Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 07:26
Reklama
Reklama

Lądowisko dla śmigłowców - konieczność, czy zbędny luksus

W budżecie powiatu na ten rok znalazło się 1,3 miliona złotych na budowę lądowiska dla śmigłowców Lotniczego Pogotowie Ratunkowego. Większość radnych najchętniej z tej inwestycji by się wycofała, ponieważ jej realizacja pod wieloma względami budzi wątpliwości. Odstąpienie byłoby możliwe, gdyby nie fakt, że poprzedni Zarząd Powiatu, pod przewodnictwem Piotra Kagankiewicza, podpisał już umowę z wykonawcą wyłonionym w przetargu. Słów krytyki nie szczędzi Mirosław Kukliński. Dla radnych lądowisko jest zbyt kosztowne, a pieniądze, jakie na nie przeznaczono, mogłyby posłużyć innym celom.

Po co nam lądowisko?

Wszystko przez przepisy, jakie w formie rozporządzenia wprowadził minister zdrowia. Zgodnie z ich brzmieniem do końca 2016 roku (pierwotnie do końca 2013 roku)  każdy szpitalny oddział ratunkowy (SOR), posiadając kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, powinien zostać wyposażony w całododobowe lądowisko dla śmigłowców.  Musi być ono tak zlokalizowane,  aby przyjęcie osób znajdujących się w stanie nagłego zagrożenia zdrowia możliwe było bez pośrednictwa specjalistycznych środków transportu sanitarnego. W przypadku, kiedy nie jest to możliwe, lądowisko powinno być dostępne w takiej odległości, aby czas trwania transportu do SOR-u nie przekraczał 5 minut, licząc od momentu przekazania pacjenta przez załogę LPR. 

 

Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego twierdzi na jednym ze specjalistycznych portali internetowych, że:

 

- Szpital, który chce autentycznie stworzyć pełne spektrum możliwości terapeutyczno-transportowych dla pacjentów, takim lądowiskiem powinien dysponować. Spełnienie minimalnych wymogów dla miejsca, w którym śmigłowiec może wylądować w transporcie to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tyle kosztuje zakup rękawa, oznaczenie i ogrodzenie miejsca służącego jako lądowisko przyszpitalne. Wystarczy wydać jeszcze kilkadziesiąt tysięcy złotych na oświetlenie, żeby lądowisko było całodobowe. Oczywiście, można je wybudować też za kilkaset tysięcy złotych, czy za milion, bo to zależy od umiejscowienia oraz od tego, na ile lądowisko będzie profesjonalne.

 

Skąd więc w Tomaszowie wynika taka "kosmiczna" wręcz cena?  Należałoby zacząć od historii. Pierwotnie lądowisko dla śmigłowców zamierzano zbudować na jednym z budynków wchodzących w skład Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Ta koncepcja lansowana była przez dłuższy czas, przygotowywano koncepcję i weryfikowano możliwości uzyskania dofinansowania. Pomysł okazał się jednak zbyt drogi. Oszacowano, że koszt jego realizacji może zamknąć się kwotą kilku milionów złotych. 

 

Zdecydowano się poszukać innego rozwiązania. Problem w tym, że ani sam szpital ani powiat nie dysponował odpowiednim terenem. Dotąd śmigłowce LPR lądowały na terenach przy ulicy Strzeleckiej, jednak z różnych względów lokalizacja ta nie wydawala się najwłasciwsza. Rozwiązaniem miała być dzierżawa terenów należących do tomaszowskicj jednostki wojskowej

 

Okazało się jednak, że i tu koszt (mimo, że zdecydowanie niższy) będzie stosunkowo wysoki. Wstępnie oszacowany na 1,5 miliona złotych, po przetargu zatrzymał się na kwocie o 200 tysięcy niższej. Okazało się, że nie wysytarczającym będzie ogrodzenie terenu, montaż oświetlenia i rękawa. Lektura dokumentów przetargowych rzuca nieco więcej światła na poszczegolne składniki kosztu inwestycji. Przede wszystkim lądowisko zbudowane ma zostać w modnym ostatnio systemie "projektuj i buduj", co oznacza, że wykonawca musi przygotować pełną dokumentację technniczną przedsięwzięcia. Obejmuje ona nie tylko samą płytę, na której będą lądować helikoptery ale również drogę dojazdową, miejsca postojowego dla ratownictwa medycznego i straży pożarnej, niezbędne przyłącza oraz odprowadzenia ścieków, oświetlenia lądowiska, naziemne urządzenia lotnicze, łączności oraz ogrodzenia lądowiska.

 

Wszystkie te elemenety łączn ie mają wpływ na wysoki koszt inwestycji. Trudno się dziwić wątpliwością radnych, skoro śmigłowce LPR użytkowane są u nas średnio 3 razy do roku. Powiat przyygtoowując inwestycję liczył na uzyskanie unijnego dofinansowania. Zgodnie jednak z nowymi wytycznymi jednostka samorzadu terytorialnego nie może otrzymac dotacji na taki cel. Beneficjentem musi więc stać się Tomaszowskie Centrum Zdrowia. Urzędnicy Starostwa Powiatowego zapewniają, że problem uda się rozwiązać, kiedy TCZ przejmie na siebie całość inwestycji. 

 

- Większość takich inwestycji, realizowanych w Polsce była finansowana przy udziale funduszy unijnych na poziomie 85% - mówił Paweł Łuczak na ostatniej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. - Znalazł się też szpital, który bardzo sprytnie obszedł przepisy i zamiast lądowiska wybudował miejsce staru i lądowań dla helikoptera. Niskie koszty, a budowa zajęła niecały tydzień. NFZ nie wniósł zastrzeżeń, szpital podpisał umowę i wszystko działa jak należy. 

 

Tomaszów nie jest oczywiście przypadkiem odosobnionym. Kilkadziesiąt szpitali w całej Polsce alarmuje, że nie stać ich ani też ich ich podmiotów porwadzących na budowę kosztownych lądowisk a przepisy, które mają wejść w życie nijak się mają do realnych potrzeb. Urzędnicy odpowidają, że nakłady zwrócą się w ciągu zaledwie kilku lat a kontrakty na Szpitlane Oddziały Ratunkowe stanowią pokaźne pozycje w budżetach powiatowych lecznic. 

 

Mirosław Kukliński zwraca też uwagę na umowę użyczenia, jaką powiat podpisał z jednostką wojskową. Jego zdaniem jej zapisy są niekorzystne dla Powiatu Tomaszowskiego. Podlegli mu urzędnicy zapewniają jednak, że umowa ma charakter standardowy i nie znajdują w niej niczego niekorzystnego, a odstąpienie od niej może nastąpić jedynie w szczególnych okolicznościach. Starosta jednak wylicza:

 

- Po wybudowaniu zrzekamy się wszelkich praw do tego miejsca, czyli polepszamy substancję tej nieruchomości, nie otrzymując nic w zamian. Nie to byłoby jednak najważniejsze - tłumaczył radnym. - Najistotniejsze jest to, że użyczający ma prawo odstąpienia od umowy w trybie natychmiastowym lub za trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Po rozwiązaniu umowy, mamy jej przedmiot na swój koszt przywrócić do stanu obecnego. 

 

Zarząd Powiatu rozpatruje prawne możliwości odstąpienia od umowy z wykonawcą. Jeśli to nastąpi może być zobowiązany na zapłatę odszkodowania.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
nicram666 12.02.2015 14:08
Niech ląduje na PIĘKNYM placu Kościuszki !!! Tyle kasy na niego wydali, to niech się choć na coś przyda ta piękna tafla pokryta kostką....

... 10.02.2015 20:28
Może jednak warto byłoby się zapoznać z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 3 listopada 2011 r. w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego ( dokładniej z załącznikiem do niniejszego Rozporządzenia) i wtedy dopiero dyskutować na temat wymogów, które musi spełniać lądowisko oraz kosztów realizacji inwestycji. W załączeniu link do rozpoządzenia: http://isap.sejm.gov.pl/Detail...0112371420 Nadmieniam, że na podstawie Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 grudnia 2013 roku zmianie uległ paragraf 16.

K W 08.02.2015 19:15
Mamy wybitnego specjalistę,pana Krzysztofa, ale cóż. Przecież on nic nie zrobi bez wysłuchania pana swego i władcy.

kk 08.02.2015 19:02
Pan Kuchta ma wiele pomysłów. Dajcie muuu się rozwijać.

edek 08.02.2015 11:11
Lądowisko może być na O.Lange w miejscu gdzie zakręca ulica, lub pomiędzy stacją benzynową a parkingiem Policji. Blisko, dużo miejsca i dobry dostęp.

Nie może byc 08.02.2015 14:16
Trzeba uwzględnić drogę podejścia i fakt ze masz tam blisko linie wysokiego napiecia

Q 07.02.2015 17:12
Bardzo ciekawe jest jaki był koszt budowy lądowiska w Piotrkowie Tryb. przy samym szpitalu.

08.02.2015 12:49
http://wfe.csioz.gov.pl/umowy zobaczcie podane umowy na lądowiska najtańsza jest 1 umowa w MŁAWIE to tylko 600 tyś. dalsze pozycje to poniżej 1 mln zł nie ma ...

skumbrie w temacie 07.02.2015 11:24
Chcecie się mądrzyć - no to macie: http://www.lpr.com.pl/pl/ladow...iska.html, "skumbrie w tomacie, pstrąg!" (K.I.Gałczyński)

edek 07.02.2015 07:07
oczywiście cofajmy się w rozwoju. od radnych z pis niczego więcej się nie mogę spodziewać. jak dzięki takiemu lądowisku i transportowi pacjenta do odpowiedniej kliniki specjalistycznej, uratowano by życie członkowi rodziny takiego radnego to pewnie wtedy będzie ZA. Cofajmy się, najlepiej zlikwidujmy w Tomaszowie szpital - nie będą mieli radni problemu, a pieniążki pójdą na pomniki i zmianę nazw ulic. Powodzenia

... 06.02.2015 13:38
Nie znam się na lądowiskach i helikopterach, ale wiem, że jeśli ktoś o tym decyduje, dostaje pieniądze za podejmowanie takich decyzji, został do tego wybrany, to MA SIĘ NA TYM ZNAĆ. A jak nie wie, to ma tak długo pytać osoby kompetentne, tak długo rozważać najlepsze rozwiązanie, aż będzie tego pewien. Za to bierze pieniądze. Te pieniądze dostaje od podatników, którzy nie muszą się znać na lądowiskach, bo płacą za to temu, co znać się MUSI.

zbrojarz - betoniarz 06.02.2015 12:29
JP ma rację. Zrobienie żelbetonowej wylewki 100 m 2 i zamontowanie światełek oraz ogrodzenia i postawienie masztu z "rękawem" nie kosztuje 1,5 balona.

edek 07.02.2015 07:08
a ile takich lądowisk zbudowałeś, że to wiesz??

Xyz 06.02.2015 09:53
Panu Kuklińskiemu życzę aby nigdy po wypadku nie musiał być transpotowanśmigłowcem, życzę Mu kartki marki nyska

J.P. 06.02.2015 09:03
Jak to w Tomaszowie ... z niczym nie można sobie poradzić ... Helipad, bo tak właśnie nazywa się lądowisko dla helikopterów ... obiekt składa się ze strefy końcowego podejścia do lądowania oraz wznoszenia o rozmiarach 25x50 metrów, strefy przyziemienia oraz wznosu o rozmiarach 15x15 metrów pokrytego kostką brukową, oświetlenia nawigacyjnego oraz drogi dojazdowej. Całość została ogrodzona płotem z siatki drucianej ... inwestycja została zrealizowana za kwotę 297 806 złotych. ... tak została załatwiona sprawa w mieście, w którym obecnie mieszkam ... można? A w Tomaszowie nie!!!

06.02.2015 09:23
to samo przedstawiał Paweł Łuczak , dlatego zastanawia mnie czy takimi umowami nie powinna zająć się jakaś KOMISJA REWIZYJNA a może nawet PROKURATOR bo skoro różnica między tym przykładem a naszym w TM jest ponad pół miliona złotych to coś tutaj śmierdzi ???

Normalny 06.02.2015 17:06
Za 300 tysięcy to ja wybudowałem dom parterowy z poddaszem użytkowym 130 m w stanie gotowym do zamieszkania. Więc wybudowanie helipadu powinno być dużo tańsze.

czytelniczka 06.02.2015 18:38
...słuszna racja a na lądowisko przynajmniej o milion za dużo, ciekawe gdzie ta kasa sie rozpłynie???

Ewa 06.02.2015 06:26
lądowisko to może być na odnowionym Placu Kościuszki, ludzie po tej nowej płycie i tak nie łaża tylko blisko kamienic, także to miejsce jak najbardziej odpowiada, w czasie lądowania tylko straż miejska dopilnuje aby nikt sie nie kręcił i transfer chorego z karetki do helikoptera bez przeszkód

06.02.2015 08:52
dobry pomysł ..... W niektórych miastach helikoptery lądują na parkingach supermarketów u nas np można było by pod LIDLEM lub Kauflandem lądować ....

kiki 06.02.2015 09:30
multek nie fantazjuj....Komorowski (prezydent RP) opowiadał kiedyś, że polscy piloci na drzwiach od stodoły mogą latać. Fantasta to ci on dopiero....że też nie wpadło mu do głowy powiedzieć, że piloci Polskiego Ratownictwa lotniczego lądować mogą na łysej głowie naczelnego lekarza pogotowia szpitalnego. Multek, jak fantazjować to już z pewną klasą ciąć ....wariata po prostu.

edek 07.02.2015 07:11
przed kościołami też są duże place i chyba praktyczniej. od razu inne sprawy można załatwić.

y 06.02.2015 01:51
Wyburzyć i zaorać! Moje dziecko jak złamało rękę to straciliśmy tu kilka godzin siedząc w poczekalni. Na koniec i tak się okazało, że mamy jechać do Łodzi bo miejscowe konowały nie złożą kości. Nie potrafili? A, dodam jeszcze, że do Łodzi musieliśmy jechać własnym autem. Jak to coś szumnie zwane szpitalem ma tak działać to lepiej to zlikwidować. Do Piotrkowa dojedzie się w niecałe pół godziny!

05.02.2015 23:24
Jakie lądowisko? tu nawet anestezjologa dla dzieci nie ma, okulisty dla dzieci - nic nie ma. Wszędzie trzeba z dziećmi jeździć, albo do Łodzi, albo tam gdzie jest krótki termin. Na USG czeka się 3 miesiące. Masakra, a im się lądowisko marzy. Szkoda kasy. Zrobić oddział ratunkowy, resztę wyburzyć i zamknąć na klucz.

edek 07.02.2015 07:14
bartku26tm, tu chodzi właśnie o wywożenie pacjenta do kliniki, a nie przywożenie do szpitala, właśnie dlatego, że w takich szpitalach nie wszystko można zrobić

Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama