Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 13:55
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Wiceprezes WIL o wypaleniu zawodowym wśród lekarzy: by pomagać innym, lekarze muszą zadbać też o siebie

By skutecznie pomagać innym, lekarze muszą zadbać też o siebie – powiedział PAP wiceprezes WIL Mateusz Szulca. Z danych WIL wynika, że 45 proc. młodych lekarzy czuje się przytłoczonych obowiązkami już w pierwszym roku pracy, a 60 proc. lekarzy z 20-letnim stażem doświadczyło objawów wypalenia zawodowego.

Wielkopolska Izba Lekarska ogłosiła rok 2025 Rokiem Przeciwdziałania Wypaleniu Zawodowemu. Celem prowadzonych działań jest profilaktyka i zapobieganie wypaleniu na wczesnym etapie kariery oraz wsparcie lekarzy z dłuższym stażem, którzy odczuwają skutki wypalenia zawodowego. Wiceprezes WIL Mateusz Szulca w rozmowie z PAP podkreślił, że kwestia wypalenia zawodowego wśród lekarzy to bardzo poważny problem. Wskazał, że choć brak jest szerokich badań na ten temat, to – jak mówił – "tak naprawdę nawet co drugi lekarz może być dotknięty wypaleniem. Co trzeci, może być dotknięty depresją".

"Celem naszej akcji w tym roku jest właśnie uświadomienie lekarzom, pokazanie im, że pewne symptomy, nawet w początkowym etapie, mogą świadczyć o zagrożeniu wypaleniem zawodowym, albo już są jego skutkiem" – podkreślił. Dodał, że w tym roku WIL planuje szereg działań, które mają być okazją do stworzenia przestrzeni do otwartej rozmowy o zdrowiu psychicznym w środowisku medycznym i szukania odpowiedzi na pytanie, jakie są przyczyny wypalenia zawodowego. Lekarze są w grupie zawodów, które są najbardziej narażone na syndrom "burnout" z powodu dużego, przewlekłego stresu zawodowego.

Szulca pytany przez PAP jakie są główne przyczyny wypalenia zawodowego wśród lekarzy, podkreślił, że to przede wszystkim przepracowanie. "Lekarze pracują średnio po 44 godziny tygodniowo, w sytuacji, gdy umowa o pracę przewiduje 40 godzin. Przepracowanie to jest właśnie jeden z czynników" – wskazał.

"Po drugie, jeżeli mówimy o młodych lekarzach, to ten początkowy staż pracy jest bardzo trudny. To jest nowe środowisko, bardzo dużo obowiązków. Jesteśmy bardzo mocno do tej pracy zmotywowani - chcemy robić jeszcze więcej, jeszcze szybciej, jeszcze lepiej i to się przekłada na to, że poświęcamy pracy całe nasze życie, także prywatne" – dodał.

Szulca zaznaczył, że brak odpoczynku i wir pracy oraz obowiązków powoduje stres, który wpływa właśnie na podatność na wypalenie zawodowe.

Wiceprezes WIL pytany o symptomy, które powinny zaalarmować samych lekarzy, że coś jest nie tak, że może warto trochę odpuścić, spróbować się przestawić na jakiś inny tryb, wskazał, że pierwszymi symptomami wypalenia mogą być nawet najprostsze rzeczy.

"To może być np. sytuacja, kiedy przychodzimy do pracy i od razu czujemy się zmęczeni. Jeżeli bardzo szybko tracimy cierpliwość do naszych pacjentów - to też jest to bardzo ważny element mogący świadczyć o wypaleniu. Jeżeli też nie mamy już tej przestrzeni na to, żeby pewne problemy rozwiązywać na spokojnie, tylko od razu wywołują u nas bardzo wysoki stres – to też jest alarmujące" – mówił.

Wskazał, że podobnie, gdy lekarz zabiera sporą cześć pracy do domu, lub kiedy w trakcie urlopu zastanawia się, co się dzieje w przychodni, lub na jego oddziale.

Szulca został zapytany, czy temat wypalenia zawodowego jest tematem tabu wśród lekarzy, czy do WIL zgłaszają się medycy mówiąc, że mają, albo podejrzewają u siebie taki problem.

"W ub. roku zgłosili się do mnie studenci Uniwersytetu Medycznego z prośbą o prelekcję na temat wypalenia zawodowego i tak naprawdę to oni zaakcentowali ten problem. My jako WIL na to oczywiście odpowiedzieliśmy i spotkało się to z bardzo dużym zainteresowaniem. Pomyślałem wówczas, że warto by było, gdyby Wielkopolska Izba Lekarska zajęła się tym temat bardziej, jako organizacja, która faktycznie ma przełożenie na środowisko lekarskie, ma możliwości do tego, żeby tę skalę problemu zmierzyć i jej również przeciwdziałać" – powiedział.

"Myślę, że to tabu wypalenia zawodowego wśród lekarzy się trochę przełamuje. Ludzie zaczynają o tym rozmawiać, zaczyna to być dostrzegane, widzimy to u siebie. Ale jeżeli wchodzimy do zawodu i staramy się do niego przygotować jako studenci, stażyści, także jako rezydenci, to zbieramy też tę całą otoczkę wokół tego, jak to jest być tym lekarzem - i dlatego też to młodzi ludzie najczęściej wspominają o wypaleniu zawodowym, bo widzą jakie są warunki pracy, jak sobie radzą z tą pracą, jak reagują na stres już w czasie studiów. Także myślę, że to właśnie młodzi ludzie byli w tym przypadku dobrym punktem wyjścia do tego, by tym tematem się zająć" – powiedział.

Szulca zaznaczył jednak, że wypalenie zawodowe dotyka wszystkich lekarzy, niezależnie od ich stażu pracy. "Ten problem dotyka obu grup, natomiast młodzi lekarze są faktycznie bardziej na to podatni, bo +muszą+ jeszcze coś udowodnić w tym zawodzie, dopiero wchodzą w ten świat, także są bardziej skłonni do tego, żeby pracować więcej. Starsi lekarze, mają już często wyższe stopnie wypalenia. Często niestety trochę się przyzwyczajają do rzeczywistości i mówią, że tak po prostu jest, że taki jest zawód lekarza. Natomiast absolutnie nie musi to tak wyglądać" – podkreślił wiceprezes WIL.

Według danych zaprezentowanych przez Wielkopolską Izbę Lekarską, 45 proc. młodych lekarzy czuje się przytłoczonych obowiązkami już w pierwszym roku pracy, zaś 60 proc. lekarzy z 20-letnim stażem doświadczyło objawów wypalenia zawodowego.

Wypalenie zawodowe może się objawiać m.in. przemęczeniem, przygnębieniem, problemami ze snem, drażliwością, czy impulsywnością. Może wpływać na pogorszenie relacji społecznych i życia rodzinnego. Często prowadzi też do zespołu depresyjnego, czy lękowego. Wypalenie zawodowe wymaga pomocy specjalistów, w tym psychologa, czy psychiatry.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Edek 15.02.2025 09:37
Wystarczy że wypaleni skupią się na jednej/dwóch pracach a nie ciągną 5 etatów a na płatnych dyżurach nocnych odsypiają to przestaną być wypaleni. Pogoń za pieniędzmi niszczy zdrowie panie i panowie doktórowie.

Opinie

Reklama

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
PŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama