idzie z naszych podatków.

Ajdejano 24.10.2019 15:04
Do przewodniczącego samorządowej komisji zdrowia... szczęścia, pomyślności i wszystkiego najlepszego: ta sytuacja z tym dzieciakiem powtarza się wielokrotnie. Jeżeli są papiery na to, że ta lekarka i ten cały zespół do spraw orzekania o czymś-tam, odwalają sobie jaja z tym dzieciakiem, to na co wy - nasi przedstawiciele jeszcze czekacie ?! Nie znacie swoich samorządowych kompetencji i bez przerwy każdy z Was się wykręca jak piskorz w błocie ?! Nie znacie drogi prawnej ?! To się, k...., poduczcie, bo jesteście naszymi przedstawicielami!!! Gdyby chodziło o Wasze dzieci, wyglądałoby to o 180 stopni inaczej - prawda ?! ZUPEŁNA ŻENADA !!! To jest samorząd, czy może nierząd - co ?! Musi wasz wyborca ryć ryjem po betonie - dopiero ruszacie tyłki i "cóś" tam zaczynacie bąkać - tak ?!

W
WuPe 24.10.2019 13:47
Piętnować i hejtować pani Ejsmont nie wolno, jednocześnie uniemożliwia się korzystanie ze ścieżek alternatywnych w postaci zbadania sprawy przez prokuraturę... To chyba nie ma nic wspólnego z demokracją...

Opinie

Reklama

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 13:22
W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z Mistrzem
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama