- Szanowni radni wybrani z okręgu wyborczego w Białobrzegach poruszcie temat studzienek na ul. Białobrzeskiej - pisze za naszym pośrednictwem pan Jan- Pan pełnomocnik Prezydenta zna temat, więc może go przedstawić w sposób szczegółowy.
Nasz czytelnik wskazuje szczegółowo wady, przeprowadzonej kilka lat temu inwestycji. Są to żle umocowane i hałasujące pokrywy studzienek kanalizacyjnych, utwardzone kostką zatoki dla przystanków autobusowych, wywołujące drgania oraz chodniki.
Mieszkańcy Białobrzeskiej narzekają także na to, że ich ulica należy do najniebezpieczniejszych w całym mieście. - Jeżdżą to z dużymi prędkościami nie tylko samochody osobowe ale również ciężarówki - mówią. -Zdarzył się tu już niejeden wypadek, giną też ludzie.
Desperacja rośnie. Grupa mieszkańców skierowała jakiś czas temu pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w sprawie naprawy wadliwie wykonanej ulicy ale także ustawienie progów zwalniających i fotoradarów, które ich zdaniem powinny poprawić bezpieczeństwo. Pisma słąne są także do naszego Urzędu Miasta.
Narzekania oczywiście nie są bezpodstawne. Trudno sobie wyobrazić uciążliwość ulicy, kiedy się przy niej nie mieszka. Mają tego świadomość także władze Tomaszowa Mazowieckiego.
- Występowaliśmy już do wykonawcy o wymianę uszkodzonych studzienek na ul Białobrzeskiej - mówi pełnomocnik prezydenta miasta, Jakub Pietkiewicz. - Część z nich została już wymieniona. Wykonawca zapewnia, że również kolejne – w tym prawdopodobnie te, których dotyczy pismo - będą wymieniane w ramach gwarancji. W chwili obecnej firma czeka na zamówione elementy. Występowaliśmy również do zarządcy drogi z sugestią konieczności dostosowania tych elementów studzienek, które ulegają uszkodzeniu do natężenia ruchu występującego na tej ulicy.





















































Napisz komentarz
Komentarze