Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 15 maja 2025 17:23
Reklama
Reklama

„Kronos” czyli „gęba”, „pupa” i „łydka” Witolda Gombrowicza

Postrzegał człowieka jako byt w psychologicznym uwikłaniu w innych ludzi i w dziedzictwo kultury. Burzył schematy przyjętych przez społeczeństwo tradycyjnych wartości. Jego język zawiera liczne neologizmy, tworzy też „słowa - klucze” rzucające symboliczne światło na sensy ukryte pod ironiczną formą (np. „gęba” – „przyprawianie gęby” i „pupa” – „upupianie”, czy „łydka” - w Ferdydurke).
Reklama

 

Reklama

„Nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę, a przed człowiekiem schronić się można jedynie w objęcia innego człowieka. Przed pupą zaś w ogóle nie ma ucieczki”. Przyprawić komuś pupę to potraktować dorosłego jak dziecko, udziecinnić go, „upupić”. Pupa jest symbolem niedojrzałości i można ją narzucić każdemu człowiekowi w każdym wieku. Warunkiem upupienia jest stwierdzenie rozbieżności między wiekiem a postawą, wiedzą, zachowaniem.

 

W „gębie” mieszczą się wszelkie formy przyjmowane przez ludzi lub im narzucane. Nie można uwolnić się od „gęby”, czyli od stereotypowych zachowań, myślenia, gestów, które wtłaczają człowieka w stereotyp niedojrzałości. Zawsze z niewoli jednej gęby wpada się pułapkę drugiej. A więc przed formą nie ma innej ucieczki, jak tylko w inną formę.

 

„Łydka” symbolizuje zdrowie, energię, uprawianie sportu. To nowoczesny styl życia, powiązany ze swobodą seksualną, zerwaniem z tradycją.

 

Tuż przed wybuchem II wojny światowej Gombrowicz uczestniczył jako pasażer w dziewiczym rejsie polskiego statku pasażerskiego „Chrobry” do Ameryki Południowej. Postanowił przeczekać wojnę w Buenos Aires w Argentynie. W końcu jednak pozostał tam aż do 1963 roku, żyjąc czasem, szczególnie w okresie trwania wojny, na granicy ubóstwa.

 

Mistrz zrywania masek. Tak krytyka określała Witolda Gombrowicza. Czy zasłużył sobie na taki epitet, a jeśli tak, to czym? Przecież mistrz stosuje zasłony i sam ukrywa się za maskami. Tym doskonalej, im bliżej dochodzi do swego największego konfliktu wewnętrznego, którym jest własny seksualizm, a właściwie biseksualizm. Gombrowicz przez całe życie starał się unikać jednoznacznego przyporządkowania określonej seksualności, uważając sprawy seksu jako kwestię społecznego przymusu. Ślady tych zmagań z samym sobą można odnaleźć w całej twórczości tego znakomitego pisarza i filozofa. Pozwolę więc sobie wymienić jego dzieła według chronologii wydawniczej:

 

„Pamiętnik z okresu dojrzewania”, „Na kuchennych schodach”, „Ferdydurke”, „Iwona, księżniczka Burgunda”, „Szczur”, „Opętani”, „Trans-Atlantyk”, „Ślub”, „Dziennik 1953–1956”, „Bakakaj”, „Pornografia”, „Dziennik 1957–1961”, „Kosmos”, „Dziennik 1961–1966”, „Operetka”, „Wspomnienia polskie”, „Wędrówki po Argentynie”, „Wiersz do Izy i Malwiny”, „Dzieła zebrane, t. 1-11,”Dzieła, t. 1-15”. Aż do „Kronosa”

 

Kronos. Jeden z Tytanów. Uchodził za syna Uranosa i Gai. Czasem mylony z Chronosem. W obronie swych sióstr i braci pozbawił ojca władzy nad światem. Jego żoną była jedna z tytanid Reja. Z ich związku urodziło się sześcioro dzieci (Demeter, Hestia, Hera, Hades, Posejdon i Zeus), ale ponieważ przepowiedziano mu, że jedno z dzieci pozbawi go władzy połykał je zaraz po urodzeniu. Rei udało się uratować najmłodszego, Zeusa, podając Kronosowi kamień owinięty w pieluszki. Zeus został ukryty w grocie na Krecie. Rea zwołała nimfy, aby grały i dźwięczały dzwoneczkami by zagłuszyć płacz dziecka. Zeus gdy dorósł zmierzył się z ojcem – środek wymiotny spowodował, że Kronos zwrócił połknięte wcześniej swoje dzieci. Zeus wraz ze swym rodzeństwem postanowili ukarać ojca – w wyniku wojny tytanów Kronos został pokonany i strącony do Tartaru. Po umocnieniu władzy na Ziemi Zeus uwolnił ojca i oddał mu we władanie Pola Elizejskie. Planeta przeznaczona Kronosowi to Saturn. Świątynia Kronosa znajdowała się w Atenach. W Olimpii miał poświęcone wzgórze, a na Krecie składano mu ofiary z dzieci. (Źródło: Wikipedia)

 

Rita Gombrowicz wspomina, że o istnieniu tajnego pamiętnika swojego przyszłego męża dowiedziała się dopiero w roku 1966. Kiedy przypadkiem weszła kiedyś do siedzącego przy stole w swoim pokoju Witolda, ten rzekł: „Widzisz, piszę właśnie dziennik intymny, od czasu do czasu notuję sprawy prywatne”. Za dwa lata, kiedy już pisarz był bardzo schorowany, wskazał jej segregator ze słowami: „Jeśli wybuchnie pożar, bierz „Kronos” i umowy i uciekaj najszybciej jak możesz”. „Kronos” to próba przyjrzenia się własnemu życiu jako chronologicznej serii zdarzeń, konieczności spełnienia się przeznaczenia, to próba odtworzenia logiki swojej biografii.

 

To nie jest książka do czytania dla przyjemności, bo jakżeby mógł nią być wielki zbiór suchych wyliczeń kochanek i kochanków - kobiet i mężczyzn napotkanych na drodze życia, katarów, owrzodzeń i egzem, chorób wenerycznych, dochodów i rachunków bankowych, odkrytych i zaszyfrowanych zdarzeń i przypadków, korespondencji, sprawozdań ze spotkań towarzyskich, konfliktów z otoczeniem, skomplikowanych aspektów pracy w banku i twórczości literackiej – a wszystko to na tle ważnych wydarzeń historycznych rozgrywających się na świecie. Język „Kronosa” to relacja w tonie równym, pozbawionym emocji. Ta cała wyliczanka jest bardzo skrótowa i absolutnie nieliteracka.

 

W lipcu 1969 roku, kiedy Rita Gombrowicz stała się jedynym spadkobiercą pisarza, zrozumiała, że „Kronos” był dla niego rzeczą najcenniejszą. Jej zdaniem Gombrowicz zaczął konstruować te zapiski na przełomie lat 1952/1953. Od tego właśnie czasu dokonał rekonstrukcji swojej przeszłości począwszy od czasu… poczęcia. Istnieje potwierdzony domysł, że „Kronos” był pisany w banku na papierze firmowym (pisarz przez wiele lat pracował w Banco Polaco w Buenos Aires). Jak dużo musiał poświęcić czasu i jak wiele wysiłku pamięciowego musiało go kosztować odtworzenie czterdziestu ośmiu lat życia? Na kartach „Kronosa” zajmuje mu to początkowo niewiele miejsca, bo zaledwie po kilka lat na każdej stronie. Potem, począwszy od roku 1953 już więcej stron poświęca na zapiski dotyczące jednego roku , co sugeruje domysł, że już sporządzał je na bieżąco. Do końca roku 1962 przeznaczał regularnie po dwie strony na każdy kolejny rok, a wyjątkiem roku 1955, któremu poświęcił stron trzy. Przyczyna? – Tamtego roku w końcu odszedł z posady w Banco Polaco i jednocześnie był to rok upadku Perona, którego nawiasem mówiąc nie był nigdy zwolennikiem..

 

Sześć miesięcy po śmierci Gombrowicza, czyli na początku roku 1970, Rita zamieszkała we Włoszech w sąsiedztwie oddanych przyjaciół, Marii i Bogdana Paczowskich, którzy zawsze jej doradzali w trudnych dla niej sprawach polskich. W dwóch walizkach pomieściła całą spuściznę po zmarłym mężu. Wtedy po raz pierwszy ujrzały światło dzienne notatki zamknięte dotąd w teczce w kolorze łososiowym, na której widniał tytuł napisany dużymi literami ręką Gombrowicza - „KRONOS”. „Przewracałam duże, pożółkłe karty. Patrzyłam, jak mija jego życie rok za rokiem. To było poruszające. Zagadka. Skarb” – wspomina żona pisarza.  

 

A potem razem z Marią zaczęły tłumaczyć na język francuski systematycznie, jedną po drugiej, zapisane pięknym, regularnym pismem kartki firmowego papieru Banco Polaco. W takim samym dużym formacie panie skopiowały rękopis w jednym egzemplarzu. Pierwszą francuską wersję tekstu zakończono w roku 1972. Został uzupełniony o informacje pochodzące od Gustawa Kotkowskiego (kuzyn Gombrowicza), Alejandra Russovicha i Wojciecha Karpińskiego. A potem przez całe lata Rita Gombrowicz uzupełniała notatki własnymi odkryciami i nanosiła poprawki.

 

Dwie książki o Gombrowiczu jej autorstwa („Gombrowicz w Argentynie”- 1984 i „Gombrowicz w Europie”- 1988) opierają się na faktach wziętych z „Kronosa”. Pragnęła w nich dać czytelnikom, a zwłaszcza Polakom, którzy nie mogli swobodnie podróżować w komunistycznych czasach, maksimum informacji o życiu pisarza. Szczególnie tych dotyczących jego życia w Argentynie, które polski czytelnik mógł poznać dotąd jedynie poprzez czytanie po kryjomu „Dziennika”. Przyjaciel rodziny Christian Leprette wykonał fotografie fragmentów „Kronosa”, których facsimile umieściła w obu wspomnianych książkach, aby zasygnalizować czytelnikom, że istnieją inne niż „Dziennik” prywatne zapiski Gombrowicza. Sam autor dwukrotnie zrobił to w „Dzienniku”, w szczególnie dosłowny sposób w dotyczącym roku 1963 fragmencie „Dziennik Paryż - Berlin”, w którym nie wymieniając tytułu, pisze o „Kronosie” wprost: „ Jedna z moich walizek w kajucie zawierała pewną teczkę, ta zaś teczka zawierała szereg pożółkłych arkuszy z chronologią, miesiąc po miesiącu, zdarzeń moich”. I cytuje dosłownie fragment, pomijając jednak szczegóły dotyczące życia seksualnego

 

Oto próbka zapisków Gombrowicza. „Kronos”, Argentyna 1955, strony 190, 191:

 

Rok ważny i szczęśliwy. Zaczęty melancholijnie na Corrientes, stał się rokiem wyzwolenia 1. z banku, 2. z peronizmu. W lutym wiadomość o sprzedaży banku. W marcu zdecydowałem się rzucić bank i powiedziałem Nowińskiemu. 27 IV – kategoryczna decyzja. 10 V – wolność. A 16 Vi – pacyfikacja. 16 IX – 2. Wolność. Finansowo rok szczęśliwy: zdołałem się utrzymać po rzuceniu banku. Zdrowie: nie najgorzej. Na początku trudności z oddychaniem. Inhalacje. Potem trochę dolegała prostata i zęby. Pod koniec – wątroba. Literat: nic specjalnego. Zacząłem nową powieść. Kursy filozofii – bardzo szczęśliwe. Erot: nieźle, spokojnie raczej, 15. Oby więcej takich lat! Zakończony szczęśliwie w w La Cabana”.

 

Erot, to sfera erotyki. Dotąd nieznana, tu – zaskakująca wielością kontaktów seksualnych, nawet w okolicznościach skrajnie im niesprzyjających. Jerzy Jarzębski wyjaśnia w Posłowiu:

 

„Gombrowicz nie ukrywa w „Kronosie” swoich stosunków homoseksualnych, pisze jednak wiele o bardzo wielu kobietach, z którymi był – zazwyczaj przelotnie – związany. Za sprawą „Kronosu” upada więc definitywnie teza pewnych przedstawicieli krytyki gejowskiej, którzy dowodzili (nie opierając się na faktach), że Gombrowicz był homoseksualistą stuprocentowym, dla niepoznaki tylko udającym biseksualistę. (…) Erotyka Gombrowicza była zresztą taka, jakiej zapragnął w „Dzienniku”: pozbawiona gorących, skłonnych do spętania, uzależnienia partnera uczuć, naskórkowa, zaspakajająca głównie potrzeby ciała. (…) Gombrowicz o swoich kochankach nie mówił pięknie, traktuje ich/je często instrumentalnie, wobec kobiet często używa słowa „kurwa”, co może nie ma poniżać, ale określać z bezlitosna trzeźwością charakter nawiązywanych stosunków. Czasami jednak z zapisków dobywa się aura głębszej emocji, czy przynajmniej troskliwości wobec partnera. Dotyczy to paru zaledwie młodych chłopców, dla których pisarz był nie tylko kochankiem, ale też opiekunem, czy nawet namiastką ojca, a bliskie relacje utrzymywały się nawet wtedy, gdy zakładali oni normalne heteroseksualne rodziny. Niekiedy, rzadziej, mówi Gombrowicz o swoich głębszych uczuciach do kobiet, z którymi zresztą łączyła go nie tylko erotyka, ale i bliskie przyjaźnie”.

 

„„Kronos” to rekonstrukcja życia. Pokazuje jak uparcie poszukiwał Gombrowicz podstaw własnego istnienia. Pisarz poszukując wiedzy o sobie samym, stara się ograniczać jedynie i wyłącznie do faktów, być jak najbliżej rzeczywistości, bez upiększeń. Patrzy na siebie z jak najdalej idącym dystansem i obiektywizmem. Jego umiłowanie młodości skontrastowane z bolączkami życia codziennego objawia nam w „Kronosie” prawdę o Gombrowiczu, o jego człowieczeństwie tak samo w wielkich uniesieniach jak i w biedzie oraz powszedniości codziennego życia.

 

Lektura to trudna i ciekawa zarazem. Uważam, że bez zagłębienie się w przypisy autorstwa Rity Gombrowicz, Jerzego Jarzębskiego i Klementyny Suchanow, nie jest w ogóle możliwe rozszyfrowanie zapisków Gombrowicza przez zwykłego czytelnika. Na wielu stronach publikacji zajmują one więcej miejsca niż sam tekst.

 

Rita Gombrowicz urodziła się w roku 1935 w Pierrefonds w Kanadzie. Pisarka. Studiowała literaturę francuską na Uniwersytecie w Montrealu, na Sorbonie oraz na Uniwersytecie w Nicei-Aix-en-Provence, gdzie obroniła doktorat z biografii Colette. Gombrowicza poznała w maju 1964 roku. Została jego sekretarką. Jesienią tego samego roku zamieszkali razem w Vence. Pobrali się 28 grudnia 1968, na rok przed śmiercią pisarza.

 

 

Reklama

„Kronos” czyli „gęba”, „pupa” i „łydka” Witolda Gombrowicza

„Kronos” czyli „gęba”, „pupa” i „łydka” Witolda Gombrowicza

„Kronos” czyli „gęba”, „pupa” i „łydka” Witolda Gombrowicza

„Kronos” czyli „gęba”, „pupa” i „łydka” Witolda Gombrowicza


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne: Nawroccy przekazali nam kawalerkę, która wcześniej należała do Jerzego Ż.

Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne w Gdyni podpisało z Nawrockimi umowę darowizny o przekazaniu kawalerki, która wcześniej należała do Jerzego Ż. - poinformował w czwartek PAP prezes tego stowarzyszenia Bogdan Palmowski.Data dodania artykułu: 15.05.2025 12:32
Chrześcijańskie Stowarzyszenie Dobroczynne: Nawroccy przekazali nam kawalerkę, która wcześniej należała do Jerzego Ż.

Wybory prezydenckie: ostatni dzień na odebranie zaświadczenia o prawie do głosowania

Czwartek jest ostatnim dniem na odebranie zaświadczenia o prawie do głosowania, które umożliwi zagłosowanie w wyborach prezydenckich w dowolnej obwodowej komisji wyborczej w kraju i za granicą. To też ostatni moment na złożenie wniosku o zmianę miejsca głosowania.Data dodania artykułu: 15.05.2025 11:11
Wybory prezydenckie: ostatni dzień na odebranie zaświadczenia o prawie do głosowania

Najnowsze dane nie pozostawiają złudzeń. Kradzieże w sklepach wciąż są plagą dla handlu

W I kw. 2025 r. stwierdzono 9,3 tys. przestępstw kradzieży w sklepach. To o 1,7% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Tak wynika z danych Komendy Głównej Policji. W pierwszych trzech miesiącach br. odnotowano łącznie 57,2 tys. wykroczeń kradzieży w sklepach wielkopowierzchniowych i małopowierzchniowych, czyli o 23,5% mniej niż rok wcześniej. W tych największych placówkach ujawniono 47,4 tys. wykroczeń kradzieży, a w mniejszych – 9,8 tys. W analogicznym okresie 2024 roku było odpowiednio 61,2 tys. takich przypadków i 13,6 tys.Data dodania artykułu: 15.05.2025 10:26
Najnowsze dane nie pozostawiają złudzeń. Kradzieże w sklepach wciąż są plagą dla handlu

Ekspert: próbę ingerencji w wybory musi wyjaśnić ABW

Próbę ingerencji obcych podmiotów w wybory w Polsce musi wyjaśnić Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, bo to zagraża suwerenności państwa – powiedział PAP ekspert od cyberbezpieczeństwa dr hab. Maciej Siwicki. Dodał, że przykład Rumunii jest przestrogą dla innych państw.Data dodania artykułu: 14.05.2025 19:33
Ekspert: próbę ingerencji w wybory musi wyjaśnić ABW

Na egzaminie ósmoklasisty z matematyki obliczanie średniej arytmetycznej i procentów

Uczniowie klas VIII, którzy pisali w środę egzamin z matematyki, musieli wykazać się m.in. umiejętnością obliczania procentów, średniej arytmetycznej i dzielenia z resztą. Na rozwiązanie 21 zadań mieli 125 minut. W czwartek napiszą ostatnią część egzaminu ósmoklasisty - z języka obcego nowożytnego.Data dodania artykułu: 14.05.2025 19:21
Na egzaminie ósmoklasisty z matematyki obliczanie średniej arytmetycznej i procentów

W ostatnim miesiącu kampanii Polacy pytali Google o Nawrockiego, aborcję i głosowanie online

Karol Nawrocki był najczęściej wyszukiwanym kandydatem w Google w ostatnim miesiącu kampanii wyborczej - wynika z raportu Google Trends. Analiza najczęściej zadawanych pytań przez Polaków na temat kampanii w okresie od 14 kwietnia do 14 maja ujawnia, że duże zainteresowanie budziła też aborcja.Data dodania artykułu: 14.05.2025 19:16
W ostatnim miesiącu kampanii Polacy pytali Google o Nawrockiego, aborcję i głosowanie online

IBRiS dla PAP: Blisko 76 proc. Polaków uważa, że obrona kraju powinna spoczywać na armii zawodowej

Blisko 76 proc. Polaków uważa, że obrona kraju powinna spoczywać na armii zawodowej, 84,1 proc. popiera obowiązkowe przeszkolenie wojskowe mężczyzn, a 37,4 proc. opowiada się za szkoleniem rekrutów trwającym do trzech miesięcy – wynika z najnowszego badania IBRiS dla PAP.Data dodania artykułu: 13.05.2025 22:31
IBRiS dla PAP: Blisko 76 proc. Polaków uważa, że obrona kraju powinna spoczywać na armii zawodowej

27,3% Polaków uważa, że ich obecna sytuacja finansowa jest zła. Z kolei 20,5% widzi to pół na pół

49,1% Polaków przyznaje, że ich obecna sytuacja finansowa jest dobra. 27,3% jest przeciwnego zdania. Z kolei 20,5% rodaków twierdzi, że nie postrzega jej ani pozytywnie, ani negatywnie. Dobrze oceniają ją przede wszystkim osoby w wieku 18-24 lat, zarabiające ponad 9 tys. zł miesięcznie, a także mieszkańcy średnich i dużych miast. Dotyczy to także w największej mierze ankietowanych będących na urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym. Ponadto zadowolenie szczególnie wykazują studenci i uczniowie oraz osoby pracujące w pełnym wymiarze godzin. Z kolei źle widzą swoją sytuację finansową głównie seniorzy, z miesięcznymi dochodami 1000-2999 zł na rękę, a także mieszkańcy wsi i małych miejscowości. Do tego skarżą się bezrobotni, renciści, emeryci oraz Polacy zajmujący się domem.Data dodania artykułu: 13.05.2025 19:36
27,3% Polaków uważa, że ich obecna sytuacja finansowa jest zła. Z kolei 20,5% widzi to pół na pół
Reklama
Noc Muzeów

Noc Muzeów

Zwiedzanie Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego pw. Zbawiciela przy ul. św Antoniego 39, schronu przy ul. Polnej, Biała Dama w Muzeum, ognisko, recital w Skansenie, ciekawe wystawy i moc innych atrakcji! To wszystko już 17 maja w Noc Muzeów. Uruchomiona zostanie również specjalna linia MZK. Sprawdźcie szczegółowy program. Program Nocy Muzeów 2025:MUZEUM w Tomaszowie Mazowieckim im. Antoniego hr. Ostrowskiego (16.00-22.30):• godz. 16.00 – 20.00 HARCERSKIE DZIAŁANIA – przeżyj niezapomnianą przygodę z harcerzami, skautami i strzelcami:- sprawdź swoje umiejętności, zręczność i spostrzegawczość;- poznaj techniki harcerskie: m.in. węzły, szyfry;- weź udział w zuchowych animacjach dla najmłodszych;- zdobądź odznakę Miłośnika Zabytków.• godz. 17.50 UROCZYSTA ZBIÓRKA HARCERSKA (hejnał, hymn harcerski);• godz. 18.00 „WSZYSTKO, CO NASZE, POLSCE ODDAMY…”. W 90. ROCZNICĘ JUBILEUSZOWEGO ZLOTU HARCERSTWA POLSKIEGO W SPALE. – uroczyste otwarcie i kuratorskie oprowadzenie po wystawie ukazującej muzealia, zabytki i eksponaty dotyczące historii spalskiego zlotu (największe zgromadzenie młodzieży w II RP), tomaszowskiego harcerstwa, skautów Europy i tomaszowskiej jednostki strzeleckiej;• godz. 19.00 „HARCERZE – KAWALEROWIE KRZYŻA I MEDALU NIEPODLEGŁOŚCI” – spotkanie z dr. Tomaszem Matuszakiem (wykład historyczny);• godz. 20.00 – doświadcz braterstwa i harcerskiej gawędy;- śpiewanie harcerskich i patriotycznych piosenek przy gitarowym akompaniamencie;- kuchnia polowa – wojskowa grochówka.* 22.30 Pożegnanie gości przez Białą Damę.Schron OC Tomaszów Mazowiecki, ul. Polna 27 (16.00 -22.00):- zwiedzanie schronu.SKANSEN RZEKI PILICY (17.00-22.00):- iluminacja budynków;Start: godz. 17:00, 19:00 (dwa cykle):- otwarcie wystawy „Spalskie wakacje 1935. 90 lat jubileuszowego zlotu Harcerstwa Polskiego” (krótkie wprowadzenie do tematu spalskiego Jamboree – Jarek Zientara i harcmistrzyni);- występ harcerzy – pani Antonina Lewicka 24 Tomaszowska Gromada Zuchowa i 22 Drużyna Harcerska;– występ dzieci z Zielonej Nuty. Inscenizacja obozowiska harcerskiego (z tomaszowskich drużyn harcerskich), ognisko harcerskie, gry i zabawy;- Ognisko z własnymi kiełbaskami.Dodatkowo:- prezentacja motocykli Stowarzyszenia Posiadaczy Pojazdów Zabytkowych WETERAN;- oświetlenie młyna;- zwiedzanie Skansenu;- gra terenowa.Podziemna Trasa Turystyczna GROTY NAGÓRZYCKIE (17.00 – 21.30):- iluminacja zbocza;- zwiedzanie Grot z przewodnikiem);- Diabeł Nagórzycki opowiadający legendy.KOSCIÓŁ Ewangelicko-AUGSBURSKI Zbawiciela (16.00-20.00):- zwiedzanie Kościoła.Dodatkowo w czasie tomaszowskiej Nocy Muzeów będzie można zobaczyć m.in.:• Jednostka Strzelecka 1002 – pokazy sprzętu militarnego• 25 Brygada Kawalerii Powietrznej – pokaz sprzętu wojskowego- KLUB 25 BRYGADY KAWALERII POWIETRZNEJ• ARCHIWUM PAŃSTWOWE W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM– quizy historyczne• TOMASZOWSKIE TOWARZYSTWO RETROCYKLISTÓW- TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ MUZEUM– kiermasz książek, map- wystawa plenerowa „Harcerskie drogi do Niepodległości” – Chorągiew Łódzka ZHP.W sobotę 17 maja br. zostanie uruchomiona bezpłatna linia MZK od godz.: 16:30.Rozkład dla linii specjalnej autobusów MZK podczas „Nocy Muzeów 2025”:Autobus AWyjazd spod Muzeum – godz. 16:30,przystanek św. Antoniego - Park Rodego – godz. 16:35,przystanek Polna schron – godz. 16:40,przyjazd do Grot Nagórzyckich – godz. 16:55, wyjazd godz. 17:40,przyjazd do Skansenu – godz. 17:55, wyjazd godz. 18:40,przystanek Polna schron – godz. 18:45,przyjazd do Muzeum – godz. 18:50.Autobus BWyjazd spod Muzeum – godz. 17:30,przystanek św. Antoniego - Park Rodego – godz. 17:35,przystanek Polna schron – godz. 17:40,przyjazd do Grot Nagórzyckich – godz. 17:55, wyjazd godz. 18:40,przyjazd do Skansenu – godz. 18:55, wyjazd godz. 19:40,przystanek Polna schron – godz. 19:45,przyjazd do Muzeum – godz. 19:50.Autobus AWyjazd spod Muzeum – godz. 19:00,przystanek św. Antoniego - Park Rodego – godz. 19:05,przystanek Polna schron – godz. 19:10,przyjazd do Grot Nagórzyckich – godz. 19:25, wyjazd godz. 20:10,przyjazd do Skansenu – godz. 20:25, wyjazd godz. 21:10,przystanek Polna schron– godz. 21:15,przyjazd do Muzeum – godz. 21:20.Autobus BWyjazd spod Muzeum – godz. 20:00,przystanek św. Antoniego - Park Rodego – godz. 20:05,przystanek Polna schron – godz. 20:10,przyjazd do Grot Nagórzyckich – godz. 20:25, wyjazd godz. 21:10,przyjazd do Skansenu – godz. 21:25,wyjazd 22:10,przystanek Polna schron– godz. 22:15,przyjazd do Muzeum – godz. 22:20.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2025

Polecane

27,3% Polaków uważa, że ich obecna sytuacja finansowa jest zła. Z kolei 20,5% widzi to pół na pół

27,3% Polaków uważa, że ich obecna sytuacja finansowa jest zła. Z kolei 20,5% widzi to pół na pół

49,1% Polaków przyznaje, że ich obecna sytuacja finansowa jest dobra. 27,3% jest przeciwnego zdania. Z kolei 20,5% rodaków twierdzi, że nie postrzega jej ani pozytywnie, ani negatywnie. Dobrze oceniają ją przede wszystkim osoby w wieku 18-24 lat, zarabiające ponad 9 tys. zł miesięcznie, a także mieszkańcy średnich i dużych miast. Dotyczy to także w największej mierze ankietowanych będących na urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym. Ponadto zadowolenie szczególnie wykazują studenci i uczniowie oraz osoby pracujące w pełnym wymiarze godzin. Z kolei źle widzą swoją sytuację finansową głównie seniorzy, z miesięcznymi dochodami 1000-2999 zł na rękę, a także mieszkańcy wsi i małych miejscowości. Do tego skarżą się bezrobotni, renciści, emeryci oraz Polacy zajmujący się domem.Data dodania artykułu: 13.05.2025 19:36
Znamy terminy zimowych ferii. Nasi uczniowie odpoczną na początku lutegoFundacja Itaka poszukuje: Yaroslav Rushchak„Calineczka” na Dzień Matki w PCAS-ieEkstraklasa piłkarska – trener Widzewa przed Legią: o zwycięstwo od pierwszej minutyOgień w synagodze!Jak to się robi w Tomaszowie.Przed nami 𝗩𝗜𝗞𝗜𝗡𝗚𝗦 𝗥𝗨𝗡 𝗔𝗥𝗘𝗡𝗔 𝗧𝗢𝗠𝗔𝗦𝗭Ó𝗪 𝗠𝗔𝗭𝗢𝗪𝗜𝗘𝗖𝗞I!27,3% Polaków uważa, że ich obecna sytuacja finansowa jest zła. Z kolei 20,5% widzi to pół na półUczą się kodowania z... krasnalamiMistrzostwa Polski Juniorów Młodszych w kręglarstwie klasycznymVI Edycja Rajdu Motocyklowego Weteranów – Hołd i Pamięć na Dwóch KołachJak sprawdzić, który dostawca prądu jest najtańszy?
Reklama
Reklama
Upadek moralności Adriana Witczaka

Upadek moralności Adriana Witczaka

Portal Niezależna.pl postanowił zaatakować tomaszowskiego posła PO, Adriana Witczaka, twierdząc, że w sposób nielegalny finansuje on kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego. Chodzi o wpis na portalu X, wymierzony w Karola Nawrockiego. Lokalny poseł postanowił swój wpis podpromować, opłacając zwiększenie jego zasięgów w serwisie. No cóż... różne wariactwa już w czasie tej kampanii wyborczej widzieliśmy i to jest bez wątpienia jedno z nich. Zarzucać Adrianowi Witczakowi coś takiego...? Wpis jest szczeniacki, a jego sponsorowanie nie jest jednak łamaniem prawa wyborczego. Świadczy co najwyżej o głębokim infantylizmie autora. O niczym więcej. Dziennikarze portalu wypominają także posłowi, że w czasie słynnej debaty w Końskich siedział w samochodzie stacji TVN. To również spore nadużycie wolności mediów. Życzliwi reporterzy pozwolili schronić się w swoim aucie parlamentarzyście, który najprawdopodobniej zmarzł w czasie wywiadu dla stacji Republika, a swojego suv-a Volvo, opłacanego z pieniędzy podatników zaparkował zbyt daleko, by móc w jego wnętrzu na podgrzewanych fotelach z białej skóry się ogrzać. Bądźmy jednak poważni...
Sprawdzi cenę każdej ławki

Sprawdzi cenę każdej ławki

Odetchnęłam dzisiaj z ulgą. Wszystko dzięki radnej, nomem omen, Ewie Radziewicz. Natrafiłam bowiem w sieci na interpelację tej pani, dzięki której już wkrótce dowiem się ile kosztowała ławka w parku Solidarności. To wiedza niezbędna nie tylko radnym ale i wszystkim mieszkańcom Tomaszowa. Będę wiedziała, jaki był koszt ścieżek spacerowych, remontu fontann, stawu, oświetlenia, monitoringu itd. Ważną informacją będzie też cena kosza na śmieci. Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy, bo bez tych danych nie mogłabym w nocy zasnąć, a komfort mojego życia uległby znacznemu pogorszeniu. Nie mogłaby sprawdzić w internecie, czy przypadkiem gdzieś, ktoś, nie oferuje podobnych w cenie o 5 złotych niższej. A jeśli tak? To wniosek do prokuratury i wszyscy pójdą siedzieć.
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama