Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 07:41
Reklama
Reklama

Kilka słów o edukacji ponadgimnazjalnej

Co roku na przełomie zimy i wiosny (od lutego do końca kwietnia) rozpoczyna się "giełda" edukacyjna dla uczniów szkół Ponadgimnazjalnych. Szkoły zaczynają się prześcigać w oferowaniu gimnazjalistom propozycji edukacji w swych "murach". Wymyślają różne działania promocyjne (konkursy, dni otwarte, itd.), gdyż niż demograficzny i działania organu prowadzącego czyli starostwa powiatowego a konkretnie Naczelnika Wydziału Edukacji wg wielu osób (co można usłyszeć w mieście i z portali) nie są sprawiedliwe dla wszystkich szkół co powoduje "wyścig szczurów" w tym przypadku "wyścig szkół średnich".

Nauczyciele w szkołach szczególnie zainteresowanych zwiększeniem naboru lub broniących się przed  likwidacją zamiast skupić swą uwagę po zajęciach szkolnych, nad wymyśleniem nowych konkursów, znalezieniem ofert olimpiad, czy innych działań zwiększających ambicję, wiedzę uczniów, podnoszących rangę szkoły angażują swój czas w wymyślenie czegoś co przyciągnie do szkoły gimnazjalistów. Dlaczego tak się dzieje? Czy nie można od góry pewnych rzeczy uregulować?

W większości innych miast w Polsce są Targi Edukacyjne, podczas których wystawiają się wszystkie szkoły Ponadgimnazjalne z danego regionu. Gimnazjaliści najczęściej z danego miasta wraz ze swymi opiekunami zgodnie z przygotowanym harmonogramem wizyt (aby nie było w jednej chwili tłoku i chaosu) pojawiają się na takich targach w celu oceny oferty edukacyjnej szkół średnich. Jeszcze około 6 lat temu w naszym mieście również były takie targi. Od tamtego czasu już ich nie ma, a w to miejsce pojawił się "wesoły autobus", który jeździ po gimnazjach na terenie powiatu, oddając w jakimś stopniu ideę targów edukacyjnych.

Jest mała różnica - poszczególne szkoły średnie prezentują się wg losowej kolejności. Te na początku są słuchane z zainteresowaniem, późniejsze niestety ze znudzeniem. Natomiast uczniowie gimnazjów z miasta mają wolną rękę - mogą iść tylko do wybranej szkoły podczas dni otwartych. Pomysł dla tych którzy są zdecydowani - trafiony.

Tylko, ile procent gimnazjalistów w wieku 16 lat dokładnie wie, co chce w życiu robić i jaką dokładnie wybrać szkołę? Niezdecydowani mogą nie zdążyć obejść wszystkich szkół lub ich nauczyciele (lub dyrektor) nie wyrażą zgody na kolejny dzień wolny od zajęć.

Jaka byłaby zatem najlepsza forma przedstawienia oferty szkół średnich? Może powrót do targów edukacyjnych w jednym miejscu, jednego dnia wg ustalonego harmonogramu jak jest w innych miastach, a dla gimnazjów mających problem z dojazdem (po odpowiednim zgłoszeniu) choć takiego nie powinno być bo są "gimbusy" - w ustalonym terminie wycieczka "wesołym autobusem"

Dlaczego starostwo odeszło od tego pomysłu? Bo młodzież zbyt dużo by zobaczyła i przez przypadek wybrałaby inną szkołę niż protegowaną przez określone osoby? Bo jedną szkołę się bardziej chroni (dzięki znajomościom) aby utrzymać ciepłą posadkę dla siebie lub kogoś, gdyby coś nie poszło na stanowisku w urzędzie (zmieniłaby się opcja polityczna)? Co jest ważniejsze edukacja czy układy?

Ogólnie wiadomym jest, że w Tomaszowie Mazowieckim z naborem nie ma większych problemów I i II Liceum Ogólnokształcące oraz ZSP nr 1 ("mechanik") i ZSP nr 2 ("gastronomik"). Największy problem z "pozyskaniem" gimnazjalistów ma III Liceum Ogólnokształcące, ZSP nr 3 ("samochodówka") i ZSP nr 6 ("strefowa") - co potwierdza tabela  nr 1.

Dlaczego tak się dzieje?

Poziom kształcenia we wszystkich szkołach jest porównywalny, tylko w I i II LO kładzie się większy nacisk na wyszukiwanie olimpijczyków oraz na "uczenie się w domu" (w szkole przedstawia się głównie zakres materiału, a w domu uczeń ma zgłębić jego treść - jak  podkreślają absolwenci) co powoduje, że szkołę tą wybierają uczniowie potrafiący w łatwy sposób "przyswajać" wiedzę oraz mający jasno sprecyzowany dalszy cel edukacji na studiach, gdyż ukończenie liceum nie daje zawodu. Inaczej jest w przypadku pozostałych szkół.

Osoby zainteresowane konkretnym zawodem wybierają dany typ szkoły i odpowiednią klasę. O pozostałe osoby odbywa się "bitwa" czyli promocja szkół i/lub "zabiegi" (działania) organu prowadzącego - Starostwa Powiatowego. Po co wprowadzać tak niezdrową sytuację między szkołami? Wystarczyłoby proporcjonalnie do naboru z przed kilku lat we wszystkich szkołach obniżyć liczbę klas. A nie jednej szkole pozwalać na otwarcie więcej kierunków a innej mniej.

Szczególnie widoczne jest to w przypadku ZSP nr 1 co wynika z tabeli 1. Jest to jedyna szkoła w której wzrosła liczba utworzonych klas od roku szkolnego 2013/14. Przypadek? Starostwo zgodziło się już dwa lata temu na utworzenie dwóch klas hotelarstwa wiedząc, że jest niż demograficzny? Czy popyt na rynku pracy był tak duży na proponowane w tym czasie kierunki (a szczególnie na hotelarstwo)? Czy nie można było jak i w innych szkołach ograniczyć o jedną klasę nabór, a tym samym wyrównać szanse dla pozostałych szkół i uruchomić w nich nowe zawody.

Tabela 1. Liczba oddziałów w poszczególnych szkołach średnich w Tomaszowie Maz. w roku szkolnym 2014/15

Nazwa Szkoły

Liczba klas liceum/technikum

Liczba klas zasadniczych

Suma oddziałów

pierwszych

drugich

trzecich

czwartych

pierwszych

drugich

trzecich

I LO

5

6

6

-

-

-

-

17

II LO

5

5

5

-

-

-

-

15

III LO

3

4

5

-

-

-

-

12

ZSP nr 1

7

7

6

6

-

-

-

26

ZSP nr 2

5

5

5

6

1

1

2

25

ZSP nr 3

2

2

3

3

2

2

2

16

ZSP nr 6

3

3

3

3

0

0

0

12

Źródło: Strony internetowe poszczególnych szkół - dane z dnia 18.02.2015 r.

Najważniejszym jest dobro ucznia - jeśli są chętni i jest ku temu podstawa (na rynku pracy jest zapotrzebowanie na daną kadrę fachowców) - powinno się utworzyć dodatkową klasę. Jeśli nie ma sensownego uzasadnienia otwierania klasy o danym profilu lub zawodzie - po co ją otwierać - sztucznie podtrzymywać w jednej szkole nadgodziny dla nauczycieli, a w innej zwolnić ich ze względu na brak uczniów.

Precyzując dokładniej, jest tak wiele zawodów (kończąc technikum, zasadniczą szkołę zawodową), które są szansą dla młodych ludzi, aby po szkole średniej otrzymać określoną kwalifikację i podjąć pracę i/lub kontynuować dalszą naukę. W innych krajach europejskich stawia się ciągle na szkolnictwo zawodowe, gdyż przemysł potrzebuje fachowców.

Zdecydowanie spada liczba chętnych do III LO, co wynika z dostrzeżenia przez społeczeństwo potrzeby edukacji w szkołach technicznych (zawód). I tu pojawił się dla Starostwa problem. Są trzy szkoły (III LO, ZSP 3 i 6), które borykają się z naborem. Należałoby którąś zamknąć, aby połączyć ją z inną lub innymi. Społeczeństwo może tego nie zaakceptować. Prawdopodobnie powstał pomysł jak to delikatnie wykonać. Starostwo Powiatowe postanowiło na najbliższej sesji Rady Powiatu tj. 19 lutego 2015 roku zmienić nazwę III LO na Zespół Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących (ZSZiO) oraz utworzyć nowe technika (pozyskane z innych szkół) w powołanym Technikum nr 6.

Z jednej strony pomysł bardzo dobry - wzrasta liczba techników (do czego wszyscy dążą), jednak z drugiej (po przyjrzeniu się bliżej) dość kosztowny. Pomysł zakłada zabranie z ZSP nr 3 technika budownictwa i otworzenie go przy ul. Nadrzecznej.

Jaki jest sens? Przecież w ZSP nr 3 są specjalne pracownie budowlane, są nowo utworzone stanowiska do zdawania egzaminów zawodowych. W tym celu będą w nowym Technikum nr 6 tworzone nowe pracownie dla tego i innych nowo powstałych zawodów (technik leśnictwa, itp.), dodatkowo należy pozyskać specjalistyczny sprzęt - gdzie go zamontować i po co te koszty? Po to, aby ratować III LO?

A może sensowniejszym byłoby spokojne przeanalizowanie możliwości dydaktycznych pozostałych liceów i odpowiednie przeniesienie pracowników oraz uczniów do tych szkół? Być może wystarczyłoby przenieść do I i II LO obecne klasy pierwsze i drugie, a pracownicy likwidowanej szkoły szybciej mogliby znaleźć zatrudnienie, gdyż przeniesienie spowoduje zmniejszenie liczby nadgodzin obecnie pracującym tam nauczycielom (co się wielu nie spodoba i dzięki układom niechętnie zostanie to wykonane przez dyrekcję danej szkoły i organ prowadzący), a czekanie w III LO na lepszy nabór w wyniku zmiany nazwy i wprowadzenia techników może nie dać tej gwarancji. 

Połączenie szkół, a zarazem być może likwidacja jednej z nich zawsze się wiąże z ograniczeniem etatów poszczególnym pracownikom. Co zrobi 19 lutego Starostwo? Wstrzyma się z decyzją i odpowiednio wszystko przeanalizuje czy postąpi pochopnie zgodnie z planem wynikającym ze znajomości? Pozwoli dalej na nierówną "walkę" szkół o gimnazjalistów obserwując jak jedna ze szkół sama się wykrusza (nie uzyskując naboru w wyniku braku młodzieży lub w wyniku zablokowania przez Starostwo atrakcyjnych kierunków nauczania). Czy postąpi zgodnie z założonym planem - przekształci III LO w ZSZiO, przejmie powoli kierunki techniczne z ZSP nr 3 a potem zlikwiduje szkołę przenosząc pozostałe oddziały na ul. Nadrzeczną.

Co zrobi z klasami zasadniczymi w ZSP nr 3? Również przeniesie, a gdzie im zapewni praktyki i kto pokryje koszty tych praktyk? Jak będzie sprawowany nadzór nad praktyczną nauką zawodu? Kto będzie za to odpowiadał?

Ciągle są podejmowane "dziwne" decyzje w Wydziale Edukacji Starostwa Powiatowego (budowa hali sportowej przy ZSP nr 6 - teraz można byłoby spokojnie połączyć ZSP nr 6 i III LO bez zbędnych kosztów budowy hali sportowej - szkoły by się pomieściły - mają najmniejsza liczbę oddziałów) narażające na koszty i tak już zadłużony organ użyteczności publicznej. Z czego będzie wynikała kolejna decyzja?  Z układów i znajomości czy z zaplanowanych, przemyślanych posunięć popartych analizą ekonomiczną? Za kilka dni się przekonamy. A w najbliższym czasie okaże się, czy decyzje naszych władz to układy czy rozsądne rozwiązania.

Hanna M.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Gość 07.03.2015 12:08
Przenieść klasy pierwsze z III do I LO? Świetnie, tylko gdzie ich zmieścić? Ta szkoła już jest wypełniona po brzegi.

es 22.02.2015 10:17
POKAŻ TYCH KTÓRYCH ZWOLNIŁ! WŁAŚNIE NIKOMU WŁOS NIE SPADŁ Z GŁOWY,A PO PRZEGRANYCH WYBORACH PLULI NA NIEGO CI CO NIE POWINNI. SLD ZACHOWAŁ WSZYSTKO! CI CO MU NAJWIĘCEJ POMAGALI ZOSTALI OLANI.MAM NADZIEJE,ŻE WYCIĄGNĄŁ WNIOSKI.

... 22.02.2015 13:40
Z kulturą poproszę. Nie krzycz, bo własnych myśli nie słyszę...

Waldek 22.02.2015 02:11
Nie napisał pan nic o ostatniej sesji Rady Powiatu, a tam ponoć podjęto decyzję o reorganizacji Starostwa. Czy nie uważa pan, że to jest sposób na zwolnienie "niewygodnych" pracowników. Pan Kukliński zasłynął już w Urzędzie Miasta z tego, że zwolnił wszystkich pracowników, którzy byli z innych partii. Teraz też chce usunąć naczelników, którzy pracowali jeszcze w Urzędzie Rejonowym i przez lata byli świetnymi urzędnikami. Nawet zwykli urzędnicy z innych opcji stoją mu kością w gardle. To podłe i straszne!

aaa 21.02.2015 05:23
Jeśli pan Starosta robi porządki, to niech się przyjrzy UKRYTYM godzinom wybranych nauczycieli. Jest np taka pani, która pełni funkcje dyrektora pewnej placówki a w innej uczy cztery dni w tygodniu. Można???

EWKA 22.02.2015 01:43
Rzeczywiście wyjątkowa pani i do tego posiadająca wyjątkową umiejętność przystosowywania się do kolejnych władz. Dodam jeszcze, że takich sprytnych pań jest więcej. Pani w pewnej placówce, podlegającej Starostwu, ma dwa etaty. Jest wychowawczynią i pedagogiem w szkole ponadgimnazjalnej. To dopiero mistrzostwo świata. Dobry pracownik nie podoła temu, ale ta pani ma doskonałe samopoczucie i przekonanie o własnej wartości.

Nauczyciele z Powiatu Tomaszowskiego 20.02.2015 22:57
Już nie ma pani naczelnik Dziękujemy, panie Starosto.

zainteresowany 21.02.2015 13:54
Skąd ta informacja i gdzie można znaleźć potwierdzenie?

toma 20.02.2015 22:41
Słuchając obrad sesji, mam wrażenie ze niedługo pani naczelnik będzie nakazywala na jakie kierunki szkola ma robic nabór. Nie zdziwilabym się gdyby kazała w zsp3 robić nabór na technika przemytnika, na a potem przedstawi na sesji, ze szkoła nie zrobiła naboru, nauczyciele się nie starają i jesteście pierwi do l.......Bo jak można kazac szkole robić nabór na coś co się w kraju zamyka .

semi 20.02.2015 20:21
Do 33 no lepiej nie można było tego ludziom wytłumaczyć.Dokładnie tak. Cała prawda wyszła na jaw. CAŁA PRAWDA.

edukator 20.02.2015 19:13
To jest tak dwóch Panów Ż...... dogadało się z Panią naczelnik. Jak jeden brat drugiemu pomoże. Wyższy dalej będzie dyrektorem niższy wreszcie rozszabruje samochodówkę, bo jak upadnie to przejmie halę , orlika wystarczy przecież płot przesunąć, a czeka już na to kilka lat. Uchwałę się popchnie bo przecież Prezydent i Starosta to PIS. Wreszcie dobry klimat nastał. Jak wygląda merytoryka i knowania wystarczy wsłuchać się w słowa z obrad rady. Teraz już wiadomo czemu nie chcą transmisji, to tylko walka o własne cele, jakaś edukacja, nauczyciele. O czym my dyskutujemy. Widać jaki radny Strzępek zainteresowany dobry wujek przekazuje mikrofon, ale nie niepokoją go słowa fachowca o próbie otwierania wygaszanych kierunków, o rzeczowych uwagach na temat kosztów - mamy przecież dogadane a oni przychodzą i coś chcą. A my mamy swoje lody do ukręcenia.

obserwer 20.02.2015 15:05
Tak właśnie wygląda polityka tomaszowskiej oświaty. Ile na próżno wydanych pieniędzy, bezsensownych i nieprzemyślanych inwestycji, czy to ktoś podliczył? Wszystko w myśl : PO NAS CHOĆBY POTOP" Budynki po budowlance , które staszą, hala w ZSP 6 , a teraz jak słychać będzie powiat przenosił technikum budowlane z ZSP 3 do III LO i szykuje się następna bezsensowna inwestycja .Z tego co widać ,to niszczy się to co już jest w jednej szkole, a to samo buduje w innym miejscu. Niestety nie jest to troska o ucznia i kierunek rozwoju oświaty tylko liczy się to kto daną szkołę reprezentuje. Nie szkoda powiatowych pieniędzy? Nasze miasto nie jest tak bogate , żeby pozwalać sobie na takie wydatki. Mam nadzieje, że ktoś to wreszcie dostrzeże.

Do Gutek 20.02.2015 09:08
Do Gutek: hipokryzja się z ciebie człowieku wylewa wraz z jadem, trzeba było się uczyć, też byś mógł zostać darmozjadem, a przy okazji, skończyłes jakąś szkołę przecież, uczyły cie darmozjady.

Gutek 19.02.2015 20:12
Wygląda to, że idioci się kłócą a sprawa ma drugie dno. To nauczyciele nakręcają temat.Nas z zakładów można zwolnić, ale nauczyciel ma "cudowną kartę nauczyciela" i rodziców jako narzędzie wykonawcze, których nakręcają.Wiadomo, że jest niż i jeszcze sobie pobędzie - to PO CO utrzymywać darmozjadów , a oni rzecz jasna będą tworzyć klasy ogóle /produkując bezrobotnych /,będą wymyślać różne rzeczy ,wyciągać kasę, żeby być.A robole mogą iść do pośredniaka

TS 19.02.2015 16:39
Chodziłem swego czasu do samochodówki ,minęło sporo czau i gdybym miał jeszcze raz wybierać bez zastanowienia bym tam poszedł ,najlepsze lata fajne grono wszyscy wyszli z mojej klasy na porządnych ludzi mają pracę i w większości pracę która ich satysfakcjonuje ,a cóż szkoła to nie tylko budynek ten nie jest najlepszy to fakt ale wypadało by zbudować nową szkołę to ukłon w stronę pewnie starostwa ponoć są już plany gotowe tylko brak chęci A MOŻE BY TAK POZYSKAĆ ŚRODKI Z UNII NA INNOWACYJNĄ SZKOŁĘ - WYSTARCZY CHCIEĆ .SZKOŁA hmm to ludzie to nauczyciele ,uczniowie, woźny czy sprzątaczka szkoła jest jak rodzina bo szkoła to drugi dom ,ale czy ktoś jeszcze to pamięta .W tej szkole nauczyliśmy się życia odpowiedzialności ,zaradności nie było łatwo.Trzymam kciuki za samochodówkę to szkoła która ma przyszłość to tylko kwestia czasu .

uczeń obserwator 19.02.2015 15:51
tak tak ktoś wreszcie wygarnął prawdę , pchać całe stada uczniów do liceum zamiast zachęcać do techników i zawodówek gdzie po skończeniu spokojnie można znaleźć dobrą pracę dwa licea spoko wystarczą skoro III LO nie może podołać to może trzeba je zamknąć a nie sztucznie ratować INWESTOWAĆ W SZKOLNICTWO ZAWODOWE .......A I JESZCZE JEDNO PANI NACZELNIK JUŻ DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!!!!

wtórny analfabeto 19.02.2015 13:11
A umie cytoć i cheba lepik łod cie.

"Nadpiliczanin" 19.02.2015 12:41
Jeszcze jedna uwaga do oferty kształceniowej szkół pondgimnazjalnych. Niezwykle modne w ostatnim czasie otwieranie klas "mundurowych" w całym kraju, jako formy kształcenia ponadgimnazjalnego jest dalece płytkim maskowaniem kłopotów rekrutacyjnych do pierwotnych klas w tych szkołach. Podobno nadzieja to matka sporej grupy ludzi ... .Wszyscy znający się na rzeczy (tzn wojsko, policja, straż pożarna, służba graniczna, itd) widzą, że o naborze do tych służb w niewielkim stopniu decyduje fakt, że ktoś do szkoły chadzał raz w tygodniu w mundurze takim czy innym. Najważniejszymi są sprawność fizyczna (w-f) i ... w przypadku naboru do korpusu wyższego niż podoficer ( a w przypadku policji nawet i do podoficerskiego) dobrze zdana matura. Szkolenie specjalistyczne służby te prowadzą we własnym systemie szkół różnych stopni - na bazie przygotowania ogólnokształcącego. Wątpię, aby ten system sie zmienił, bo kolejki do przyjecia w szeregi tych służb zapełniają liczne rzesze absolwentów szkół wyższych różnych szczebli. Oby nie okazało się że służbą/pracą dla absolwentów tych malowniczych w ofercie i krajobrazie edukacyjnym szkół będzie co najwyżej Straż Miejska lub OSP. Ostatnio media informowały o zwalnianiu do cywila (po 12 latach służby - bez praw emerytalnych oczywiście) licznej grupy żołnierzy z korpusu szeregowych. Będzie więc zapewne nabór, ale czy nasi "młodzieżowi żołnierze" zdąża sie załapać ... . Jest nadzieja :)

Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: BarmanTreść komentarza: Leszek to mój mentor i przyjaciel, to prawda że miał w poważaniu Tomaszów ale ile zrobił dla Rzeczycy!!! Lechu tak trzymaj wszystko omówimy w lesniczówce!Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Entliczek pentliczek na kogo ...Treść komentarza: Trumf, trumf, Misia Bela, Misia Kasia, konfacela. Misia A, Misia Be, Misia Kasia, konface.Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Wszystko jest na sprzedażTreść komentarza: Toż to ludzie spod brudnej PałyŹródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Dla "chołoty" JBTreść komentarza: Trzeba … rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę… Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu. Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba.Źródło komentarza: Prezes PiS: Polska potrzebuje planu "Siedem razy tak", m.in. dla inwestycji, wsi i bezpieczeństwaAutor komentarza: MirekTreść komentarza: Gratulacje!Źródło komentarza: Znakomity występ młodych lekkoatletów MKS Tomaszów Mazowiecki.Autor komentarza: StrarzakTreść komentarza: Bravo Kaczor! Też lubię te elektryki, co się tak spektakularnie i długo palą ... Piana Naprzód!Źródło komentarza: Prezes PiS: Polska potrzebuje planu "Siedem razy tak", m.in. dla inwestycji, wsi i bezpieczeństwa
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama