Realistyczne scenariusze zamiast „suchego” szkolenia
Certyfikacja ma sprawdzić nie tylko indywidualne umiejętności żołnierzy, lecz przede wszystkim zgranie pododdziałów i ich gotowość do działania zgodnie ze standardami NATO.
Na Mazurach odtwarzane są sytuacje, z jakimi wojskowi mogą zetknąć się w Kosowie:
- reagowanie na sytuacje kryzysowe – od gwałtownych protestów ludności po nagłe zagrożenia w rejonie baz,
- działania wobec zagrożeń asymetrycznych, takich jak podejrzane pakunki, prowizoryczne ładunki wybuchowe czy agresywne zachowania pojedynczych osób,
- zabezpieczanie i prowadzenie konwojów – jeden z podstawowych elementów pracy kontyngentu KFOR, który odpowiada m.in. za eskortę ludzi i ładunków na drogach Kosowa.
Scenariusze ćwiczeń zakładają ścisłą współpracę elementów naziemnych z śmigłowcami kawalerii powietrznej – maszynami wykorzystywanymi do przerzutu żołnierzy, rozpoznania z powietrza oraz ewakuacji medycznej. To właśnie ten „powietrzny” komponent jest znakiem rozpoznawczym 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, którą NATO od lat klasyfikuje jako formację o wysokiej mobilności i gotowości do szybkiego reagowania.
Instruktorzy oceniają m.in.:
- sposób dowodzenia w stresie,
- komunikację w języku angielskim z sojusznikami,
- umiejętność stosowania międzynarodowych procedur użycia siły – od perswazji i środków pozabojowych po działanie z bronią, jeśli wymaga tego sytuacja.
Misja KFOR – stabilizacja i „bezpieczne środowisko”
KFOR (Kosovo Force) to działająca od 1999 roku misja NATO w Kosowie, powołana po zakończeniu konfliktu zbrojnego i uchwaleniu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1244. Jej główne zadania to utrzymanie bezpiecznego środowiska (safe and secure environment) oraz zapewnienie swobody przemieszczania się wszystkim mieszkańcom Kosowa – niezależnie od narodowości – a także organizacjom międzynarodowym działającym na tym terenie.
Obecnie w Kosowie służy ok. 4,5–4,7 tys. żołnierzy z blisko 30 państw – zarówno członków NATO, jak i krajów partnerskich. Polacy stanowią jedno z kontyngentów misji, rotacyjnie obejmując zadania m.in. w ramach Regionalnego Dowództwa Wschód.
Do typowych obowiązków Polskiego Kontyngentu Wojskowego KFOR należą:
- patrole zmotoryzowane i piesze,
- ochrona kluczowych obiektów infrastruktury,
- wsparcie lokalnej policji i międzynarodowych organizacji,
- zabezpieczanie zgromadzeń publicznych,
- ochrona i eskortowanie konwojów z zaopatrzeniem.
Wszystkie te zadania odtwarzane są teraz – w skondensowanej, szkoleniowej formie – właśnie na poligonie w Orzyszu.
Polska na Bałkanach od ćwierć wieku
Polskie wojsko obecne jest w Kosowie od 1999 roku – czyli praktycznie od początku misji KFOR i momentu wstąpienia Polski do NATO. Przez ten czas przez Kosowo przewinęły się tysiące polskich żołnierzy z różnych jednostek: od oddziałów zmechanizowanych, przez żandarmerię wojskową, po wyspecjalizowane pododdziały inżynieryjne i policję wojskową.
Dla 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, stacjonującej m.in. w Tomaszowie Mazowieckim i Nowym Glinniku, udział w misjach zagranicznych nie jest nowością. Brygada ma na koncie służbę w Iraku, Afganistanie oraz udział w działaniach sojuszniczych na wschodniej flance NATO. Do Kosowa wysyłany jest zwykle wzmocniony pododdział – kompania manewrowa wraz z elementami wsparcia.
Orzysz – poligon pod lupą NATO
Wybór poligonu Orzysz/Bemowo Piskie na miejsce certyfikacji nie jest przypadkowy. To tutaj stacjonuje międzynarodowa, NATO-wska grupa bojowa w ramach tzw. enhanced Forward Presence – wysuniętej, wzmocnionej obecności na wschodniej flance Sojuszu.
Infrastruktura poligonu – od rozbudowanej sieci dróg i obiektów szkoleniowych po poligonowe „miasteczka” – pozwala symulować zarówno działania typowo wojskowe, jak i scenariusze właściwe dla operacji stabilizacyjnych: kontrole drogowe, zabezpieczanie obiektów cywilnych, współpracę z władzami lokalnymi.
Dla żołnierzy 25. Brygady to także szansa na szkolenie w otoczeniu, w którym na co dzień trenują sojusznicy z USA, Wielkiej Brytanii czy innych państw NATO.
Ostatnie poprawki przed wyjazdem
Certyfikacja to nie tylko „egzamin”, ale też moment na wprowadzenie ostatnich korekt – w procedurach, łączności czy organizacji służby. Dowódcy podkreślają, że po jej zakończeniu kontyngent ma być zdolny do natychmiastowego podjęcia zadań w rejonie misji.
Sprawdzane są m.in.:
- gotowość logistyczna – od sprzętu po zaplecze medyczne,
- poziom wyszkolenia strzeleckiego i taktycznego,
- znajomość przepisów międzynarodowego prawa humanitarnego oraz zasad użycia siły,
- umiejętność współpracy z innymi narodowymi kontyngentami i strukturami NATO.
Dla wielu żołnierzy będzie to pierwsza misja zagraniczna, dla innych – kolejna rotacja w Kosowie lub w innym rejonie świata. Wszyscy wracają jednak do tego samego punktu wyjścia: sprawdzianu na poligonie, który ma dać im i ich rodzinom pewność, że do wyjazdu są przygotowani możliwie najlepiej.
W najbliższych tygodniach, po zakończeniu procesu certyfikacji i dopięciu procedur logistycznych, żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej dołączą do wielonarodowych sił KFOR, kontynuując trwającą już ćwierć wieku obecność polskiej armii na Bałkanach.
📷 Zdjęcia: por. Paweł Wołąkiewicz / 25BKPow






































































Napisz komentarz
Komentarze