Zjawisko niepojęte
Władze Prawa i Sprawiedliwości są w nie lada kłopocie. Co jakiś czas docierają bowiem informacje o koalicjach, jakie w samorządach zawierają radni reprezentujący partię z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Regularnie więc pojawiają się wnioski o wykluczenie działaczy w kolejnych miastach a działacze je sobie lekceważą, bo odkąd wprowadzono jednomandatowe okręgi wyborcze poczuli wewnętrzną moc, niczym rycerze Jedi, i wiatr w żaglach niczym Krzysztof Kolumb, pewny, że odkryje nową drogę do Indii. Czy ta pewność siebie nie jest nieco na wyrost? Próba odpowiedzi na to pytanie dzisiaj jest jedynie „gdybaniem”. Po Marcinie Witko, który przygotował wniosek o wykluczenie dwóch tomasowskich radnych za to, że głosowali niezgodnie z linią programową partii, przyszła pora na podobne wnioski dotyczące trójki radnych miejskich w Radomsku. W tym przypadku jednak powodem było zawarcie w Radzie przymierza z przedstawicielami partii Leszka Millera. Jak twierdzą działacze, nie ma wyjątków, wszystkich członków obowiązuje stosowanie się do uchwały Rady Naczelnej PiS, zakazującej zawierania koalicji z SLD. Czy aby na pewno wszystkich? Od ponad dwóch lat w Tomaszowie Mazowieckim, a dokładniej w Radzie Powiatu Tomaszowskiego, funkcjonuje dokładnie taka sama koalicja.
07.03.2013 23:59
17
Komentarze