Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 czerwca 2025 13:44
Reklama
Reklama

Paliwo mogłoby być tanie.... gdybyśmy tylko tego chcieli

Za pięć dyszek poproszę. Ubrany w czerwony, czy tam zielony kubraczek jegomość bierze w rękę pipetę i dokładnie odmierza 8,92 litra.
Reklama
Tymczasem, w Indonezji, za 50 złotych, dostaniemy ponad 30 litrów benzyny E95. Cena za litr: 4.500 rupii, czyli ok. 1.50 zł. 

Jak to możliwe? Po części, dlatego, że Indonezja zajmuje 18 miejsce pod względem światowej produkcji ropy naftowej. Jednak nie o same złoża chodzi. W Europie, paliwo mogłoby być tańsze jeśli społeczeństwo tylko by tego chciało (w końcu jest demokracja, prawda?). Cena przetworzonego paliwa importowanego, bowiem, w sprzedaży detalicznej nie powinna być wiele wyższa niż 1 dolar. Reszta to podatki. 

Indonezja jest jednym z tych krajów, które zamiast wsuwać na siłę ręce do kieszeni kierowców, dopłacają im do kolejnych kilometrów. Innymi słowy, w miejsce akcyzy, watów i innych absurdalnych opłat, są rządowe dopłaty. 

Pozostałe kraje, które zamiast podatkować, paliwo subwencjonują: Arabia Saudyjska, Egipt, Kuwejt, Meksyk, Nigeria, Malezja, Iran, Bahrain, Trynidad i Tobago, Brunei, Boliwia i Wenezuela.
 
 
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kierowca 12.10.2012 10:13
Wystarczyło by żeby kto może a dużo jes takich ludzi w całym kraju aby umówić się i zrobić masowe nietankowanie zacisnął pasa i odstąpić auta na tydzień niema popytu to i marzą na towar spada

Reklama
12.10.2012 03:23
W przypadku konieczności opłacenia drogiej operacji, podejrzewam, że skończyłoby się taka sytuacja wpisaniem na dwu- czy trzyletnią listę oczekujących. Nie chodzi o same podatki tylko o sposób ich uzasadniania. Jestem za, o ile wiem po co tak naprawdę muszę płacić. Ale mając zamydlane oczy, że niby ta opłata ekologiczna ma chronić środowisko czy akcyza rośnie bo cena surowca rośnie, czuję się jakby ktoś robił ze mnie na siłę idiotę.

Krzysztof Chmielewski 11.10.2012 23:05
@8 Miałem na myśli konieczność zunifikowanej stawki akcyzy z uwagi na unie celną. Jeśli chcemy mieć otwarte granice, to wówczas zasady też muszą być miarę unormowane dla wszystkich. Realnie patrząc nie sądzę aby np. Niemcy zgodziły się na udział Polski w strefie Schengen w sytuacji gdy cena paliwa w województw Lubuskim byłaby kilka razy niższa niż w sąsiedniej Brandenburgii. Co do VAT'u (który notabene jest wliczony także w cenę paliwa) jest stosowana pewna konkurencja podatkowa (stawka podstawowa wynosi od 15% w Szwecji do 27% na Węgrzech ). Zaś zupełna konkurencja jest w podatku PIT (od 10% w Bułgarii do prawie 60% w Szwecji). Znamienne jest że najbiedniejsze państwa UE mają najniższe podatki PIT. Zresztą porównywanie akcyzy do innych podatków, jest rzeczą poniekąd niewłaściwą. Co do zaś płacy minimalnej to zupełnie nie wiem o co chodzi?? Dlaczego uważasz ze Unia powinna to uśredniać?? Przecież Polska sama może ustawić sobie płace minimalną rzędu 1000 euro, tyle że szkoda że drogą ustawową nie można zrobić tak, aby nie spowodowało to negatywnych następstw (zwiększenia bezrobocia i szarej strefy, dewaluacji złotego itp). Zresztą po co w ogóle oglądać się na UE i polski rząd, przecież nic nie stoi na przeszkodzi abyś sam został pracodawcą (o ile już nie jesteś) i wspaniałomyślnie dawał swoim pracownikom po 1000 euro pensji minimalnej. @9 Gorąco polecam Ci jakąś infografikę związaną z wydatkami państwa, np. tą: http://www.mapawydatkow.pl/

pucybut 11.10.2012 20:42
@7 Mój drogi, podałeś zły przykład. Finansowanie operacji (tańszej czy droższej) pochodzi z naszych składek na ZUS, a nie podatków. Ale Twój kierunek myślenia jest dobry. Hipotetycznie znieśmy podatki. Partie musiałyby zacząć żyć z własnych składek, a nie być utrzymywane przez podatników. Posłowie i senatorowie nie mieliby na prowadzenie biur, paliwo lipnie lane do ich pojazdów, darmowych biletów na wszystkie środki komunikacji (z samolotami włacznie), nie mieliby diet i wynagrodzeń. Funkcja stałaby się społeczna. Dotyczy to także radnych wszelkich maści. Przestalibyśmy wysyłać wojsko na misje, które dla nas są kompletnie zbędne i, z punktu widzenia historii, kompletnie niemoralne. A tak w ogóle po co nam armia, która generuje olbrzymie koszty, skoro i tak w dobie pbecnej technologii nie jesteśmy w stanie się obronić

pucybut 11.10.2012 20:29
@2 napisałeś cyt: Logicznym się wydaje że na wspólnym rynku, a taki jest rynek UE, nie jest rzeczą pożądaną aby były różne stawki akcyzy na te same produkty. To w takim razie logicznym jest aby podatek VAT na tym wspólnym rynku był w takiej samej wysokości (uśredniejąc kraje Unii wypada 21%)! Cytuję: Co do zaś wysokiej płacy minimalnej w Luksemburgu, to nie jest ona powodem bogactwa tego kraju. Jest dokładnie na odwrót. To że Luksemburg jest bogatym krajem pozwala mu na wprowadzenia tak wysokiej płacy minimalnej. Nie napisałem w komentarzu, że płaca minimalna jest wynikiem bogactwa. Napisałem, że Unia powinna również uśrednić płacę minimalną, pisząc Twoimi słowami - logicznym jest, że na wspólnym rynku powinno być tak samo. Po przejrzeniu płac minimalnych krajów Unii (nie wszystkie je określają) wychodzi 1000 ojro. Takie prowadzenie nakazowe gosporarki, które prowadzi Unia mówiąc, że Polacy mogą złowić ileś ton śledzia, a szwedzi 20% więcej, Polacy mogą wyprodukować ileś ton żyta, a Francuzi np. 15% więcej, w Polsce można wyprodukować ileś ton pomidorów, a we Włoszech 10% więcej, w Słowacji 5% mniej, w Polsce można wyprodukować ileś ton arbuza, a w Hiszpanii nie mniej niż tyle samo po pierwsze stwia nasz rząd w roli słabeusza godzącego się na wszystko dla foteli rządzenia, po drugie - przypomina gospodarkę prowadzoną przez PRL - odgórnie sterowaną. O ile logicznym jest ujednolicanie stawek akcyzy, podatków VAT, płacy minimalnej - o tyle nielogicznym jest odgórne narzucanie wysokości produkcji w poszczególnych krajach jak i standardów w handlu, że np. banan ma być żółty, odpowiedniej długości i zakrzywieniu. A ja chętnie zjadłbym banana czerwonego z Indii!

AdamM 11.10.2012 10:50
Przesadzę w drugą stronę, proponuję aby autor artykułu wystąpił o zniesienie wszystkich podatków, tylko co sie stanie gdy na drugi dzień po wprowadzeniu tejże ustawy okaże się że potrzebna jest operacja której koszt wynosi kilkaset tysięcy? Napisałem demagogię równą demagogii autora :(

11.10.2012 09:29
Co z tego, że państwa leżą na ropie? Nie usprawiedliwia to tłumaczenia typu "paliwo drożeje bo ropa drożeje". Ok. 50% ceny detalicznej paliwa to podatki i akcyza.Gdyby chcieć, można zrobić tak by przy wzroście ceny surowca, paliwo staniało. Albo.... chociaż przyznać wprost, np. "Musicie nam dać więcej bo potrzebujemy więcej krawców do łatania dziury". Dziesięcina, która już dawno nie jest dziesięciną, co chwila rośnie. Czemu to ma niby służyć? W styczniu, UE wprowadziło "podatek ekologiczny" od komunikacji lotniczej.... bo trza chronić środowisko, oczywiście :-P. Pozdrawiam

kiki 11.10.2012 07:54
Subwencjonują,i bardzo dobrze czynią,bowiem są bardziej intelektualnie rozwinieci od reszty hołoty tego świata. Qrde,kto by pomyslał,że to ludy tzw.trzeciego świata. Tak do tej pory o państwach tych tak mówiono,a i pisze się nadal. Co za świat ?...

marcinek 11.10.2012 06:20
Prawda jest taka że rząd nas doi jak dojne krowy

Krzysztof Chmielewski 10.10.2012 23:39
@1 Indonezja też nic sobie. Zapewne przejechanie samochodem wzdłuż i wszerz kraju składającego się z 17 508 wysp (ok. 6 000 niezamieszkałych) musi być ciekawym doświadczeniem. A tak na poważnie, to ta lista składa się wyłącznie z krajów w których, wydobycie ropy naftowej jest znaczne. -------------- @2 Logicznym się wydaje że na wspólnym rynku, a taki jest rynek UE, nie jest rzeczą pożądaną aby były różne stawki akcyzy na te same produkty. Co do zaś wysokiej płacy minimalnej w Luksemburgu, to nie jest ona powodem bogactwa tego kraju. Jest dokładnie na odwrót. To że Luksemburg jest bogatym krajem pozwala mu na wprowadzenia tak wysokiej płacy minimalnej. Oczekiwanie że w Polsce możemy wprowadzić ustawową płace minimalną na poziomie Luksemburga, jest oczekiwaniem że za pomocą ustawy możemy wprowadzić w Polsce bogactwo.

pucybut 10.10.2012 20:42
Faktem jest, że cena 1 litra paliwa sprowadzonego do Polski to na dzień dzisiejszy okoo 79 centów. Z kosztami przetworzenia daje to około 1 dolara. Z bardzo wysokim w Polsce podatkiem VAT daje 1,23 dolara = 3,89 zł. Biorąc pod uwagę marżę hurtowników i sprzedawców na poziomie 20% daje cenę 4,67 zł. Gdyby nasze kochane państwo było suwerenne nie wyciągałoby ręki po jałmużnę w postaci akcyzy. Ale nie jest i woła dodatkowego podatku. Niech będzie - niech doliczy mi ten podatek akcyzowy ale z najniższej półki a nie najwyższej. Tak nawiasem mówiąc ustalenie przez unię wysokości akcyzy nje uwzględnia wysokości zarobków w poszczególnych państwach. Skoro Unia tak wszystko chce regulować (gospopdarka centralnie regulowana zawsze będzie mi się kojarzyć z PRL) nie ureguluje też wysokość najniższych wynagrodzeń. W Luksemburgu -łaca minimalna ustalona jest na 1610 Euro. Poproszę w naszej kochanej Polsce minimalną płacę na poziomie 1000 Euro i wtedy niech Unia reguluje wysokość akcyzy. Wracając do ceny paliwa - ok niech użytkownik prywatny zapłaci te niesłuszne daniny, ale niech Państwo zrezygnuje z akcyzy dla przedsiębiorstw transportowych i innych dowiążących towar do sklepów. Dzięki temu nie odczulibyśmy w takim stopniu wzrostu cen - przede wszystkim żywności, bo coraz więcej ludzi je w ciągu dnia same ziemniami bo nawet na okrasę ich nie stać.

Reklama
jack17 10.10.2012 17:56
Proponuję, żeby autor artykułu przeprowadził się z dobytkiem do Nigerii. Piękny kraj lecz noce są tam chłodne.

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Ekspert: nielegalne pojazdy udające rowery to zagrożenie dla bezpieczeństwa

Nielegalne pojazdy elektryczne, które tylko z wyglądu przypominają rowery, stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach – przestrzegł Olivier Schneider, wiceprezes Polskiej Federacji Rowerowej. Jego zdaniem, brak reakcji spowoduje, że za kilka lat sytuacja wymknie się spod kontroli.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:55
Ekspert: nielegalne pojazdy udające rowery to zagrożenie dla bezpieczeństwa

Badanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.

Wyjazd w celach turystyczno–wypoczynkowych w sezonie wakacyjnym 2025 r. planuje 73 proc. Polaków w wieku 18-65 lat; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r. - wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. Większość z nich swój główny wyjazd zamierza spędzić w Polsce.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:54
Badanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.

Ks. prof. Tomasik: decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny

Decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny, jaki wokół tej kwestii panował. Nie może być na to zgody Kościoła i ludzi wierzących – powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik z UKSW.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:50
Ks. prof. Tomasik: decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny

Kaczyński: musimy wzmocnić naszą partię, żeby wygrać kolejne wybory

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w sobotę w Przysusze, że aby jego ugrupowanie wygrało kolejne wybory parlamentarne, musi wzmocnić i rozbudować swoje struktury. Ocenił, że praworządność w Polsce musi być zabezpieczona przez nowy ustrój, a zabezpieczenia te należy wmontować do systemu konstytucyjnego.Data dodania artykułu: 28.06.2025 17:11
Kaczyński: musimy wzmocnić naszą partię, żeby wygrać kolejne wybory

W Przysusze rozpoczął się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości

W sobotę przed godz. 13 w Przysusze (Mazowieckie) rozpoczął się VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Delegaci mają wybrać m.in. prezesa ugrupowania, ponadto ma dojść do przebudowania i otwarcia decyzyjnych gremiów partii na polityków młodej generacji.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:19
W Przysusze rozpoczął się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: pierwszy pociąg z Warszawy do Chorwacji dotarł do Rijeki

Pierwszy pociąg z Polski do Chorwacji dotarł do Rijeki, pokonując 1240 km - poinformował w sobotę minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Według niego do końca sierpnia Adriatic Express może przewieźć łącznie nawet 11 tys. osób.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:12
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: pierwszy pociąg z Warszawy do Chorwacji dotarł do Rijeki

Kaczyński: powody spadku poparcia PiS - m.in. pandemia, wyrok TK ws. aborcji, wojna hybrydowa

Podczas kongresu PiS prezes Jarosław Kaczyński wśród powodów mających wpływ na spadek poparcia PiS wymienił m.in. pandemię COVID-19, decyzję Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, wojnę hybrydową i atak Rosji na Ukrainę, a także inflację oraz aferę wizową.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:11
Kaczyński: powody spadku poparcia PiS - m.in. pandemia, wyrok TK ws. aborcji, wojna hybrydowa

Badanie: wybierając nocleg kobiety patrzą, czy jest parking, mężczyźni – czy jest SPA i wi-fi

Wybierając nocleg, kobiety częściej zwracają uwagę na udogodnienia dla dzieci oraz na bezpłatny parking, mężczyźni większą wagę przywiązują do szybkiego wi-fi oraz do dostępu do strefy SPA i wellness – takie informacje przynosi raport "Urlopowy Kompas Polaków: Wakacje 2025".Data dodania artykułu: 28.06.2025 09:50
Badanie: wybierając nocleg kobiety patrzą, czy jest parking, mężczyźni – czy jest SPA i wi-fi
Reklama

Polecane

Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Radni Rady Miejskiej udzielili wotum zaufania oraz absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok Marcinowi Witko. Prezydenta wsparło 15 radnych, ośmioro zagłosowało przeciw. Wszystko wskazuje na to, większość radnych miejskich ma dosyć destrukcyjnych działań swoich kolegów i koleżanek z Koalicji Obywatelskiej, które nie służą mieszkańcom miasta, a jedynie partyjniackim potyczkom, jakie obserwujemy na co dzień na ogólnopolskiej politycznej arenie. Dwie radne już wcześniej odeszły z klubu KO, nie godząc się między innymi z blokowaniem ważnych dla tomaszowian inwestycji, takich chociażby jak Termy, które powstać miały na Błoniach. Na wczorajszej sesji także Barbara Klatka, postanowiła zagłosować inaczej niż pozostali radni jej klubu. Biorąc pod uwagę presję, jaką na radnych wywierał od początku poseł Witczak, wykazała się we wczorajszych głosowaniach silnym charakterem. Czas, by pracować dla miasta ponad partyjnymi podziałami.Data dodania artykułu: 28.06.2025 20:48 Liczba komentarzy: 2 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 2
Harry Potter  Mini Maraton cz. 1-2Burmistrz Inowłodza z udzielonym absolutorium oraz wotum zaufania.Od wczoraj na błoniach Dni Tomaszowskiej RodzinyCzas na kolejną, 26. już edycję Wędrownego Festiwalu Filharmonii Łódzkiej Kolory Polski!Klasyka w parkowym klimacieDom Spały marsz... 90 lat temu i dziśBadanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - zwycięstwo Widzewa w sparinguPrezydent z wotum zaufania i absolutoriumMiodowe Lato – tradycja, natura i śmiech w Skansenie Rzeki PilicySiatkarskie emocje w tomaszowskiej ArenieBez trudu utrzymasz czystość i zadbasz o płytę indukcyjną dzięki unikalnej powierzchni
Reklama
Reklama
Reklama
Wbrew temu, co mówią radni Koalicji Obywatelskiej, musicie być gotowi na ciężarówki w mieście

Wbrew temu, co mówią radni Koalicji Obywatelskiej, musicie być gotowi na ciężarówki w mieście

Posiedzenia Rady Powiatu Tomaszowskiego obfitują także w liczne akcenty humorystyczne. Są na przykład radni, którzy zamiast normalnie do siebie mówić, krzyczą, jakby byli na koncercie Zenka Martyniuka. Można to jakoś nawet znieść, korzystając z profesjonalnych zatyczek do uszu lub wychodząc na przeszklony korytarzyk. Nie ma co narzekać. Z występami kabaretowymi jest niestety gorzej, bo ani tu Mru, Mru, ani też Moralnego Niepokoju, co najwyżej pojawi się czasem Koń Polski. Choć nie zawsze bywa mu do śmiechu. Dla radnego Mordaki na przykład dosyć oczywiste stwierdzenie na temat tego, że w Policji są wolne wakaty, a funkcjonariusze nie reagują na przypadki nie przestrzegania prawa drogowego, jest tożsame z zachęcaniem do łamania tego prawa. Cóż... być może odpowiedź ekspedientki w sklepie, że zabrakło prezerwatyw, może być równoznaczna z podżeganiem do gwałtu, albo nie daj Boże, do nielegalnej aborcji w 9 miesiącu ciąży. Niby jest kabaretowo, a jednak poważnie, bo do samorządu trafiają ludzie stawiający na pierwszym miejscu własny interes.
Rośnie skala agresji na polskich drogach

Rośnie skala agresji na polskich drogach

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama