Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:46
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Odroczony wyrok śmierci

Już ponad rok przyszło nam żyć z pandemią wywołaną nieznaną dotąd odmianą koronawirusa. Każdego dnia jesteśmy niemalże "bombardowani" informacjami na temat liczb zachorowań, zgonów, zajętych łóżek i respiratorów. Przestały one nawet robić na nas wrażenie. Według danych przekazywanych codziennie przez ministerstwo zdrowia, od marca ubiegłego roku zachorowało w całej Polsce 2,5 miliona osób. Wyzdrowiały 2 miliony. Obie te liczby nie są w najmniejszym stopniu wiarygodne. Ale już one powinny skłaniać do refleksji. Za pół roku, zapewne będziemy mieli do czynienia (i to mimo masowych szczepień) z kolejną falą zarażeń połączoną z dużą liczbą udarów oraz osób zgłaszających niewydolność serca. Zarówno jedne, jak i drugie związane oczywiście z przejściem Covid 19, zarówno tym objawowym, jak i "bezobjawowym". Te teoretycznie lekkie przypadki zarażenia mogą paradoksalnie stanowić największy problem. Dlaczego? Odpowiedź jest oczywista: nie są oni objęci żadną formą opieki "postcovidowej". Zresztą "objawowcy" również mają z tym problem.

Wątpliwa wiarygodność danych 

Na wstępie wspominamy o niewiarygodności przekazywanych przez ministerstwo danych. Wiąże się ona przede wszystkim z metodologią ich prezentowania. Przede wszystkim wątpliwości budzi liczba przypadków chorobowych. Dzienna liczba zakażonych, z jaką mamy okazję każdego dnia się zapoznać, to de facto liczba osób z pozytywnym wynikiem zaraportowanych przez laboratoria do systemu EWP. Są to więc tylko te osoby, u  których obecność wirusa potwierdzono za pomocą testu wymazowego.

Zdaniem specjalistów wiele osób nie zgłasza się na wymazy z obawy przed skierowaniem na kwarantannę, Niestety wiąże się to ze zwiększeniem emisji wirusa. Epidemiolodzy zwracają uwagę, że przez minione 12 miesięcy zmieniło się podejście służb do izolacji osób chorych. Coraz mniej osób kierowanych jest na kwarantannę w związku z kontaktem z osobami zarażonymi. Obecnie dotycz to głównie domowników.

Pracownicy służb sanitarnych w wielu przypadkach sami odradzają wskazywania kontaktów. Co ciekawe w statystykach nie są ujmowani także domownicy, którzy mimo występowania objawów nie zostali przetestowani na obecność SARS-Cov-2. Szacuje się więc, że faktyczna liczba przypadków jest aż pięciokrotnie wyższa niż mówią to dane oficjalne

Dużym problemem związanym z rozprzestrzenianiem się epidemii jest niewystarczający nadzór. Policja i wojsko robią co mogą, ok. Ale już sanepid - (choć panie są bardzo miłe) zachęca do NIEZGLASZANIA wszystkich, żeby nie wysłać ich na kwarantannę. Serio. Jak mój mąż zachorował, pani uznała, że nie ma sensu docierać do każdego klienta, z którym miał kontakt. Ja to tylko dom-praca, kontakt głównie z własną rodziną. Ale już moja znajoma pracująca w szkole usłyszała, żeby lepiej nie zgłaszać każdego z kim miała kontakt, bo szkołę zamkną. I tak się zastanawiam czy to taki trend, czy przypadek? Stawiam na trend, dlatego tak covid szaleje. Inna znajoma stracił smak i węch, ale dobrze się czuła, więc chodziła sobie do pracy... bo nikt nie chce 80% wynagrodzenia. Ręce i opadają, jak tego słucham. W życiu z tego  nie wyjdziemy, a zaszczepią nas przy 167 lockdownie chyba

 - pisze jedna z czytelniczek portalu, która również zarażenie koronawirusem ma za sobą. Co ciekawe z 5-osobowej rodziny do statystyk oficjalnych trafiły jedynie 2 osoby. Pozostałe trzy nie miały pobierane wymazów. Czy to oznacza, że mieszkając w piątkę w 60-metrowym mieszkaniu, korzystając z tej samej łazienki można uniknąć zakażenia? Zapewne chcielibyśmy aby tak było, ale jest to niestety mało prawdopodobne. 

W ten sposób dochodzimy do przekłamań dotyczących liczby wyzdrowień. Skoro liczba przypadków jest zaniżona, to samo przez się rozumieć należy, że i liczba "ozdrowieńców" jest wyższa. I tak rzeczywiście jest. Problem tylko w tym, że samo określenie stanowi bardzo niebezpieczną pułapkę. Dlaczego? Otóż dlatego, że ludzie którzy przeszli covid przez kolejne tygodnie a nawet miesiące nadal nie są zdrowi. Pojawiają się u nich liczne powikłania pocovidowe. W dodatku mają one charakter wielonarządowy. Koniecznym jest objęcie opieką medyczną i systematyczną diagnostyków właściwie wszystkich "ozdrowienców".

Zarówno lekarze jak i politycy mają oczywiście tego świadomość. Zdają sobie jednak sprawę także z tego, że są to miliony chorych, nad którymi opieki system nie jest w stanie udźwignąć. To prawda, że słychać coraz częściej głosy o zespołach post-covid, Rząd zapowiada stworzenie sieci specjalistycznych poradni. Póki co jednak żadna nie powstała. Zapowiadana rehabilitacja również chyba nie spełni swej roli, bo trudno wymagać od fizjoterapeutów leczenia chorób płuc czy układu krążenia. 

Niezdrowy ozdrowieniec

Wiele osób, o tym, że przeszło covid 19 dowiaduje się wiele dni, a nawet tygodni po zarażeniu. Zaczynają się niepokoić, gdy pojawia się długotrwałe  zmęczenie, duszność, kaszel, a nawet zaburzenia pamięci. U "ozdrowieńców" pojawia się też wiele poważniejszych objawów. Określane są one mianem zespołu Post-Covid. Chorzy potrzebują regularnej i pogłębionej  diagnostyki. Należy ją prowadzić niemal natychmiast. Po kilku miesiącach rozpoczęcie leczenie może okazać się spóźnione a zmiany w organizmie nieodwracalne. 

Mimo rocznego trwania pandemii ozdrowieńcy po Covid-19 nie mają wytyczonej jasnej ścieżki postępowania w przypadku występowania dolegliwości. Medycy nie mają wątpliwości, że diagnostyka jest kluczowa i powinna być prowadzona w tworzonych poradniach postcovidowych, których obecnie w Polsce nie ma. W województwie łódzkim jest tylko jeden ośrodek specjalizujący się w badaniach nad osobami, które przeszły zakażenie. Dostać się do niego graniczy z cudem. Tymczasem badania pacjentów przekonują, że nie jest to zwykła infekcja mijająca po tygodniu, dwóch.

- Walczę z chorobą już 5 miesiąc. Mój stan był dosyć poważny. Trafiłem do szpitala, gdzie spędziłem da tygodnie, korzystając z terapii tlenowej. Po obustronnym zapaleniu płuc skierowano mnie na dalsze leczenie do poradni pulmunologicznej. Doktor zbadała mnie i wysłała na RTG. Tymczasem wypis ze szpitala mówił o zmianach w sercu i innych. Do tego wyniki badan krwi były bardzo słabe. Pulmunolog nie zlecił kolejnych. Zapewne nie zwrócił uwagi na zwiększoną krzepliwość krwi grożącą udarem lub zawałem serca. Dopiero kolejny lekarz, do którego udałem się na wizytę do prywatnego gabinetu przeanalizował badania oraz wyniki badań tomografem. Po 4 miesiącach, mimo że zmiany w płucach zaczęły się cofać, nadal występował w nich stan zapalny

- opowiada czytelnik portalu 

Doktor Michał Chudzik, kardiolog, inicjator trwających już kilka miesięcy badań nad ozdrowieńcami „Stop COVID” prowadzonych przez Uniwersytet Medyczny i Wojewódzki Specjalistyczny Szpital im. dr. Wł. Biegańskiego w Łodzi, przyjeżdżający także na konsultacje do Tomaszowskiego Centrum Zdrowia potwierdza, że oprócz dominujących i przedstawianych najczęściej objawów, jak duszność, kaszel, bóle w klatce piersiowej, osłabienie, bóle głowy, przyspieszone bicie serca, jest też kilkadziesiąt innych symptomów, jakie spotykane są u pacjentów po przejściu covid 19.  

 Do kogo powinni więc zgłaszać obecnie chorzy?  Na chwilę obecną do swoich lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Ich możliwości, jak i wiedza na temat zespołu post-covid są jednak ograniczone. Konieczność skorzystania z pomocy specjalisty jest tym bardziej uzasadniona, że nie każdy sygnalizowany przez pacjenta objaw można uznać za wynik przejścia covid-19.  Na przykład trudności z oddychaniem mogą wynikać z zarażenia koronawirusem, ale mogą też być  skutkiem choroby nowotworowej. Podobnie jest z chorobami układu krążenia. 

Poradnie postcovidowe w każdym powiecie

W powiecie tomaszowskim do czasu wybuchu trzeciej fali pandemii mieliśmy względny spokój, przynajmniej jeśli chodzi o dane oficjalne. Obecnie notuje się nawet kilkadziesiąt przypadków covid 19 każdego dnia. Tomaszowski SANEPID nie podaje danych o liczbie chorych w okresie minionych 12 miesięcy odsyłając nas na oficjalne strony rządowe, na których informacje są mocno okrojone. W skali 100-tysięcznego powiatu można jednak liczbę "covidoców" na dzień dzisiejszy oszacować na kilkanaście tysięcy osób. To pokazuje skalę potrzeb, z jaką możemy mieć do czynienia w najbliższym czasie, a pamiętać należy, że TCZ obsługuje mieszkańców trzech powiatów. 

Władze powiatu tomaszowskiego już dzisiaj powinny o tym myśleć i na obsługę dużej liczby pacjentów się przygotować. Dotyczy to zarówno bazy lokalowej, diagnostycznej (niezbędny nowy tomograf), jak i personelu medycznego w postaci lekarzy specjalistów. Inaczej chorzy będą skazani na korzystanie z kosztownej, prywatnej, pomocy medycznej. Ci, których nie będzie na nią stać, będą po prostu umierać, doznając udarów lub zawałów serca. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

asa 07.04.2021 18:02
na całym świecie, może poza państwami wyspami, wszędzie jest tak samo

Maria 07.04.2021 16:25
Właśnie przeszłam COVID i jestem w szoku jak można jako lekarz tak lekceważąco podchodzić do pacjenta. Jestem pacjentką poradni pulmonologicznej w Tomaszowie Maz po usunięciu jednego płata lewego płuca i nowotworze w 2017r - mam POCHP astmę i jestem alergiczką. Wkurzyło mnie spostrzeżenie lekarza z rejonu gdzie sie leczę po stwierdzeniu dodatniego wymazu na test COVID i teleporadzie który stwierdził,że to w końcu to dobrze pani się trzyma rozmawiając wogle przy dodatnim teście. Gdybym nie zaprotestowała, że należy mnie leczyć to pewnie nie dostałabym żadnego leku. Choroba ta w moim przypadku grozi poważnym powikłaniami i konsekwencjami. Kiedy poprosiłam o przepisanie mi amantadyny (AMANTIX 100mg) lekarz odpowiedział , że działa ona tak jak osocze ozdrowieńca - poddał pod wątpliwość tę formę terapii jak i amantadynę. Łaskawie przepisał mi antybiotyk, który pośrednio działał na chore płuca przy moim przebytym nowotworze W związku z powyższym iż jestem technikiem weterynarii i znam działania niektórych leków oraz mam znajomych lekarzy niekoniecznie w naszym mieście zadzwoniłam wieczorem do lekarz znajomej i natychmiast przepisano mi lek działający bezpośrednio na górne i dolne drogi oddechowe (AZYCYNĘ 500 mg) po pierwszej tabletce w 12 godzin czułam się zupełnie inaczej. Przyjęłam 6 tabletek 1x na dobę i to uratowało mi życie. W związku z powyższym, iż możemy zarażać jako ozdrowieńcy do 8 dni po kwarantannie przyjmuję teraz amantadynę wraz z lekami rorżedzającymi krew - oczywiście leczy mnie znajoma doktor, która poważnie podeszła do tematu zarażenie mnie COVIDEM, a nie zabawowy lekarz z rejonu który powinien zlecić rezonans i wiele innych badań stwierdzajacych wpływ zakażenia na mój stan chorobowy, ale ja powtarzam, że są lekarze i konowały ludzie i taborety. Lekceważenie wpływu pocowidowych powikłań na stan zdrowia pacjenta jest jest złamaniem przysięgi Hiopkratesa przez lekarza, który powinien byc świadomy spustoszeń jakie sieje w organizmie chorego COVID. Broń mnie panie przed takimi dyletantami lekarzami.

Stb 08.04.2021 16:08
Czytajac pani komentarz pozostaje mi współczuc sytuacji w jakiej sie pani znalazła , moim zdaniem powinno sie pietnowac tego typu uzdrowicieli jak wyzej wymieniony lekarz. Jest jeszcze kwestia cwaniactwa że ponoc od jakiegos czasu nie składa sie już przysiegi hipokratesa wiec pacjetów mozna traktowac lekceważąco z tego tytułu .Życze szybkiego powrotu do zdrowia.

Obs 07.04.2021 14:12
Wyleczyłem sie dziś z ogladania konferencji ministra zdrowia i przedstawicieli opozycji.Jedni i drudzy nie orientują się w realiach. Niech marszałek Grodzki przyjedzie do POZ po tomaszowem na wieś i zobaczy jak szybko się szczepi p/ covidowi. On uwaźa, źe poz powinny to przejąc.Moźe w tym tępie w ciągu 5 lat? Po co premier jedzie do duźego miasta gdzie są szczepienia przygotowane sprawnie na jego przyjazd? Niech jedzie gdzieś bez zapowiedzi.

ozdrowieniec 07.04.2021 12:29
Zgadzam się całkowicie . Przeszedłem z żoną Covid. Samo izolowaliśmy się ,a ja trafiłem siedemnastego dnia do szpitala. Oczywiście wymaz ujemny. Po czterech tygodniach od objawów zrobiliśmy sobie badania na antyciała. Wynik wyszedł po za skalę. Oczywiście w statystykach nas nie ma.

gringo7 07.04.2021 11:38
Jest taki kawał:Co zrobić w przypadku ataku atomowego ? Czołgać się powoli w kierunku cmentarza. Dlaczego powoli ? Żeby nie było paniki.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama