Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 20:47
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Tomaszowianie w Fundacji „Sopockie Korzenie” – „3”

W poprzednim „2” odcinku „Tomaszowianie w Fundacji Sopockie Korzenie” przeoczyłem bardzo ważną część dotyczącą konkursu V Edycji. W trakcie wręczania nagród uczestnikom konkursu, odbyło się uhonorowanie czterema maczugami (takie jak od zbója Madeja z tomaszowskich grot) „ambasadorów rocka”. Otrzymali je; Marek Piekarczyk (TSA), Jerzy Skrzypczyk (CzG), menedżer zespołu ŻUKI, Mirosław Baibuza oraz Artur Gadomski (IRA) …. za co przepraszam bardzo.  

Ostatnim zespołem zapowiedzianym przez parę, Krzysztof Skiba, Maciek Kraszewski, była grupa rockowa IRA na czele ze śpiewającym liderem, Arturem Gadowskim. Nie chcę oceniać, krytykować ale wydaje mi się, że była to grupa odbiegająca w tym dniu swoim repertuarem, stylem i wykonaniem przebojów, od wcześniej prezentowanych zespołów. Może jestem niesprawiedliwy, może byłem już zmęczony, przecież kiedy IRA weszła na scenę kończyła się czwarta godzina maratonu. A było już po 23.00, i wszyscy moi tomaszowscy przyjaciele oczekiwali na bankiet, który miał się odbyć w budynku Sali Widowiskowej, w której w samo południe odbyło się podsumowanie V Edycji konkursu. Zespół wykonał, bardzo sennie kilka swoich utworów, które pozwolę sobie wymienić, te najbardziej zapamiętane; Nie daj mi odejść, Taki sam, Uciekaj, Parę chwil czy Nadzieja. Kwadrans po północy (00.15) zakończył się muzyczny maraton, lekko zmęczeni, nafaszerowani ciężkim rockiem, udaliśmy się naszą, tomaszowską grupą do budynku Sali Widowiskowej gdzie miało nastąpić oficjalne zakończenie jubileuszu, bankietem na cześć, pięciolecia Fundacji Sopockie Korzenie.

Bankiet

Kiedy weszliśmy do pomieszczenia Sali Widowiskowej przy wypełnionym na tak zwany ful, lokalu (na początku, pomimo późnej godziny, panował wielki ścisk), przy zastawionym jadłem i napojami (szwedzki stół), przywitał nas siedmioosobowy zespół Detko Band. Trójmiejska grupa, składająca się z wielu wspaniałych muzyków, instrumentalistów, gra standardy jazzu tradycyjnego – „happy jazz”, swing, dixland, pop, muzykę taneczną całego świata. Od Glenna Millera poczynając, poprzez The Beatles, opartą na własnych aranżacjach współczesne przeboje, także na muzyce rock’n’rollowej, kończąc. Występowali w wielu programach telewizyjnych, na wielu eventach czy festiwalach jazzowych (Złota Tarka, Sopot Molo - Jazz Festiwal, „Herbatka u Tadka”) na różnorakich imprezach okolicznościowych i bankietach.

Liderem tej grupy jest wspaniały muzyk (klarnet, saksofon, również śpiewa), sportowiec, były reprezentant polski w dziesięcioboju, rekordzista kraju w tej dyscyplinie - Jerzy Detko. W latach 70-tych grał  w gdańskim, studenckim klubie KWADRATOWA. Na początku lat 80-tych zakłada zespół Detko Band, który z dużym powodzeniem, nie tylko na Wybrzeżu, występuje do dzisiaj. Zespół koncertował za granicą, w krajach ościennych i w Skandynawii. Szczególnym sukcesem może poszczycić się występując na festiwalu jazzowym w Finlandii. Podstawowe instrumenty zespołu to wspomniany saksofon, klarnet, puzon, trąbka, pianino, gitara, banjo i perkusja. Ubrani są w jasne garnitury w prążki, krojem przypominające modę lat 20/30-tych minionego wieku, na głowach białe kapelusze z czarną otoczką, typu borsalino. Na bankiecie było wielu lokalnych notabli, ludzie z przemysłu muzycznego, świata polityki, uczestnicy V Edycji konkursu WSPOMNIENIA MIŁOŚNIKÓW ROCK’N’ROLLA, dziennikarze lokalnych mediów, muzycy i piosenkarze występujący w muzycznym maratonie na scenie Opery Leśnej, pracownicy Sopockich Korzeni, mieszkańcy Trójmiasta i inni nie wymienieni a zaproszeni goście z Polski. \

Podczas konsumpcji tworzyły się dyskusyjne, kuluarowe grupki, również i my tworzyliśmy swoją podgrupę. Wśród naszych rozmówców znaleźli się między innymi, Jurek Skrzypczyk (Cz. G), Marek Piekarczyk (TSA) czy Wojtek Korzeniewski (prezes Fundacji). Na bankiecie, pomimo zmęczenia, odhaczyli się wszyscy z naszej grupy tj, Henia i Czarek Franckowie, Anna Hoffmann, bracia Jochanowie z żonami (Ewa i Alicja), Wojtek Szymon ze Sławkiem Zalewskim, swoim sopockim przyjacielem, Maryla Tejchman, Ewa Komar i moja osoba.

W przerwie między granymi przez zespół Detko Band rundkami, po raz ostatni zabrał głos prezes Fundacji, Wojtek Korzeniewski. Podsumowując zakończone święto Sopockich Korzeni, podziękował wszystkim, którzy przybywając na uroczystości, tym samym przyczynili się do uatrakcyjnienia i ubarwienia spotkania. – Szczególnie podziękować chciałem tym osobomzagaił prezes - które nadesłały do nas prace na konkurs V Edycji. W natłoku obowiązków, wcześniej nie miałem okazji przybliżyć państwu dwóch osób, największego darczyńcę w historii istnienia naszych konkursów, Wojtka Szymańskiego z Nowego Jorku, podarował nam ponad pół tony, rock’n’rollowych płyt długogrających (LP) i jego przyjaciela z Tomaszowa Mazowieckiego, Antka Malewskiego, bez którego nigdy nie poznalibyśmy Wojtka i nie otrzymalibyśmy tak atrakcyjnej przesyłki. Antek jest katalizatorem całego przedsięwzięcia. Również muszę z tego miejsca podziękować wielu ludziom i instytucjom, szczególnie morskiemu przewoźnikowi na trasie Nowy Jork – Gdynia, firmie C.H. HARTWIG. Wojtku pozwól do nas na scenę

Przy odegranym When The Saint’s Go Marchin’ In (Gdy wszyscy święci idą do nieba) przez Detko Band i ogromnym aplauzie zebranych, Wojtek Szymon energicznymi susami wkroczył na scenę, przywitany gorąco uściskiem przez swojego imiennika z Fundacji, - Nigdy nie przypuszczałem, jeszcze w lipcu tego rokupowiedział Szymonże mogę dzisiaj znaleźć się wśród was na przepięknym jubileuszu pięciolecia waszej instytucji. To dzięki Antkowi, który znalazł odbiorcę i podjął się mediacji, muszę przyznać skutecznej, mogłem przekazać „skarb mojego życia” waszej Fundacji. Myślę, a chciałbym dożyć takiej chwili, że moje płyty znajdą swoje miejsce w powstającym Muzeum Muzyki Rozrywkowej i Polskiego Rock’n’Rolla. Szymon zakończył swoje wystąpienie niczym prezes Korzeniewski okrzykiem, - Niech żyje Rock’n’Roll, a wszyscy mu zawtórowali, - Niech żyje Rock’n’Roll.

Kiedy Szymon był na scenie podszedł do mnie mężczyzna, wysoki (z 1.90 wzrostu) o potężnej posturze ciała i zagaił, - Zauważyłem, że jest pan kolegą pana Wojtka z Nowego Jorku, który teraz zabiera głos. Nazywam się Piotr Szczęsnowicz, pochodzę z Trójmiasta. Chciałem panu powiedzieć, że jestem pracownikiem C.H. HARTWIG i osobiście wymienione pół tony płyt transportowałem przez Atlantyk do portu w Gdyni. Po chwili dołączył do nas schodzący ze sceny Wojtek Szymon, przedstawiłem mu przewoźnika darowizny a Wojtek zdziwionym okrzykiem wyrzucił z siebie, - O Boże jaki ten świat jest mały. Było to bardzo sympatyczne spotkanie, w tym momencie pomyślałem sobie, że nie tylko ten świat jest mały ale jak to wyreżyserował sam Pan Bóg? Nigdy nie pomyślałbym, że po 60 latach (1962r) od pracy w  sopockim Non Stopie znajdziemy się z Wojtkiem na takim spotkania. Czy to jest przypadek?

Po godzinie, zatłoczona Sala Widowiskowa troszkę się przeludniła tak, że stworzyły się dobre warunki do tańczenia co wielu znajdujących się w lokalu wykorzystało. Wykorzystaliśmy to i my. Czarek poprosił Marylę a ja Anię Hoffmann, troszkę zarock’n’rollowaliśmy, kiedy chłopcy z Detko Band zagrali Walk On Life z repertuaru Dire Straits czy utwór Eddie Cochrana, C’mon Everybody. Pociągnęliśmy za sobą inne pary i zrobiło się całkiem tanecznie. Kiedy pan Jerzy, kierownik zespołu, cudownie wykonał na klarnecie wielki, migdałowy hit Sidney Becheta z początku lat 60-tych, Petit Fleur” (Mały kwiatek) wiele par dołączyło do nas by w półmroku Sali, mocniej poczuć zapach swojej partnerki.

Dochodziła 2.00 w nocy jak Jerzy Detko zapowiedział ostatni utwór programu, Tiger Rag”. Na Sali pozostała nas niewielka grupa osób. Wysłuchaliśmy i wytańczyliśmy wspaniale wykonany wielki, jazzowy przebój lat 50-tych, by po opuszczeniu obiektu Opery Leśnej udać się na bazę noclegową do Hotelu Leśnego. Zmęczeni a spełnieni, pełni wrażeń, szybko udaliśmy się do łóżek, wiedząc, że nasza dziewczyna z tomaszowskiej sekcji, choć mieszkanka Szczecina, Ania Hoffmann już rano, sobota 21 września, kończy swój pobyt w Sopocie i wyjeżdża do domu, do Szczecina. Tak oto oficjalnie zakończyło się świętowanie, Pięć Lat, jubileuszu Fundacji Sopockie Korzenie.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Antoni Malewski 25.06.2022 18:32
Jedno zważniejszych, nie trylko dla mnie czy Wojtka Szymańskiego, było w trakciue trwania bankietu spotkanie z Piotrem Szczęsnowiczem pracownikiem CH HARTWIG. Był to człowiek, który osobiście przewoził przez Atlantyk pół tony (487 kg netto) wojtkowych, rock'n'rollowych, amerykańskich płyt długogrjących (LP). Była to darowizna jaką Wojtek "Szymon" przekazał dla Fundacji Sopockie Korzenie przewoźnikowi morskiemu na trasie Nowy Jork – Gdynia, firmie C.H. HARTWIG. Przesyłka skirowana była (w/g obietnic prezesa Fundacji, pana Korzeniewskiego). Jeszcze dwa lata po tej imprezie istniała i trwała Fundacja Sopockie Korzenie a .... a Muzeum Polskiej Rozrywki i Rock'n'Rolla w Sopocie nie powstało, a gdzie dzisiaj znajduje się płytowa Wojtka przesyłka .... tego nie wiem i .... i chyba już się nie dowiem.

Reklama
Polecane
Ćwiczenia gimnastyczne w tomaszowskich fabrykachNowy partner Lechii TomaszówIV Festiwal Jazzowy „Barwy Muzyki Improwizowanej - Opoczno 2024”„Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaJutro noga z gazuKoszykarki z 14-tki na podiumTankuj taniej na Samoobsługowej Stacji Paliw MZKNowy portal turystyczny miasta i gminy Tomaszów Mazowiecki już działaOdkryj wymarzony prezenty na chrzest dla chłopca! Znajdź idealny dar, który uwieczni ten niezapomniany dzień!Tomaszowskie dzieci miesiącami czekają na pomocGrand Prix Polski w kręglarstwie.Inteligentna sygnalizacja świetlna na ul. Wspólnej.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu Zapraszamy serdecznie na otwarcie sezonu turystycznego na Zamku w Inowłodzu.Wydarzenie obfitować będzie w wiele atrakcji!To już tradycja, że otwarciu sezonu turystycznego na Zamku towarzyszy Łżykwiat kasztelański, czyli impreza historyczna na którą zjeżdżają bractwa z całej Polski. Łżykwiat, to również ze staropolskiego kwiecień. Nazwa pochodzi stąd, że ten miesiąc „wyłudza z ziemi przedwcześnie kwiaty”. Jak co roku rekonstruktorzy ubiorą się w swoje średniowieczne stroje, stworzą wokół Zamku wioskę, będą gotować, bawić się, strzelać z łuku, walczyć na miecze, grać w średniowieczne gry…To świetna okazja do podejrzenia jak wyglądało życie w średniowieczu. Podczas wydarzenia, będziecie mieli niepowtarzalną okazję skosztowania zupy według średniowiecznej receptury! Zapewniamy dawkę ciekawej wiedzy i przednią zabawę!W tym roku otwarciu sezonu turystycznego towarzyszy bardzo bogaty program. Oprócz imprezy historycznej, na zamkowym dziedzińcu odbędą się rozgrywki szachowe. „Teatr na zamku” przygotował premierę swojego najnowszego spektaklu „Co się starej szafie śni” czyli bajkę dla dzieci, w każdym wieku Grupa "Teatr po godzinach" ze Zduńskiej Woli przedstawi moralitet „Starzec i śmierć” – to już dla starszych widzów.W sobotę w galerii ZI odbędzie się także wernisaż wystawy „Droga jest celem” Piotra Sabacińskiego – podróżnika, człowieka gór. Zdjęcia prezentowane na wystawie powstały podczas dwutygodniowej wyprawy na najwyższy szczyt obu Ameryk – Aconcaguę (6960,8 m.n.p.m.).Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie! Data rozpoczęcia wydarzenia: 20.04.2024
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1004 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ten Człowiek zrobił najwięcej dla Tomaszowa w ostatnich latach, wymienione chodniki od Wiejskiej aż do Pięknej, prawie wszystkie ulice w tym rewirze. Pan Węgrzynowski w nagrodę za zasługi dla Tomaszowa powinien być wybrany na kolejną kadencję Starosty!Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: MatTreść komentarza: Dobry żartŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: P Wegrzynowski jest osobą która zrobiła bardzo dużo dla miasta i powiatu dzieki niemu dużo ulic zostało wyremontowanych jest także osobą wykrztalcona odpowiednią na to stanowiskoŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: mwTreść komentarza: Oszust oszustem, ale banki same wymuszają na pracownikach robienie planów w przeciwnym razie "out". To powoduje nadużycia przykładem może być fakt, że większość pracowników ma lub miała konta itp. w każdym możliwym banku, w ramach wymianki. Oczywiście nikt nie widzi i nikt nie słyszy...Źródło komentarza: Klienci Alior Banku odzyskują pieniądze.Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Kiedy MCK zacznie działać na rzecz młodzieży i wypełni sale młodzieżą zatrudni odpowiednich instruktorów którzy mają coś do zaoferowania. Obecna sytuacja mnie szokuje. To wszystko przekształciło się w agencję imresaryjną. A gdzie prawdziwy Dom Kultury gdzie młodzież rozwija swoje umiejętności pasie hobby . Panie prezydencie zrób pan coś z tym Czas na kontrolę analizy i zmiany.Źródło komentarza: „Tkalnia żartu” – odsłona trzeciaAutor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: A dziewczęta ze szkoły Tomek w Tomaszowie Maz. zajęły pierwsze miejsceŹródło komentarza: Koszykarki z 14-tki na podium
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama