Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 4 czerwca 2025 17:15
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.

Prawym okiem: zawód dyrektor

"Mój mąż? Mąż jest z zawodu... dyrektorem" - pamiętacie ten cytat z genialnej komedii Stanisława Barei zatytułowanej "Poszukiwany, poszukiwana" z brawurową rolą Wojciecha Pokory? Okazuje się, że aktualność polskiej satyry jest ponadczasowa. Dlaczego? No cóż, wciąż jest u nas niemało tych, którzy mają "tron we krwi". Nieograniczone ambicje i małe móżdżki, dokładnie takie same, jakie posiadał we wspomnianym filmie bohater grany przez Jerzego Dobrowolskiego.

Nie ukrywam, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat miałem kilka propozycji objęcia różnych funkcji i stanowisk. Nie ma sensu ich tu wymieniać, wystarczy wspomnieć, że obejmowały one sferę publiczną. Za każdym razem odmawiałem, zdając sobie sprawę, że się na nie zwyczajnie nie nadaję. Bynajmniej nie dlatego, by brakowało mi potrzebnej wiedzy, energii, pasji do pracy.

Mam świadomość, że praca w ściśle określonych ramach czasowych, oparta na Kodeksie Postępowania Administracyjnego jest nie dla mnie. Mogę pracować i 20 godzin dziennie, pod warunkiem, że sam sobie czas pracy będę miał możliwość regulować. Tak czy inaczej budzę się o 6 rano, a spać chodzę grubo po północy.

Może ktoś powie, że brak mi odwagi i jestem niechętny do podejmowania wyzwań. Może i tak, tylko w takim razie co ja takiego robię przez ostatnie 30 lat będąc przedsiębiorcą, w dodatku znanym z tego, że zawsze wywiązuje się z umów i zobowiązań? (niektórzy nazywają nas przedsiębiorcami starej daty - czy to mądre?)

Obserwuję ostatnimi czasy pewną prawidłowość. Okazuje się, że posłęm, senatorem, dyrektorem, prezesem, wiceprezydentem, naczelnikiem może być każdy. Wystarczy tylko by należał gdzie trzeba i być dyrektorem chciał. Kiedyś zjawisko to opisał Rafał Ziemkiecz w swojej książce "Polactwo".

Wyłącza się samokrytyka a włącza myślenie "porównawcze". Przecież tamten był, tamten mógł, a ja przecież głupszy wcale nie jestem. To nic, że nie ma się doświadczenia, wiedzy, ani predyspozycji.

Się jest, się będzie, bo przecież można być z zawodu ale chyba przede wszystkim z przekonania dyrektorem. W ten sposób uruchamia się prawo Kopernika, zwane też prawem Greshama. Tyle, że prawo to działa teraz w wymiarze kadrowym. Gorszy, wypiera lepszego, z tym jednak zastrzeżeniem, że w sferze ludzkich karier to ten lepszy często kolokwialnie mówiąc "zapieprza" na tego słabszego.

Reklama

 

Z pozdrowieniami dla Ajdeano 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

06.09.2015 12:08
Obecnie , faktycznie dyrektorem się bywa ,dobrze że są konkursy,wymaga się kwalifikacji,wykształcenia itp.,tylko że najczęściej decyduje klucz partyjny, a Ci co mają parcie na stołki zapominają że sam dyplom nic nie znaczy,dopiero wiedza teoretyczna umiejętnie wykorzystana praktycznie daje efekty,a to umieją tylko nieliczni.Znam biznesmenów z niskim wykształceniem,mimo to dobrze prosperującym,ale oni za swoje błędy odpowiadają sami i ciężko płacą,w państwowych instytucjach głównie liczy się elokwencja,a błędy?Za błędy my płacimy a "oni" idą na nowy stolec,dobierają sobie nowych zastępców(oczywiście głupszych od siebie) i "interes" się kręci,a miasto i mieszkańcy?To tylko dodatek,szkoda zawracać sobie głowę .............

Reklama
sarna 06.09.2015 11:04
Panie Mariuszu brawo , nic dodać nic ująć , artykuł podoba mi się bardzo ,to parcie na stanowisko często wynika z chęci " należę do słusznego ugrupowania to ja wam pokażę " a do tego znany humor przytoczę, Dwaj koledzy idą w jedną stronę rankiem do pracy , jeden z nich mówi - ja tu skręcam do zakładu , drugi - a to ty tu pracujesz? -- nie - odpowiada pierwszy - ja tu jestem dyrektorem - miłego dnia

Panie Mariuszu! 06.09.2015 00:28
Panie Mariuszu ,Panie Mariuszu ! i to, i tamto,jeszcze ja,i ja też mam pytanie! jak zaobserwowałem to ludzie nie dają Panu spokoju z tymi pytaniami, pomysłami,problemami,że ma Pan jeszcze siłę i jakiś czas dla siebie Może niech Pan już zostanie jakimś Super DYREKTOREM to będą tak wstrzemięźliwiej i z gracją... -żartowałem.Jak widać Pana to,, nie kręci,,i chyba to zrozumiałe bo niektóre typy ja również tak mają,że dyrektorują sobie samym tylko żona czasami pośród dyrektorowych wypali :mój mąż jest wolny.. i jak to rozumieć?

Panie Mariuszu! 05.09.2015 22:56
Korzystając z posiadanych uprawnień radnego powiatu proszę nie zapomnieć zweryfikować konkursowego programu działania szkoły (placówki) zwycięskiego dyrektora po roku dwóch trzech i pięciu jego działalności. Warto też zajrzeć do wstecznych planów i programów dyrektorów już od lat piastujących swoje funkcje. Myślę, że ubaw byłby "po pachy"

05.09.2015 23:12
Niezły pomysł

kiki 04.09.2015 16:00
Fiu, fiu....jeśli portier z firmy udał się na emigrację jakąkolwiek, to i dyrektor jest niepotrzebny.

smutno 04.09.2015 14:58
do maxa: Tracimy z oczu myśl przewodnią tego felietonu. Tragedią jest to, że posady obejmują osoby bez wiedzy i doświadczenia, które doskonale zdają sobie z tego sprawę,więc boją się podwładnych, boją przełożonych, stają się bierni, boją się śmieszności. Jest nimi coraz łatwiej manipulować. Nie ma mowy o kreatywnym zarządzaniu przez takie osoby. Ale to mały pikuś w porównaniu z tym, że teraz już ludzie kompetentni, mający pomysł i odwagę nie chcą mieć z tym systemem nic wspólnego. Jest to tzw emigracja mentalna. Jestem tu, ale zamykam się w swoim życiu, swojej działalności i olewam cała resztę, miasto,gminą, państwo, te całe obrzydliwe partyjne przepychanki. Nie dam się do tego bagna kupić za proponowane pensje. Tyle to sobie sam zarobię i to całe towarzystwo mam w głębokim poważaniu. Mentalną emigrację obserwuję u coraz większej liczby ludzi. Smutno.

max 04.09.2015 16:25
W tym znaczeniu zgadzam się w 100%. Z czego wynika wspomniana mentalna emigracja - z tego że na poziomie lokalnym bardzo trudno o tolerancje, poszanowanie innych poglądów, dyskusję. Natomiast wracając nieco do zmian personalnych w tej czy innej szkole, urzędzie, instytucji nigdy nie wiemy powołując tę czy inną osobę na stanowisko przykładowego dyrektora lub zatrudniając do pracy mamy do czynienia z fachowcem. To czas weryfikuje i pokazuje kto się nadawał a kto nie. Ludzie zawsze będą za zmianami, przeciw lub będą mieć je w nosie. Jeśli ktoś kogo znam i lubię traci stanowisko jestem przeciw. Dlaczego - bo go znam i lubię a nie dlatego że jest dobrym fachowcem. Dyplomy, kursy, studia automatycznie nie powodują, że jestem świetnym specjalistą. Mówią jedynie że jestem wykształcony. To praktyka sprawia że jestem dobry w tym co robię. Tą praktykę muszę jednak kiedyś zdobyć. Pytanie tylko kiedy jeśli każda zmiana personalna jest tak bardzo negowana i panuje pogląd że dyrektorem, kierownikiem, prezesem jest się po emeryturę. Na koniec jeszcze inna uwaga. Nikt prezesowi prywatnej spółki nie odmawia prawa do doboru kadry, która ma w jego mniemaniu zagwarantować sukces. Prezydentowi, burmistrzowi, wójtowi już tak. Przecież prezesa za efekty tychże zmian rozliczy rada nadzorcza a prezydenta, burmistrza i wójta wyborcy.

edward S 04.09.2015 09:29
K... ZE SIĘ BRZYDKO WYRAŻE! Nie przypuszczałem,że do żyje takich czasów,gdzie BMW,będzie miało takie samo znaczenie,jak nie większe. Jak za komuny,którą się tak krytykuje.Obchody SOLIDARNOSCI pokazują,jakie te zmiany przyniosły efekt.Mają gdzieś nas obywateli.OBRZYDZENIE!

smutno 04.09.2015 08:32
Kiedyś było: Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera Prafrazując dziś: Uległość zrobi z ciebie prezesa, dyrektora i samorządowego menadżera. Panie Mariuszu, jak się tego własnoręcznie i własnoocznie i własnousznie nie dotknie, człowiek nie ma pojęcia jak niewyobrażalnie dramatyczna jest sytuacja. Smutno.

kiki 04.09.2015 08:20
@7....- Świnią trzeba się urodzić a wieprzem zostać.

Reklama
obserwator 04.09.2015 08:14
Pewnie Aleksander Kamiński - patron starej SP1 jest dumny z moralnego i merytorycznego" kręgosłupa" nowych vice dyrektorek.Obie Panie mają to coś barejowskiego i tylko tyle. Pani Stanisławo - warto było ? Za jeden darowany z łaski roczek tyranie bez pomocy zastępczyń? Myślę że dyrektor powinien kierować szkołą wspólnie z swoimi zastępcami a nie cały czas poświęcać na ich naukę i wprowadzanie w podstawowe obowiązki.

max 04.09.2015 09:36
Tak się zastanawiam a ci poprzedni z-cy to kiedy się uczyli pełnić obowiązki? Ktoś ich kiedyś powołał i okoliczności w jakich obejmowali stanowiska bywały różne. Chyba umiejętności nie wyssali z mlekiem matki tylko uczyli się zarządzać szkołą w trakcie pełnienia obowiązków tym bardziej iż najczęściej byli to nauczyciele a nie wysoko wykwalifikowana kadra menadżerska. Nie istnieje zawód dyrektor tak więc kiedyś trzeba się go nauczyć. Serio rozumiem żal i smutek ale dyrektorem się bywa i chyba trzeba przyjąć że nie jest to stanowisko dożywotnie. Ktoś kto tego nie rozumie chyba stracił kontakt z rzeczywistością i zaczął myśleć w kategoriach ja-dyrektor. Oczywiście niezwykle ważny jest styl w jakim ktoś rezygnuje z naszych usług ale to już inna historia szczegółowo opisywana i komentowana na tym portalu

Romulus 03.09.2015 22:57
Gratuluję Panie Mariuszu "kręgosłupa" moralnego, że nie dał się Pan skusić na te ciepłe posadki. Ciekawe ile osób umiałoby się tak zachować. Brawo!

so what? 03.09.2015 22:43
Same truizmy. Tylko co z tego?

Może 04.09.2015 00:35
to żeby świnia wiedziała, że jest świnią i inni o tym też wiedzą?

pucybut 03.09.2015 22:33
W obecnych nam czasach coraz częściej zaczyna obowiązywać zasada Petera

fiona 03.09.2015 21:57
ja bym jeszcze powiedziała a propos tych "nowych" namaszczonych dyrektorów, że dyrektorem się jednak bywa... i mam nadzieję, że odbije się im to czkawką prędzej czy później, jak również tym, którzy ich namaszczają.

mam prawo wiedzieć 03.09.2015 21:28
Mariusz a powiedz mi szczerze ilu Twoich osobistych bliskich znajomych znalazło posady od referenta wzwyż ?

Opinie

Reklama

Premier: 11 czerwca w Sejmie wotum zaufania dla rządu

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że w przyszłą środę, 11 czerwca, Sejm rozpatrzy wniosek o wotum zaufania dla rządu, odbędzie się też głosowanie w tej sprawie. Przekazał, że konsekwencją wotum zaufania będzie także "okresowa" ocena prac rządu i poszczególnych resortów.Data dodania artykułu: 03.06.2025 15:00
Premier: 11 czerwca w Sejmie wotum zaufania dla rządu

Bosak (Konfederacja): będziemy przeciwko wotum zaufania dla rządu; pomysły utworzenia rządu technicznego - bezprzedmiotowe

Będziemy głosować przeciwko wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, ale pomysły na utworzenie rządu technicznego są bezprzedmiotowe, bo nie ma dla nich większości w Sejmie - powiedział PAP współprzewodniczący Konfederacji Krzysztof Bosak.Data dodania artykułu: 03.06.2025 14:44
Bosak (Konfederacja): będziemy przeciwko wotum zaufania dla rządu; pomysły utworzenia rządu technicznego - bezprzedmiotowe

Serce pneumatyki: Poznaj tajniki sprężarek tłokowych

Współczesne systemy pneumatyczne są niezbędnym elementem w wielu branżach przemysłowych – od produkcji, przez transport, aż po automatykę. Wśród urządzeń, które zapewniają efektywność działania tych systemów, na szczególną uwagę zasługują sprężarki tłokowe. Choć ich konstrukcja może wydawać się prosta, to w rzeczywistości są one skomplikowanymi maszynami, które odgrywają ważną rolę w zapewnianiu wysokiej jakości sprężonego powietrza.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:58
Serce pneumatyki: Poznaj tajniki sprężarek tłokowych

We wtorek rozpoczyna się dodatkowa sesja maturalna

We wtorek o godz. 9.00 pisemnym egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpocznie się dodatkowa sesja egzaminów maturalnych. Przystąpią do niej ci maturzyści, którzy z powodów zdrowotnych lub losowych nie mogli ich zdawać w sesji głównej, majowej.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:54
We wtorek rozpoczyna się dodatkowa sesja maturalna

Bezpieczny plac zabaw: nawierzchnia gumowa i zabawki z atestem – co mówi prawo?

Plac zabaw to przestrzeń, w której dzieci spędzają intensywny czas. Biegają, wspinają się, upadają, testują granice swoich możliwości i zyskują cenne umiejętności koordynacji ruchowej. Bezpieczne warunki zabawy to fundament dobrze zaprojektowanej przestrzeni dla dzieci.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:42
Bezpieczny plac zabaw: nawierzchnia gumowa i zabawki z atestem – co mówi prawo?

PZU i Bank Pekao: spółki planują połączenie i stworzenie nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowej

PZU i Bank Pekao podpisały memorandum o współpracy w celu przeprowadzenia potencjalnej transakcji połączenia do 30 czerwca 2026 roku - poinformowały spółki w poniedziałkowym komunikacie prasowym.Data dodania artykułu: 02.06.2025 20:53
PZU i Bank Pekao: spółki planują połączenie i stworzenie nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowej

Największa inwestycja ciepłownicza w Grupie PGE oddana do eksploatacji

Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich KOGENERACJA, należący do PGE Energia Ciepła z Grupy PGE, uruchomił nową elektrociepłownię gazową Czechnica-2 w Siechnicach o mocy elektrycznej 179 MWe i termicznej 315 MWt. Nowo wybudowana instalacja zaspokoi około 20 proc. zapotrzebowania na ciepło mieszkańców Wrocławia i wszystkich odbiorców w gminie Siechnice przyłączonych do sieci ciepłowniczej, a nakłady przeznaczone na jej wybudowanie sięgają 1,4 mld PLN. Docelowo do 2035 roku Grupa PGE planuje przeznaczyć na ciepłownictwo około 18 mld PLN.Data dodania artykułu: 01.06.2025 10:36
Największa inwestycja ciepłownicza w Grupie PGE oddana do eksploatacji

Wybory prezydenckie: rozpoczęło się głosowanie w II turze

O godzinie 7 w niedzielę rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Głosujący otrzyma w lokalu wyborczym kartę do głosowania w formacie A5 z nazwiskami dwóch kandydatów na prezydenta. Aby oddać głos ważny, należy postawić znak X w kratce przy nazwisku wyłącznie jednego z nich.Data dodania artykułu: 01.06.2025 09:52
Wybory prezydenckie: rozpoczęło się głosowanie w II turze
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Komedia ze szpitalem w tle

Komedia ze szpitalem w tle

Wczorajsza sesja rady powiatu zwołana w trybie nadzwyczajnym miała także nieco inny wymiar. Na temat samej próby odwołania Starosty Mariusza Węgrzynowskiego, pisałem we wcześniejszym felietonie. Ale to nie był jedyny zaplanowany punkt obrad. Drugim miała być informacja Prezesa Tomaszowskiego Centrum Zdrowia na temat wyniku finansowego za ubiegły rok, oraz z bieżącej działalności szpitala. Ten punkt bardzo mnie interesował i specjalnie dla niego przybyłem na obrady. W porządku obrad umieścili go wnioskodawcy, czyli radni Koalicji Obywatelskiej. Byłem nieco zaskoczony, kiedy zauważyłem, że Prezesa Utrackiego nie ma. Nie było też nikogo innego, kto reprezentowałby naszą placówkę medyczną. Nie dostaliśmy też żadnych materiałów, na bazie których moglibyśmy prowadzić dyskusję. Podkreślę to mocno: nie jest do tego potrzebne kworum. Do dzisiaj rana myślałem, że absencja, to złośliwe działanie Starosty i Zarządu szpitala. Rano jednak dowiedziałem się, że wnioskodawcy (KO) zapomnieli Prezesa powiadomić. Trudno mu się więc dziwić, że nie przyszedł. Może się to komuś wyda śmieszne, ale wcale takie nie jest.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 13:38 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Jak będzie wyglądać Schronisko w Tomaszowie? Nowoczesny i funkcjonalny obiekt

Jak będzie wyglądać Schronisko w Tomaszowie? Nowoczesny i funkcjonalny obiekt

O potrzebie budowy nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt mówi się w Tomaszowie Mazowieckim od lat. Przez ten czas ciągle inwestycję odkładano. Brakowało pieniędzy, znajdowano inne ważne cele. Zwierzęta przebywały w warunkach... antycywilizacyjnych. Wiele osób sugerowało nawet, że utrzymywanie ich przy życiu jest nieracjonalne i nie ma uzasadnienia... ekonomicznego. Wśród nich byli też radni. Obiecana przez Marcina Witko budowa w końcu ruszyła. Wartość inwestycji to ponad 15 milionów złotych, a ponad połowę pozyskano z Rządowego Funduszu Polski Ład – Program Inwestycji strategicznych, wprowadzonego w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Zadanie realizowane jest w formule projektuj-buduj i rozpoczęło się w 2024 roku od fazy projektowej a powinno zakończyć się w maju 2026 roku.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 08:25 Liczba komentarzy: 2 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Ależ to będzie festiwal!Zapraszamy na Dni Tomaszowa 2025. Przed nami wiele atrakcji!Komedia ze szpitalem w tlePorywające nowości w kinach HeliosGwiazdy sportu już jutro w "ósemce"Jak będzie wyglądać Schronisko w Tomaszowie? Nowoczesny i funkcjonalny obiekt102 lata mieszkanki UjazduDobra wiadomość nie tylko dla zwierzolubówKolejna jednostka OSP z nowymi wozamiStarosta zostaje na stanowisku. Radni KO nie złożyli wniosku83 410 zł dotacji na „Ogrody Wyspiańskiego” w ZSP 6Helios Anime przedstawia:  DAN DA DAN: Evil Eye
Reklama
Reklama
Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Lato zbliża się szybkimi krokami. Jednak słońce za oknem powoduje, że sezon nad Zalewem Sulejowskim już się rozpoczął. Ściągają tu nie tylko amatorzy kąpieli słonecznych, ale także sportów wodnych. Nad ich bezpieczeństwem od lat czuwa tomaszowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Działalność WOPR-u jest tu niezbędna. Co roku ratownicy podejmują setki interwencji na wodzie, z poświęceniem ratując tych, którzy znaleźli się (najczęściej z własnej winy) w tarapatach. Sezon letni trwa u nas de facto przez 4 miesiące. Dokładnie tyle czasu praca WOPR jest tu niezbędna. W tym roku jednak pozostaje ona pod znakiem zapytania. Reprezentująca Koalicję Obywatelską, wojewoda łódzka, Dorota Ryl, postanowiła, że obetnie naszym woprowcom, finansowanie. W latach ubiegłych otrzymywali oni ok. 45 tysięcy złotych, co już wówczas z trudem wystarczało na zabezpieczenie, wypoczywających tu ludzi. Tym razem otrzymali zaledwie 13 tysięcy. To w skali miesiąca nie jest nawet równowartość, jednego minimalnego wynagrodzenia. Czy to znaczy, że ludzie będą tonąć, bo nie będzie miał kto im pomóc?
Komedia ze szpitalem w tle

Komedia ze szpitalem w tle

Wczorajsza sesja rady powiatu zwołana w trybie nadzwyczajnym miała także nieco inny wymiar. Na temat samej próby odwołania Starosty Mariusza Węgrzynowskiego, pisałem we wcześniejszym felietonie. Ale to nie był jedyny zaplanowany punkt obrad. Drugim miała być informacja Prezesa Tomaszowskiego Centrum Zdrowia na temat wyniku finansowego za ubiegły rok, oraz z bieżącej działalności szpitala. Ten punkt bardzo mnie interesował i specjalnie dla niego przybyłem na obrady. W porządku obrad umieścili go wnioskodawcy, czyli radni Koalicji Obywatelskiej. Byłem nieco zaskoczony, kiedy zauważyłem, że Prezesa Utrackiego nie ma. Nie było też nikogo innego, kto reprezentowałby naszą placówkę medyczną. Nie dostaliśmy też żadnych materiałów, na bazie których moglibyśmy prowadzić dyskusję. Podkreślę to mocno: nie jest do tego potrzebne kworum. Do dzisiaj rana myślałem, że absencja, to złośliwe działanie Starosty i Zarządu szpitala. Rano jednak dowiedziałem się, że wnioskodawcy (KO) zapomnieli Prezesa powiadomić. Trudno mu się więc dziwić, że nie przyszedł. Może się to komuś wyda śmieszne, ale wcale takie nie jest.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama