Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 lipca 2025 22:01
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ekskluzywne szkolenia.... by "pomagać" bezrobotnym

Członkowie Powiatowych Rad Zatrudnienia i pracownicy PUP-ów są co roku szkoleni. Ponoć taki jest wymóg ustawowy. Szkolą je wyspecjalizowane firmy, które oczywiście nie robią tego z potrzeby serca ale z zamiarem osiągnięcia zysku. Szkolenie aby było bardziej "efektywne" odbywa się to często w sceneriach górskich kurortów. Tomaszowski PUP, który nie jest wyjątkiem, wydał na ten cel w okresie minionych 4 lat ponad 70 tysięcy złotych. Nikt oczywiście nie widzi problemu i nie uważa publicznych pieniędzy za zmarnotrawionych. Tylko dziennikarze, jak zwykle szukają sensacji.
Reklama

Reklama

Ważny organ ustawowy

 

Funkcjonowanie w naszym kraju Rad Zatrudnienia reguluje szczegółowo ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z 20 kwietnia 2004 roku. Działają one na szczeblu krajowym, wojewódzkim oraz powiatowym. W ich skład wchodzą przedstawiciele związków zawodowych, organizacji społecznych a także rad miejskich i powiatowych.

 

Członków Naczelnej Rady Zatrudnienia powołuje minister właściwy do spraw pracy, wojewódzkich - marszałek województwa, a osoby wchodzące w skład powiatowych rad zatrudnienia – starosta. Ich kadencja trwa cztery lata. 

 

Do zakresu działań tego gremium, zgodnie z ustawą, należy inspirowanie przedsięwzięć zmierzających do pełnego i produktywnego zatrudnienia, ocena racjonalności gospodarki środkami Funduszu Pracy, opiniowanie kryteriów podziału środków Funduszu Pracy, składanie wniosków i wydawanie opinii w sprawach dotyczących kierunków kształcenia, szkolenia zawodowego oraz zatrudnienia, ocenianie okresowych sprawozdań z działalności urzędów pracy na poszczególnych szczeblach. Rady delegują też przedstawicieli do komisji konkursowej wyłaniającej dyrektorów urzędów pracy, opiniują wnioski o ich odwołanie.

 

Członkowie rad zatrudnienia nie pobierają za uczestnictwo w nich wynagrodzenia poza zwrotami kosztów przejazdu. Mogą natomiast a nawet powinni się szkolić a koszt szkoleń w kolejnych trzech latach nie może przekroczyć pięciokrotności najniższego wynagrodzenia.

 

Samorządowa nadreprezentacja

 

Liczba osób, które mogą wejść w skład Powiatowych Rad Zatrudnienia nie jest uregulowana w sposób ustawowy. W powiecie tomaszowskim liczy ona łącznie 14 członków. W tym gronie aż ósemka, to radni miejscy, powiatowi oraz członkowie zarządu powiatu. Tylko dwie osoby reprezentują pracodawców a cztery związki zawodowe. 

 

 Dobór konkretnych przedstawicieli samorządów jest dosyć enigmatyczny i nie ma oczywiście nic wspólnego z kwalifikacjami, czy doświadczeniem zawodowym.  Dlatego do gremium opiniującego programy zwalczające bezrobocie trafiają więc najczęściej radni, którzy „znają się na wszystkim” i lubią być członkami komisji, zespołów, rad i innych grup dyskusyjnych, nawet jeśli nie mają w nich zbyt wiele do powiedzenia. Nic przecież tak dobrze nie wpływa na ego lokalnego polityka, jak kolejna przynależność do „czegoś tam”.

 

Ci sami ludzie zajmują się bezrobociem, turystyką, problemami służby zdrowia i organizacją rajdów rowerowych, dyskutują o komunikacji miejskiej i wiedzą najlepiej jak wychowywać dzieci. Być może to jest jedną z przyczyn dla których rada sobie radzi a bezrobocie w takich miastach, jak Tomaszów Mazowiecki, stale rośnie i trudno jest dostrzec jakiegokolwiek wymierne efekty działań organu, którego istnienie wymusza przyjęta przez parlamentarzystów ustawa.

Bez wynagrodzenia, ale...

 

To, że członkowie Powiatowej Rady Zatrudnienia nie pobierają za posiedzenia wynagrodzenia nie oznacza, że nie generują oni żadnych kosztów. Dyrektorzy PUP- ów mają, co prawda, stosunkowo mało możliwości, by okazać swoją życzliwość ludziom, którzy m.in. opiniują prowadzoną przez nich działalność, jednak jak się chce to można...

 

Skoro ustawa przewiduje możliwość organizacji szkoleń, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by zorganizować je w najbardziej malowniczych zakątkach Polski. Tak też robi Powiatowy Urząd Pracy w Tomaszowie Mazowieckim, który w ciągu ostatnich 4 lat wydał na szkolenia (dla średnio biorących w nich udział 10 członków PRZ) ponad 71 tysięcy złotych.

 

W tym roku, w szkoleniu zorganizowanym pod koniec czerwca, wzięło udział 9 członków Powiatowej Rady Zatrudnienia. Koszt jednostkowy uczestnictwa to 1630 złotych, czyli 14670 złotych ogółem. Obejmował on trzy noclegi w hotelu Zbójnicówka w Bukowinie Tatrzańskiej. Tematem była: nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz nowa rola Rady Rynku Pracy.

 

Szkolenie przeprowadziła spółka „Akademia Przedsiębiorczości” z siedzibą w Starachowicach. Próbowaliśmy dowiedzieć się więc u źródła i porównać z posiadanymi danymi, jaki był koszt szkolenia przeprowadzonego na zlecenie PUP oraz ile osób brało w nim rzeczywiście udział. Niestety pracownica firmy, która odebrała telefon nie chciała udzielić odpowiedzi na postawione pytanie.

 

Stwierdziła jedynie, że podobne szkolenia organizuje 365 PUP-ów w całej Polsce, nie rozumie dlaczego szukam sensacji  i najzwyczajniej w świecie się rozłączyła nie mówiąc nawet „żegnam”. Nie dowiedziałem się więc, czy we wszystkich 365  wskazanych urzędach organizuje się szkolenia w formie trzydniowych wycieczek do górskich lub nadmorskich kurortów. .

 

- Jestem przeciwnikiem tego typu wyjazdów. Podobnie jak tzw. sesji wyjazdowych czy szkoleniowych radnych miasta czy powiatu - mówi radny rady Powiatu Tomaszowskiego, Grzegorz Haraśny. - Dlatego też nie uczestniczę w tych tzw. szkoleniach. Z dużą dozą wyrozumiałości można nazwać te wyjazdy co najwyżej "integracyjnymi". To marnowanie publicznych pieniędzy – dodaje.

[reklama2]

Haraśny nie jest jedynym, który podważa sensowność tego rodzaju szkoleń. Inni radni również mają wątpliwości co do szkoleniowego charakteru organizowanych przez samorządy wyjazdów.  Zwracają uwagę, że niemal co roku tematyka szkolenia jest taka sama.

 

- Nie rozumiem dlaczego do przeszkolenia pracowników wynajmować zewnętrzną firmę, skoro równie dobrze zmiany w prawie mogą zaprezentować nam, zatrudnieni na etatach prawnicy, lub zaproszeni przedstawiciele ministerstwa – tłumaczy tomaszowski radny. - Mamy w Starostwie prawie niewykorzystywaną, nowoczesną salę konferencyjną. Wycieczki na koszt podatnika można więc sobie darować.

 
 

Marcin Witko - poseł na Sejm RP

 

To kolejny przykład jak nie powinny być marnotrawione publiczne pieniądze. Do powiatowej rady zatrudnienia powinny trafiać osoby doskonale znające tę problematykę.

 

Szkolić powinno się osoby poszukujące pracy a nie członków powiatowej rady.

 

Niestety to ostatnio dość powszechne zjawisko w naszym kraju, że pieniądze zamiast trafiać bezpośrednio do beneficjenta wydatkowane są na często zupełnie nieefektywnie szkolenia, które nikomu nic nie dają.

 

Na obecnym posiedzeniu Sejmu złożę interpelację poselską w tej sprawie. Ciekawe czy naprawdę jest taki wymóg marnotrawienia środków publicznych po to by szkolić powiatowe rady zatrudnienia?

 
 

Podróżować, podróżować jest bosko

 

Co prawda członkowie tomaszowskiej Powiatowej Rady Zatrudnienia nie jeżdżą, jak śpiewała wokalistka Maanamu, do Buenos Aires, ale nie stronią również od wizyt studyjnych u naszych najbliższych sąsiadów. Dla przykładu w 2009 roku odwiedzili Mariampol na Litwie. Czego się tam nauczyli pozostaje ich słodką tajemnicą.

 

Od 2007 roku tylko raz (2010) Powiatowy Urząd Pracy nie zorganizował szkolenia wyjazdowego dla swoich pracowników i członków PRZ. Poza Bukowiną Tatrzańską odwiedzili dwukrotnie Wisłę, Kraków, Zakopane, Kazimierz Dolny, Puńsk k. Sejn.

 

W obecnej kadencji koszty wyjazdów się podwoiły. Bierze w ich też udział dwukrotnie więcej osób.

 

Małgorzata Nowak - radna Rady Powiatu Tomaszowskiego 

 

Szkolenia tego typu są organizowane nie tylko przez Powiatowy Urząd Pracy dla członków Powiatowej Rady Zatrudnienia ale również przez np Starostwo Powiatowe dla radnych. Ja sama uczestniczyłam w takich szkoleniach, licząc w swojej naiwności, że otrzymam wartościowe informacje, które pomogą mi w pracy radnej. Dzisiaj wiem, że się myliłam.

 

Zawsze jednak jeździłam swoim samochodem, byłam krócej i uczestniczyłam w szkoleniach i wizytach np. w oczyszczalni ścieków czy wodociągach. Niestety oceniając dzisiaj tę sprawę nie uważam aby szkolenia tego typu prowadziły do jakiejkolwiek zmiany rzeczywistości, w której funkcjonują obywatele. Niestety również szczerze wątpię w rozwój osobisty jakiegokolwiek uczestnika. Gdybym ja była decydentem nie zorganizowałam bym ich. Krótko mówiąc zbyteczny wydatek.

 

Polemizowałabym również z informacją, że istnieje obowiązek organizacji szkoleń dla członków Powiatowych Rad Zatrudnienia, wg mnie co najwyżej ze środków Funduszu Pracy mogą być finansowane koszty szkoleń członków rad.
 
Jednakże bardziej interesuje mnie w jaki sposób rada wykonywała swoje zadnia, przede wszystkim w zakresie: inspirowania przedsięwzięć zmierzających do pełnego i produktywnego zatrudnienia w powiatach, oraz składania wniosków i wydawanie opinii w sprawach dotyczących kierunków kształcenia , szkolenia zawodowego oraz zatrudnienia w powiecie. 
 

 

Vox populi

 

- Nie mam ochoty na żarty – mówi Krzysztof Sługocki, tomaszowski piekarz, przeglądający oferty pracy, wywieszone na tablicy w Powiatowym Urzędzie Pracy. - To niemożliwe, by w tak trudnych dla nas wszystkich czasach wydawać publiczne pieniądze w taki sposób. Odkąd zaczęły upadać małe, osiedlowe sklepy, piekarnia, gdzie pracowałem została zamknięta, teraz utrzymuję się z prac dorywczych, bo zasiłek dla bezrobotnych pobierałem tylko przez 6 miesięcy. Zresztą cóż to był za zasiłek.

 

Rzeczywiście, zasiłki dla bezrobotnych nie starczają na przeżycie. Wynoszą one obecnie 583 złote netto za pierwsze 90 dni oraz 468,11 za kolejne 3 miesiące. Łatwo policzyć, ze tegoroczny wyjazd tylko członków Powiatowej Rady Zatrudnienia (nie licząc pracowników) to zasiłki wypłacane przez okres pół roku czterem osobom.

 

Warto zwrócić uwagę na statystyki dotyczące bezrobocia. Liczba zarejestrowanych w powiecie tomaszowskim bezrobotnych sięga w miesiącach letnich, kiedy wzmagają się prace sezonowe 6200 osób, z czego ponad 3400 to osoby długotrwale bezrobotne, czyli pozostające bez pracy dłużej niż 12 miesięcy. Do wypłacanego przez pół roku zasiłku już dawno utraciły więc prawo

 

- Organizowanie kosztownych wyjazdów szkoleniowych do górskich kurortów i drogich hoteli jest po prostu nieetyczne – podsumowuje Haraśny.

 

Mariusz Strzępek

Źródło: http://www.pogotowiedziennikarskie.pl/

 

Warto przeczytać również: Duża kasa na odchodne
Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

maria 30.08.2014 23:49
Panie Witko czekamy na pana - rób pan porządek z bezmyślnym wydawaniem kasy

Reklama
jj 30.08.2014 15:16
Po co w ogóle istnieje takie takie nic jak PUP? Darmozjady nic nie robiące, wystarczy zwykłe biuro pośrednictwa pracy! To samo z ZUSem, wycieczki i szkolenia a pieniędzy brak. Skandal! To powinno się skończyć śledztwem w prokuraturze. Wydają pieniądze na bzdurne szkolenia nic nikomu niepotrzebne. A co na to nasi włodarze?

PUP-oporny 30.08.2014 10:47
Panie redaktorze niech Pan sprawdzi ile pieniędzy wydał PUP na szkolenie dyrektorka PUP w ciągu kadencji . To dopiero będzie szał. Ona mało była w pracy. Inni nie wyjeżdżali bo musieli pracować na nią.

wyborca 29.08.2014 23:20
Ciekawy artykuł, tylko teraz proszę o info co Pan Witko zrobił przez 3 lata dla Tomaszowa siedząc w sejmie. Ciekawe czy też brał udział w jakiś szkoleniach :) Przydałoby się takie zestawienie: ile kosztowała obsługa biura "naszego" posła, ile spraw zostało zgłoszonych i załatawionych, na co idą pieniądze na biuro. Czekam na ten artykuł Panie Mariuszu.

Ajdejano 29.08.2014 19:08
Jak się czyta takie materiały, jak ten powyżej, albo ten, oceniajacy drugą kadencję starosty - to refce opadają. Oczywiście - nie z powodu formy materiałów, ale dlatego, że takie materiały dają dobry obraz tej naszej, polskiej, wsiowej samorządności, tej nieograniczonej głupoty i bezczelności samorządowców oraz często pzrzestępczej i szkodliwej społecznie działalności tych debilowatych samorządowców. Przeciętny wyborca w praktyce nie może się temu dziadostwu, temu bydłu przeciwstawić. I idź teraz do wyborów z nadzieją, że twój głos coś zmieni. A większość, jednak, wybierze takich Boroniów, Kagankiewiczów, Szewczyków, Wodzińskich, Kowlaczyków i wielu, wielu innych, których można nazwać jednym wielkim nieporozumieniem.

Rozwodnik 29.08.2014 14:27
Kiedyś moja żona chciała mi zrobić niespodziankę i przyjechała wieczorem na takie szkolenie do Wisły ... Jesteśmy już po rozwodzie, a moja koleżanka z pracy ma sztuczną szczękę.

ateista 29.08.2014 13:17
@8 - szkolenie może odbyć się w siedzibie "firmy"; a jak urzędniczek chce wymoczyć jajka tudzież inną cześć ciała w basenach, to niech sobie za to zapłaci sam

robotny 29.08.2014 11:22
Najlepiej być nieukiem. Szkolenia są złe, a jak ludzie się uczą to najlepiej na nich nakrzyczeć bo niby po co. Super. Najlepiej niech ludziska nie wiedzą za wiele i jedzą pokornie paluszki. Ciemnogród i demagogia to łagodne określenia dla tego tekstu

01.09.2014 12:54
Problem w tym że "elita" urzędnicza szkoli się za nasze pieniądze a taki np kierowca, inżynier itp co 5 lat MUSĄ się szkolić za swoje i TU jest ta niesprawiedliwość. Albo sponsorujemy WSZYSTKIM szkolenia albo nikomu. A tak na chłopski rozum w interesie każdego pracownika jest rozwój i samokształcenie bo jak nie to znajdzie się ktoś inny być może mądrzejszy na jego miejsce. Ot takie życie.

kolezanka 29.08.2014 09:41
niech redakcja sprawdzi gdzie się szkoli pani dyrektor pup tomaszow

pytajacy 29.08.2014 08:42
czy aby nie wytykano krytykujacemu udzial w krakowskim szkoleniu za które organ musiał słono zaplacić ????

Reklama
Członki 29.08.2014 01:26
i podczłonki szaleją zerwane z łańcucha...biedne ludziki.

28.08.2014 23:04
To żenujące, że 3/4 albo więcej składu Rady zatrudnienia stanowią radni i bezradni członkowie zarządu powiatu :( tam głównie powinni być przedstawiciele organizacji społecznych zajmujących się bezrobociem, związkowcy i pracodawcy plus 2 radnych (miejski i powiatowy). kiedyś tak było i to były prawidłowe proporcje. A te spędy "integracyjne" niby szkoleniowe raz na zawsze powinno się skończyć!

Urzędas 28.08.2014 22:38
Szkolenie wyjazdowe, 325 zł za nocleg w 1 osobowym pokoju x 3 dni x 24 osoby. Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie, tyraj za 700 zł na czarni.

:))) 28.08.2014 21:49
Dobre:)

Łysy 28.08.2014 21:09
Instytucja ma pieniądze, które są przeznaczone na szkolenie. Ale jeżeli na kolejny rok umiejętnie nie zaplanowano 5, to trzeba zrobić jedno drogie, aby wykazać w sprawozdaniu, że pieniądze na doszkalanie kadry spożytkowano właściwie. W trakcie tych szkoleń kręcone były filmy "Kac Vegas" oraz "wyjazd integracyjny", Jednak wiele scen wycięto. Później niektórzy dyrektorzy lądowali na OIOMie albo spadali ze stanowisk, ale co sobie poharcowali to ich ...

Opinie

Reklama

Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

Podziękowałem TVP za ofertę i po przeanalizowaniu postanowiłem jej nie przyjmować. Motywacja była wyłącznie biznesowa, myślę, że dostarczę do projektu koproducenta lub koproducentów na lepszych warunkach - wyjaśnił producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji „Lalki” Radosław Drabik.Data dodania artykułu: 22.07.2025 21:05
Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

W Parlamencie Europejskim słychać głosy krytyki wobec nowego budżetu UE

Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca nowego budżetu na lata 2028-34 spotkała się z krytyką ze strony przedstawicieli największych frakcji w PE. Europosłowie Siegfried Muresan (EPL) i Carla Tavares (S&D) zarzucili KE marginalizowanie roli Parlamentu oraz próbę osłabienia kluczowych polityk unijnych - spójności i rolnictwa.Data dodania artykułu: 21.07.2025 14:27
W Parlamencie Europejskim słychać głosy krytyki wobec nowego budżetu UE

Łódzkie/ 21 zabytków z dofinansowaniem na renowację

Ponad 20 zabytków z woj. łódzkiego, w tym głównie kościoły i klasztory, ma przejść remonty i konserwacje przy wsparciu środków z programu „Ochrona zabytków” resortu kultury. Na ten cel w regonie rozdysponowano w sumie przeszło 6 mln zł.Data dodania artykułu: 21.07.2025 13:44
Łódzkie/ 21 zabytków z dofinansowaniem na renowację

Gawkowski: rekonstrukcja rządu w środę i czwartek - powstaną dwa duże resorty; jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę

W środę i czwartek nastąpi rekonstrukcja rządu, powstaną dwa nowe duże resorty: jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę - poinformował w poniedziałek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jeszcze dziś ma się odbyć spotkanie liderów ugrupowań koalicyjnych.Data dodania artykułu: 21.07.2025 13:20
Gawkowski: rekonstrukcja rządu w środę i czwartek - powstaną dwa duże resorty; jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę

Kaczyński o Braunie: uderza w nasze najbardziej elementarne interesy

Negowanie Holokaustu to haniebne kłamstwo historyczne - powiedział w niedzielę w Lublinie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem to, co robi Grzegorz Braun jest uderzeniem w nasze najbardziej elementarne interesy, niszczy nasze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.Data dodania artykułu: 20.07.2025 17:22
Kaczyński o Braunie: uderza w nasze najbardziej elementarne interesy

Szefowa MRPiPS: będzie ustawa zakazująca bezpłatnych staży

Rozpoczynamy prace nad ustawą, która wprowadzi zakaz bezpłatnych staży - powiedziała na konferencji prasowej we Wrocławiu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Mają na tym skorzystać młodzi pracownicy - dodała.Data dodania artykułu: 20.07.2025 17:20
Szefowa MRPiPS: będzie ustawa zakazująca bezpłatnych staży

Ekspertka: obozy i kolonie są dla dzieci sprawdzianem z samodzielności

Obozy i kolonie wpływają na rozwój dziecka. To sprawdzian z samodzielności i okazja do nauki pewnych umiejętności w praktyce - powiedziała PAP psycholożka dr Magdalena Śniegulska z Uniwersytetu SWPS. Rodzice muszą być przygotowani na pierwszy, samodzielny wyjazd dziecka - dodała.Data dodania artykułu: 20.07.2025 12:59
Ekspertka: obozy i kolonie są dla dzieci sprawdzianem z samodzielności

Łódzkie/W kościołach odczytano list kard. Rysia z apelem ws. migrantów i zapowiedzią powołania komisji ds. pedofilii

W niedzielę w kościołach parafii diecezji łódzkiej odczytano list do wiernych kard. Grzegorza Rysia, w którym zapowiedział powołanie niezależnej komisji do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego małoletnich na terenie archidiecezji łódzkiej i apeluje o „nawrócenie języka” w kwestii migrantów.Data dodania artykułu: 20.07.2025 11:00
Łódzkie/W kościołach odczytano list kard. Rysia z apelem ws. migrantów i zapowiedzią powołania komisji ds. pedofilii
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?

Mieszkańcy Wąwału od dłuższego czasu skarżą się na uciążliwość działających tam firm. Piszą skargi do różnych instytucji, władz gminy wiejskiej Tomaszów. Nie ukrywają też, że czują się bezsilni, bo nikt na nie właściwie nie reaguje. Urzędy twierdzą, że nie mają odpowiednich narzędzi kontrolnych. Władze gminy pozostają właściwie bierne, a to na nich spoczywa główna odpowiedzialność. Trudno bowiem obwiniać przedsiębiorcę, że prowadzi działalność, zatrudnia ludzi, płaci podatki, zarówno te lokalne, jak i krajowe. Gmina ma w nich także swój udział. Z tym, że ta sama gmina równocześnie zezwala na budowę kolejnych budynków mieszkalnych, przekształca tereny rolne w osiedla mieszkaniowe, Zapomina przy tym, że ludziom, którzy się tu osiedlają powinno się zapewnić właściwą jakość życia. Wyjaśnienia, że każdy kupuje działkę i inwestuje na własne ryzyko są nie do przyjęcia. Dotyczy to zresztą nie tylko uciążliwości związanych z działalnością gospodarczą, ale też dostępności do mediów, dróg itd. Wśród firm na które najbardziej uskarżają się obecnie mieszkańcy, należy betoniarnia pana Mordaki. Jednak ich niepokój budzą także plany budowy kolejnych firm, w tym przetwórstwa mięsnego.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 09:32 Liczba komentarzy: 3 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Optymiści są do siebie podobni, pesymiści to indywidualnościEkstraklasa piłkarska - chorwacki pomocnik dołączył do WidzewaKomunikat o przerwach w dostawie prąduTermiczny must-have dla aktywnych – idealny sprzęt na trening, rower, trekkingOddajemy Scenę Młodym w Galerii Tomaszów – pierwsza odsłona za nami!Zapraszamy wszystkie dzieci  na seans filmowy!Kolejna sierpniowa rocznicaZaprezentują się przed sezonemMieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?Lechia stawia na młodychPracodawca może odwołać pracownika z urlopu, ale musi zwrócić koszt wakacjiAndré Rieu. Przetańczyć całą noc!   w Helios na Scenie
Reklama
Reklama
Reklama
Radni Koalicji Obywatelskiej mają reprezentować partię, czy mieszkańców?

Radni Koalicji Obywatelskiej mają reprezentować partię, czy mieszkańców?

Według informacji, jaką mogliśmy wyczytać Barbara Klatka zawieszona w prawach członka PO. Powodem było oczywiście jej głosowanie za udzieleniem wotum zaufania oraz absolutorium dla Prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego. Przewodnicząca Rady Miejskiej podjęła autonomiczną decyzję, którą nie mogli być zaskoczeni inni członkowie klubu radnych KO, ponieważ byli o tym poinformowani wiele dni wcześniej. Barbara Klatka konkurentka Marcina Witko w wyborach na urząd prezydencki, szeroko uzasadniała swoją decyzję, dotyczącą głosowania. Podkreślała realizowane inwestycje, wykonany prawidłowo budżet, ale przede wszystkim fakt, że samorząd to miejsce, gdzie pracuje się dla... mieszkańców. Krótko mówiąc: liczy się sprawy ważne dla tomaszowian, a legitymacje partyjne należy chować do najgłębszych kieszeni. Przewodnicząca RM wykazała się sporą odwagą, bo skutki było dosyć łatwo przewidzieć.
Kucharski bierze się za pracowników Urzędu i... nie tylko

Kucharski bierze się za pracowników Urzędu i... nie tylko

Radny Piotr Kucharski wciąż generuje nowe pomysły, które mają pomagać w pracy urzędnikom i pracownikom samorządowym. Tym razem postanowił zaproponować poprawę wydajności pracy przez wzmożoną kontrolę jego czasu. Lider zespołu, znanego także, jako "Mordaka Patrol" powołuje się przy tym na... "liczne skargi mieszkańców, dotyczące nieprawidłowości w ewidencjonowaniu czasu pracy w jednostkach organizacyjnych, podległych prezydentowi miasta". No no no
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: zniesmaczonyProszę zaczekaTreść komentarza: Doliczyć jeszcze trzeba przerwy na papierosy. Tego nikt nie liczy, a jest to spory % dniówki. "Proszę zaczekać, koleżanka (śmierdząca petami) zaraz przyjdzie" to w tej miejskiej budzie norma.Źródło komentarza: Kucharski bierze się za pracowników Urzędu i... nie tylkoAutor komentarza: Mieszkaniec WTreść komentarza: Hmmm...... jako mieszkaniec Wąwału najbardziej obawiam się hałasu na jaki będę narażony 24/24 h z planowanej tam drogi S 12.Źródło komentarza: Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Kolego: to raczej, niech ten Twój ulubiony Kazik da sobie spokój ze swoimi, debilnymi samorządowymi występami i niech się lepiej zajmie swoją firmą. Ten Twój ulubiony Kazik, to jest zwykły samorządowy i społeczny, nic nie warty gniot. Popatrz na jego gębę: to jest gęba bezmózgowca, te bezmyślne o zawzięte oczęta. Ma barani łeb pretensje do sąsiadów? Niech pokaże wyniki badań środowiskowych z ostatnich kilku lat.Źródło komentarza: Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Już dajcie spokój temu Kazikowi !!!Źródło komentarza: Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?Autor komentarza: Będzie. Niestety.Treść komentarza: No będzie. Podczas podpisywania umowy z wykonawcą, Klimczak zwrócił uwagę, że to dla niego ważne. Słychać na nagraniu. Przejdzie się podczas otwarcia by były zdjęcia i rolki na socjale, potem sam ani jego rodzina nie będa z tego krzystali, w przeciwieństwie do babin 70+, ludzi z walizkami z których po wciąganiu przez takie schody odlatują kółka, ale będzie. W tych wiejskich, potem małomiasteczkowych domach tak jesteście chowani. Albo grubo albo wcale. Nie jest też argumentem za tym przejściem podziemnym również wposranie prowincji, bo w Radomsku PKP wycofały się z tego pomysłu. Piotrków potrzebuje takiego przejścia dużo bardziej. Do dziś jest PRLowska stalowa kładka, a i tak gdy szlabany są otwarte ludzie przechodzą bardzo ruchliwą ulicą Słowackiego. Linia kolejowa w Piotrkowie jest i starsza (warszawsko-wiedeńska), i z dużo większym natężeniem ruchu kolejowego, ale kanał będzie w Tomaszowie. Na dworcu na peryferiach miasta, z linią kolejową nie będacą żadna arterią komunikacji kolejowej a peruferyjną odnogą. Tego przejścia podziemnego nie daje się bronić również perspektywą szybkiej kolei, która nie będzie zatrzymywać się w Tomaszowie a będzie cieła przez stację 100 km/h bo: - po pierwsze w Tomaszowie są dwa tory po drugim torze nikt już dziś legalnie nie przechodzi. To co taki szybki pociąg nie może tym drugim torem jeździć? ale - po drugie, kolej szybkiej prędkości będzie przejeżdżała przez Tomaszów najwczesniej za 50 lat. Bo nie ma takiej potrzeby. Chyba że puszczą Szczecin - Przemyśl w związku z migracjami i transportem z i do Ukrainy, ale wątpie. a) Do dziś Pendolino na swoich trasach nie osiąga prędkości do jakiej zostało wyprodukowane i kupione. 13 pociagów, a mogło być w tej cenie 50 konstrukcyjnie nieco wolniejszych, jeżdżądcych dziś z prędkością Pendolino - tak mówi Adrian Furgalski, ekspert od kolei. Zatem zanim poprawią infrastrukturę głównych szlaków to minie 50 lat. To są bardzo drogie inwestycje i mało politycznie efektowne.Źródło komentarza: Dariusz Klimczak: Ważna informacja dla Tomaszowa Mazowieckiego!Autor komentarza: +Treść komentarza: Tutaj plus dla Klimczaka. Byle nie była jakaś dzieląca nazwa tego ronda. Jakichś Żołnierzy Wykłetych czy czegoś w ten deseń. Przy wjeździe promocyjnie pasowała by Demarczyk bo każdy kojarzy Tomaszów z jej wykonaniem wiersza Tuwima, no ale już jest wykorzystana nazwa. Ciekawe czy będzie duże. W takim miejscu gdyby było większe możnaby ładnie udekorować roślinami co przykryło by wrażeniowo brzydotę Starzyc (parterowe domki na kurzej stopce, potem haszcze vis a vis MZK, dalej sypiące się stare budynki Tomtexu). Rondo Kaczyńskich jest bardzo ładne podobnie jak Olimpijczyków i tu na wjeździe dobrze by było by nie było wstydu jak z zarośnietym rondem Tuwima na drodze z Łodzi. Ale dobrze, że powstanie.Źródło komentarza: Dariusz Klimczak: Ważna informacja dla Tomaszowa Mazowieckiego!
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama