Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:10
Reklama
Reklama

Prawym okiem: Urawniłowka

Rzadko zdarza mi się komentować, to co się dzieje w ogólnopolskiej polityce. Wolę swoją uwagę koncentrować na naszym lokalnym podwóreczku. Tym razem do napisania felietonu sprowokował mnie wpis tomaszowskiego posła, Rafała Wójcikowskiego.

Może nie zwróciłbym na niego uwagi, gdy dokonał go reprezentujący pisowskich socjalistów Telus, lub jakiś były poseł firmujący postkomunistów, których w Sejmie na szczęście już nie ma. Jednak tu mamy do czynienia z parlamentarzystą, którego rekomendowało na listę Kukiz15 Stowarzyszenie KOLIBER, a więc liberalizm i idea państwa prawa nie powinny być mu obce.

Przy okazji ostatnich wyborów parlamentarnych pojawiło się i stało się modne słowo: "antysystemowy". Geneza jego znaczenia opiera się o kontestację zastanego układu politycznego i sytemu prawnego, wspierającego partiokrację. Bardzo szybko jednak tę antysystemowość zaczęto mylić z anarchią. Zamiast tworzyć nowy ład, uznano, że łatwiej jest zburzyć stary porządek.

Wpis dokonany przez Rafała Wójcikowskiego, który mnie sprowokował brzmi tak:

 

Pierwsza nowelizacja ustawy, przy której pracowałem w Sejmie RP dotyczyła 70% stawki PIT od ponadnormatywnych odpraw w podmiotach publicznych. To jest jakiś symbol, że wolnorynkowiec podwyższa podatki oszustom działającym w majestacie prawa. Być może wbrew naszym UPeeRowskim diagnozom, największym problemem Polski nie jest rozbuchany socjalizm ale zepsucie państwa, które umożliwia takie patologie.

"Stanowisko PiS wsparł w imieniu klubu Kukiz'15 Rafał Wójcikowski. Podkreślał, że patologią są sytuacje, gdy ktoś wchodzi do władz spółki skarbu państwa tylko po to, by wziąć wysoką odprawę. "Nie zgodzimy się z tym" - powiedział.

Ubolewał, że stawka tego podatku może być zgodnie z prawem niższa niż 75 proc. "Premier Węgier Victor Orban wprowadził 90 proc. podatku i jakoś świat się nie zawalił" - mówił Wójcikowski."

 

Przyznam, że mocno mnie rozczarował, bo sam przed wyborami mówiłem wszystkim, że to sensowny jest kandydat a tu proszę, taki pasztet. Od razu więc napiszę, że nie popieram gigantycznych odpraw wypłacanych partyjnym funkcjonariuszom, kiedy partyjni funkcjonariusze, zrzeszeni w konkurencyjnym gangu pozbawiają ich roboty.


Często pieniądze dostają ludzie, którzy nie mają żadnej wiedzy, a w pracy po prostu bywają. Należy więc oczywiście ten patologiczny stan rzeczy zmienić. Zmiana jednak musi być mądra a nie stanowić jedynie politycznej wendetty.

Już samo użycie słowa "ponadnormatywne" budzi złe skojarzenia, wyjęte jakby wprost z prawa Polski Ludowej. Wtedy też były ponadnormatywne różne rzeczy. Ludzie mieli ponadnormatywne mieszkania, więc dokwaterowywano im lokatorów. Kupił ktoś stary samochód, płacił podatek od wzbogacenia. Rolnik to był kułak, a przedsiębiorca złodziej, którego należało ukarać "domiarem".

Cóż to więc za słowo i co tak naprawdę jest ponadnormatywne. Poseł twierdzi, że odprawa przewyższająca trzymiesięczne wynagrodzenie. Może i tak. Tylko dla mnie może to być wynagrodzenie, wypłacane polskim piłkarzom. Zarabiają dużo a sukcesów mają mało.

Ustawa (właściwie jej nowelizacja), o której pisze poseł i żałuje, że podatek jest tak niski, to psucie polskiego prawa, które moim zdaniem, jest niezgodne z konstytucją. Zaczynam się bać, że sposobem na rozwiązanie problemów mieszkaniowych będzie określenie normy powierzchni użytkowej mieszkania na jedną osobę i dokwaterowanie lokatorów. Trzeba wprowadzać uregulowania konstytutywne a nie represywne. Nie obciążać podatkami ale uregulować temat tego rodzaju odpraw w przyszłości /zamiast łamać zasadę nierektroaktywności/ i określić np. ich maksymalny poziom. Takie działania ad hoc, to jedynie przygotowanie do oczyszczania spółek Skarbu Państwa z działaczy PO, by można w nich ulokować działaczy PiS, a przy okazji wyczyścić im portfele.

Wątpliwości budzi przede wszystkim wspomniana przez mnie urawniłowka. Nowelizacja wszystkich traktuje po równo. Warto jej się więc przyjrzeć, bo zawiera dyskusyjne sformułowania, które można interpretować w sposób niejednoznaczny. Poniżej całość tworu legislacyjnego.

 

1) w art. 30:
a) w ust. 1 w pkt 14 kropkę zastępuje się średnikiem i dodaje się pkt 15 i 16 w brzmieniu:
„15) z tytułu odszkodowań przyznanych na podstawie przepisów o zakazie konkurencji, jeżeli zobowiązaną do zapłaty odszkodowania jest spółka, w której Skarb Państwa, jednostka samorządu terytorialnego, związek jednostek samorządu terytorialnego, państwowa osoba prawna lub komunalna osoba prawna dysponują bezpośrednio lub pośrednio większością głosów na zgromadzeniu wspólników albo na walnym zgromadzeniu, w tym także na podstawie porozumień z innymi osobami, w części, w której wysokość odszkodowania przekracza wysokość wynagrodzenia otrzymanego przez podatnika z tytułu umowy o pracę lub umowy o świadczenie usług wiążącej go ze spółką w okresie sześciu miesięcy poprzedzających pierwszy miesiąc wypłaty odszkodowania – w wysokości 70% tej części należnego odszkodowania;

 

 

Fragment, który zaznaczyłem pogrubioną czcionką będzie moim zdaniem polem do dowolnej interpretacji przez urzędników skarbowych ale i płatników podatku. nie jest jasne, czy podatek w wysokości 70% naliczany będzie dopiero, kiedy przekroczy równowartość 6 pensji, czy jednej pensji z okresu minionych 6 miesięcy.

 


Panowie i panie posłowie, pałający żądzą odwetu, zapomnieli, co leży u podstaw wprowadzania zakazów dotyczących konkurencji. W przypadku podmiotów publicznych takie zapisy umowne mają zabezpieczać interesy Państwa. Odszkodowanie więc powinno być równoważne ze stratami finansowymi w realnej wysokości, gdyby taki zapis w umowie nie funkcjonował.

Mówiąc prościej, pracując np. w strategicznej dla gospodarki Polski spółce pracownik, posiadać może informacje, które będą cenne dla partnerów oraz konkurentów rynkowych. Oczywistym jest, że ich udostępnienie może wiązać się ze stratami dla spółki lub stawiać ją w niekorzystnej pozycji negocjacyjnej.

Wprowadzając zakazy umowne zatrudnienia w takich podmiotach lub świadczenia na ich rzecz usług, mamy na celu ochronę interesów podmiotu publicznego. Pracownik taki otrzymuje odszkodowanie, które i tak jest niższym kosztem, niż straty, jakie mogą wynikać z wykorzystania jego wiedzy przez konkurencję. To odszkodowanie powinno być uzależnione od okresu, w jakim zakaz będzie obowiązywać. Może to być na przykład rok, jeśli spółka uzna, że po roku posiadane informacje będą mało przydatne dla konkurencji. Należy przy tym pamiętać, że istnieją branże, w których wprowadzenie zakazów umownych w praktyce eliminuje daną osobę z rynku pracy, bo mogłaby wykorzystywać nie tylko posiadaną wiedzę ale i nabyte kontakty.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ok 03.12.2015 12:46
powiem,tak był LEPER i jego kompani,był PALIKOT jego świta penisem,teraz KUKIZ z swoimi cymbalistami.nie mają żadnego programu.widać po p.pośle.będą glosować jak JARUŚ każe.zamiast merytoryki,to powtarzają slogan o zmianie KONSTYTUCJI ,wiedząc,że nie mają większości do tych zmian,myślą że zatrą swoją niekompetencje. pewnie,że wrócą czasu PRL. KU.....A JANOSIKI XXI WIEKU z naszym posłem naczele!!!!!!!!!!

rok PO wyborach 30.11.2015 20:35
Mariusz , mentalność tak celnie opisywana jestw każdym z nas . Po co ukrywać że jest inaczej , szarady, roszady, przebieranki i malowanie barw na okoliczność. Wystarczy prosto, po ludzku , jak pisał klasyk na banerach Bliżej ludzi .

kiki 30.11.2015 14:29
Odprawy ?...- zalegalizowane złodziejstwo wypracowanego mienia społecznego i robotniczego.

Asocial 30.11.2015 14:18
Rafał, zlikwidujcie całkowicie odprawy. Po co tak mieszać. Trzeba płacić tylko za pracę. Pozdrawiam i kibicuje.

Leon 30.11.2015 13:01
No i Mariusz pozamiatał argumentacją pana posła.

30.11.2015 12:08
Szanowny Panie Pośle.Na początku odniosę się do wcześniejszych Pańskich wypowiedzi. 1. Napisał Pan, ze było mało czasu na uchwalenie lepszego rozwiązania. Partia obecnie rządząca w trakcie kampanii wielokrotnie przekonywała, że ma szuflady pełne ustaw. Obecnie widać, że przejęcie władzy i błyskawiczne nocne uchwalanie było wcześniej zaplanowane jednak ustawy i uchwały to nie źródła prawa a zwykłe knoty. Pański komitet wyborczy z P.Kukizem na czele nie miał żadnego programu ani gotowych ustaw. Czy naprawdę musicie teraz bezmyślnie klepać wszystko co Wam Wielki Brat podsunie? 2. Słuszne jest zwalczanie patologii polegających na pobieraniu odpraw nie współmiernych do rzeczywistego wkładu pracy danego zatrudnionego. Patologia ta mimo, że karygodna, funkcjonuje jednak w granicach obowiązującego prawa. Zmieniliście to prawo? Nie. Wy z zalegalizowaną patologią walczycie niestety niezgodnie z prawem. Dodatkowe opodatkowanie wynagrodzeń uzależnione od tego kto jest właścicielem spółki jest zwyczajnie niekonstytucyjne. Nie wierzę, że wszyscy posłowie, którzy klepnęli tą ustawę byli tak tępi by o tym nie wiedzieć. Obawiam się, że po uznaniu przepisów przez TK za niezgodne z Konstytucją podniesiecie krzyk, że to "skorumpowany TK" jest temu winien i trzeba wymienić więcej sędziów. Nikt nie ma złudzeń, że partia obecnie rządząca w tej kadencji obsadzi nie mniej stołków "z nadania politycznego" niż poprzednicy. Za 4 lata niezgodność z konstytucją obecnie uchwalonej ustawy nie będzie im a może i Wam już tak przeszkadzać. 3. Panie Pośle, demokracja to taki system, w którym wyborcy wybierają ludzi, których uważają za mądrych i kompetentnych. Fakt wyboru na posła oznacza, że ludzie uwierzyli w Pańskie kompetencje ale nie oznacza automatycznie, iż te kompetencje Pan posiada. Dotyczy to wszystkich wybranych. Posiadanie możliwości przegłosowania w parlamencie każdej głupoty nie oznacza, że automatycznie jest ona mądrością. Życzę Panu, Panie Pośle, żeby Pan o tym pamiętał do końca kadencji. Jeśli mój anonimowy nick Panu przeszkodzi to pragnę poinformować, że Admin ma dostęp do moich danych a polemika z Panem nie jest mi tak naprawdę potrzebna. Ważne by współtworzył Pan mądre prawo zamiast tłumaczyć się przed wyborcami z współtworzenia głupiego.

29.11.2015 21:19
Zaczyna bawić mnie ta wymiana opinii. Tak więc raz jeszcze. 1. Rozumiem więc, że nowelizacja dotyczy umów i kontraktów zawartych po 1 stycznia przyszłego roku? Zacytowałem ją w powyższym felietonie prawie w całości. Nie ma tam takiej wzmianki. Gdyby tak było, to faktycznie osoby podpisujące nowe kontrakty podejmowałyby decyzje o własnym zatrudnieniu według nowych reguł i z pełną świadomością konsekwencji, jakie ze sobą niosą. Skoro tak nie jest, to wprowadzony przepis niczym nie różni się od grabieży pieniędzy z OFE. 2. Ależ to pan zrównuje wszystkich używając niestosownych epitetów i oskarżeń. Z kolei uchwalone przez Was przepisy zrównują wszystkich od strony prawnej. 3. Demagogia to stosowanie m.in. oskarżeń nie popartych żadnymi faktami a jedynnie domniemaniami. Traktowanie wszystkich jak złodziei, oszustów i malwersantów. Sam niech pan oceni. 4. Przykład ten podałem jako obrazujący bezsensowność tego rodzaju działań. Gonienie w piętkę i nic więcej. Jak się nie wie co zrobić, to się robi pokazówki "pod publiczkę". Tłuszcza klaszcze, bo przecież tamci mają, a skoro mają, to na pewno ukradli. Teraz ci im zabral, więc może są lepsi? Czy aby na pewno? Ustawa nie rozróżnia osób zatrudnionych przed wyborami i po wyborach. Traktuje wszystkich jednakowo. Napiszę to raz jeszcze. Działanie na szkodę spółki? Prokutaror. Krótko i na temat. Nie posługuję się tu nazwami partii. Już pisałem o swoim stosunku do wszystkich. A nie posługuje się nimi dlatego, że nie mają one znaczenia dla mojej opinii. Fundamentem Państwa jest racjonalne prawo nie działające wstecz. Inaczej obywatel nie może być pewien własnej przyszłości a to Państwo przestaje pełnić w stosunku do niego funkcję służebną i to obywatel pozostaje w pozycji klienckiej. Ma się rozumieć, że należało robić. Rozwiązać umowy. Uchwalić nowe zasady a następnie sprawdzić legalność podpisywanych umów. 4.bis. To nie jest sprawiedliwość, tylko chaos i właśnie anarchia. Dodałbym jeszcze hipokryzję i przywołał konkretny przykład Tomaszowskiej Fabryki Filców Technicznych. 5. Pytałem o konkretny przepis Konstytucji. 6. I znowu. Jak się nie ma argumentów, używa się określników. Nikogo nie wybielam. Napisałem przecież wprost: nie popieram gigantycznych odpraw wypłacanych partyjnym funkcjonariuszom, kiedy partyjni funkcjonariusze, zrzeszeni w konkurencyjnym gangu, pozbawiają ich roboty. Często pieniądze dostają ludzie, którzy nie mają żadnej wiedzy, a w pracy po prostu bywają. Należy więc oczywiście ten patologiczny stan rzeczy zmienić. Zmiana jednak musi być mądra a nie stanowić jedynie politycznej wendetty. Dla każdego wolnościowca to rzecz oczywista. I na koniec zapytam. Co zrobicie, jeśli Trybunał konstytucyjny uzna wprowadzone przepisy za niezgodne z ustawą zasadniczą? Będziecie zwracać pieniądze z odsetkami? To ma być uczciwe wobec "zwykłych" Polaków?

wert 29.11.2015 20:39
Panie pośle proszę nie przejmować się tymi jazgoczącymi frustratami, tylko robić swoje. Cokolwiek byście nie zrobili to oni i tak zawsze będą krzyczeć, że to żądza odwetu i populizm. Swinia zawsze głośno kwiczy, gdy odciąga ją się od koryta pełnego żarcia. Macie dobry kierunek.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 20:18
1. Nikt nie zmienia reguł w czasie trwania. Ustawa będzie obowiązyywać od 01.01.2016. 2. Nikt nie zrównuje wszystkich. 3. A demagogią jest stosowanie pojęć raz w kategoriach prawnych a raz w etycznych - w zależności od wygody stosującego. 4. Nie będziemy zmieniać kodeksu pracy, ale te osoby jeśli uczynią tak jak Pan pisze, same sobie wystawią świadectwo i taki zarząd (który zatrudni obecnie te setki osób) z pewnością będzie się tłumaczył przed odpowiednimi organami z działania na szkodę spółki. Wg Pana nie należało nic zrobić i pozwolić na wypłaty wielomilionowych odpraw i odszkodowań tmy fachowcom zatrudnionym przez PO i PSL po wyborach tylko po to aby pobrać sute odprawy. 4. Lepsza jest sprawiedliwość, którą zwolennicy PO będą nazywać populizmem i anarchią niż oligarchia i uwłaszczenie na państwowych pieniądzach zwne przez Po sprawiedliwością i stabilnym systemem. 5. Podatki sankcyjne w Polsce to stawka 75%, podatek niesankcyjny nie może być wyższy niż sankcyjny. 6. To co Pan mówi o populizmie i społeczeństwie, jest wyjątkowo krzywdzące zwykłych Polaków, zaś wyjątkowo wybielające obecne pseudoelity spod znaku PO i PSL, których nieuczciwe i nieetyczne zawłaszczanie majątku narodowego Pan broni w imię ... no właśnie czego ?

1putin 29.11.2015 18:05
Panie Pośle, Państwa logika argumentacji jest warta co najwyżej logiki jakiegoś trapera , rapera no co najwyżej piosenkarza estradowego. Skończyła się już kampania wyborcza, skończyło się pustosłowie i populizm, trzeba by wykazać się choć elementarną wiedzą i logiką. Dziwię się , że Pan człowiek wydawałoby się wykształcony babrze się w szambie mówiąc ,że to twaróg.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 20:20
Przykro mi, ale do tego typu anonimowych wypowiedzi, trudno się odnieść - to zwykły hejt

1putin 30.11.2015 10:18
to taki sam hejt jak i Wasze wypowiedzi i działalność parlamentarna. Negujecie ustawy o których nie macie bladego pojęcia, chcecie rozwalić Państwo nie dając żadnej rozsądnej alternatywy, forsujecie i popieracie rozwiązania "prawne" które są zaprzeczeniem logiki, prawa i zdrowego rozsądku. Jesteście zwykłymi, destrukcyjnymi, anarchistami wspierającymi totalitarne ugrupowanie . Dlaczego? , bo "muzykanci" chcą nadal istnieć nie mają żadnej koncepcji dla kraju. Kiedyś mówiło się o takich " przykleiło się guano okrętu i krzyczy płyniemy". A dyskutować z Waszmością pod pełnym imieniem i nazwiskiem owszem mógłbym gdyby nie to ,że boję się że pogwałcicie moje prawa tak jak pogwałciliście je nocą w Sejmie forsując hańbiącą Polskę ustawę o TK . U Was nawet prawo działa wstecz więc proszę nie wypisywać "ex cathedra " pouczeń o otwartości dyskusji. My zwykli Polacy immunitetu nie mamy i nie możemy się za nim schować.

marek 29.11.2015 16:59
Czyli wzorce plyną z Torunia?

29.11.2015 16:35
Populizm i to dosyć tani, bo obliczony na negatywne emocje społeczeństwa nienawidzącego każdego, kto ma więcej. To żadna sprawiedliwość, kiedy zmieni się reguły gry w czasie jej trwania i zrównanie wszystkich. O tym, że jest to populizm świadczy pejoratywne określenie "wyłudzanie". Wyłudzenie jest przestępstwem, więc należy złożyć zawiadomienie do właściwych organów. Doprowadzenie do niekorzystnego dysponowania mieniem publicznym jest skodyfikowane w KK. Oczywiście, że całość mojego komentarza dotyczy kwestii nowelizacji ustawy o podatku dochodowym, poza ostatnią częścią, która stanowi odpowiedź na Pański (rzeczywiście nie na temat) wtręt z poprzedniego komentarza. Żeby podkreślić jeszcze absurdalność Państwa argumentacji przytoczę inny przykład. Co zrobicie, jeśli ci prezesi tych wszystkich spółek jeszcze przed odwołaniem ich ze stanowisk pozatrudniają w nich setki osób na różnego rodzaju umowy o pracę. Np. sześciomiesięczne bez możliwości wcześniejszego wypowiedzenia bądź dłuższe w których ten okres wypowiedzenia zostanie określony na poziomie kilku miesięcy? Będziecie wtedy zmieniać Kodeks Pracy w trybie nocnym przyspieszonym? Populizm i anarchia. Nic więcej. System zarządzania tworzący niebezpieczne precedensy. Z ciekawości zapytam jeszcze: który z artykułów Konstytucji RP wprowadza ograniczenie w wysokości podatku dochodowego.

niedzielnik 29.11.2015 15:38
Co tam odprawy Panie radny przyjrzyj się dodatkom specjalnym ...

Ajdejano 29.11.2015 12:07
Do wpisu nr 2. W sprawie jednego małego drobiazgu: niech pan nie bierze w cudzysłów określenia - partyjnych gangów. Ja określałbym te tzw. "partie polityczne" inaczej: to partyjne przestępcze gangi, podpadające pod przepisy karne w zakresie przestępczości zorganizowanej. I niech pan tu kitu nie wstawia, sugerując, że dopiero wy doprowadzicie wszystko do normy. Do jakiej normy ?! Oczywiście - do waszej "normy". Od pokoleń, po każdych wyborach objawiają się ich zwycięzcy - zbawcy narodu. Napiszę jak ten ruski: pażiwiom - uwidzim !!!

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 11:11
1. Nie widzę anarchii, o której Pan pisze. 2. Gdyby było więcej czasu, to z pewnością przygotowano by lepsze rozwiązanie (pod względem prawa) ograniczające praktyki złodziejskich odpraw i odszkodowań dla osób zatrudnionych w spółkach SP tylko po to, aby zrobić skok na kasę. Ponieważ nowelizacja musi być opublikowana do 30.11.2015, żeby wejść w życie od 01.01.2016, zdecydowano się na tego typu tymczasową ale skuteczną protezę. 3. Słowo "ponadnormatywne" oznacza ze coś znacząco odbiega od przyjętej normy i to odbiega intencjonalnie. Odprawy, jak Pan napisał, "partyjnych gangów" wielokrotnie przekraczały kodeksową 3-krotność wynagrodzenia. Stawka 70% dotyczy tej części odpraw i odszkodowań "ponad normę", kodeksówki nie ruszyliśmy, tak samo jak odpraw i odszkodowań w podmiotach prywatnych (tutaj pojawiały się głosy PiS żeby iść dalej) 3. To nie pasztet - to przywracanie elementarnej sprawiedliwości i działanie antypatologiczne, czasami nie ma rozwiązań idealnych, zwłaszca kiedy nie ma na to czasu. 4. Nowelizacja nie jest niezgodna z konstytucją - byłaby gdyby stawka podatku była wyższa niż 75%... 5. Podnosi Pan argumenty, jakie podnosiła PO, która wzniosła nawet poprawkę aby dać czas do 01.04.2016 na przeanalizowanie poprawek, wszystko po to aby zablokować nowelizację na rok 2016. 6. "zamiast burzyć stary porządek" powiada Pan - nie jesteśmy w sejmie po to aby bronić starego porządku III RP, robi to na szczęście nieskutecznie PO, którą w radzie powiatu reprezentuje Pan, będąc jednocześnie obiektywnym dziennikarzem obywatelskim oraz reprezentantem opcji republikańskiej

29.11.2015 12:14
Czyli tak jak napisałem, działania ad hoc, obliczone na tani populizm oraz partyjniacką wendettę, bez rozwiązań konstytutywnych. Oczywiście zyskają poklask. Co do tego nie mam wątpliwości. Przypomnę tylko, że nie mówimy o urzędach administracji publicznej, bo tam są wysokości odpraw skodyfikowane. Chodzi tu przede wszystkim o spółki, nie objęte ustawą kominową. Część z nich to podmioty strategiczne. Osoby zatrudnione, podpisując kontrakty z klauzulą ograniczającą konkurencję, podpisywały je w określonym stanie prawnym. To kwestia oszacowania strat wynikających z tego tytułu. Jednostronna zmiana warunków ma charakter anarchii właśnie. Jeśli ogranicza się poziom odzkodowania, to należy też ograniczyć zakres czasowy zakazu, o którym mowa. Nie odszkodowania i odprawy są problemem, chociaż przyznaję, że unormowanie tego tematu jest konieczne. Prawdziwym problem to strumienie finansowe, służące finansowaniu partii politycznych. Nie rozwiążą ich doraźne rozwiązania i sądy kapturowe. Na koniec tylko dodam, że felietony, które pisuję z definicji mają charakter subiektywny.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 16:10
Wnioski, które Pan wyciąga, ni jak się mają do moich wyjaśnień. 1. nie populizm - tylko sprawiedliwość i przeciwdziałenie patologiom 2. mówimy o spółkach SP w których SP ma większość głosów na WZA, gdzie osoby podpisujące w/w umowy podpisywały je głównie w celu wyłudzenia pieniędzy 4. sprawy które porusza Pan w dalszej części komentarza nie dotyczą w ogóle kwestii nowelizacji więc nie moga być argumentem w tej sprawie

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama