Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 00:24
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ufać znaczy sprawdzać

Proces Katarzyny W., który ruszył właśnie przed Katowickiem Sądem, przyćmił nieco inną bardzo poważną sprawę, jaką było wykrycie malwersacji finansowych w fundacji Kid Protect, kierowanej przez Jakuba Śpiewaka. Prezes i równocześnie bloger portalu Tomasza Lisa, prowadzący także audycję w radio TOK FM, sprzeniewierzył 170 tysięcy złotych z konta organizacji, wydając je na kosztowną odzież i podróże zagraniczne. Śpiewak zasłynął kilka miesięcy temu obrazoburczym tekstem zatytułowanym „Rzygam Smoleńskiem”, opublikowanym na portalu „NaTemat”. Często zapraszany do mediów, by komentować tematy związane z ochroną praw dzieci, oraz przez komendy policji w całej Polsce, by wygłaszał pogadanki i prowadził szkolenia dla funkcjonariuszy i nauczycieli. Jak widać autorytety rodzą się i upadają z wielkim hukiem.

 

 

Nie o Jakubie  Śpiewaku i jego wyczynach chciałbym kilka słów napisać ale o tym, że często pod pozorem szczytnych i wielkich celów rodzą się patologie. Chciałbym powiedzieć, że takie przypadki, jak wspomniany wyżej należą do rzadkości. Niestety nie jest to prawdą. Zdarzają się one nazbyt często a organizacje społeczne w postaci stowarzyszeń czy fundacji są wymyślane jako sposób na życie i zarabianie pieniędzy dla osób, które je tworzą. Teoretycznie kreatywność tego rodzaju powinna cieszyć. To jednak, co piękne w teorii, najczęściej bywa smutne w praktyce.

 

Także w Tomaszowie, co najmniej w kilku przypadkach fundacje i organizacje społeczne nie najlepiej „się prowadziły”. Malwersacje w jednym z nich zakończyły się postawieniem zarzutów prokuratorskich. Była to sprawa o tyle bulwersująca, że podstawowym celem działania tego społecznego podmiotu była pomoc dzieciom niepełnosprawnym. O wielu innych sprawach i sprawkach często się milczy. Powodów jest wiele. Jednym z nich bywa niedostateczny nadzór nad publicznymi pieniędzmi, z których te organizacje czerpią pełnymi garściami (bo przecież z 1% podatku się nie utrzymują).  

 

Czasy autentycznych społeczników działających z potrzeby serca albo pasji już się dawno skończyły. Dzisiaj każdy szanuje własny czas i jeśli go na coś poświęca, to oczekuje w zamian takiej czy innej gratyfikacji. Tworzy się więc organizacje, by stworzyć sobie etat albo możliwość uzyskiwania dodatkowych dochodów w ramach umowy o dzieło albo umów zlecenia. Mało tego, zatrudnia się w podobnym charakterze członków rodzin i znajomych. W skrajnych przypadkach osoby te nie wiedzą nawet, że są zatrudnione.

Tymczasem miasto i powiat na dotacje dla organizacji wydają rocznie miliony złotych. Do tego doliczyć należy różnego rodzaju wydatki okazjonalne, jak zakup nagród, pucharów, dyplomów itp. rzeczy. Czy wszystkie są wydawane w sposób właściwy i racjonalny? Trudno to stwierdzić bez odpowiedniego systemu nadzoru i kontroli.

 

Zawsze wydawało mi się, że np. z dofinansowania letniego wypoczynku korzystają dzieci z rodzin, w których delikatnie mówiąc się nie przelewa. To logiczna konsekwencja stosowania zasady wyrównywania szans. Byłem w prawdziwym szoku, kiedy jeden z organizatorów wyznał mi w przypływie szczerości, że „bida” z przygotowywanych przez niego wakacyjnych (i nie tylko) atrakcji nie korzysta. Kiedy zapytałem: dlaczego? Wyjaśnił mi, że „bidoków nie stać na zapłacenie nawet części kosztów a nikt nie dofinansowuje wyjazdów w 100 procentach”.

 

Oczywiście nie jest to do końca prawda. Wiele organizacji, korzystając z publicznych pieniędzy organizuje całkowicie bezpłatne wyjazdy wakacyjne. Dlatego nie należy wszystkich mierzyć jedną miarką. Nie mam natomiast wątpliwości, że finanse publiczne powinny być objęte szczególną troską. Nie ma znaczenia z jaką organizacją mamy do czynienia. Czy jest to małe, lokalne stowarzyszenie albo klub sportowy, prowadzony przez kolegę radnego, czy medialnie głośny podmiot, który swoimi nazwiskami firmują znani aktorzy i politycy, czy może znana i z tradycjami ogólnopolska organizacja, one wszystkie tak samo powinny podlegać  kontroli merytorycznej i finansowej. Na takiej samej zasadzie, jak robi to żona, która zagląda do telefonu komórkowego męża, bo dla niej ufać, oznacza sprawdzać


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Piotr 23.02.2013 21:55
A ja powiem że nie zawsze tak jest.Są Stowarzyszenia gdzie pełną parą z pełnym zaangażowaniem działają ,,ludzie'" za darmo nie szukając tam etatów.Ale znam stowarzyszenie które otrzymuje dotacje z UM i sensu stricto jet to firma która stanowi główne źródło dochody dla właścicielki.A znalazłbym jeszcze co najmniej jedno takie stowarzyszenie.

21.02.2013 14:31
Z jednej strony, są pewne działania organizacji charytatywnych, tórych nijak wykazać się nie da. Z drugiej strony, wiele tego typu organizacji, przy okazji pomocy zajmuje się legalizacją dochodów nieściłego pochodzenia. Z czegoś trzeba żyć. Z trzeciej strony, praca w takiej organizacji to praca na pełny etat. Za coś trzeba jeść. Z czwartej zaś, kierowanie taką organizacją ma to do siebie, że im większy jej rozmiar tym więcej pełnych etatów dochodzi do zakresu obowiązków. O dobrego kierownika wcale nie łatwo i jak już znajdzie się taki z zapałem i motywacją, trzeba o takiego dbać. Wplatając wątek smoleński, ofiarodawca ma do wyboru - albo nadmiarem środków na koncie wpierać podmiot o działaniach ukierunkowanych, albo tylko i wyłącznie, smoleńskich pieniaczy w zbyt ciasnych majtkach. Niestety, ofiarodawcą jest się z własnej, nieprzymuszonej woli - podatnikiem z musu. I co tam, że nikt nie mówił przed wyborami, że podatki będą wykorzystywane na publiczne rozgrzebywanie sprawy lotu, który nigdy nie miał prawa wystartować? Co tam, że nikt nie mówił przed wyborami, że ogromne nakłady będą wykorzystywane do otwartej promocji dewiacji seksualnych? Nie - to wcale nie jest malwersacja. A co do "Rzygam smoleńskiem" - zastanawia mnie ilu zagorzałych zwolenników pana, który ten lot zorganizował ma już tego tematu serdecznie dosyć; nie mówiąc już o osobach z frakcji przeciwległej czy osobach mających podziały w nielatającym okrągłym cyrku na Wiejskiej głęboko gdzieś.

Im-porter 21.02.2013 08:34
Ale już zaglądanie do nieswoich komórek czy też czytanie (włamywanie się) do nieswoich maili na poczcie - to juz szczyt chamstwa. Nie popieram, nic tego nie usprawiedliwia. Oczekuję dyskusji.

Sally 21.02.2013 00:34
Swietny artykul.Popieram takowe kontrole.Raporty sporzadzone przez niezalezne jednostki czy tez organizacje powinny byc dostepne do uzytecznosci publicznej.Pozdrawiam.

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama