"Moja mama jest śmiertelnie chora, a ja nie mogę jej stracić! Pomóż!"
Trudno policzyć ile razy Karolina prosiła mnie o pomoc dla innych ludzi. Swego czasu przejechałem moim dostawczakiem ponad setkę kilometrów, by dowieźć jakiejś rodzinie kanapę dla dzieci. Kilka miesięcy temu stworzyła też grupę "Tomaszowianie pomagają", dzięki której ruszyło różnego rodzaju wsparcie dla medyków i mieszkańców naszego powiatu. Sama też jest ratowniczką medyczną, więc wie doskonale, jak dużo zależy od życzliwości i pasji niesienia pomocy. Dzisiaj sama jej potrzebuje, a dokładnie mówiąc jej mama, którą dotknęła ciężka choroba nowotworowa. Podobno dobro do ludzi wraca. Pomóżcie więc, jeśli możecie.
19.11.2020 08:04
3
1
Komentarze