Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 6 sierpnia 2025 02:25
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Naukowiec: bez mokradeł nie ma przyszłości dla naszego gatunku; Polska przoduje w ich niszczeniu

Mokradła i torfowiska są dla przyrody tym, czym nerki i wątroba dla naszego organizmu; bez nich nie ma przyszłości, również dla naszego gatunku – powiedział PAP prof. Wiktor Kotowski. Tymczasem Polska przoduje w degradowaniu tych ekosystemów, ważnych m.in. dla naszego bezpieczeństwa żywnościowego.

Co więcej, najnowsze decyzje polskich władz nasilą procesy niszczenia mokradeł, ocenił biolog.

Reklama

W niedzielę 2 lutego obchodzimy Światowy Dzień Mokradeł. W tym roku przyświeca mu hasło: „Mokradła dla naszej wspólnej przyszłości”. Ma ono przypominać, że ekosystemy te są regulatorami bardzo wielu procesów w biosferze, a dzięki temu są niezbędne m.in. do tego, by zapewnić nam dostęp do czystej wody oraz bezpieczeństwo żywnościowe i ekonomiczne.

Pod nazwą mokradła kryją się zarówno torfowiska, jak również mokradła nietorfowe, np. tereny zalewowe rzek. Konwencja Ramsarska (międzyrządowy traktat ustanawiający ramy dla ochrony i zrównoważonego użytkowania mokradeł oraz ich zasobów) definiuje mokradła szeroko i obejmuje ochroną zarówno różnego typu podmokłe tereny lądowe, jak i wody śródlądowe oraz przybrzeżne wody morskie.

„Gdybyśmy mieli dokonać analogii między środowiskiem a organizmem człowieka, mokradła można by porównać do nerek i wątroby. Regulują one zarówno obieg wody, jak i obieg węgla w przyrodzie. Są najpotężniejszymi magazynami węgla organicznego w biosferze, dlatego - póki nie są zdegradowane - przyczyniają się do schładzania klimatu, zmniejszając ilość dwutlenku węgla w atmosferze, a tym samym osłabiając efekt cieplarniany” - powiedział PAP biolog, ekolog torfowisk, współzałożyciel Centrum Ochrony Mokradeł i przewodniczący Komisji ds. Ochrony Ekosystemów Państwowej Rady Ochrony Przyrody prof. Kotowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Mokradła oczyszczają wodę, tak jak nerki oczyszczają krew, bo wyłapują z niej substancje biogenne (azotany, fosforany) pochodzące ze spływających do wód nawozów i zapobiegają ich przedostawaniu się do wód powierzchniowych, wymieniał specjalista. W ten sposób zapewniają dostęp do czystej wody milionom ludzi na świecie.

„Mokradła również nas żywią. Nasza cywilizacja zaczęła się rozwijać na mokradłach, dlatego że tam było dużo zwierząt i roślin jadalnych” – przypomniał biolog. Niezdegradowane mokradła stanowią wsparcie dla lokalnego rybołówstwa, rolnictwa i ekoturystyki. Dzięki temu są źródłem utrzymania dla milionów ludzi.

Dodatkowo mokradła oczyszczają wodę i stabilizują jej dostępność, przeciwdziałając suszom; z kolei ich naturalna zdolność do pochłaniania nadmiaru wody zmniejsza ryzyko powodzi.

Prof. Kotowski przypomniał, że mokradła regulują klimat zarówno w skali globalnej, jak i w skali lokalnej poprzez wspomaganie obiegu wody. „Tereny w sąsiedztwie obszarów mokradłowych mają łagodniejszy, chłodniejszy i bardziej wilgotny klimat. Okolice bagien mają też wyższe poziomy wód” – wyjaśnił biolog. Dodał, że gdy osuszamy torfowisko, tracimy wodę nie tylko zawartą w torfie, ale i w całym krajobrazie.

„Niszcząc mokradła i przekształcając je w tereny pod uprawy rolne odbieramy sobie własną przyszłość; +zjadamy ją+, ponieważ naruszamy wszystkie regulacyjne funkcje, które mokradła pełnią” – zaznaczył prof. Kotowski.

Z danych, które przytoczył wynika, że w Europie około 50 proc. torfowisk jest zdegradowanych przez rolnictwo, leśnictwo i wydobywanie torfu. Mokradła są najszybciej ginącymi ekosystemami świata.

„Polska jest jednym z liderów degradacji mokradeł. Jesteśmy wśród czterech krajów o największej skali osuszania torfowisk w Europie - odwodniliśmy co najmniej 85 proc. z nich. Jedynie Niemcy, Holandia i Dania mają większy lub taki sam jak my odsetek osuszonych torfowisk” – powiedział biolog.

Co więcej, proces ten wciąż trwa, mimo że te mokradła, których nie zdążyliśmy osuszyć, są siedliskami zagrożonych gatunków roślin i zwierząt, w tym gatunków z czerwonej księgi.

„Utrzymując i odnawiając systemy melioracyjne, nieustanne osuszamy już przekształcone torfowiska. W tym procesie generujemy gigantyczne emisje gazów cieplarnianych” – tłumaczył prof. Kotowski. Zwrócił uwagę, że są one największą częścią emisji generowanych przez nasz sektor rolniczy. W skali Polski dorównują emisjom z największego w Europie przemysłowego źródła gazów cieplarnianych, tj. elektrowni w Bełchatowie.

„Najwyższa pora, byśmy zaprzestali praktyk odwadniających i przywrócili wysoki poziom wody na mokradłach” – ocenił specjalista. Dodał, że wcale nie zagroziłoby to produkcji żywności w Polsce, ponieważ tereny te stanowią zaledwie ok. 4 proc. gruntów rolnych.

„Spokojnie możemy sobie darować produkcję żywności na osuszonych torfowiskach czy terenach zalewowych. A dzięki temu, że przywrócimy tam retencję wody, ograniczymy proces ocieplania się klimatu, odtworzymy siedliska dla zagrożonych gatunków, a ponadto poprawimy produktywność obszarów rolniczych na przylegających terenach” – wymieniał prof. Kotowski.

Przypomniał, że stworzenie programu odtwarzania torfowisk i mokradeł znalazło się na liście 100 postulatów Koalicji Obywatelskiej, które miały być zrealizowane podczas pierwszych 100 dni rządów. „Dotychczas nic z tego nie wyszło, a działania rządu mają efekty wprost przeciwne” – zaznaczył ekspert.

Za przykład podał sposób, w jaki polski rząd zamierza implementować tzw. normę GAEC 2. Jest to zapis wprowadzony w 2020 r. do Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) i mówi o konieczności ochrony mokradeł i torfowisk. Sposób implementacji tej normy leży w gestii krajów członkowskich.

„Państwa członkowskie UE robią wszelkie możliwe uniki, żeby skutecznie tych zapisów nie wdrażać. Jednak to, co zaproponowała Polska jest szczególnie irracjonalne. Uchwałą Rady Ministrów wprowadzono zupełnie nową definicję torfowisk, według której są to obszary o co najmniej 60-procentowej zawartości materii organicznej w torfie” – powiedział prof. Kotowski. Zaznaczył, że nie jest to zgodne z naukową definicją torfowisk.

Wprowadzenie tego zapisu sprawi, że ochrona mokradeł i torfowisk zgodnie z normą GAEC 2 zostanie ograniczona jedynie do dobrze zachowanych lub bardzo nieznacznie zdegradowanych ekosystemów. „Wskutek osuszania torfowisk zawartość materii organicznej maleje znacznie poniżej tej wartości. Dlatego właściwie wszystkie torfowiska osuszane od kilkudziesięciu lat mają zawartość materii organicznej w górnej części profilu glebowego na poziomie nie wyższym niż 30-40 proc. Zatem proponowana norma GAEC2 ich w Polsce nie obejmie” – tłumaczył biolog.

Oznacza to, że można je będzie dowolnie odwadniać, przekształcać, uprawiać na nich np. kukurydzę. To może prowadzić do dalszego wzrostu emisji gazów cieplarnianych z tych torfowisk, dalszej utraty wody w krajobrazie, zanieczyszczenia wód powierzchniowych oraz utraty bioróżnorodności, wymieniał.

Przypomniał, że Państwowa Rada Ochrony Przyrody (PROP) wydała krytyczną opinię w tej sprawie 24 stycznia 2025 r. „Ministerstwo Rolnictwa nie ma takiej mocy, żeby zmienić naukową definicję torfowisk. Wysłaliśmy w tej sprawie skargi do Komisji Europejskiej i staramy się podważyć polską decyzję o sposobie implementacji normy GAEC 2” – powiedział prof. Kotowski.

Zwrócił zarazem uwagę, że nie przeprowadzono żadnych konsultacji społecznych na ten temat, jak również nie wykonano strategicznej oceny oddziaływania decyzji Rady Ministrów na środowisko. „Nie dano społeczeństwu szansy wypowiedzenia się, a to jest niezgodne z prawem. Jest to sprzeczne z konwencją z Aarhus z 1998 r. o dostępie społeczeństwa do informacji i udziale w podejmowaniu decyzji o środowisku” – przypomniał specjalista.

Za bardzo niepokojącą uznał wypowiedź przedstawiciela Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na niedawnym spotkaniu ministrów ds. rolnictwa UE, aby rozważyć zrezygnowanie z zapisu o ochronie mokradeł i torfowisk w WPR, w związku z tym, że zapis o odtwarzaniu i poprawie stanu torfowisk znalazł się już w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych (Nature Restoration Law).

„To są dwa zupełnie różne cele, komplementarne do siebie. Nature Restoration Law wzywa do poprawy stanu części torfowisk, a warunkiem poprawy ich stanu jest to, żeby zatrzymać proces degradacji pozostałych. Inaczej będziemy tracić kolejne mokradła” – tłumaczył prof. Kotowski.

W jego ocenie katastrofalny wpływ na mokradła i tereny wodno-błotne będzie mieć również realizacja przez Wody Polskie tzw. planów utrzymania wód (PUW). Opinię w tej sprawie wydała 30 stycznia 2025 r. PROP. W piątek zaniepokojenie zapisami PUW wyraził w swoim stanowisku Komitet Problemowy ds. Kryzysu Klimatycznego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk. Eksperci ostrzegli, że w obliczu nasilającego się kryzysu klimatycznego „prace utrzymaniowe będą prowadzić do zwiększenia ryzyka suszy na obszarze Polski”.

Zdaniem prof. Kotowskiego realizacja planów utrzymania wód będzie prowadziła do regulacji rzek (by nie wylewały na odzyskane przez odwodnienie tereny rolnicze i pastwiska) oraz likwidacji mokradeł nadrzecznych.

„Obecnie wiemy, że generuje to suszę na obszarach rolniczych i wiemy z przeszłości, że były to decyzje błędne. Przyznają to nawet specjaliści od melioracji. Dlatego plany Wód Polskich są sprzeczne z interesem nie tylko przyrody, ale też z interesem ekonomicznym polskiego rolnika” – podkreślił specjalista.

W ten właśnie sposób będziemy „zjadać własną przyszłość”, podsumował.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 02.02.2025 19:32
Ten "rwd" (poniżej) napisał (cytat): "Polska przoduje, ponieważ Polska jeszcze ma mokradła, naturalne łąki i lasy." Umieram z ciekawości: w czym Polska przoduje. W osuszaniu mokradeł i naturalnych łąk, czy w wycinaniu lasów....??? Podejrzewam, że jednak przoduje w ochronie mokradeł i łąk oraz lasów. Ten wpisowicz zupełnie nie ma pojęcia jaka dewastacja środowiska naturalnego (wody, lasy) ma teraz miejsce. Jeśli to wie, to może miał na myśli przodownictwo Polski w dewastacji środowiska naturalnego tylko po to, aby dogonić ukochana unie europejską.

Reklama
Ajdejano 02.02.2025 19:09
Ten, poruszony powyżej temat, ma wiele wiele stron tego medalu. Nie tylko likwidacja bagien ma wpływ na naszą (durnowatych ludzi) przyszłość. W miarę krótko opisze sprawę z naszego miasta. Pięknie zostały "zrewitalizowane" bulwary przy Wolbórce. I bardzo dobrze, bo ta rzeka przepływa przez środek centrum miasta (od Legionów do Warszawskiej). W ramach tego projektu wyczyszczono i uregulowano koryto rzeki (dno i skarpy). No, pięknie, ładnie... Woda w rzecze pięknie sobie spływała do Pilicy i dalej do morza. Jednak, już po dwóch latach ludziska zaczęli się podniecać, że rzeka znów zarasta i nikt się tym nie zajmuje, bo znów robi się syf w rzece. Wtedy, na tym portalu pisałem, że pogłębianie i prostowanie wszystkich rzek oraz kanałów melioracyjnych i innych przepływów powoduje tragiczne osuszanie i odwadnianie terenów dolin rzecznych i innych terenów bagiennych. Kiedyś regulowano system osuszania, ale i okresowego nawadniania terenów i taki system nazywa się irygacja. Teraz tego nie ma i aktualny system, to jest DEWASTACJA systemu wodnego na powierzchni wielkich obszarów i w płytkich warstwach gruntowych. I już wkrótce będziemy mieli wielką Pustynię Błędowską. Teraz jest najważniejszy temat: tzw. politycy na wszystkich szczeblach dążą do wzajemnego wykończenia się. Przyroda jest mądra, ale ma pecha, bo trafiła na stado ludzkich debili.

rwd 02.02.2025 10:41
Polska przoduje, ponieważ Polska jeszcze ma mokradła, naturalne łąki i lasy. Zachód już dawno je zlikwidował tak samo jak wyciął naturalne lasy.

Opinie

Reklama

Duda: w ciągu 10 lat mojej prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu

Prezydent Andrzej Duda ocenił w swoim ostatnim orędziu, że w ciągu 10 lat prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu. Jak mówił, zostawia polityce przekonanie, że słowo dane publicznie zobowiązuje. Podkreślił też, że prezydent elekt Karol Nawrocki otrzymał silny mandat do prowadzenia polskich spraw.Data dodania artykułu: 05.08.2025 23:36
Duda: w ciągu 10 lat mojej prezydentury Polska stała się państwem nowego formatu

9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym

87% opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość, a 85% uważa go za pełnoprawnego członka rodziny - wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii WHISKAS® „Koci Mrraj”. Relacja z kotem to nie tylko codzienne głaskanie i wspólna zabawa, ale też realne wsparcie dla naszego dobrostanu psychicznego i fizycznego. Z kolei szczęście pupila zależy w głównej mierze od świadomości i troski jego opiekuna. Jak sprawić, żeby kot był szczęśliwy? Warto odwiedzić strefę marki już 7 sierpnia przed wejściem do centrum handlowego Westfield Arkadia w Warszawie, aby nie tylko porozmawiać z behawiorystką, ale też wziąć udział w spersonalizowanym quizie osobowości kota.Data dodania artykułu: 05.08.2025 13:26
9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym

Żurek: mam carte blanche od premiera Donalda Tuska w decyzjach kadrowych

Mam carte blanche od premiera Donalda Tuska, jeśli chodzi o decyzje kadrowe dot. ministerstwa sprawiedliwości i prokuratury – mówił w poniedziałek szef MS, prokurator generalny Waldemar Żurek. Dodał, że do objęcia funkcji szefa MS przekonało go to, że resort „nie będzie z klucza politycznego”.Data dodania artykułu: 04.08.2025 17:35
Żurek: mam carte blanche od premiera Donalda Tuska w decyzjach kadrowych

ZUS: 755,2 tys. osób otrzymało wyższe świadczenia w ramach renty wdowiej

Ponad 755,2 tys. osób otrzymało wyższe świadczenia w ramach renty wdowiej. Od 1 lipca trafiło do nich dodatkowo w sumie 264,4 mln zł – wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do ZUS wpłynęło łącznie ponad milion wniosków o rentę wdowią.Data dodania artykułu: 04.08.2025 09:24
ZUS: 755,2 tys. osób otrzymało wyższe świadczenia w ramach renty wdowiej

Łódzkie/ Zachodnia obwodnica Łodzi S14 zamknięta w obu kierunkach, akcja służb ratowniczych

Ze względu na działania służb ratowniczych została zamknięta droga ekspresowa S14 między węzłami Pabianice Północ i Dobroń - poinformowała w niedzielę GDDKiA.Data dodania artykułu: 03.08.2025 13:27
Łódzkie/ Zachodnia obwodnica Łodzi S14 zamknięta w obu kierunkach, akcja służb ratowniczych

Papież do młodzieży: jesteście znakiem tego, że inny świat jest możliwy

Papież Leon XIV powiedział ponad milionowi uczestników Jubileuszu Młodzieży w Rzymie na kampusie Tor Vergata, że pokazują oni, że inny świat - przyjaźni i dialogu - jest możliwy. W homilii podczas mszy w niedzielę, cytując św. Jana Pawła II, apelował o to, by zbudować bardziej ludzkie i braterskie społeczeństwa.Data dodania artykułu: 03.08.2025 12:31
Papież do młodzieży: jesteście znakiem tego, że inny świat jest możliwy

Prezes ZUS: jeśli w wieku 40, 50 lat zaczynamy myśleć o emeryturze, to jest już trochę późno

Jeśli w wieku 40, 50 lat zaczynamy myśleć o emeryturze, to jest już trochę późno. Dlatego wiele osób korzysta z trzeciego filaru i to jest bardzo dobre rozwiązanie - powiedział PAP prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Dodał, że jest zwolennikiem wprowadzenia tzw. renty dożywotniej.Data dodania artykułu: 03.08.2025 11:57
Prezes ZUS: jeśli w wieku 40, 50 lat zaczynamy myśleć o emeryturze, to jest już trochę późno

Prezes ZUS: emerytury kobiet są niższe od mężczyzn o około 1,5 tys. zł

W 2024 r. średnia emerytura wynosiła około 3,9 tys. zł. Oczywiście ona jest inna dla kobiet i dla mężczyzn, różnica wynosi około 1,5 tys. zł - powiedział PAP prezes ZUS Zbigniew Derdziuk. Zaznaczył, że wydłużenie aktywności zawodowej o rok zwiększa wysokość emerytury o około 8-12 proc.Data dodania artykułu: 03.08.2025 10:31
Prezes ZUS: emerytury kobiet są niższe od mężczyzn o około 1,5 tys. zł
Reklama

Polecane

9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym

9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym

87% opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość, a 85% uważa go za pełnoprawnego członka rodziny - wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii WHISKAS® „Koci Mrraj”. Relacja z kotem to nie tylko codzienne głaskanie i wspólna zabawa, ale też realne wsparcie dla naszego dobrostanu psychicznego i fizycznego. Z kolei szczęście pupila zależy w głównej mierze od świadomości i troski jego opiekuna. Jak sprawić, żeby kot był szczęśliwy? Warto odwiedzić strefę marki już 7 sierpnia przed wejściem do centrum handlowego Westfield Arkadia w Warszawie, aby nie tylko porozmawiać z behawiorystką, ale też wziąć udział w spersonalizowanym quizie osobowości kota.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:26
Groźny wypadek motocyklisty41 milionów pozyskało miasto na remont Włókniarza. Marcin Witko dziękuje J. Skrzydlewskiej i D. KlimczakowiKomunikat o przerwach w dostawie prądu9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwymSkóra z Byka na Przystani! Zapraszamy w najbliższy piątek!Wygraj bilety na Love Polish Jazz FestiwalJak wybrać najlepszy wzmacniacz do perkusji elektronicznej?Fortepianowe dźwięki przegoniły chmury nad miastemGdy lokalna firma jedzie na targi, czyli jak wyglądają profesjonalne stoiska?Makramowe inspiracje na Placu Kościuszki – „Sztuka sznurka” w Tomaszowie MazowieckimWciąż oszukują metodą "na wnuczka"Tomaszowianie uczcili rocznicę Powstania Warszawskiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skład:bawełna 80%, Prolen® Siltex ze srebrem 17%, Lycra® 3% Wielkości:35-37, 38-40, 41-43, 44-46, 47-49 (oprócz koloru białego i szarego)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki nieuciskające Medic Deo® Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Medic Deo® Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!Specjalna konstrukcja cholewki i niewielka domieszka nowoczesnego włókna Lycra® w całym wyrobie powodują idealne bezuciskowe przyleganie do nóg i maksymalną elastyczność - nietamowanie przepływu krwi i komfort nawet dla opuchniętych nóg.Dzięki działaniu przędzy z jonami srebra, wzmocnionemu apreturą antybakteryjną i antygrzybiczną Sanitized®, skarpetki hamują rozwój mikrobów i zapobiegają jednocześnie przykremu zapachowi podczas użytkowania. Miejsca stóp narażone na otarcia i urazy są chronione przez miękką trójwarstwową dzianinę frotte. Opaska elastyczna na śródstopiu zapobiega przesuwaniu się skarpetki na nodze.Skarpetki nadają się znakomicie do aktywności fizycznej. Do produkcji skarpetek jest używana czysta bawełna - naturalna przędza najwyższej jakości.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama