Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:02
Reklama
Reklama

Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa sposobem na nowe życie

Cztery tygodnie poligonowych ćwiczeń, m.in. ze strzelania, taktyki, medycyny pola walki, maskowania czy uzbrajania min. Tego przez 28 dni uczyli się rekruci – kończącego się właśnie – pierwszego w tym roku szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, do którego przystąpiło niemal 2800 osób.
  • Źródło: PAP

Wśród nich są absolwenci szkół średnich o profilach wojskowych, studenci, ale też osoby, które – mogłoby się zdawać – mają poukładane życie zawodowe, ale z jakiegoś powodu decydują się rzucić dotychczasową pracę, by zostać żołnierzem zawodowym. Czym się kierują?

Jesteśmy na poligonie 10 Opolskiej Brygady Logistycznej. Grupa około 25 osób leży na przyprószonej śniegiem ziemi i w takiej pozycji kopie okopy. Nie jest to łatwe zadanie. Żołnierze mają ograniczone ruchy, ziemia jest zmrożona, trzeba pilnować swojego karabinu. Do tego mało czasu, bo przeciwnik może dotrzeć lada chwilę – należy być gotowym do walki.

12 osób na całe życie zapamięta to ćwiczenie. Zmagając się z ziemią, zapomnieli o leżącej obok broni. Szkolący ich przełożeni wykorzystali nieuwagę i zabrali karabiny.

„Kto porzuca broń palną lub amunicję, która pozostaje w jego dyspozycji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch” – dowiedzą się za chwilę rekruci.

Dowódca nie żartuje. Informuje, że zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje – z prokuraturą i wydaleniem ze służby włącznie. Ostatecznie kończy się na reprymendzie, bo przecież rekruci dopiero uczą się obycia z bronią. Jednak chwilowy strach o swoją przyszłość był prawdziwy.

Życie na poligonie

Kilkaset metrów od nich inna grupa uczy się maskowania i związanej z nią zasady, że użyte do tego gałęzie, liście czy farby do malowania ciała mają na celu optyczne rozmycie kształtów, by przeciwnik miał trudność m.in. przy próbie trafienia żołnierza kulą. Jednak w praktyce nie jest to wcale takie proste. Już na etapie malowania twarzy można popełnić dyskredytujące błędy.

Jednym z najbardziej emocjonujących elementów szkolenia jest medycyna pola walki. Od umiejętności zachowania się przy rannych, opatrzenia ran, w tym założenia stazy (specjalistyczna opaska uciskowa – red.) – zarówno komuś, ale też sobie – na co przy dużym krwawieniu mamy do 45 sekund, bo po tym czasie tracimy przytomność, zależy, czy ranny przeżyje. Inny opatrunek będzie potrzebny przy ranie klatki piersiowej, inny przy kończynie. Do tego dochodzi zabezpieczenie broni i pamiętanie, by przy całym zamieszaniu nie zostawić jej bez opieki, aż wreszcie bezpieczna ewakuacja rannego.

Rekruci uczą się dziś również zaminowywania terenu. Umiejętność uzbrojenia miny przeciwpancernej kiedyś mogła wydawać się czysto teoretyczna. Ale ostatni rok wojny w Ukrainie sprawił, że wizja tego, że polski żołnierz może się znaleźć w takiej sytuacji nabiera realnego kształtu.

„Szkolenie podstawowe zaczyna się z dniem wcielenia. Następnie prowadzimy szereg szkoleń zapoznawczych, które mają przygotować żołnierzy do zajęć w terenie. Kontakt z bronią ochotnicy mają już w pierwszym tygodniu, kiedy oddają strzał ślepym nabojem. Kolejne tygodnie to już wyłącznie zajęcia praktyczne” – wyjaśnia zamysł 28-dniowego kursu dowódca kompanii szkolnej ppor. Mateusz Bojczuk.

„Warunki są ciężkie, a ćwiczenia wymagają dużej sprawności fizycznej, pełnego zaangażowania i woli walki” – dodaje elew (tytuł żołnierza służby przygotowawczej kształcącego się na szeregowego – przyp. red.) Mikołaj Winnicki, jeden z uczestników szkolenia. „To wyciąga z nas najwięcej sił” – podkreśla.

Wiek nie gra roli. Liczy się determinacja

W szkoleniu pod Opolem biorą udział zarówno mężczyźni, jak i kobiety. „Zazwyczaj zgłasza się do nas około stu osób, z czego 30 procent to kobiety. W grupie, którą szkolimy obecnie, mamy zarówno 19-latków, jak i osoby po 50. roku życia” – mówi ppor. Bojczuk.

Czy wiek nie jest przeszkodą, by sprostać wymaganiom szkolenia?

„Kluczową rolę pełnią motywacja i determinacja żołnierza”– odpowiada.

Jedną z ochotniczek odbywających szkolenie w opolskiej jednostce jest Bożena Szlędak. Przez lata była kierowniczką sklepu. Dlaczego postanowiła zostać żołnierzem?

„Ogromną motywacją była dla mnie rozmowa z synami, którzy powiedzieli mi: mamo spełniłaś swój obowiązek wobec rodziny, teraz powinnaś zrobić coś dla siebie. Pomyślałam, że skoro dla siebie, to i dla ojczyzny” – mówi.

Przyznaje, że największą trudnością jest jej kondycja i nadążanie za młodszymi uczestnikami szkolenia. Jednak może liczyć na wsparcie kolegów rekrutów i szkoleniowców.

„Staram się pracować nad sobą i mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej” – dodaje.

Po ukończeniu szkolenia podstawowego Szlędak planuje rozpoczęcie 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego.

„Już złożyłam odpowiednie dokumenty” – mówi. „Chciałabym zrobić prawo jazdy na kategorię C, a potem C+E i wspierać logistykę za kółkiem. To moje marzenie” – podkreśla.

Podobne plany ma też Winnicki. „Od najmłodszych lat interesowałem się służbami w naszym kraju. Z biegiem czasu poznałem specyfikę każdej z nich. Dorastając, zrozumiałem, że wojsko to droga, którą chcę podążać” – twierdzi. „Jeśli będzie taka możliwość, bardzo chciałbym zostać tutaj i wspierać 10 Brygadę Logistyczną jako kierowca” – dodaje.

Wyzwaniem – nie do przejścia dla niektórych – okazuje się dostosowanie się do harmonogramu dnia i wojskowego porządku.

„Jest jasno wyznaczony czas, w którym mamy wykonać zadanie czy rozkaz. Nie ma możliwości, żeby ktoś działał wolniej, bo pracujemy w plutonach. W każdym momencie wszyscy muszą być gotowi i na tyle zmotywowani, by nie zawieść reszty drużyny” – mówi biorąca udział w szkoleniu Kinga Sychowska.

Też planuje zostać w wojsku. „Zgłosiłam chęć pozostania w służbie jako żołnierz zawodowy. Jeszcze w trakcie kursu zostanę skierowana na testy psychologiczne. Jeśli przejdę je pomyślnie, czekają mnie badania lekarskie i wtedy zobaczymy, co dalej” – mówi z uśmiechem.

O wstąpieniu do służb myślała już w czasie studiów. „Mam dwójkę małych dzieci, więc w tamtym czasie nie mogłam pozwolić sobie na tak długą nieobecność. Oprócz tego rekrutacja trwała znacznie dłużej niż obecnie” – dodaje.

Z doświadczenia szkoleniowców wynika, że około 10 proc. rekrutów nie udaje się dotrwać do zakończenia szkolenia. Powody rezygnacji?

„Zazwyczaj powodowane są odnawiającymi się kontuzjami. Zdarzają się też osoby, które zgłaszając się, miały inne wyobrażenie o tym, jak będzie wyglądało to od środka. Nie potrafią się przystosować do reżimu wojskowego: wstawania rano, wykonywania rozkazów czy do porządku wojskowego” – odpowiada ppor. Bojczuk.

Wojsko sposobem na życie

 

Czterotygodniowy kurs kończy się egzaminem. Na nim sprawdzana jest wiedza teoretyczna i umiejętność wykorzystania jej w praktyce. Wśród zadań jest strzelanie, elementy szkolenia saperskiego, udzielanie pierwszej pomocy i terenoznawstwo.

Po ukończeniu szkolenia i zdaniu egzaminów żołnierze składają przysięgę wojskową.

„Większość osób, które szkolimy, ma sprecyzowane plany odnośnie swojej kariery w wojsku. W trakcie szkolenia uczestnicy odbywają rozmowy z WCR, podczas których wskazywane są przyszłe stanowiska na szkolenia specjalistyczne. Zależnie od ich dostępności, podejmują konkretne decyzje” – zaznacza ppor. Bojczuk.

Żołnierze, z którymi rozmawiamy, potwierdzają te słowa. „Wiążę swoją przyszłość z wojskiem. W mojej rodzinie kultywowana jest tradycja wojskowa, dziadek służył jako lekarz, a moi dwaj bracia są żołnierzami w jednostkach w Opolu i Brzegu. To oni przekonali mnie, że wstąpienie w szeregi WP to ścieżka, którą chcę podążać” – mówi szeregowy elew Krzysztof Grabowski.

W sobotę 11 lutego kończy się pierwszy w 2023 r. kurs dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Żołnierz, który ją odbył może być przeniesiony na swój wniosek do zawodowej służby wojskowej, terytorialnej służby wojskowej albo do aktywnej rezerwy. W przypadku braku takiego wniosku żołnierz będzie przeniesiony do rezerwy pasywnej.

Ochotnik w ramach służby dobrowolnej otrzymuje wynagrodzenie w wysokości najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego – 4560 złotych brutto.

W tym roku planowanych jest jeszcze osiem takich kursów. W ubiegłym roku do dobrowolnej zasadniczej służby zgłosiło się ponad 16 tys. osób. Zainteresowanie szkoleniem jest coraz większe, więc liczbę miejsc w tym roku zwiększono do 25 tys.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 13.02.2023 16:18
Te!!! When (po polsku, to angielskie słowo oznacza: kiedy) !!! To je tobie odpowiadam: for you - never. You are too stupid - ordinary idiot!!!

When 13.02.2023 10:53
"W MON jest ok. 130 kapelanów na etacie - wynika z informacji "Wyborczej". Kapelanów ma również każdy batalion wojsk obrony terytorialnej (WOT). Aktualnie jest tam 33 kapelanów. Ile zarabiają? Wszystko zależy od stopnia, jaki mają. Najniższym stopniem kapelanów jest podporucznik – zarobki zaczynają się więc od 5790 zł brutto." https://www.money.pl/gospodarka/ksieza-w-sluzbie-kapelanow-mamy-ponad-pol-tysiaca-6628562062818176a.html kiedy nabór na kapelanów się pytam ?

...) 13.02.2023 14:12
i co chcesz przez to powiedzieć???

...) 13.02.2023 14:19
wojska 130000 tys kapelanów 130 prosty rachunek... w ludowym wojsku nie było żadnego za to oficerów politycznych nie wiadomo ilu... tajemnica wojskowa nawet na poziomie kompanii był młody żołnierz o odpowiednim światopoglądzie

...) 13.02.2023 14:37
"kiedy nabór na kapelanów się pytam ?".... trochę cierpliwości wyborcza i stacja cała prawda całą dobę doinformowują Cię.. bądź spokojny

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama