Zamaskowany bandyta w kominiarce napadł ekspedientkę w sklepie na ulicy Keplina. Napastnik z pistoletem w ręku, pobił kobietę a następnie skradł gotówkę z kasy. 25 letni mężczyzna nie cieszył się długo zrabowanymi pieniędzmi, ponieważ został zatrzymany przez patrol z tomaszowskiej policji.
3 marca, kilka minut po północy, oficer dyżurny tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał informację o pobiciu na ulicy Św. Antoniego, kobiety i mężczyzny, obydwoje w wieku 23 lat.
16 lutego około godziny 20:00, dyżurny tomaszowskiej Komendy Policji otrzymał informację o kradzieży z Osiedla Niewiadów, przewodu telekomunikacyjnego. Policjanci, który przybyli na miejsce zgłoszenia ustalili, że złodzieje ukradli około 100 metrów przewodu elektrycznego o wartości 260 złotych.
Byłe zakłady Wistom, to nie tylko kilkanaście prężnie działających firm, czy włoska spółka Metal Kolor Polska, sprowadzająca do Tomaszowa kolejnych inwestorów. Kilkadziesiąt hektarów, trudnego do nadzoru terenu , to równocześnie żer dla złodziei, którzy kradną wszystko, co tylko da się odkręcić lub odciąć piłą i palnikiem. Proceder trwa nieprzerwanie od kilkunastu lat i wydawałoby się, że już nic w tym miejscu nie zostało, co ktoś mógłby sobie przywłaszczyć. Często złodzieje zadają sobie wiele trudu i wkładają dużo wysiłku, by ukraść np. … kolejową szynę.
Policjanci z Wydziału Przestępstw Gospodarczych, pełniąc służbę na terenie miasta zauważyli w pewnym momencie, doskonale znanego im z handlu nielegalnym alkoholem i papierosami 44 letniego mieszkańca Tomaszowa. Mężczyzna już wcześniej karany był za przestępstwa o charakterze karno skarbowym, dlatego postanowili skontrolować pojazd, którym się przemieszczał.
31 stycznia tomaszowscy policjanci otrzymali informację o kradzieży z ulicy Strzeleckiej przęseł ogrodzeniowych z siatką o łącznej wartości 375zł. Kryminalni ujawnili, iż skradzione przedmioty zostały sprzedane na jednym ze skupów złomu. Ustalenie sprawców, było tylko kwestią czasu.
W minioną sobotę, 29 stycznia, policjanci komisariatu w Rokicinach udali się do jednej z miejscowości na terenie gminy, gdzie jeden z mieszkańców zatrzymał sprawcę kradzieży w prowadzonym przez niego warsztacie samochodowym.
Tuż przed zamknięciem jednego ze sklepów jubilerskich, mieszczących się w Centrum naszego miasta weszły do niego dwie kobiety w średnim wieku, narodowości romskiej. Ubrane w długie, czarne płaszcze zwróciły uwagę obsługującej klientów sprzedawczyni.
Policjanci z Komisariatu Policji w Czerniewicach wspólnie z Kryminalnymi z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz. zatrzymali czterech złodziei kradnących paliwo z pojazdów biorących udział w przebudowie drogi krajowej numer 8. Złodziejska szajka wyłamała korek zabezpieczający zbiornik paliwa koparki i ukradła łącznie ponad 130 litrów oleju napędowego. Śledczy przypuszczają, że to nie pierwsze takie włamanie na koncie zatrzymanych.
W miniony wtorek przed tomaszowskim Sądem ruszył proces 43 letniego mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego, który w ubiegłym roku dotkliwie pobił jednego z ordynatorów w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Grzegorz S. w połowie lipca wszedł do gabinetu, w którym przy biurku siedział lekarz. Napastnik zaczął okładać go pięściami a następnie kopnął mocno w głowę. Pijanego agresora od leżącego na ziemi lekarza oderwali siedzący w poczekalni pacjenci oraz pielęgniarki. Ordynatorowi udało się uciec i powiadomić o zdarzeniu Policję. Agresywny mężczyzna do komendy zgłosił się jednak sam.
15 stycznia o godzinie 21:00, do 33-letniej kobiety zamieszkującej w miejscowości Zawada samochodem marki Mercedes przyjechało 4 mężczyzn, kierowca w wieku 31-lat i towarzyszących mu 3 mężczyzn w wieku 42, 43 i 38 lat.
Na wniosek tarnogórskiej prokuratury oraz śledczych, Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu wobec zatrzymanego ubiegłej nocy tarnogórzanina. 27-latek podejrzany jest o dokonanie umyślnego, ciężkiego uszkodzenia ciała 17 letniego kolegi, którym był zaginiony w ostatnich dniach i poszukiwany przez policję mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego.
29 grudnia 2011r. do tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji zgłosiła się młoda kobieta, która poinformowała, o rozboju dokonanym na jej osobie. Jak zeznała poszkodowana do napaści na nią doszło na ulicy Biernackiego około godziny 2:00.
Pod koniec listopada ubiegłego roku podawaliśmy informację dotycząca zatrzymania dwóch sklepowych włamywaczy. Sprawcy zostali zatrzymani kiedy szli na kolejny „włam”, przyznali się do 3 włamań do obiektów handlowych, z których kradli alkohol i papierosy. Co ciekawe wcześniej byli już karani za podobne czyny a jeden z nich miesiąc wcześniej opuścił więzienie.
28 grudnia około godziny 20:30 w gminie Inowłódz, policjanci z Czerniewic zatrzymali do kontroli drogowej jadącego od krawężnika do krawężnika Fiata Cinquecento. Podczas kontroli drogowej mundurowi od kierującego 26 – letniego mężczyzny wyczuli silną woń alkoholu. Jak się okazało nierówna jazda samochodu miała bezpośredni związek z trzema promilami alkoholu w organizmie kierowcy.
O tym, że do wyegzekwowania swoich długów należy używać środków prawnych a nie własnych pięści przekonał się ostatnio 39 letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego, który pobił swojego dłużnika, który jak wynika ze wstępnych ustaleń Policji był winien napastnikowi 120 zł.
18 grudnia, kilka minut po północy, w parku Bulwary nad rzeką Wolbórka, trzech mieszkańców Tomaszowa, zaatakowało 22-letniego mieszkańca Piotrkowa Tryb.
W minioną sobotę pisaliśmy o brutalnym pobiciu nietrzeźwego mężczyzny na ulicy Jana Pawła II. Jak dowiedzieliśmy się od oficera prasowego tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji, oprawca, który został zatrzymany na miejscu zdarzenia, spędził w policyjnej izbie zatrzymań tylko jedną noc i następnego dnia znalazł się na wolności.
Sobota, godzina 20. Przez sam środek skrzyżowania ulic Słowackiego, Jana Pawła II, Stolarskiej i Jerozolimskiej przechodzi pijany mężczyzna, w wieku około 30 lat. Tuż obok sklepu spożywczego dogania go nieco młodszy i zdecydowanie mniej pijany typ. Pojawiają się wyzwiska, po czym dochodzi do bestialskiego skatowania człowieka.
Wczoraj o godzinie 17:40 policjanci pełniący służbę wspólnie ze strażnikami Nadleśnictwa Spała, udali się do 22-letniego mieszkańca Tomaszowa,który jak wynikało z informacji, wyrzucił na terenie leśnym śmieci. Sprawca przyznał się do popełnionego wykroczenia i został ukarany mandatem karnym w wysokości 400zł. Mężczyzna został też zobowiązany się do posprzątania pozostawionych przez siebie odpadów.