Spałek
Jest zwykłym kundelkiem potraktowanym przez los w niezwykle okrutny sposób...
Został wyrzucony z pędzącego auta pod koła nadjeżdżających samochodów. Trafił do schroniska w ciężkim stanie, mocno poturbowany ze złamaniem kości piszczelowej tylnej łapki. Teraz powoli dochodzi do siebie, zabezpieczony lekami przeciwbólowymi i antybiotykami. Potrwa kilka miesięcy, zanim kość się zrośnie i Spałek będzie mógł w pełni funkcjonować. Teraz leży praktycznie bez ruchu, jego oczka sa bardzo smutne...
Na inne psiaki Spałek nie reaguje, a przytulanie i dotyk dłoni człowieka sprawiają, że przymyka oczy...Choć przez chwilę czuje się bezpiecznie, czuje się kochany i zaopiekowany.
Schronisko nie jest najlepszym miejscem, by dochodził do siebie. Teraz Spałek potrzebuje domowych warunków i troskliwego Opiekuna. Pomóżcie nam znaleźć choćby DT dla chłopaka!
Po kilku miesiącach leczenia Spałek nie tylko stanął na nogi, ale zaczął biegać i szaleć na spacerach. Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi i zaskoczeni :)
Teraz potrzebujemy dla niego odpowiedzialnego i kochającego domu, takiego, w którym zapomni o wszystkim, co złe go w życiu spotkało.
Zuzia
A co to za drobinka uśmiecha się do nas tak delikatnie, ofiarowując swoje serduszko "na maleńkiej łapce"?
Przedstawiamy Wam Kochani ZUZIĘ, czyli spokojną, ugodową dziewczynkę, która szuka schronienia dla swojego psiego, wiernego serduszka :)
Zuzia jest maleńka jak pchełka- wprost idealna na każda kanapę ;)
Spokój Zuzanny udzieli się właścicielowi, a jej ogromne pokłady miłości ukryte w filigranowym ciałku, rozpromienią każdy dzień :)
Zuzia może stać się członkiem rodziny, w której skład wchodzą inne zwierzaki, bo to bardzo przyjazna sunia :)
Zuzia na widok człowieka macha radośnie ogonkiem. Kochający Przyjaciel jest dla Zuzi marzeniem, o którego spełnienie prosi nas nieśmiało, wpatrując w nas swoje błyszczące oczka :)
Zuzia trafiła do schroniska z złamanym łokciem. Czekamy na operację. Lepiej, by dziewczynka doszła do siebie w domku...Już teraz potrzebuje ciepłego, wypełnionego miłością kącika :) Kto chętny?
Rok urodzenia: ok. 2011
Rozmiar (S/M/L/XL): S
Winter
Została porzucona w jeden z najbardziej bestialskich sposobów: wyrzucona na drodze S8 praktycznie pod koła pędzących samochodów.
Kilka dni temu schronisko odebrało zgłoszenie o psie biegającym „miedzy TIR-ami” po S8. Przerażona sunia uciekała przerażona i zagubiona przed kołami kolejnych samochodów. Całe szczęście- nie doznała żadnych fizycznych obrażeń.
Teraz siedzi skulona w kłębek w swojej budce, w której pomimo wypełnienia słomą „po pas”, trzęsie się niemiłosiernie...Jest spanikowana i przerażona.
Winter podchodzi do człowieka ostrożnie, badając czy nie grozi jej krzywda, ale gdy tylko się zbliży, z rozkoszą daje się głaskać i przytulać. To bardzo delikatne i spokojne psię, które wiele przeszło.
Potrzebujemy dla Winter domku, który wynagrodzi jej traumatyczne doświadczenia- domu ciepłego, troskliwego i przede wszystkim odpowiedzialnego.
Czy znajdzie się ktoś, kto podaruje jej serce?
Imię: Winter
Rozmiar (S/M/L/XL): M
Rok urodzenia: ok.12.2013
Rok urodzenia: ok.12.2013
Winter czeka na szczepienie i kastrację .

























































Napisz komentarz
Komentarze