Obserwuj, zamiast kierować
Podstawą metody Montessori jest zasada: podążaj za dzieckiem. Brzmi prosto, ale wymaga od dorosłego zmiany perspektywy. Zamiast narzucać plan dnia czy sposób zabawy, patrzysz, co dziecko próbuje zrobić, i tworzysz mu warunki, by mogło to realizować.
Jeśli widzisz, że malucha fascynują samochody — wykorzystujesz to w zabawie czy nauce. Gdy chętnie dotyka różnych faktur — przygotowujesz materiały, które pobudzają zmysły. Dziecko uczy się wtedy najefektywniej, bo działa zgodnie ze swoimi naturalnymi zainteresowaniami.
W tym podejściu dorosły nie kieruje krok po kroku, ale mądrze wspiera. Przygotowuje otoczenie, obserwuje i wkracza dopiero wtedy, gdy pomoc jest naprawdę potrzebna. Dziecko nie jest biernym odbiorcą — to ono prowadzi swoją edukację, a dorosły staje się towarzyszem i przewodnikiem.
Szacunek ukryty w języku
W podejściu Montessori słowa mają ogromną moc. Nauczyciele i opiekunowie używają ich tak, by wzmacniać w dziecku poczucie własnej wartości i motywować je do działania. Zamiast mówić „ale piękny obrazek”, zwracają uwagę na wysiłek: „widzę, ile pracy w to włożyłeś”. Zamiast chwalić wynik, doceniają proces — i właśnie to uczy dziecko, że rozwój zależy od jego starań, a nie od wrodzonego talentu.
Gdy maluch pyta: „podoba Ci się mój obrazek?”, warto odpowiedzieć i wpleść także pytanie: „a co Ty o nim myślisz?”. Dzięki temu dziecko uczy się samodzielnie oceniać swoją pracę, zauważać postępy i budować własną pewność siebie, zamiast polegać na aprobacie dorosłych.
To drobna, ale znacząca zmiana. Wymaga uważności i konsekwencji, jednak efekty zostają z dzieckiem na lata — uczy się, że jest kompetentne, zdolne i może wiele osiągnąć dzięki własnej pracy.
Samodzielność jako fundament rozwoju
W metodzie Montessori samodzielność to jedna z najważniejszych wartości. Zamiast od razu podawać gotowe odpowiedzi, wspierasz dziecko w szukaniu ich samodzielnie. Kiedy maluch pyta: „gdzie są moje buty?”, zamiast wskazywać je palcem, możesz powiedzieć: „pomyśl, gdzie je ostatnio zdejmowałeś”. To zajmie trochę więcej czasu, ale krok po kroku uczy dziecko samodzielnego myślenia i rozwiązywania prostych problemów.
Podobnie jest w codziennych obowiązkach. Zamiast robić coś za dziecko, pytasz: „w czym mogę Ci pomóc?”. Dajesz tyle wsparcia, ile naprawdę jest potrzebne — nie wyręczasz, ale towarzyszysz. Czasem oznacza to zaakceptowanie bałaganu, wolniejszego tempa czy kilku nieudanych prób.
Kurs Montessori – poznaj założenia tej metody
Jeśli chcesz lepiej zrozumieć filozofię Montessori i nauczyć się stosować ją w codziennej pracy z dziećmi lub w środowisku domowym, zapisz się na kurs Montessori organizowany przez Krajowy Instytut Medyczny (dostępny na stronie https://opiekun.net/kursy/6).
Podczas szkolenia uczysz się, jak prowadzić uważną obserwację, rozpoznawać potrzeby dziecka i tworzyć otoczenie wspierające jego naturalny rozwój. Poznasz także zasady pracy z materiałami rozwojowymi, sposoby aranżowania przestrzeni oraz techniki, które pomagają dostosować działania do indywidualnych możliwości każdego malucha.
Szkolenie odbywa się w formie online, dzięki czemu możesz uczyć się w wygodnym czasie i tempie. Po ukończeniu otrzymujesz zaświadczenie potwierdzające zdobyte kompetencje.
Kurs jest polecany zarówno rodzicom stosującym elementy edukacji domowej, jak i osobom pracującym z dziećmi w żłobkach, klubach dziecięcych, przedszkolach czy świetlicach. Więcej informacji o szkoleniach znajdziesz na https://opiekun.net/.
Wasze komentarze