Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:03
Reklama
Reklama

Piąte koło u oświatowego wozu

Kiedy sześciolatek lub siedmiolatek trafia do szkoły jego rodzice muszą zmierzyć się z problemem jak zapewnić maluchowi opiekę po skończonych lekcjach. Nie każda rodzina ma dziadka, babcię czy inną osobę dorosłą mogącą odebrać dzieciaka ze szkoły i zaopiekować się nim. Świetlica szkolna, to najczęściej jedyne miejsce, w którym dzieci z najmłodszych klas podstawówki mogą przeczekać do momentu, kiedy ich rodzice skończą pracę. Świetlice mają zastępować naszym pociechom na długie godziny dom. Czy tak się dzieje? I dlaczego świetlica jest miejscem, które uważa się za nudne, niepotrzebne?

Nie mówi się o tym głośno, a świetlice stanowią dla szkół temat tabu. Z powodu dużej liczby dzieci  i tłoku są traktowane jak przechowalnie. Od nowego roku szkolnego może być jeszcze gorzej. Z uwagi na  reformę obniżającą wiek szkolny,  we wrześniu w świetlicach znajdzie się więcej dzieci  niż miało to miejsce we wcześniejszych latach.

 

Zgodnie z zapisami w art. 67 ustawy o systemie oświaty obowiązek zapewnienia opieki świetlicowej  należy do szkół podstawowych oraz szkół specjalnych dla uczniów, którzy pozostają dłużej w szkole ze względu na czas pracy rodziców (na ich wniosek).

           

Świetlica szkolna jest  pierwszym miejscem w każdej podstawówce, gdzie szuka się oszczędności. Czemu tak się dzieje? Brak jest standardów funkcjonowania świetlic w szkołach, stąd stają się one pierwszym zagrożonym cięciami budżetowymi miejscem. Z różnorakich ankiet wynika, że jeśli trzeba zaoszczędzić, to dyrekcja zaczyna od świetlicy. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, iż na opiekę świetlicową szkoły nie dostają specjalnych środków z budżetu państwa. Pieniądze te muszą znaleźć i wygospodarować samorządy, dla których świetlice nie są priorytetem. 

 

 W czym się przejawia niedofinansowanie świetlic? Otóż zdarza się, że w miejsce zwalnianych wychowawców, ich obowiązki przejmują w ramach godzin "karcianych" nauczyciele przedmiotowcy. I ci dyżurują w tzw. „okienkach” 1-2 godziny, zmieniając się kilkakrotnie w ciągu jednego dnia. Bywa również i tak, że w pomieszczeniu świetlicy przebywa zbyt wielu uczniów, a zgodnie z przepisami oświatowymi   nie powinno być ich więcej niż 39 na jednego wychowawcę.

           

Nie istnieją żadne przepisy  i standardy regulujące na przykład minimalną powierzchnię świetlicy na  liczbę dzieci. Karolina Elbanowska z fundacji Rzecznik Praw Rodziców podaje przykład jednej z krakowskich podstawówek, gdzie na 121 m kw. świetlicy przebywa nawet 140 dzieci. Do tego są jeszcze ich plecaki i opiekujący się tym tłumem nauczyciele. Często  też szkolne świetlice w porze obiadu zamieniają się w stołówki. 

 

W związku z ilością dzieci przebywających w świetlicach nie bez znaczenia jest też panujący w nich hałas, który dekoncentruje, stresuje i dodatkowo męczy uczniów. Skutkiem oddziaływania hałasu w połączeniu z ciasnotą pomieszczeń jest silny stres i rozdrażnienie, często przechodzące w agresję. Bardziej wrażliwe dzieci skarżą się na bóle głowy, a większości udziela się postępujące, przyspieszone zmęczenie i otępienie. W takich warunkach nie ma mowy, aby ci, którzy chcą wykorzystać czas przebywania w świetlicy na odrabianie lekcji, mogli to zrobić. Czas w świetlicy jest wtedy całkowicie zmarnowany.

 

Niektóre  świetlice szkolne próbują bronić się przez przepełnieniem i tłokiem wprowadzając opłaty  dla rodziców dzieci tam przebywających lub uzależniają możliwość przebywania w nich dziecka od faktu, że  rodzice pracują.

           

Przed reformą dzieci zostawały w przedszkolach gdzie były przypisane do konkretnego nauczyciela, były pod opieką, dostawały obiad. W świetlicach nie ma co do tego pewności. Nic więc dziwnego, że  zdarzają się przypadki, kiedy dziecko wyszło ze świetlicy niezauważone. Taka sytuacja zdarzyła się w październiku 2014 roku w Gdańsku. Para sześciolatków uciekła ze świetlicy do galerii handlowej. Nauczyciele zorientowali się dopiero, kiedy po jedno z dzieci przyszła babcia. Sześciolatkom nic się nie stało.

 

Negatywna ocena jest wystawiana świetlicom  nie po raz pierwszy. Jeszcze przed reformą kontrolowała je NIK. Na 48 placówek, które sprawdzili urzędnicy, w 12 wychowawca opiekował się więcej niż 25 dziećmi. Cztery  z kontrolowanych szkół w ogóle nie dysponowały świetlicami, a zajęcia prowadzono w organizowanych ad hoc pomieszczeniach. Niestety, pomimo zaleceń i rekomendacji NIK niewiele się zmieniło, a powodem jest brak środków, jak również brak chęci przeznaczania ich akurat na świetlice, które traktuje się zwykle jako problem z szarego końca listy potrzeb.

           

W tomaszowskiej Szkole Podstawowej nr 1 świetlica nie jest „piątym kołem u wozu”. Ma stałych pracowników a na „zmianie” jest zawsze co najmniej dwoje lub troje wychowawców. Oczywiście, w zapisach dzieci na świetlicę pierwszeństwo mają rodzice pracujący, co nie znaczy, że inne dzieci nie mają szans. Właśnie dlatego, że dzieciaków jest dużo, na wniosek kierowniczki świetlicy wyznaczono pokój pracy cichej- tam dzieci mogą odrabiać lekcje.

 

Zajęcia odbywają się w czterech  blokach tematycznych obejmujących zajęcia dydaktyczne, plastyczno-techniczne, muzyczne, profilaktyczno- wychowawcze. Dzieci wychodzą z opiekunem na plac zabaw, mogą w wyznaczonym kąciku pograć w bilard lub ping-ponga. W ramach zajęć muzycznych mogą uprawiać karaoke. Rozgrywają konkursy szachowe, taneczne, plastyczne. Świetlica wyposażona jest w gry, tablicę interaktywną, współpracuje z biblioteką szkolną. Dzieci mogą w niej przebywać od godziny 7-ej rano do 16-tej.

 

Pomieszczenia świetlicy są często odświeżane, dywany i wykładziny są prane z wielką dbałością o higienę. W „jedynce” przykłada się dużą wagę do  jakości czasu spędzanego po lekcjach. A panie „świetliczanki”, to nie panie od języka polskiego czy matematyki, które właśnie mają „okienko” we własnych lekcjach.

 

Już za chwilę skończy się rok szkolny, miną wakacje, a po nich nasze dzieci pójdą do szkoły, w której świetlice będą bardziej oblężone niż dotychczas. Naszym władzom pod rozwagę poddajemy  idee, że są  potrzebne mniejsze limity uczniów przypadających na jednego wychowawcę w świetlicy. Również dlatego, że  piętrzą się  problemy z dyscypliną wśród dzieci oraz  w związku z obecnością w świetlicach szkolnych dzieci nadpobudliwych z ADHD. Niebagatelnym, a może najistotniejszym problemem jest  potrzeba większej personalizacji kontaktu na linii uczeń – wychowawca.

 

 Aby zapewniać dzieciom poczucie bezpieczeństwa i ciekawe zajęcia, ważna jest też stabilizacja kadry wychowawczej w świetlicach, co nie zawsze bywa należycie doceniane przez władze szkół, organów prowadzących.

           

Świetlica powinna być ważnym miejscem życia szkoły, harmonijnie współpracującym z biblioteką szkolną -tam są czytelnie, dostęp do Internetu- stołówką szkolną, z gronem nauczycielskim i rodzicami. Tego życzymy sobie, naszym dzieciom i nauczycielom i wychowawcom w świetlicach. Pointa jest jedna: czas żeby zadzwoniła dla świetlic szkolnych kasa! Kasa rzucona szczodrą ręką władzy!

                                                                                                                                 

IW

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nauczyciel 31.05.2015 23:06
odpowiedź do komentarzy:1,2,3. Szanowni rozczarowani! Szkoda,że nikt z was uczciwie nie dodał, że pomieszczenie, które szumnie nazywacie świetlią, tak naprawdę jest salką o wymiarach 4x4 metry i często na tej powierzchni musi się zmiescić 25 osób! Nie da sie odrabiac lekcji w takich warunkach! w dużych szkołach na świetlicy w tym samym czasie jest 2 wychowawców, którzy mogą podzielić prace tak, ze jeden odrabia w osobmym pomieszczeniu z dziecmi lekcje, 2 prowadzi zajęcia. Na swietlicy w SP7 dzieci głównie wykonuja prace plastyczne, grupą przy 3 (SŁOWNIE: TRZECH!) stolikach, bo tylko na tyle jest miejsca! Etat wychowawcy Świetlicy to 25 godzin! Dzielone przez 5 - daje 5 godzin dziennie. Jak wyobrażacie sobie pracę swietlicy od 7.00 do 17.00 przy takim limicie czasu? i to nie jest zależne od dyrektora placówki. Latami dyrekcja prosiła o zwiększenie ilości etatu na świetlicy! Udało sie to dopiero w tym roku szkolnym. świetlica jest czynna od 7.20 do 16.00! w piątki do 15.15! Ta swietlica jest zbyt mała w stosunku do ilosci dzieci, które do niej uczęszczają. Moze gdyby matki niepracujące nie wpychały na siłę dzieci do świetlicy-byłyby lepsze warunki dla dzieci, które z konieczności muszą w niej przebywać! To ja mam wrażenie, ze niektórzy rodzice traktują swietlicę jak przechowalnię! Do osoby z komentarza 1: UM faktycznie o nas nie pamięta - latami ponawiamy prośbę o zrobienie świetlicy w budynkach gospodarczych za stołówką, które stoją puste! Nie ma kasy! Co do uwagi mówiącej o tym,że w placówce rządzi kto chce- proszę nie obrazać osoby pełniącej obowiązki dyrektora, za chorą panią dyrektor! bo wypełnia te obowiązki doskonale i społecznie! A na marginesie przypomniam, że jednak najważniejszy środowiskiem wychowawczym dziecka jest rodzina i może warto poświecić swojemu dziecku trochę czasu- chociażby przy odrabianiu lekcji! Myślę też, że skoro ta placówka jw pani/pana oczach jest taka fatalna, to moze warto swoje doskonałe dzieci przenieść do równie doskonałej placówki z równie doskonałą świetlicą? Do osoby z komentarza2: wychowawca świetlicy możewykonać telefon do rodzica poza czasem pracy świetlicy- on też ma swoją rodzinę i dzieci, które musi odebrać ze szkoły, czy przedszkola! Wypełniając kartę zgłoszenia do świetlicy, rodzic jest świadomy w jakich godzinach ona funkcjonuje. Więc pobyt dziecka po zakończeniu pracy świetlicy powinien wynikać z przypadków losowych, a nie z celowej opieszałości rodzica. Ostatnio zdarzyło się,że tatuś nie odebrał dziecka-bo zapomniał!

też rodzic 28.05.2015 19:22
przykład: powiększona w tym roku m in o pokój do cichej nauki świetlica w sp 12; i też opiekunowie którzy starają się coś więcej pokazać dzieciakom...

Anja 27.05.2015 18:04
Drogi Panie redaktorze " IW" w naszym mieście też są inne szkoły podstawowe, które nie traktują świetlic jako "piąte koło u wozu". Też mają kilku nauczycieli na etatach, też prowadzą zajęcia w blokach tematycznych i nie biorą opłat za opiekę świetlicową, aby odstraszyć klientów...Myślę, że jak już chwalić pośród grozy, to wszystkich którzy na to zasługują, tz: pracują porządnie i zgodnie z literą prawa. Szkoła Podstawowa nr 1 w naszym mieście nie jest jedynym przykładem, który warto naśladować.

IW 27.05.2015 18:43
Jestem przekonana, że szkoła nr 1 nie jest jedynym chlubnym przykładem wzorcowego prowadzenia świetlicy. Pani Anju, czekam na następne przykłady dobrych praktyk.

Rodzic 27.05.2015 20:10
Tylko co zrobić z tymi przechowalniami, które są jedynie miejscami do drogi po wypłatę dla pań nauczycielek (nie wszystkich oczywiście).

były uczeń 27.05.2015 14:21
tego samego jestem zdania że w tej szkole niema świetlicy tylko przechowalnia.kiedyś starsze dziecko kończyło lekcje o 15.10 to młodsze które było zapisane na świetlice musiało czekać na korytarzu na rodzeństwo,bo świetlica była czynna do 15.00. innym razem byłam świadkiem że pani bardzo śpieszyła się na autobus to kazała pozostałej dziewczynce dzwonić do mamy kiedy przyjedzie,bo ona już kończyła prace.nic się ciekawego nie dzieje w sali tylko hałasy,a przecież jest też sala zabaw,tylko brak opiekunów

Odp do 2. 27.05.2015 16:46
No to teraz nie można już czekać na korytarzu. Nikogo nie obchodzi, że rodzice pracują i to nie do 12.00. Pani za to sama dzwoni za pięć, bo ma autobus. W sumie to nie wiadomo kim jest pani od świetlicy.

W temacie 27.05.2015 11:26
Skoro w jedynce jest tak wspaniale, to znaczy że jednak świetlica nie jest dla nikogo piątym kołem u wozu. Przy okazji nasze dzieci również. To bardzo miłe i godne naśladowania. Może niech będzie to dobry model do szkoleń dla innych szkół. A w celach porównawczych zapraszam do "przechowalni" w szkole na Ludwikowie, miejsca zapomnianego i przez UM i kuratorium. Wyjścia na zewnątrz. A co to jest? Zajęcia plastyczne, odrabianie lekcji itp. itd. Nie ma i nie było. Bynajmniej moje dzieci tego nie pamiętają. To przechowalnia, z właśnie "karcianymi" godzinami. Odrabianie lekcji, owszem w domu. Przydałaby się w tej szkole silna głowa co by ten bałagan ogarnęła. Aż żal patrzeć jak z dobrej niegdyś placówki stała się byle jakim miejscem do odbębnienia obowiązku szkolnego. Uważam, że oszczędności nie zabraniają do zachęcania dzieci do poczytania książki dla wszystkich, na głos, do odrobienia lekcji, do zachęcania narysowania chociażby laurki ot tak dla np. własnej pani. Urzędnicy odpowiedzialni powinni naprawdę zagłębić się bliżej w tej placówce. Dla mnie ona działa sama sobie i rządzą w niej już w tej chwili wszyscy.

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama