Do zdarzenia doszło około godziny 20:00. Jak wynika z informacji zebranych przez policję, chłopiec oraz dwójka jego kolegów bawiło się na festynie, towarzyszącym dorocznemu konkursowi ubijania masła.
Dzieci na jednym ze stoisk objazdowych handlarzy, zakupili petardy, zakupili petardy, które następnie próbowali odpalać. Kiedy jedna z nich nie wybuchła, jedenastolatek, podniósł ją i próbował odpalić za pomocą zapałek. Niebezpieczna „zabawka” wybuchła mu w rękach. Z poranioną dłonią trafił do szpitala.
Jeszcze zanim festyn dobiegł końca tomaszowscy Policjanci podjęli czynności zmierzające do ustalenie sprzedawcy, który materiały pirotechniczne sprzedał dzieciakom. Niestety na chwilę obecną nie udało się stwierdzić, kim była ta nieodpowiedzialna osoba. Teraz kontrolowane będą wszystkie osoby, które w sobotę prowadziły działalność handlową na festynie.
Warto przy okazji przypomnieć, że sprzedaż materiałów pirotechnicznych osobom niepełnoletnim jest nielegalna. Sankcja karną może być grzywna a nawet pozbawienie wolności





















































Napisz komentarz
Komentarze