Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 września 2025 01:52
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

TROJAN - I Pluton 25 pp Armii Krajowej

Historia II Wojny Światowej jest wciąż żywa i budzi wiele emocji. Niestety jej lokalne fragmenty bywają często zapominane.

W lutym, uszczuplony do 5 partyzantów, oddział przeniósł się za Pilicę w okolice miejscowości Celestynów oczekując na przybycie dowódcy, ppor. Jerzego Stasiołka. Oprócz Zdzisława Kiełbasińskiego, który zmienił pseudonim na "Bystry" znaleźli się tam również: Roman Janiak ps. "Lech", Jerzy Wójcik ps. "Pogoń", Wacław Łaszewski ps. "Słoń" oraz Tadeusz Bartosiak ps. "Tadeusz".

Reklama

Jednak na przełomie lutego i marca Jerzy Stasiołek, w wyniku działalności konfidentów, został przez Niemców zastrzelony w miejscowości Podmałecz koło Lubochni. Grupka partyzantów tkwiła więc nadal w lesie pod Celestynowem, oczekując na dalsze decyzje swojego zwierzchnika, por. Artura Linowskiego.

Prawdopodobnie w tym czasie nawiązano kontakt z dowódcą Opoczyńskiego Ośrodka Dywersji, por. Stanisławem Grochulskim ps. "Michał", któremu podlegał ten teren, a który przebywał wtedy w Kraśnicy. On to w początkach maja skontaktował partyzantów z plutonowym Marianem Tarkowskim, ukrywającym się we wsi Modrzewek. 

Marian Tarkowski urodził się w 1901 roku w Tomaszowie Mazowieckim. W okresie dwudziestolecia międzywojennego pracował jako sekretarz przy sądzie grodzkim w Tomaszowie. Po kampanii wrześniowej 1939 roku powrócił do rodzinnego miasta i zaangażował się w działalność w podziemiu niepodległościowym.

W lutym 1940 roku trafił do oddziału majora Henryka Dobrzańskiego - "Hubala", gdzie pełnił funkcję instruktora szkoleniowego. Podczas walki patrolu powracającego z Wandowa 30 marca 1940 roku został ranny. Po wyleczeniu powrócił do Tomaszowa, jednak intensywne poszukiwania byłych "hubalczyków" przez miejscowe siły policyjne spowodowały aresztowanie w początkach października 1942 roku dwóch jego braci (z których jeden też był w oddziale "Hubala") oraz matki. Tarkowskiemu udało się uniknąć aresztowania dzięki opuszczeniu wraz z żoną i synem Tomaszowa i ukryciu w młynie na opoczyńskiej wsi.

Po tym spotkaniu postanowiono utworzyć oddział partyzancki, który miał prowadzić działalność w rejonach południowych powiatu opoczyńskiego. W tym celu, już w maju, w gminie Aleksandrów, pojawił się Tadeusz Bartosiak wraz z Wacławem Łaszewskim dla przygotowania właściwego gruntu pod dalszą działalność oddziału.

Oficjalnie występowali oni jako instruktorzy, którzy mieli tutaj szkolić zaprzysiężoną młodzież AK w działaniach partyzanckich. Kolportowali również wśród okolicznej ludności materiały i pisma Armii Krajowej i zbierali informacje o jej nastrojach.

Z decyzją o utworzeniu oddziału tomaszowianie wstrzymywali się oczekując w tej sprawie opinii swojego zwierzchnika por. Artura Linowskiego - "Andrzeja". Jednakże wyznaczona na 1 lipca 1943 roku odprawa dowódców patroli dywersyjnych w miejscowości Kurzeszyn w powiecie rawskim zakończyła się tragicznie.

Naprowadzeni przez konfidenta żandarmi i gestapowcy aresztowali w jednej z zagród, już po odprawie, "Andrzeja" i "Kruka".Po przewiezieniu do tomaszowskiej siedziby gestapo i wstępnych, ostrych badaniach, "Andrzej" odebrał sobie życie, zażywając ukryty cyjanek potasu. 


Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

<> 14.05.2017 18:56
Po klęsce Niemców i "wyzwoleniu" z kolei "nasi przyjaciele" ze wschodu rozgrabili do cna pałac I.Mościckiego. W filmie "Porucznik Kwiatkowski" reżyser pokazał oficera rosyjskiego kradnącego meble w Spale (w jego roli wystąpił Aleksiej Awdiejew) http://film.wp.pl/pulkownik-kw...166039169c przeczytaj nazwiska aktorów występujących w tym filmie. Możesz też na youtube obejrzeć cały film https://www.youtube.com/watch?...iTT_km1nlA Na koncu "Pulkownika Kwiatkowkskiego" rezyser umiescil informacje, ze "film oparty (został) na prawdziwych wydarzeniach", co nie znaczy, ze odnosi sie konkretnie tylko do jednej osoby. Te informacje interpretuję trochę inaczej, bowiem co najmniej kilku zolnierzy podziemia niepodleglosciowego falszowalo swoje personalia, dossier zyciowe, aby inwigilowac, rozpracowywac komunistyczny aparat bezpieczenstwa. W tym gronie warto przywolac postac Tadeusza Ośki ps. Sęp, którego notabene wikipedia uznaje za najbardziej wiarygodny pierwowzor filmowego Kwiatkowskiego.

Reklama
Znowu 14.05.2017 17:39
różnie można patrzeć na tę informację. Rozkradły według Niemców, tak jak bandytami według okupantów byli członkowie AK. Może Polakom chodziło o to, żeby dobra nie wpadły w ręce wroga? Nie możemy wykluczyć też takiej opcji. Jeśli jest to w dokumentach to będzie to też niemiecki punkt widzenia.

Piotrek 12.05.2017 16:54
Poruszyłeś bardzo niewygodny temat, ponieważ niewiele osób wie, że dziewuchy ze wsi Królowa Wola rozkradły pałac Ignacego Mościckiego zaraz po wybuchu wojny. Władze niemieckie czyli Gestapo i Kripo chodziły od chałupy do chałupy i zabierały skradzione rzeczy. O tym fakcie poinformowałem byłego dyrektora Skansenu Rzeki Pilicy. Zapytał mnie i gdzie można znaleźć informacje o tym wydarzeniu. Przecież co to za problem znaleźć jakiegoś pracownika niemieckiego archiwum w stopniu doktora. Oni bardzo chętnie współpracują.

<> 12.05.2017 11:24
Demencja starszych osób nie polega na tym, że nie pamiętają tego co robili tydzień czy trzy dni temu, natomiast jeśli chodzi o czasy ich młodości to pamiętają wszystko bardzo dokładnie. Miałem sąsiadkę ponad 90-letnią staruszkę, która nie pamiętała co rano jadła na śniadanie, natomiast o czasach młodości, kiedy to mieszkała w Spale i była zatrudniona w pałacu I.Mościckiego mogła snuć opowieści całymi godzinami z najdrobniejszymi szczegółami ówczesnego życia codziennego.

Piotrek 11.05.2017 23:03
Pisząc o demencji miałem na myśli współczesne czasy, kiedy goście zabierają się za spisywanie wspomnień dziadków stojących nad grobem. Wtedy tak miało to sens, ponieważ ludzie 60 lub 70 cio letni mają raczej dobrą pamięć.

Piotrek 11.05.2017 23:02
Wiesz co mnie najbardziej przeraża? To, że jeszcze za naszego życia napisze o nas i o naszych czasach historię, która kompletnie nie będzie się zgadzać z naszymi wspomnieniami, a co gorsza będzie wybielać największe kanalie, na które pluliśmy i którymi gardziliśmi. Niestety nie uważam tego za żart i naprawdę jestem pełen obaw co do tego jak zostaniemy ocenieni w przyszłości i czy będą to oceny uczciwe? Chciałbym napisać o jednej bardzo ważnej rzeczy, która rzuca światło na to dlaczego historię tworzą historycy, a nie naoczni świadkowie. Otóż wielu żołnierzy konspiracji postępowało według zasady, która sama ich pogrążyła i która brzmiała: "Nie ma cnoty nad cnotami niż trzymać język za zębami". Niestety tak to wyglądało. Wielu z tych ludzi kompletnie nie chciało opowiadać o swoich przeżyciach. Robili to zazwyczaj po alkoholu lub przy spotkaniach kombatanckich.

Nie 11.05.2017 20:36
bądźmy naiwni. Historia może być tylko obiektywna jeśli chodzi o suche fakty, jednak patrząc z perspektywy jednostek czy nawet narodów zawsze będzie subiektywna. Dlatego tak ważny jest tzw. warsztat historyczny, krytyczne podejście do każdego źródła, wspomnień, archiwaliów, dokumentów itd. Te które zostały podane niżej opierają się na wspomnieniach ludzi żyjących i walczących w tamtych latach. Spisywano je do lat 80/90, mogli mieć 60-70 lat, więc nie piszmy o demencji lub wymyślaniu faktów, które były wielokrotnie potwierdzane. Seria tygrysków pełniła w PRL-u funkcję propagandową i do wielu treści należało podchodzić z dużą rezerwą, tak jak do roli GL-AL oraz ich stosunku do podziemia niepodległościowego. Tylko głupiec może też dalej negować opór podziemia niepodległościowego po 44 przeciw siłą narzuconej Polakom komunie.

<> 11.05.2017 20:17
" Bycie historykiem nie polega na przepisywaniu cudzych wspomnień i utożsamianie się z poglądami politycznymi tego bohatera. Byci historykiem to dążenie do prawdy". Po upływie ponad 70 lat od pewnych wydarzeń nie jest możliwe odkrycie prawdy. Czas wyeliminował z życia świadków tamtych wydarzeń, a to co opowiadają osoby, które słyszały od kogoś historie z tamtych lat też mogą być nieobiektywne. Tak więc odkrycie najprawdziwszej prawdy o tym co działo się w tamtych czasach jest już niemożliwe pomimo usilnych starań historyków. Kurz historii ukrył tą prawdę nieodwracalnie.

Piotrek 11.05.2017 19:20
Należy również dodać, że w czasach PRL w rocznicę Powstania Warszawskiego wyły syreny. Jakby nie było w Powstaniu brali udział również członkowie AL jak chociażby najbardziej znany generał komandos Edwin Rozłubirski. Dlatego, że przedstawiane są różne wersje prawdy historycy mają obowiązek być bezstronnymi w jej odkrywaniu. Bycie historykiem nie polega na przepisywaniu cudzych wspomnień i utożsamianie się z poglądami politycznymi tego bohatera. Byci historykiem to dążenie do prawdy.

<> 11.05.2017 18:25
Książka historyczna, czy też film powinny przedstawiać prawdę historyczną. Niestety w rzeczywistości tak jest, że ta prawda zależy od punktu widzenia. Były żołnierz-partyzant przedstawi ci prawdę swoją tak jak to było z punktu jego widzenia, natomiast przeciwnik przedstawi tą sprawę całkiem przeciwnie. Jako przykład podam ci opinie na temat Powstania Warszawskiego. Za czasów PRL-u uczestników tego powstania gloryfikowano za bohaterski zryw, natomiast teraz ocenia się je jako wielki błąd, za który oddało swoje życie około 250 tys. żołnierzy i osób cywilnych, a Warszawa została zrównana z ziemią. Ukazało się wiele książek na ten temat w czasach PRL-u i napisanych w czasach obecnych, które różnią się w ukazywaniu faktów. Więc gdzie leży prawda?

Piotrek 11.05.2017 04:35
Mam jeszcze raz wielki apel do naszych historycznych przepisywaczy, żeby zamiast korzystać tylko ze źródeł, również od czasu do czasu raczyli się pofatygować do miejsc opisywanych a raczej przepisywanych od kogoś zdarzeń. Czasami prawda opowiedziana przez świadka lub jego żyjących bliskich "nieco" różni się od tej książkowej. Pamiętam jak w latach 80 tych z serii "Żółtego tygryska" wyszła książeczka o bitwie po Diablą Górą, w której brał udział mój dziadek. Dziadek po przeczytaniu tej książeczki powiedział, że historia w niej opisana znacznie różniła się od tego co on pamięta. Należy również brać pod uwagę to, czy dana książka historyczna ( niezależnie od systemu, w którym ją napisano) ma za zadanie przedstawić obiektywną prawdę historyczną, czy też ma być narzędziem w walce politycznej.

Reklama
<> 10.05.2017 22:16
W czasach PRL-u był to temat zakazany. Wszyscy, którzy walczyli po tej drugiej stronie byli prześladowani. Niekiedy nawet najbliższa rodzina nie wiedziała kim był mąż, ojciec, syn czy też brat w czasie działań wojennych. Osobiście znałem, bo już nie żyje, żołnierza, który walczył pod Monte Cassino i po wojnie powrócił do "wyzwolonej" ojczyzny. Po powrocie był niejednokrotnie przesłuchiwany przez UB i w domu przeprowadzano rewizje bez żadnych podstaw oskarżając go o szpiegostwo na rzecz "zgniłego zachodu". Każdy się wtedy bał o swoją wolność i życie. Wszyscy milczeli, bo ORMO i bezpieka czuwali. Dopiero po transformacji systemowej w Polsce, czyli po prawie 50 latach, zaczęto mówić prawdę o tamtych wojennych czasach. Zostały wydane książki, które ukazują prawdziwe oblicze tamtych dni.

Piotrek 10.05.2017 21:19
Niestety jest to największy mankament współczesnej historii dotyczącej polskiego ruchu oporu. Generalnie chodzi mi o to, że książek, artykułów zaczęło ukazywać się dopiero wtedy kiedy ostatni świadkowie już nie żyją, a jeśli żyją to cierpią na demencję starczą.

Historyk 10.05.2017 11:18
Wykorzystane źródła w artykule: K. Kucharski "Tomaszów - Okupacja - Podziemie" J. Zaborowski "Major Hubal i jego żołnierze" E. Szuster "Opowieść o zmarnowanym entuzjazmie" E. Szuster "Na tropach Billa" E. Wawrzyniak "Na rubieży Okręgu AK Łódź" J. Rudzisz, W. Kucharski "Oddział partyzancki Armii Krajowej "Wicher"" T. Kisielewski, J. Nowak "Chleb i krew: Moja wieś w czasie okupacji: wspomnienia" M. Janiszewski "Przyszłość czekała" M. Janikowski "Próba tamtych dni" Roczniki dziejów ruchu ludowego Wojskowy Przeglad Historyczny Biuletyny IPN

Piotrek 10.05.2017 18:22
Brakuje jeszcze żywych świadków.

<> 10.05.2017 19:30
Źle to ująłeś. Brak już jest żywych świadków, ponieważ osoby żyjące w tamtych czasach raczej już nie żyją.

Bez 09.05.2017 19:19
komentarza. Sam się tym wpisem pogrążyłeś. "Nie może dochodzić do sytuacji, że ktoś piszę jakikolwiek artykuł historyczny opierając się tylko na dokumentach."

Piotrek 09.05.2017 19:50
Pogrążyłem??? Chyba nie rozumiesz znaczenia tego słowa. Wy średnio potraficie jak widzę czytać ze zrozumieniem. Wyraźnie zapytałem, czy któryś z was był w miejscach opisywanych przez siebie wydarzeń i rozmawiał ze świadkami? Oświadczam wam po raz kolejny, że żaden z was nie był i nigdy nie pojedzie ponieważ będziecie się bali tego, że ktoś podważy wasze jakże uczciwe i obiektywne i bardzo dalekie od pogrążania się wersje historyczne o żołnierzach wyklętych. Raczej to ty słabo rozumiesz co czytasz i wyciągasz takie wnioski jakie potrafisz. Zgodnie z definicją, że każdy tak rozumie jak potrafi.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polacy wysyłają do skarbówki tysiące donosów. Katalog tematów jest dość szeroki

Do jednostek KAS docierają informacje sygnalne, zwane potocznie donosami, dotyczące różnych naruszeń przepisów prawa podatkowego. Sygnaliści zwracają uwagę m.in. na brak wydawania paragonów, nieopodatkowany najem oraz tzw. życie ponad stan. Są też zgłoszenia związane z działalnością handlową w Internecie, a także z organizacją nielegalnych gier hazardowych i loterii. Izby Administracji Skarbowej podają przykładowe sytuacje, w których informacje sygnalne przyczyniły się do ujawnienia nieprawidłowości.Data dodania artykułu: 22.09.2025 10:24
Polacy wysyłają do skarbówki tysiące donosów. Katalog tematów jest dość szeroki

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 22 września)

Dziś jest poniedziałek, dwieście sześćdziesiąty piąty dzień roku. Wschód słońca o godz. 06.19, zachód o 18.37. Imieniny obchodzą: Feliks, Ignacy, Innocenty, Joachim, Jonasz, Józefa, Maurycy, Tomasz, Wiktor.Data dodania artykułu: 22.09.2025 08:53
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 22 września)

Eksperci: porzucone dzieci miesiącami przebywają na oddziałach psychiatrycznych

Na oddziałach psychiatrycznych miesiącami przebywają dzieci porzucone przez rodziców – zaalarmowała Anna Brzezińska z zarządu województwa mazowieckiego. Według krajowej konsultantki w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży Aleksandry Lewandowskiej problem ten narasta od kilku lat.Data dodania artykułu: 21.09.2025 10:39
Eksperci: porzucone dzieci miesiącami przebywają na oddziałach psychiatrycznych

Dziś w kraju i na świecie (niedziela, 21 września)

Dziś jest niedziela, dwieście sześćdziesiąty czwarty dzień roku. Wschód słońca o godz. 6.17, zachód o 18.40. Imieniny obchodzą: Aleksander, Bernardyna, Daria, Euzebiusz, Hipolit, Jonasz, Marek, Mateusz.Data dodania artykułu: 21.09.2025 09:40
Dziś w kraju i na świecie (niedziela, 21 września)

Dziś w kraju i na świecie (sobota, 20 września)

Dziś jest sobota, dwieście sześćdziesiąty trzeci dzień roku. Wschód słońca o godz. 6.16, zachód o 18.42. Imieniny obchodzą: Agnieszka, Andrzej, Dionizy, Filipa, Franciszek, Jan, Paweł, Perpetua i Teodor.Data dodania artykułu: 20.09.2025 00:02
Dziś w kraju i na świecie (sobota, 20 września)

Liczenie wiernych podczas niedzielnych praktyk religijnych - za miesiąc

W tym roku doroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych, czyli liczenie katolików zobowiązanych do uczestniczenia w mszy św. i przystępujących do komunii św., odbędzie się 19 października br. we wszystkich parafiach kraju.Data dodania artykułu: 19.09.2025 23:32
Liczenie wiernych podczas niedzielnych praktyk religijnych - za miesiąc

Prognoza pogody na 20 i 21 września

Jak informuje IMiGW, północna i północno-zachodnia część Europy znajdować się będzie w zasięgu niżów znad Skandynawii oraz Morza Norweskiego wraz z frontami atmosferycznymi. Pozostały obszar kontynentu będzie pod wpływem wyżu znad Bałkanów. Polska będzie w zasięgu wyżu z centrum nad Bałkanami i Rumunią. Z południowego zachodu napływać będzie bardzo ciepłe i dość suche powietrze pochodzenia zwrotnikowego.Data dodania artykułu: 19.09.2025 23:28
Prognoza pogody na 20 i 21 września

Sondaż dla WP: 57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie

57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie, przeciwnego zdania jest 32,9 proc. - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Nowego prezydenta negatywnie ocenia 38 proc mieszkańców wsi, ale sympatią darzą go osoby w wieku 18-29 lat (73 proc.).Data dodania artykułu: 19.09.2025 09:48
Sondaż dla WP: 57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie
Reklama
Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Kontynuacja wielkiego Hitu Teatralnego już 26 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.Wydawało nam się, że o klimakterium powiedzieliśmy już wszystko… Myliliśmy się! Elżbieta Jodłowska powraca z nowym hitem!„Klimakterium 2 czyli Menopauzy Szał” powstało na wyraźną prośbę publiczności, która chciała poznać dalsze losy bohaterek – już nie młodych, ale jakże młodych.Zupełnie nowe piosenki we wspaniałych aranżacjach i z zabawnymi tekstami, których nie można przestać nucić, złożone choreograficzne układy i ta niepowtarzalna energia, którą występujące na scenie aktorki dzielą się z publicznością.Ponad 1800 przedstawień „Klimakterium…i już” w ciągu 6 lat od premiery wyraźnie pokazuje, że kobieta wraz z jej problemami, to temat niewyczerpany. Nasze bohaterki ,,wyklęte wstały z poniżenia” i realizują to, o co tak walczyły w pierwszej części: udowadniają, że klimakterium to nie koniec świata, a dopiero początek nowego życia.To prawdziwa terapia śmiechem – kojąca i skuteczna – pod jej wpływem nabieramy dystansu do siebie, innych, naszych zranień i lęków. Bo „Menopauzy szał” ogarnia wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy się tego zupełnie nie spodziewają.Na scenie zobaczymy znane i lubiane aktorki, które doskonale potrafią rozbawić i wzruszyć:KRYCHA: Ewa Złotowska / Małgorzata Gadecka / Ewa Cichocka / Małgorzata DudaZOSIA: Grażyna Zielińska / Ludmiła Warzecha / Małgorzata GadeckaPAMELA: Agnieszka Litwin / Elżbieta Jodłowska / Małgorzata Duda / Elżbieta OkupskaMALINA: Elżbieta Jarosik / Ewa Śnieżanka / Jolanta Chełmicka / Renata ZarębskaKiedy? Piątek, 26 września 2025r. g. 18:00Gdzie? TOMASZÓW MAZOWIECKI – Powiatowe Centrum Animacji Społecznej im. Płk Witolda Pileckiego, ul. Farbiarska 20/24Bilety u organizatora (tylko u nas bez opłaty serwisowej)tel. 531-531-001, bilety@agencjamuza.pl - Rezerwacja powyżej 10 biletów – 20% taniej!https://agencjamuza.pl/klimakterium-2-czyli-menopauzy-szal/cfb8fc6c-4b1e-4f86-9d77-6a8ab52c200f/kupbilecik https://kbq.pl/148105biletyna https://bilety.io/0WhU1ebilet https://sklep.ebilet.pl/46443371157258807Data rozpoczęcia wydarzenia: 26.09.2025
Koncert Zespołu Wszystkiego Na  Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Koncert Zespołu Wszystkiego Na Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Zapraszamy Cię na wieczór pełen dobrej piosenki. Bez pośpiechu. Bez nadęcia. Za to z poezją, humorem i emocjami, które zostają na długo.Zapraszamy na kameralny koncert zespołu „Wszystkiego Najlepszego” – jednego z najbardziej cenionych wykonawców nurtu Krainy Łagodności Zespół od lat czaruje publiczność w całej Polsce – balladą, folkiem i piosenką poetycką w najlepszym wydaniu. To muzyka z klimatu Krainy Łagodności, bliska fanom Starego Dobrego Małżeństwa, Wolnej Grupy Bukowina czy Marka Grechuty. Ale zespół ma własny, rozpoznawalny styl: melodyjne kompozycje, dopracowane aranżacje i wielogłos, który koi i porusza. To spotkanie z piosenką, która potrafi zostać w sercu na długo – nie goni za modą, tylko trafia w emocje.Usłyszysz tu piosenki z trzech autorskich płyt („Na przekór przyszłej korekcie”, „Wygnani Poeci”, „Małe miasteczka”), ale też utwory najnowsze – premierowe, świeże, jeszcze niewydane. Wszystko to okraszone ciepłym kontaktem z publicznością, poczuciem humoru i naturalnością, której nie da się udawać.Wielu mówi, że to „koncert, po którym wychodzi się innym człowiekiem”. Oto kilka głosów od publiczności:🗣 „Po koncercie nie mogłam się otrząsnąć. Teksty, głosy, klimat – wszystko grało.” 🗣 „Wzruszyłem się. I pośmiałem. Tego się nie da zapomnieć.” 🗣 „Słucham Was od lat, ale na żywo to zupełnie inna magia.” 🗣 „To nie tylko muzyka. To spotkanie ludzi, którzy mają coś ważnego do powiedzenia.”Zespół przez lata zdobywał nagrody na najważniejszych festiwalach piosenki poetyckiej i studenckiej (Yapa, Bakcynalia, Bazuna, Danielka, Giełda w Szklarskiej Porębie, Krakowski Festiwal Studencki i wiele innych). Ich piosenki – takie jak „Taradajka”, „Jesienne oczekiwanie”, „Łapka niedźwiadka” czy „Aniołowie biali” – znalazły się w śpiewnikach i sercach słuchaczy.Autorem muzyki jest założyciel zespołu, Maciej Rzeźnikowski, a teksty tworzą również zaprzyjaźnieni poeci – Krystyna Bernd, Aleksandra Bacińska, Krzysztof Kasperczyk, Adam Ziemianin. Dzięki temu każda piosenka to osobna opowieść – czasem liryczna, czasem zabawna, ale zawsze prawdziwa.Jeśli masz ochotę na wieczór, który zostawi w Tobie ciepło i myśl do przemyślenia – przyjdź. Będziemy zaszczyceni Twoją obecnością. Może zaśpiewamy coś razem? 27.09.2025godz. 18:00Tomaszów Mazowiecki, Miejskie Centrum Kultury - TKACZData rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2025

Polecane

Powrót dźwięku bez światła. „Koncert w ciemnościach” znów oczaruje słuchaczyPucharowa gorączka w Tomaszowie. Lechia zagra ze Śląskiem Wrocław„Tajemnice Spalskiego Lasu” – wernisaż i koncert w MCK„Ciasnota nie znika: jak tekst z 1933 r. o kwestii mieszkaniowej brzmi dziś zaskakująco aktualnie”Jak jeździć rowerem elektrycznym? Technika jazdyFinał projektu „Lokalne rękodzieło” w Muzeum w Tomaszowie Mazowieckim – wystawa, stylizacje, upcykling„kocha NIE” w PCAS-ie: młodzi zagrali miłość na serioDwóch policjantów prowadzi zatrzymanego mężczyznę w kajdankach, twarze zamazane.Obchody 86. rocznicy powstania Polskiego Państwa PodziemnegoPolacy wysyłają do skarbówki tysiące donosów. Katalog tematów jest dość szerokiWidzew II – Lechia 0:2. Dojrzała Lechia wygrywa w Łodzi po golach Tkaczyka i RybickiegoChustonoszenie w Szkole Rodzenia: dlaczego „noszenie ma znaczenie”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AK-47Treść komentarza: Czy Żydzi dbają o chrześcijańskie cmentarze? Skoro żydowski cmentarz dla starozakonnych to świętość (przypominam Jedwabne) to dlaczego goje bezczeszczą tą świętość swoją tam obecnością?....Źródło komentarza: „Pamięć to też działanie”. Niecodzienna lekcja historii na Cmentarzu Żydowskim w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: EllaTreść komentarza: I jeszcze politechnika, fakultet medyczny, bo uniwersytet juz chyba jest. Tomaszow to potega.Źródło komentarza: Filharmonia w Tomaszowie Mazowieckim: co na to Prezydent?Autor komentarza: EllaTreść komentarza: Popieram, staw Starzycki ma wiecej sensu nie jakas kaluza w Bialobrzegach. Radny chcial sie wyroznic pomyslem a pomysl opadl jak nieudany suflet.Źródło komentarza: Rewitalizacja historycznego stawu na Białobrzegach? Radny Michał Kucharski składa interpelacjęAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Brawo. Uznanie za to, ze sie chce cos robic, dzialac, byc aktywnym. Dla ludzi, dla sasiadow. Oby wiecej takich dzialaczy bylo w Tomaszowie.Źródło komentarza: Nowy sprzęt dla Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Impuls przyszedł z wniosku radnego Mariusza StrzępkaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: To jest ohydne włażenie Żydom w tyłek za to, że zawsze traktowali i traktują nas Polaków jak wrogów.Źródło komentarza: „Pamięć to też działanie”. Niecodzienna lekcja historii na Cmentarzu Żydowskim w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: MS to jeden z niewielu radnych samorządowych (powiatowych i miejskich), którzy wiedzą, że są PRZEDSTAWICIELAMI swoich wyborców i całej, lokalnej społeczności. W związku z tym, również wiedzą, że pozycja radnego ma służyć tylko interesom ludzi, a nie przede wszystkim prywatnym interesikom samych radnych i ich rodzin oraz interesikom partyjnym lokalnych półprzestępczych sitw.Źródło komentarza: Nowy sprzęt dla Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Impuls przyszedł z wniosku radnego Mariusza Strzępka
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama