Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 19:29
Reklama
Reklama

Historie Tomaszowa: Henryk Steinman-Kamiński

Czy żołnierz, ułan, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, podchorąży podległy dowództwu i kodeksowi honorowemu – umundurowana jednostka w szeregach milionowej armii Wojska Polskiego – mógł być jednocześnie humanistą? Jak najbardziej, aby na sposób literacki opiewać grozę wojny i piękno ojczyzny. Tak jak związany z naszym miastem Henryk Steinman-Kamiński. Poeta, redaktor, dziennikarz i patriota.

Henryk Steinman-Kamiński urodził się w Tomaszowie Mazowieckim 26 marca 1900 roku jako najmłodszy z trójki braci w spolonizowanej rodzinie żydowskich przemysłowców. Jego ojcem był Samuel Steinman, fabrykant sukna, aktywny działacz społeczny, promotor tomaszowskiego sportu, założyciel klubu sportowego; matką Pelagia z domu Makow. Młody Henryk naukę pobierał w szkołach w Tomaszowie, kontynuując ją w Gimnazjum Filologicznym Męskim „Uczelnia” w Łodzi, gdzie od najmłodszych lat dał się poznać jako działacz niepodległościowy i polski patriota.

Jeszcze jako uczeń w roku 1915 zgłosił się na ochotnika do Legionów Polskich, ale ze względu na młody wiek swoje patriotyczne ideały zrealizował dopiero w szeregach Polskiej Organizacji Wojskowej, której z czasem został instruktorem. Już trzy lata później brał udział w rozbrajaniu Niemców w Warszawie, a kiedy tylko pojawiła się taka możliwość wstąpił do nowo formowanego 3. Pułku Ułanów im. Dzieci Warszawy, by wraz z nim w styczniu 1919 roku wyruszyć na front do Galicji i brać udział w walkach z siłami ukraińskimi pod Bełzem. W kwietniu tego samego roku walczył z sowietami w bitwie o Mińsk, biorąc m.in. czynny udział w potyczce pod Łobiszynem. Jesienią uzyskał urlop akademicki z wojska i jeszcze przed zdaniem egzaminu maturalnego został warunkowo przyjęty na Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Maturę zdał niebawem w gimnazjum w Warszawie. Wiosną 1920 roku powrócił z urlopu akademickiego do pułku i już jako podchorąży brał udział w walkach pod Unorzycą, docierając do Kijowa i rzeki Dniestr, a następnie ze swoim pułkiem wycofując się za Bug, osłaniając taktyczny odwrót piechoty. Kulminacją szlaku bojowego Henryka Steinmana-Kamińskiego była Bitwa Warszawska, kluczowe starcie w wojnie polsko-bolszewickiej. Po „Cudzie nad Wisłą” Henryk Steinman-Kamiński brał jeszcze udział w kampanii litewskiej. W boju był dwukrotnie poważnie ranny. Po powrocie z wojny ukończył Kurs Karabinów Maszynowych w Centralnej Szkole Kawalerii w Grudziądzu.

Wojna dla młodego podchorążego okazała się nie tylko czasem śmiertelnego znoju, krwi i łez, ale również inspiracją dla lirycznej twórczości. W roku 1920 pod pseudonimem Henryk Kamiński ukazuje się debiutancki tomik Steinmana (w tomie znalazł się portret poety w mundurze podchorążego) zatytułowany „Z doli i niedoli pułku 3 ułanów Dzieci Warszawy”, zawierający sto wierszy patriotycznych inspirowanych frontowymi przeżyciami, z których część była zadedykowana tajemniczej „Heniusi”. Ową „Heniusią” („Jusią”) była przyszła żona poety, Henryka z Landsbergów, wywodząca się z fabrykanckiej elity Tomaszowa Mazowieckiego, którą poślubił 29 listopada 1922 roku.

Jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego, pod koniec 1920 roku Steinman wpadł na pomysł stworzenia pierwszej tomaszowskiej gazety lokalnej. Tę inicjatywę zrealizował wraz z przyjacielem z czasów gimnazjalnych Zygmuntem Hirszhornem i inż. Henrykiem Rozenfarbem-Różyckim (w roli redaktora, choć w zasadzie funkcję tę pełnił sam Steinman), nadając wydawanej gazecie nazwę „Kuriera Tomaszowskiego”. Oficjalnym wydawcą gazety był adwokat Władysław Landsberg, jego przyszły szwagier. Redakcja periodyku mieściła się w domu Steinmanów przy ul. Krzyżowej (źródła podają kilka różnych numerów posesji: 2, 17 i 24), natomiast jego filie również w Łodzi, Kaliszu, Koluszkach, Brzezinach, Opocznie i Końskich. Chociaż dziennik miał się ukazywać trzy razy w tygodniu (w niedzielę, wtorek i piątek) ostatecznie pomiędzy styczniem a lutym 1921 roku czytelnicy ujrzeli zaledwie 10 jego numerów, ponieważ z nie do końca wiadomych względów wkrótce zaniechano wydawania gazety.

O ile debiutu poetyckiego Henryka Steinmana-Kamińskiego nie da się zaliczyć do dzieł wybitnych, to wydany rok później kolejny tomik poetycki (ponownie pod pseudonimem Henryk Kamiński) był już znacznie dojrzalszy. „Auto da fè”, bo taki nosił tytuł, ukazał się jako dodatek do „Kuriera Tomaszowskiego”, w którym Henryk Steinman-Kamiński publikował ponadto artykuły, felietony i wiersze. Po zakończeniu wydawania gazety jej redaktor i autor, który mógł się także poszczycić jedną z największych i najokazalszych bibliotek prywatnych w mieście, nie zaprzestał flirtowania z literaturą. Ukazywały się kolejne wiersze, kolejne tomy. Najpierw wydany ponownie w Tomaszowie Mazowieckim tom „Kokainerzy”, a w roku 1922 opublikowana w Kaliszu „Kokaina”. Wiersze Steinmana publikowano głównie na łamach „Kuriera Tomaszowskiego”, rzadko w innych miejscach (wiersz „Bitwa” z debiutu wydrukowano w kaliskim „Kalendarzu na rok 1921”). W planach były kolejne dzieła – powieść i kolejny tom wierszy zatytułowany „Jesień”. Niestety, przerwała je nagła, tragiczna śmierć…

W 1924 Henryk Steinman-Kamiński brał udział w ćwiczeniach wojskowych 3. Pułku Ułanów. 3 grudnia w czasie pokonywania toru przeszkód spadł z konia. Ciężki upadek zakończył się śmiercią 24 letniego ułana-poety. Henryk Steinman-Kamiński został pochowany na cmentarzu żydowskim w Tomaszowie Mazowieckim, tuż obok grobu ojca – Samuela Steinmana. Osierocił żonę i syna – Jerzego Bolesława Steinmana vel George’a Stena, prawnika osiadłego w Australii, autora wspomnień z czasów holocaustu…

Źródła:

Tomasz Matuszak (red.) - „W cieniu czerwonej zarazy”;
Krzysztof T. Witczak – „Słownik biograficzny żydów tomaszowskich”;
Krzysztof T. Witczak (red.) – „Pasaże pamięci. Śladami kultury tomaszowskich żydów”;
Bogdan Jastrzębski – „Dzieje prasy Tomaszowa Mazowieckiego do 1939 r. : pisma lokalne i mutacje”     
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Dzień Otwarty na Nadrzecznej 2024Zmiany w ProkuraturachJak rozwijać umiejętności miękkie i dlaczego są tak istotne dla kariery?O bezpieczeństwie Za PilicąKolejna impreza Automobilklubu przed namiPierwszy raz w naszym szpitaluZbrodnia w lesie w okolicach Smardzewic40 lat minęłoŚredniowiecze w SkansenieTHOMAS ANDERS WYSTĄPI W ARENIE LODOWEJLechia Tomaszów Mazowiecki - Bogdanka Arka Chełm 2:3Wśród najlepszych z biologii
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OpóźnionyTreść komentarza: Dlaczego był walkower w Pucharze Polski z Moszczenica?Źródło komentarza: 3 punkty zostają w TomaszowieAutor komentarza: Anna B.Treść komentarza: Jak będziesz głodny to dołącz w ten dzień do pielgrzymów zmierzających do Świętej Anny w Smardzewicach. Tutaj gospodarz Ludwikowa pewnie nic nie przygotuje na ząb. A na Odpuście pojesz do syta.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: ZbychuTreść komentarza: Chociaż Żabka by się przydała gdzie w niedzielę i w święto mają otwarte a tak wałówę trzeba szykować.Źródło komentarza: Średniowiecze w SkansenieAutor komentarza: AtenTreść komentarza: Radnymi beda jak zloza slubowanie i dostana zaswiadczenia o wyborzeŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak ty jesteś normalny, to ja jestem biskupem. Zdejmij berecik z antenką z główki, poluzuj "gumkie" w swoich majtach, uwal się na wersalce i podziwiaj twojego idola - ryżego donka. PS. Ćwoku: zacytowane przeze mnie przysłowiowe powiedzenie z tym gów... i twarogiem, to nic innego, jak określenie tego, że nie można porównywać dwóch: sytuacji, ludzi, rzeczy, które do siebie zupełnie nie pasują. Jeżeli to do ciebie - ćwoku to dotrze, to nie będziesz nikogo po chamsku wyzywał. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zaczął wiać silny wiatr od strony ryżego donka. Dotychczasowi prokuratorzy, którzy dotychczas nie podpadli służbowo i merytoryczne, raptem stali się "be"!!! A miała być, kur..., ta nowa uśmiechnięta Polska. Polska, zupełnie inna od tej smutnej, pisowskiej Polski. Refleksja ogólna: głupków nie sieją, sami się rodzą.Źródło komentarza: Zmiany w Prokuraturach
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama