Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:29
Reklama
Reklama

Kobiety odnajdują siebie w moich książkach

Rozmowa Agatą Przybyłek, autorką popularnych książek obyczajowych

[reklama2]

Jesteś jedną z najmłodszych polskich pisarek, a już masz tysiące czytelniczek. Spodziewałaś się tego, gdy pisałaś pierwszą książkę?

Zupełnie się tego nie spodziewałam. Co prawda odkąd tylko pamiętam marzyłam o tym, żeby zostać pisarką, ale nigdy nie sądziłam, że ten moment przyjdzie tak szybko i że zadebiutuję w wieku dwudziestu jeden lat. A już na pewno nie przypuszczałam, że historię Iwonki, którą pisałam dla samej siebie, przeczyta ktokolwiek poza mną oraz moją przyjaciółką. Ba! Nie przypuszczałam, że ta opowieść tak bardzo się tym czytelniczkom spodoba.

 

Jak to się w ogóle stało, że postanowiłaś pisać powieści?

Pisanie towarzyszyło mi od zawsze, ale momentem przełomowym w moim życiu było rozstanie z taką pierwszą, nastoletnią miłością. Jestem wrażliwą osobą i bardzo to przeżyłam. Nie potrafiłam uporać się ze swoimi emocjami, a że moim sposobem, by je okiełznać od zawsze było przelewanie ich na papier, któregoś dnia usiadłam do laptopa i zaczęłam pisać. Zakładałam wtedy, że napiszę kolejne opowiadanie, których tworzyłam wtedy bez liku, ale historia Iwonki bardzo szybko się rozrosła. Polubiłam bohaterów z „Nie zmienił się tylko blond” na tyle, że nie mogłam się z nimi rozstać i budziłam się rano z gotowymi pomysłami na kolejne epizody. Po kilku dniach nieustannej pracy nad tekstem zorientowałam się, że zamiast opowiadania wyszła mi powieść. Postanowiłam poszukać dla niej wydawcy i tak to się właśnie zaczęło.  

 

Z którą z dotychczasowych książek czujesz się najbardziej związana?

Myślę, że nie będzie zaskoczeniem, jeżeli wskażę „Bez ciebie”. Ze względu na gatunek utworu musiałam wniknąć w psychikę bohaterów o wiele głębiej, niż podczas tworzenia komedii i z tego powodu stali mi się niezwykle bliscy. Przejmowałam ich emocje oraz myśli do tego stopnia, że nawet śniło mi się, że jestem na miejscu Katarzyny, a gdy mijałam nocą sięgającego do kieszeni kurtki mężczyznę, paraliżował mnie strach. Praca nad „Bez ciebie” była dla mnie trudnym i wyczerpującym emocjonalnie doświadczeniem, ale sprawiła, że ta książka ma u mnie szczególne względy. Lubię do niej wracać.  

 

Masz ekspresowe tempo pisania. Swoją najnowszą książkę pt. Grzechu warta napisałaś w zaledwie dwa tygodnie, a przecież dodatkowo jeszcze studiujesz. Jak to robisz? Masz jakiś tajemny sposób?

Bardzo chciałabym taki mieć, ale myślę, że moje tempo tworzenia kolejnych historii jest konsekwencją systematyczności. Wydaniu pierwszej książki towarzyszyło w moim przypadku wiele pozytywnych emocji i zapragnęłam przeżywać je jak najczęściej. Najpierw pisałam z doskoku, głównie wieczorami, ale w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że to jest właśnie to, co chcę w życiu robić. Przestałam traktować pisanie jako zabawę, zaczęłam myśleć o książkach na poważnie. Postanowiłam, że będę pracowała codziennie i tym samym wyrobiłam w sobie pewne nawyki – do południa piszę, po południu pędzę na uczelnię, bo choć studiuję w trybie dziennym, nie zaczynam zajęć przed czternastą. A może najzwyczajniej w świecie uzależniłam się od pisania książek? Jak by nie było, to zajęcie na stałe zagościło w moim planie dnia i kiedy przez dłuższy czas coś ten schemat zaburza, mam poczucie pustki.  

 

Czy to, że studiujesz psychologię, jakoś ułatwia Ci tworzenie?

Zdobywana na studiach wiedza stanowi solidny grunt pod pojawiające się w mojej głowie historie, a często bywa też  inspiracją. Pomaga mi również w kreacji bohaterów. Zarówno pisarz, jak i psycholog muszą być dobrymi obserwatorami. Moje studia nie tylko są kopalnią przydatnej wiedzy, ale też wyczulają mnie na pewne problemy, zachowania i zjawiska społeczne, które potem wykorzystuję w powieściach. Bardzo często, słuchając wykładów, zapisuję sobie w notatkach, że dana informacja albo wątek mogą mi się później przydać w pracy nad książką. Ostatnio coraz częściej i śmielej wplatam do powieści wątki psychologiczne, bo stanowią w moich oczach swego rodzaju wartość dodaną. Mam sygnały od czytelniczek, że bardzo im się to podoba. Jakiś czas temu napisałam na swoim profilu na Facebooku żartobliwą wiadomość, że deszczowa pogoda niedługo wpędzi mnie w depresję, a pod postem natychmiast pojawiły się komentarze, że mogłabym napisać książkę o takiej tematyce, bo czytelniczki chętnie poczytałyby o tej chorobie. 

 

Skąd jeszcze czerpiesz inspiracje?

Lubię powiedzenie, że pomysły na książki leżą na ulicy i w moim przypadku właśnie tak jest. Każda historia zaczyna się w mojej głowie od niepozornego bodźca, wokół którego później, często mimowolnie, buduję jakąś historię. Czasami jest to twarz mijanego przechodnia, fraza w refrenie piosenki, a innym razem leżący na ulicy dziecięcy bucik. Żeby rozbudzić wyobraźnię, wystarczy drobny impuls, później opowieść zaczyna żyć własnym życiem i można powiedzieć, że tworzy się sama.

Jak na Twoje opowieści reagują czytelniczki? Mówią, że Twoje powieści im pomagają? Zwierzają Ci się?

Z każdą kolejną książką dostaję coraz więcej wiadomości od czytelniczek i jestem tym faktem zachwycona, bo to znaczy, że moje powieści trafiają na właściwy grunt. Lubię słyszeć, że moje książki wywołały na czyjejś twarzy uśmiech i wniosły trochę słońca w czyjś pochmurny dzień. Jednak najwięcej wiadomości dostałam od czytelniczek po premierze „Bez ciebie”. Zaczęłam rozmawiać z kobietami, które odnalazły w tej książce siebie albo swoje historie; paniami, które straciły dziecko, przez lata tkwiły w toksycznym związku albo leczą się teraz z depresji. Prawdę mówiąc, zupełnie się tego nie spodziewałam, ale to niesamowite, że literatura jest tak bliska rzeczywistości i poza tym, że jest formą rozrywki, pełni też wiele innych, często ważniejszych funkcji. Uwielbiam kontakt ze swoimi czytelniczkami, bo to wspaniałe, mądre kobiety. Rozmowy z nimi są też dla mnie niesamowitą motywacją.

 

A prywatnie, oprócz studiów, co się dzieje w Twoim życiu? Masz w ogóle czas dla siebie?

Mimo że mogę sprawiać wrażenie osoby nieodrywającej się od laptopa, dbam o swoją kondycję psychiczną i nie zapominam o odpoczynku. Spotykam się z przyjaciółmi, rodziną, chodzę na zakupy, spaceruję brzegiem morza, a czasem w ramach lenistwa wyleguję się przed telewizorem wraz z mruczącym kotem. Prowadzę takie zwykłe, normalne życie. No, może poza tym, że nieustannie plączą mi się po głowie kolejne historie, które chciałabym kiedyś opisać.

 

Jakie są Twoje marzenia?

Z moimi marzeniami jest taki problem, że spełniając to największe i najważniejsze, czyli o zobaczeniu swojego nazwiska na okładce książki, wszystkie inne stały się nagle blade i błahe. Na pewno jednak chciałabym skończyć studia, a potem móc zaszyć się w jakimś zacisznym domku z werandą, na której mogłabym siadać z laptopem i pisać. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wio 17.10.2016 19:46
Bardzo piękna i mądra pani. Według mnie.Pozdrawiam

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama