To nie była obrona Częstochowy. Raczej smutne pożegnanie z Urzędem. Radni PiS, poza Szczepanem Goską wyszli z głosowania. Czyżby Starosta bał się, że za kotarą, także inni "jego" radni postanowią, że przyszedł czas na zmiany? A tych prawdopodobnie będzie sporo. Odwołanie Węgrzynowskiego to dopiero początek. Kolejne będą zmiany w niemal wszystkich instytucjach, począwszy oczywiście od szpitala. W pierwszej kolejności zmieniona zostanie Rada Nadzorcza, a jeśli nie zmieniono umowy Prezesa Utrackiego i innych zatrudnionych w TCZ osób, pojawią się kolejne wypowiedzenia.
Jak przebiegało glosowanie? Według ustalonego wcześniej porządku. Na początek Cezary Żegota odczytał wniosek złożony miesiąc temu przez grupę siedmiu radnych. Następnie, Rafał Wolniewicz przedstawił pozytywną opinię Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu. Kolejny etap to powołanie Komisji Skrutacyjnej, która przeprowadziła samą procedurę głosowania. Dyskusji nie było. Włodzimierz Justyna próbował jedynie obciążyć poprzednie władze szpitala odpowiedzialnością za źle sporządzony wniosek
W trakcie głosowania radni bez skrępowania pokazywali własne karty. Mariusz Strzępek swoją po prostu podpisał i opublikował po głosowaniu w Internecie. Szczepan Goska próbował protestować. Twierdził, że jest to łamanie zasady tajności głosowania. Skoro jednak radni robili to z własnej woli, to żadnego złamania prawa tutaj nie było.
Zgodnie z ustawowymi zapisami Mariusz Węgrzynowski swój urząd pełnił będzie do czasy powołania nowego Starosty. Czy będzie nim Alicja Zwola Plichta? Dowiemy się już w środę
































































Napisz komentarz
Komentarze