Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 maja 2024 14:51
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Indonezja (Flores) - Wróciłem do domu

Odkąd, na początku lutego wyjechałem z Chin, poza kilkoma wyjątkami, z miejsc w których się kolejno pojawiałem, znikałem po dwóch-trzech dniach. Ponad pół roku w ciągłym ruchu. Jeszcze na Sumatrze, przeszła mi przez głowę myśl. Wracam do domu. Na Flores, postanowiłem wprowadzić ją w życie. Obwieściłem mój plan radośnie Joncie. Kiedy lecisz? Nigdzie nie lecę. Czyli jedziesz? Nie jadę. W ogóle się stąd nie ruszam. To jak chcesz wrócić do domu? Normalnie, na miejscu.

 

 

POWRÓT DO DOMU BEZ RUSZANIA SIĘ Z MIEJSCA.

 
Dom można zorganizować sobie wszędzie. Wystarczy miejsce, do którego wracając, można powiedzieć "Idę do domu". Zatęskniło mi się za takimi powrotami. Ci sami znajomi. Ci sami nieznajomi. Sklepikarze bez pytania podający mi papierosy, które kupuję zazwyczaj. Te same, deptane codziennie, ścieżki. Te same kapcie. Miękka poduszka pomiędzy klatką piersiową a pasem i te same widoki za oknem. Weekendowe wycieczki za miasto i niedzielne wieczorki przy szklancę gorącego czaju z imbirem. Nie na stałe. Bez przesady. W końcu, od czasu do czasu, wypada się ruszyć z miejsca. Jeśli nie z własnej woli, to wcześniej czy później, urząd imigracyjny, i tak zmotywuje do ćwiczeń. 
 

Poza tym, Indonezja, już w pierwszych dniach, uwiodła mnie do tego stopnia, że wiedziałem, że będę chciał w tym kraju zarzucić na chwilę kotwicę. Od początku, chciałem przyjrzeć się bliżej codziennemu życiu Indonezyjczyków. Na Sumatrze myślałem "Za wcześnie"; z Jawy, skutecznie wygoniły mnie dżakartańskie aromaty, wibracje duchów Bali nie pokrywały się z moimi; na Lombok, nazywali mnie Sasak Tulen a Sumbawy, choć przez nią przejeżdżałem, praktycznie nie widziałem.

 

 

Mission impossible? Impossible jest założenie przez głowę stringów.  


Może dziwnie to zabrzmi, ale odkąd, jeszcze na Jawie, wpadła mi w ręce szczegółowa mapa Indonezji, wiedziałem, że Flores będzie wyjątkowe. Pomyślałem, zrzucę na jakiś czas plecak, zrobię kilka tłumaczeń, skończę pracę nad czymś co dawno już zacząłem (a co zdradzę jak przyjdzie na to czas) i ruszę dalej w drogę. 



POSZUKIWANIA

 

Na Sumatrze, takie gniazdko można wynająć za ok. 50-80 dolarów miesięcznie..... 

 

Niestety, po pierwszych kilkudziesięciu kilometrach wgłąb Wężowej Wyspy, przeżyłem rozczarowanie. "Gdzie mój murowany domek z pastelowym tynkiem?". Na Sumatrze i Jawie, schludny dom z cegły można wynająć za cenę 50-100 dolarów miesięcznie. W Maumere, gdziekolwiek nie nie spojrzeć, bambusowe gedeki i szlifowane listwy kokosa.  

 

Jonta wyjechał. Na pocieszenie, zostawił mi motor i przekazał pod opiekę Nony. Ruch lewostronny, nieoznakowane skrzyżowania, niezsynchronizowane światła. Póbowałem zasady prawej ręki, próbowałem zasady lewej ręki. Nie udało mi się rozkminić przepisów. Nona, kto na takim skrzyżowaniu ma pierwszeństwo? Ten kto pierwszy wjedzie. Musisz uważać, Indonezja to nie Europa, ale..... ale na czerwonym mógłbyś się zatrzymać. Po co? Oni przejechali. To po co się pytasz kto ma pierwszeństwo? Tak tylko.... hipotetycznie.... z ciekawości. 


Najpierw, zajęliśmy się sprawą nadrzędną - pobytem, robiąc sobie kilka mało ciekawych, objazdowych wycieczek po mieście na trasie urząd imigracyjny - punkt ksero. Kiedy teczka została już przyjęta, przyszła pora na poszukiwania swojego własnego azylu. Wiesz, że to nie będzie łatwe zadanie? Siedzi mi w głowie coś konkretnego, a tego typu domków tutaj jak na lekarstwo. Może pokój w akademiku? Niekoniecznie to mam na myśli. Opisałem Nonie czego szukałem. 

 

.... ale Flores to nie Sumatra. 

 

 

 

 

Pierwszy dom. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, cerująca koszulkę właścicielka czekała już na stojącym w ogródku nagrobku. Drewniane ściany, błyszczące płytki na podłogach, dziesiątki gniazdek i..... sześć obszernych i całkowicie pustych pokoji. Tylko w jednym z nich był materac. Ładny dom, powiedziałem. Dużo okien i w ogóle. Tylko, aż tak długo tutaj nie chcę zostawać żeby to wszystko urządzać. Ile? 80 dolarów miesięcznie. Można stargować? Na pewno się da. To..... pomyślałem przez chwilę szykując się do negocjacji..... kto będzie tu sprzątał? Podziękowałem. 
 

W kolejnych miejscach, albo czegoś było za dużo - np. termitów w ścianach i spadających z każdej strony gigantycznych karaluchów, albo czegoś brakowało - okien, drzwi, kawałka dachu. W ciągu kilku godzin, moje utopijne oczekiwania co do warunków, drastycznie spadły. W miejsce murowanego, tynkowanego budynku z pastelowym tynkiem, pojawiło się coś do czego nie wlewałaby się podczas deszczu woda. Ten jest idealny. Tutaj nie, powiedziała stanowczo Nona. Dlaczego nie? Ten dom od 5 lat stoi pusty. Poprzedni właściciel się powiesił.

 

 

Bambusowa chatka przy samej plaży miała tą wadę, że leżała w sennej wioscę blisko godzinę drogi od Maumere. Popatrzyłem na czarny piasek, błękitną wodę i chłopaków grających kokosem w nogę. Bior..... zacząłem oczarowany wyciągając telefon bez żadnej kreski zasięgu. Żeby mieszkać, trzeba pracować. Wolę mieć godzinę drogi na plażę niż godzinę do pracy. 

 

Kokos jest najbardziej uniwersalnym owocem świata. 

 

Nona, Maumere to największe miasto na Flores. Musi tu być coś wolnego do czego nie wchodzi się przez ścianę. O, takie coś, na przykład, pokazałem palcem na jednopiętrowy budynek, odpowiadający obrazowi, który miałem w głowie.  Zawróciłem skuter. Może tutaj? Przecież tutaj ludzie mieszkają. No to co? Zapytajmy. Zapytaliśmy. Nie chcięli wynająć. 

 

NOWA SZAFA ZA DOLARA.

 

Możesz mieszkać ze mną, zaproponowała Nona. Wolałbym gdzieś blisko, ale niekoniecznie z..... wiesz..... no..... jak Ci to wytłumaczyć..... potrzebuję swojej przestrzeni. Tutaj mogę sobie na to pozwolić. Gdzie indziej, mogłoby być ciężko. Mam pomysł. Akademik. Za darmo. Jedziemy na pasar. Czego tu szukamy? No jak to czego? Ubrań. Jutro masz rozmowę. Potrzebujesz białą koszulę. Nie zdążyłem wytłumaczyć, że miałem białą koszulę jak Nona już trzymała wieszak z moim rozmiarem.  To nie jest dzień targowy, ale poszperaj. Może jeszcze coś ciekawego znajdziesz. Znalazłem. Skoro biała koszula to, przy okazji białe spodnie. 10.000 rupii to nie majątek.

 

Dwie koszule i dwie pary spodni, siedząc w miejscu raczej nie wystarczą. Chyba, że ktoś bardzo lubi codzienne pranie. 

 

Podobnie jak w innych krajach azjatyckich, buty przed każdym domem wypada Indonezji ściągać. Denerwowało mnie  jak zawsze zostawałem w tyle rozpinając i zapinając moje cztery, w sumie, rzepowe tasiemki. Kupiłem czarne japonki. W odróżnieniu od spodni i koszuli, na buty już, szarpnąłem się nowe. 
 

WAKTU INDONESIA - CIĄG DALSZY
 

Do tej pory, wydawało mi się, że Indonezyjczycy po prostu mają w zwyczaju się spóźniać. Nic z tych rzeczy. Oni, po prostu, nie mają koncepcji numerków na cyferblacie zegarka. Nie ma różnicy po między 8 rano, 8 wieczorem a 14:30. Indonezyjczycy żyją w zupełnie innym wymiarze czasowym. Waktu Indonesia, podzielić można na dwa czasy: 
 

- później (sebentar/sebentar lagi) - może oznaczać za 2 godziny, 7 godzin, 3 dni....-

teraz (sekarang) - następuje albo od razu albo w bardzo subiektywnym momencie, w którym kończy się ustalone wcześniej "później". 


Spotkanie z Panem Feliksem miało się odbyć o 9 rano. Zaparzyłem kawę, zjadłem śniadanie i czekałem na Nonę. Po godzinie, zreflektowałem się, że coś jest nie tak. Telefon. Nie mieliśmy dzisiaj jakiegoś spotkania? Pan Feliks dzwonił i przełożył. Aha, na kiedy? Na później. Czyli, na którą? Nie wiem, ale później trochę. Czytając wiadomości, czekałem kolejną godzinę, potem drugą. Nie no, przecież nie można takiego pięknego dnia marnować na czekanie. Pojechałem rozejrzeć się po Maumere. Po jakimś czasie, zadzwoniła Nona. Gdzie jesteś? Jestem w.... dlaczego tutaj nie ma nazw ulic? Za ile możesz być u mnie w domu? Za pół godziny. Ale Pan Feliks na nas czeka. Teraz? No teraz, przecież umówiliśmy się.... mówiłam Ci, że mamy spotkanie. 


JEDNAK AKADEMIK
 

Mam wolny pokój w akademiku i chętnie Ci go odstąpię, powiedział Pan Feliks. Za ile? Za darmo. Jeśli zgodzisz się poprowadzić konwersacje na naszej uczelni. Raz w tygodniu. Chyba, że chciałbyś częściej. Mogę zobaczyć pokój? Przeszło mi przez głowę. Ugryzłem się w język. Nie ma sprawy.


 

Kolejny, chwilowy, powrót do szkoły. 

 

Cóż, z tynkowanego na pastelowe kolory, małego domku z cegły nici. Za to dostałem nawet przestronne miejsce w spokojnej okolicy, kilometr od centrum miasta. W jednopiętrowym, murowanym budynku z bieżącą wodą dostępną...... kilka godzin na dobę. Jedyną wadą były niebieskie ściany. Nie lubię niebieskich ścian. Szybkie zakupy wstępne ograniczyły się do materaca, kawy, wieszaków. Plastikowe pojemniki, szklanki, kubki, sztućce i naftalinową kuchenkę pożyczyłem od Nony. W połączeniu ze światem, pomogli mi znajomi z biura Jonty.

 

Wieczorem, rozłożyłem się jak król w leżącym po środku pustego, niebieskiego pokoju materaca i w śladach pamięciowych odkopałem moje noworoczne postanowienia. Palenia nie udało mi się rzucić, ale w Chinach już dawno nie byłem, książkę po polsku przeczytałem niejedną, zmartwieniami sobie głowy nie zawracałem, na metkę "polityka" uwagi nie zwracałem, po indonezyjsku się dogadywałem a na mojej podłodzę nie było nic o co można by się w nocy potknąć. Wszystko było więc na dobrej drodzę by częściej sprzątać. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
W Radzie Miejskiej karty rozdane?W Radzie Miejskiej karty rozdane?Tak może się wydawać po poniedziałkowej Sesji Rady Miasta, kiedy na Przewodniczącą wybrano Barbarę Klatkę. Co ciekawe wybór był możliwy dzięki radnym PiS. Leszek Ogórek, o którego miejsce na liście zabiegał osobiście poseł Robert Telus, doszedł do wniosku, że jednak zaprzyjaźni się z Platformą Obywatelską. W ten sposób poszedł w ślady innego pisowskiego działacza, Grzegorza Glimasińskiego. Leszek Ogórek zapewne liczył na konkretne profity, być może też na to, że będzie mógł dalej występować w roli wicestarosty. Może o tym świadczyć fakt, że dzień później uczestniczył w obradach Rady Powiatu. Dzisiaj prawnicy mają dylemat, czy w związku z tym mandat radnego miejskiego Ogórkowi automatycznie wygasł, czy może jednak wcześniej nastąpiło wygaszenie jego funkcji w Powiecie Tomaszowskim. Zapewne dyskusja na ten temat potrwa kolejnych kilka miesięcyData dodania artykułu: 09.05.2024 11:21 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: 08.05.2024 21:00 Ilość komentarzy: 23 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Dwa razy Kino Konesera„Weselny toast” na zakończenie sezonuPilotaż antykoncepcji awaryjnej bez limitówW Radzie Miejskiej karty rozdane?Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepień
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Vlad_palovnick - mój odwieczny krytyku: ten Twój wpis jest bardzo dobry. Też będę tęsknił za tą Zofią - tym światełkiem w tunelu. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Masz 100% racji. Jednak, w obecnym polskim burdelu, Twoje i moje racje zupełnie się nie liczą. Teraz króluje rządowa, samorządowa, wsiowa polityka w każdej dziedzinie. Jeżeli na to stanowisko pchała się niegdysiejsza, słabiutka nauczycielka z wiejskiej szkółki (czytaj- B. Klatka), to o czym my, kur...., mówimy. Teraz obowiązuje jedna zasada: wieś tańczy, wieś śpiewa!!! Reszta się nie liczy.Źródło komentarza: Nieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Domyślam się, że znam ciebie i napiszę tak: nic lepszego się po tobie nie spodziewałem. Ja nigdy nie zniżyłbym się do poziomu tego, któremu biłbym brawo czyli do poziomu faceta, który z miotłą latał po placu wokół starostwa.Źródło komentarza: W Radzie Miejskiej karty rozdane?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do Elżuni (...K.?): maleńka - z ust mi to wyjęłaś, małpo jedna. Jednak zrobiłaś mały błąd. Ja zawsze pisałem: nie "z ryncami", tylko " z ryncamy". Poza tym, od zawsze pisałem, że ten społeczny szkodnik zawsze wypłynie z tym swoim bęcem do góry, bo ten nierób ma doskonale opanowane lokalne, samorządowe kombinacje alpejskie. To jest facet nie do zabicia. Jego poziom umysłowy i poziom społecznej wrażliwości i zwykłej uczciwości jest równy poziomowi posła A.W. To są społeczne oraz samorządowe ZERA. Pozdrawiam i całuję Ciebie w różne miejsca....Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: big fullTreść komentarza: A gdzie ten Ajdejano, nic nie pisze może długo trawi ponowny wybór super Starosty!Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Prawy człowiekTreść komentarza: Jednak rada powiatu mądrzejsza niż miasta. Brawo 👍 Nie wybrała tych spod 8 gwiazdek i namiestników 13 grudnia, jak zrobili w Radzie Miasta 😔 Brawo powiat, brawo Polska 🇵🇱Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu Tomaszowskiego
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama