Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 23:36
Reklama
Reklama

Prawym okiem: wyższy poziom nienawiści

Zostałem niedawno zaatakowany (chyba atak ten wciąż trwa i szybko się nie skończy) za to, że odmówiłem publikacji oświadczenia (niby grupy osób ale tak naprawdę nie do końca zdołałem ustalić, kim one były), mającego być odpowiedzią na oświadczenie Agnieszki Drzewoskiej Łuczak, jakie opublikowałem na portalu, a które dotyczyło wyborów uzupełniających do Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego.

Agnieszka Drzewoska Łuczak w oświadczeniu występowała w roli przewodniczącej Obwodowej Komisji Wyborczej, która proces głosowania przeprowadzała. Odpowiadała w ten sposób na zarzuty podnoszone m.in. w artykułach prasowych, które uznała za naruszające jej dobre imię.

Zgodnie z zasadami, jakie przyjęliśmy na portalu i które funkcjonują u nas od lat, łamy serwisu udostępniamy wszystkim stronom politycznej i społecznej debaty w sposób nieodpłatny. Muszą one jednak pozostawać w zgodzie z polskim prawem i nie mogą naruszać niczyich dóbr osobistych. Wspomniane wyżej oświadczenie te warunki spełniało.

Przeczytacie je tutaj: Agnieszka Drzewoska Łuczak: Oświadczenie

Po jakimś czasie zostałem zaproszony przez drugą stronę tego wyborczo - sądowego sporu na rozmowę. Jej celem miało być opublikowanie odpowiedzi na oświadczenie Agnieszki Drzewoskiej Łuczak. Oczywiście na spotkanie w dobrej wierze się wybrałem.

Na miejscu zastałem grupę nieznanych mi (poza jedną) osób. Otrzymałem do ręki tekst z żądaniem jego opublikowania. Po przeczytaniu zapytałem, czy mogę wyrazić swoją opinię na temat gotowego pisma.

Skoro mogłem, to ją wyraziłem. Oczywiście nie była ona entuzjastyczna. Przede wszystkim samo oświadczenie zostało skonstruowane w taki sposób, że zwyczajny czytelnik, niczego by z niego nie zrozumiał. Zawierało sporo błędów stylistycznych i gramatycznych.

Do oświadczenia Agnieszki Drzewoskiej Łuczak odnosiło się jedynie na wstępie, większa część tekstu stanowiła przywołanie spraw, które z nim nie miały żadnego związku.

 

Więcej na ten temat: Święto czy kompromitacja


Mimo to, i tak byłbym skłonny dopuścić do jego publikacji, gdyby nie fakt, że zawierało ono treści niezgodne z prawem i naruszające dobra osobiste kilku osób, a jako redaktor naczelny, zgodnie z prawem prasowym, odpowiadam za wszelkie treści publikowane na portalu (poza komentarzami użytkowników). Taka sama odpowiedzialność ciąży na moim wydawcy.

Niestety wszystkich tych zawiłości nie zdążyłem wyjaśnić, ponieważ przez jedną pań zostałem zaatakowany. Przyznam, że po raz pierwszy spotkałem się z wariactwem, kiedy ktoś zaprasza mnie na rozmowę, ktoś komu chcę wyświadczyć uprzejmość, a osoba ta po pięciu minutach, nie wysłuchując mnie do końca, zaczyna mnie obrażać.

 


Dalszą rozmowę, wobec poziomu nienawiści i napastliwości, uznałem za bezcelową. Wstałem więc i grzecznie uznałem spotkanie za zakończone. Trudno dyskutować z kimś, kto w braku argumentów, posługuje się brakiem kultury.

Być może potratowałbym tę sprawę jako marginalny epizod, gdyby nie fakt, że jedna z osób ziejących wprost nienawiścią (a która nigdy wcześniej nawet przez sekundę ze mną nie rozmawiała) została przez swoich partyjnych kolegów z tomaszowskiej Rady Miejskiej powołana na funkcję sądowego ławnika.

Czy można wobec takiej postawy oczekiwać rzetelnego i obiektywnego wypełniania swoich obowiązków? Ja śmiem szczerze w to wątpić i pozostaje mi mieć jedynie ufność z zdrowy rozsądek niezawisłych sędziów.

PS.

To samo oświadczenie otrzymałem kilka dni później na maila. Pokazałem je mężowi jednej z obecnych na spotkaniu pań i zapytałem, czy jest pewien, że chciałby, aby jego zona je podpisała. Odpowiedział krótko: wykluczone!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mra 05.02.2016 20:27
Biedny człowieczku , lecz się , może nie jest jeszcze za późno. Głowa to ważny instrument. Spodziewam się teraz od ciebie 500 minusów.

Chłopcy 23.01.2016 19:23
nie kłóćcie się. Bozia po to dała ręce, żeby się nie kłócić.

trzeba przyznać 22.01.2016 15:08
że interesujące to starcie lingwinistyczno(pisarskie)..Pa nów.Szkoda,że tak rzadko ma to miejsce,bo z przyjemnością odbiera się polemikę prowadzoną na tym poziomie.Co do riposty to mam paru ulubionych,jednak wariant publicysty S.Michalkiewicza wydaje się być jednym z ciekawszych...powodzenia i czekamy na dalszą wymianę zdań przy okazji jakiegoś gorącego tematu.

Mazowiecka róg Św. Antoniego. 22.01.2016 17:49
Na tym poziomie ? Ja tu widzę dwa poziomy , a właściwie wysoki poziom odporności psychicznej pana M. Strzępka w "polemice" z Warszawska róg Szerokiej prezentującym się na poziomie depresji. Niezależnie od preferowanej opcji politycznej , wystarczy włączyć myślenie , dodać choćby odrobinę przyzwoitości , odrobinę kultury osobistej i troszeczkę obiektywizmu a wtedy wychodzi , że pan z Warszawskiej róg Szerokiej potrzebuje pomocy specjalisty. Panie Mariuszu , podziwiam lecz jednocześnie trochę się dziwię . Ja już odpuściłem sobie kopanie się z hejterami , ludźmi nawiedzonymi czy po prostu z oszołomami. Profil pana z Warszawskiej - miodzio. Ech , szkoda słów , szkoda zdrowia.

właśnie jest to bardzo 22.01.2016 18:30
ciekawe ...,ja raczej bralem pod uwagę dyskusję Pana Mariusza i Pana DCB,a wspominając o ripoście to taka odskocznia i postawienie znaku równości w tej właśnie polemice(nie uwzględniałem tematu i nie zagłębiałem się w treść tak mocno)bo jej nie znam .Po prostu podobał mi się styl w jakim sie komunikują.

wrs 25.01.2016 15:09
Odpowiedź dla Mazowiecka róg Św. Antoniego. Wiem komu odpisuje, dlatego tak osobiście (to dla pozostałych Państwa) Dzień dobry, gdy nie ma się nic do powiedzenia, to stosuje się właśnie erystykę. Teraz wysyłasz mnie do specjalisty, wcześniej wyrzucałeś z Kraju, co będzie dalej? Przemoc fizyczna? No teraz macie już skromniejsze - bo jedynie prywatne narzędzia. Inaczej niż w PRLu, co? No przykro mi. Byś również nie był rozczarowany. Jesteście grupą mniejszościową i również spotkacie się z oporem. Czasy przyjmowanie ciosów ze spuszczonymi uszami, my Polacy, mamy już dawno za sobą. Będziecie potem pruć mordę na całą Europę, że faszyzm czy co tam jeszcze wymyślicie, w Polsce powrócił. Nic z tych rzeczy, Polacy po prostu zaczęli zdawać sobie sprawę ze swojej podmiotowości. Tylko tyle. Jesteśmy takim samym narodem jak każdy inny w Europie. Mamy jak każdy prawo do artykułowania ...i teraz(!)... swoich interesów. Tak, interesów. Jeśli je kwestionujesz to infantylnym jest zaskoczenie, że spotykasz się z oporem. Tak, tu jest Polska. Zabieraj proch dziadków i do siebie. Chociaż mi się bardziej wydaje, że walisz po prostu głupa. Jeśli będziemy się wyrzucać, to pamiętaj, że ja jestem u siebie. Nawet jeśli kimkolwiek bym był etnicznie to utożsamiam się z tym społeczeństwem na dobre i na złe. Z jego pozytywnymi ale i negatywnymi stronami. U was natomiast jęki na otaczającą polską rzeczywistość wynikają z niczego innego jak z pogardy do nas. 2. Jeśli spotyka się kogoś komu na czymś zależy, a w dodatku łatwo nie ustępuje to pozostaje odwoływanie się do wytartych schematów dyskredytowania. Wybacz mocne słowa, ale jesteś bękartem PRLu, rodzice wychowywali Cię w przekonaniu, że skończysz studia i z automatu, przez wzgląd na pochodzenie etniczne będziesz uchodził za autorytet. ...no cóż mogę powiedzieć ... pozostał i resentyment. Żegnam.

Jaś i Małgosia 22.01.2016 10:15
Kiedyś plotkowano w maglu i u fryzjera, czasy się zmieniły teraz od polemik i wyrażania poglądów jest Internet. Jest tylko jedna różnica w maglu i u fryzjera trudno było ukryć swoją tożsamość więc ostrożność była większa. Panie Mariuszu niskie ukłony za stworzenie współczesnego magla jak widać ludzie tego potrzebują. Jest podaż jest popyt. Jednocześnie to duża odwaga, że pod swoimi często kontrowersyjnymi poglądami podpisuje się Pan i pokazuje oblicze. Gratuluję.

21.01.2016 22:19
Jak rozumiem, złośliwie nie domyśliłem się o co chodziło w komentarzu? No niech będzie. Przecież ja nikomu nie każę się zmieniać, czy zmieniać poglądów. Całe życie głoszę pochwałę odmienności i wolnosci. I zapewne będę ją głosił do końca życia

DCB 21.01.2016 21:29
Bzdurą nazywasz ,hejtem i trollowaniem komentarze które wysyłalem , ty piszesz felietony , ja piszę komentarze i zawsze staram się by były merytoryczne i odnoszące sie do tematu . Nie jestem przesadnie czuly na swoim punkcie ale myslę , że nazywanie tego bzudrą i zaśmiecaniem powoduje że to co chcę w rzeczowy , kulturalny sposób nie obrażając , ląduje w koszu .Mariusz częściowo mogę skłonic sie do twojej retoryki ale żałuję że posiwięcam czasami swój czas na uzasadnenie pogladu czy wizji a niestety mam wrażenie że stosowanie swoistego widzimisię , także nie jest dobre na postrzegania lam portalu jako stosującego jedankowe szanse wypowiadania sie dla wszystkich.I jeszcze na koniec jedno , na agresje sa tylko argumenty i one bronia wszytkiego , jeśli widzę że nie docieraja kończę dyskusję i nie obrażam się , ani nie obrażam wypowiadającego sie inaczej. Jestem przeciwnikiem wszelkiej agresji .Pozdrawiam i zyczę wiecej tolerancji i empatii.Czekolada

21.01.2016 21:49
Trudno mi się odnieść, nie znając konkretnego przypadku. Musiałbym zestawić odrzucony komentarz z tekstem, którego dotyczył. Inaczej to dyskusja czystko teoretyczna. Rozumiem rozgoryczenie, ale skoro przypadków było więcej niż jeden, to może warto w komentarzach coś zmienić. Coś było nie tak. Może wystarczyłaby lekka korekta. "także nie jest dobre na postrzegania lam portalu jako stosującego jedankowe szanse wypowiadania sie dla wszystkich" - tego nie zrozumiałem. Chodzi o to, że nie powinienem dawać wszystkim jednakowych możliwości wypowiedzi? Tak ten fragment odebrałem. Z końcówką nie mogę się niestety zgodzić. (nie dlatego, że wiem wszystko najlpiej) Argumenty najmądrzejsze i najbardziej logiczne są na nic, bo nienawiść wyłącza rozsądek i zdolność oceny faktów. Też dyskusję kończę, tu jednak musiałem sytuację skomentować, ponieważ ta druga strona wciąż oczernia mnie (także w komentarzach na portalu) nie potrafiąc spojrzeć na problem z dystansu.

DCB 21.01.2016 22:11
sam wiesz ze braklo NIE , ale widze że mistrz riposty nie odpuści.Sa ludzi ktorzy nagrywaja filmy lub muzykę na dysk , sa tacy co robia sceeny i nie po to by zasmiecać kompa. Raczej dla zasad , norm i utwierdzenia w przekonaniu że autor kieruje sie tym samym, w zgodnie z etyka itd.Tak jak ty pamietam ucieczke z kina wolność, więc proszę nie każ mi zmieniać siebie i swoich poglądów , wiem że czasami warto zatrzymać sie i zastanowić nad sobą co i tobie Mariuszu polecam

do Pana Ajdejano 21.01.2016 21:12
zgadzam sie z P

przepraszam 21.01.2016 21:38
ale pies mnie trącił i nieskończyłem.Otóż podzielam pańską opinię co do tego grajdołka w Tomaszowie.Jeśli chodzi o parlament to było wiele dobrych wystąpień ,ale ja polecam https://www.youtube.com/watch?...p2rEQR2_78

poprawka 21.01.2016 23:45
o ten filmik chodziło https://www.youtube.com/watch?...G5hxD37fiU

Tenula 21.01.2016 20:35
Jak nie ma innych argumentów , to wyciąga się" pałkę poprawności politycznej " i sugeruje się oponentom,że są "prawicowymi nienawistnikami" lub kimś w tym rodzaju i nie da się z nimi rozmawiać.Oj chyba szanownej redakcji puszczają nerwy.!!Nie dziwie się,skoro jest się zaprzyjażnionym z jedną ze stron konfliktu. Sporo racji ma "Marek".

DCB 21.01.2016 20:18
Mariusz dlaczego stawiasz sie w roli wiedzącego wszystko.lepiej ??? Dlaczego przyjąłeś założenie że ktos powolany na dana funkcje a nie darzący Cie sympatia ma te funkcje sprawować gorzej czy źle? Czy wynika to z Twojej wiedzy, przeświadczenia czy tylko takie pytanko zadałeś ? Uważasz sie za piszącego wg własnego przekonania politycznego i wg tego że portal jest Twój, ale czy dal siebie piszesz ? Czy dziennikarz źle piszący non stop o jakieś personie lokalnej ma być złym radnym ? Chyba nie, ale ............. Często nie dopuszczasz głosu i zdania odmiennego , nawet w postkomentarzu nie tłumacząc dlaczego go wywaliłeś. Rozmowa o mediach apolitycznych jest bez sensu. Powód ? To twórcy mediów , dziennikarze modelują zycie spoleczne i mimo że obowiązuja kodeksy etyki , prawo prasowe i inne paragrafy , to liczy się przede wszystkim zysk i korzyść.Stosując dziennikarski katechizm, wystrzegając się pokusy manipulacji , mając cywilną odwagę głoszenia prawdy można być wiarygodnym i przyzwoitym. Więc na czym ma polegac różnica ,że pod oświadczeniem nie można dodawać komentarzy a pod art. o kompromitacji jad leje sie jak z rynny ? Przekonaj mnie dlaczego napisałęś ten artykuł, jaki był jego cel ?

21.01.2016 21:05
Wchodzę w nierówną stosunkowo polemikę, na której stoję na z góry słabszej pozycji, wystepując oficjalnie, odpowiadając na anonimowe pytania. Ale ok. Po kolei więc. 1. Nie stawiam się w roli wiedzącego wszystko lepiej. Często posługuję się formułą felietonu, by podkreslić subiektywizm przekazu. Nie unikam dyskusji i odpowiedzi na pytania. 2. To dosyć oczywiste dlaczego przyjąłem takie założenie. Wynika ono z moich doświadczeń. Po raz pierwszy chyba w historii naszego samorządu wybory ławników miały stricte partyjniacki charakter. Przyznam, że na spotkanie, o którym piszę wybrałem się życzliwości i na prośbę osoby, ktorej sprawa bezpośrednio dotyczy. byłem zszokowany poziomem nienawiści, moim zdaniem, która była równorzędna z podłością. Nie oszukujmy się, ławnik w Sądzie to figurant, jak zbyt często wyraża swoje zdanie, sędziowie unikają powoływania takiej osoby do składu. Jest tylko jedno ale. Taka osoba ogarnięta niepohamowaną nienawiścią wystarczy, że w zupełnie luźnej rozmowie przemyci sędziemu zasłyszane w kościelnej kruchcie plotki i ploteczki na temat obwinionego albo strony postępowania. Może wpłynąć to na orzeczony wyrok? Moim zdaniem może, bo z takimi przypadkami się spotkałem. 3. Oczywiście, że nie dla siebie piszę. Tworzę jednak jedynie element, stanowiący punkt wyjścia do dyskusji. Zawsze podkreślam subiektywizm przekazu. Taka formuła internetowego medium. Niestety ta dyskusja przybiera często formę taką, jaką przybiera. Sam sobie odpowiedz na pytanie, kto się wykazuje większą agresją. 4. Nie znam osoby, o której pisałbym źle non stop. Pisuję raz źle, raz dobrze. Wiele osób natomiast nie toleruje żadnych słów krytyki, skierownych pod własnym adresem. I nie chodzi tu o argumenty ad persona, ale dotyczące sfery działań publicznych. Syndrom Fanfarona Złotoustego. 5. Jak to nie dopuszczam zdania odmiennego. A z kim bym dyskutował, gdybym tego nie robił? Przecież to bzdura. Fakt, wyrzucamy często komentarze. Wynika to jednak z zasad, jakie przyjąłem dawno temu. Nie ma miejsca na obelgi w stosunku do moich rozmowców. Że nie tłumaczę dlaczego? Bywa z tym różnie. Ale trzeba zrozumieć, że gdybym komentował za każdym razem powód odrzucenia komentarza, rubryka ta wypełniona byłaby samymi moimi komunikatami. 6. Ależ oczywiście, że rozmowa o mediach apolitycznych jest bez sensu. Polityką jest wszystko, co nas otacza i każdy z nas ma swój punkt widzenia na róne sprawy. NaszTomaszów.pl różni się jednak od "gadzinówek" w rodzaju TVRepublika czy portali takich jak w "WSieci". Zasadą jest pluralizm. Jeśli Marek Krawczyk z Twojego Ruchu chce coś u nas opublikować, to ma otwarte łamy, jeśli Agnieszka Łuczak będzie chciała zamieścić u nas swój felieton, to szczerze zachęcamy, jeśli Narodowcy będą chcieli coś zamieścić, to proszę ich bardzo. Jeśli ktoś z PiS prosi o udostępnienie łamów NT, to oczywiście nie ma problemu. Jednak ja za nikim chodził nie będę by do publikacji zachęcać. Acha wszyscy mają te same warunki. Jak zawsze podkreślam, stałych współpracowników portalu nie pozwalamy obrażać. Mnie nie obchoddzi z jakiej są opcji. Zawsze cudzy punkt widzenia może stanowić trzon rozmowy. 7. Ja mam wrażenie, że dzisiaj to wcale nie dziennikarze modelują życie społeczne. Dużo silniejszy jest internet sam w sobie. niestety w zakresie negatywnego przekazu. Te emocje łatwiej wyzwalać. 8. To proste. Osoba przesyłająca oświadczenie może poprosić o zablokowanie komentarzy. Czy jest jakiś powód by tego odmowić. Właściwie od argumentu za takim podejściem zacząłem ten wpis. Oświadczenie z natury swojej jest spersonalizowane. Z kim ma więc polemizować jego autor? Z anonimowym hejterem? Wiem, wiem.... przecież jest moderator. Drugi ze wskazanych artykułów jest mojego autorstwa, opowiada o pewnym mechanizmie, moim zdaniem - podkreślam, szkodzącym demokracji. Mam nadzieję, że wyjaśniłem w sposob wystarczający.

m 22.01.2016 11:04
ale jaja,ale jaja,ale jaja

marek 21.01.2016 09:48
Zero jakichkolwiek szczegolow, tylko jednostronna relacja. Skoro nie chce sie publikowac tego o czym sie pisze , nie powinnio sie wogole pisac o tym...

21.01.2016 21:21
Jest proste rozwiązanie. Poproszę maila, to panu wyślę to oświadczenie. Oceni pan sam.

Panie Mariuszu 21.01.2016 00:46
my polonia ze świata,a pisze w imieniu paru osób z korzeniami tomaszowskimi życzymy Panu wszystkiego dobrego.Nie musimy sie zgadzać w każdym calu co do wielu wypowiedzi,które w Polsce szeregowałby nas po stronie takiej ,czy innej opcji,ale fakt prowadzenia tego portalu z presją wszelakich pogladów jest wielką determinacją godną szacunku i uznania .pozdrawiamy

Ajdejano 20.01.2016 23:58
Daje Pan tak mało jakichkolwiek szczegółów, że trudno się odnieść do tego materiału powyżej. Jednak, domyślam się - z jakiej opcji byli ci ludzie. I napiszę również tak tajemniczo jak Pan: wie Pan, że ogólnie jestem sympatykiem (nie wielbicielem) tej opcji (raczej partii), ale - NIE W NASZYM TOMASZOWSKIM BAGNIE !!! Zresztą - U nas w tomasiówku i okolicach, wszystkie tzw. "partie" i inne kółka wzajemnej adoracji - to ZUPEŁNE POLITYCZNE (i moralne - też) DNO!!! Zresztą: w naszym i w "jewropiejskim" parlamencie - takie samo (z pewnymi wyjątkami) DNO ! Pozdrawiam

Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533 Cena: Do negocjacjiZapraszamy Państwa do odwiedzenia naszego punktu zaopatrzenia medycznego Tomaszów Maz. ul. Słowackiego 4Na zdjęciu: Obudowa PB 533 w kolorze nabucco z wkładem PB 521 z okrągłymi podstawami łóżka oraz frontami z nakładką tapicerowaną. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa.Wysokiej jakości obudowa drewniana PB 533 dostępna w kilku kolorach w połączeniu z wkładem regulowanym PB 521 tworzy spójną całość i oddaje domowy charakter łóżka przy zachowania jego podstawowych funkcji. Możliwość konfiguracji wyposażenia dodatkowego w postaci np. składanych barierek bocznych sprawia, iż model ten cieszy się dużym zainteresowaniem klientów indywidualnych oraz placówek opiekuńczych.  Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Tapicerowana nakładka (opcja)3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżka (opcja)OPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kół • tapicerowana nakładka frontuPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 96 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:106,8 kgStopki regulowanemax 100 mm FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-533 [PDF]
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama