Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:47
Reklama
Reklama

Listopadowy zryw i jego tomaszowskie odpryski (część druga)

Powstanie listopadowe to nie tylko działalność Antoniego hr. Ostrowskiego czy też mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego. To również udział młodszego brata, synów oraz zięcia właściciela Dóbr Ujezdzkich i Tomaszowa. Warto pochylić się nad ich poczynaniami w czasie walki z zaborcą, aby nie zaginęły w świadomości mieszkańców naszego miasta.

 

Władysław Tomasz (młodszy o 8 lat brat Antoniego hr. Ostrowskiego; ur. 1790 zm. 1869) kilka razy próbował zostać posłem na Sejm. Ostatecznie udało mu się to w styczniu 1830 roku. Gdy wybuchło powstanie stał się członkiem Wydziału Wykonawczego Rady Administracyjnej (czyli ówczesnego rządu Królestwa Kongresowego; sama Rada była organem doradczym namiestnika carskiego, po rozpoczęciu walk próbowała przejąć kontrolę w państwie, jednak ostatecznie w grudniu 1830 r. przekazała swe uprawnienia Rządowi Tymczasowemu). Był on również uczestnikiem rozmów z Wielkim Księciem Konstantym, które odbyły się 2 grudnia 1830 roku w Wierzbnie. Ich wynikiem był układ umożliwiający odwrót z Królestwa Wielkiego Księcia.

 

W trakcie pierwszego posiedzenia Sejmu obradującego po rozpoczęciu walk wybrany został dnia 18 grudnia 1830 r. na marszałka izby poselskiej (decyzja podjęta została jednogłośnie

 

Widząc, iż nie uda się porozumieć z Rosją, Władysław przedstawił w Sejmie 25 stycznia 1831 roku akt detronizacyjny cara rosyjskiego. Wpływ na taką decyzję miały również działania Józefa Chłopickiego zmierzające do kapitulacji. 26 września 1831 roku przekroczył granicę z Prusami, wybierając, podobnie jak brat, życie na emigracji. Także i jego nie ominął wyrok Sądu Kryminalnego. Decyzją z 13 lutego 1832 roku skazany został na karę śmierci przez powieszenie. W odróżnieniu od brata na miejsce swojego emigracyjnego życia wybrał austriacki Graz. Pod koniec życia, w roku 1862 przeniósł się do będącego pod władzą Austrii Krakowa.

 

Także trzej synowie Antoniego z małżeństwa z Józefą z Morskich byli czynnie zaangażowani w powstanie. Najstarszy z nich, Tomasz Antoni (ur. 1810 zm. 1871) zakończył udział w walkach ze stopniem porucznika. Wszedł również w skład Sądu Wojennego Nadzwyczajnego, który miał zająć się oskarżonymi o zdradę generałami Bukowskim i Jankowskim. Warto tu powiedzieć kilka słów o samym powodzie powołania tej instytucji.

 

Generał Jankowski dowodził oddziałami polskimi na Lubelszczyźnie, jednak robił to wyjątkowo nieudolnie oraz doprowadził do upadku dyscypliny w oddziałach mu podległych. Ostatecznie w czerwcu 1831 roku wycofał się do Warszawy w nie do końca jasnych okolicznościach. Początkowo łatkę zdrajcy przypięli mu jego podwładni, potem już w samej Warszawie obwiniali go o współpracę z Rosjanami radykalni działacze powstańczy.

 

Rząd otrzymał także niejasne informacje na temat istnienia w Warszawie spisku wymierzonego przeciwko powstaniu. Spiskowcami mieli być prócz gen. Jankowskiego również generałowie Antoni Sałacki i Ludwik Bukowski. 29 czerwca 1831 roku wydano więc rozkaz nakazujący aresztowanie wszystkich podejrzanych i umieszczenie ich na Zamku Królewskim w Warszawie. Przed sądem, którego przewodniczącym został ówczesny wiceprezydent Warszawy, generał Emilian Węgierski, a jednym z członków składu młody porucznik Ostrowski, podejrzani mieli być postawieni w przeciągu 24 godzin. Nie dopatrzono się jednak winy generałów, uniewinniono ich, jednakowoż wobec groźby niezadowolenia ludności nie zostali oni zwolnieni z aresztu. 15 sierpnia podczas rozruchów wszyscy podejrzani padli ofiarą samosądu mieszkańców stolicy. Wśród dokonujących linczu znaleźli się oficerowie niemający przydziałów oraz dochodzący do zdrowia żołnierze. Wyrażali swój sprzeciw wobec nieudolnych rządów i zdrajców. Wtargnęli do Zamku, a wywleczonych aresztantów powiesili na latarniach.

 

Natomiast Tomasz Antoni wraz z ojcem wyjechał pod koniec września 1831 roku z Królestwa, jednak nie zagrzał zbyt długo miejsca przy jego boku we Francji. Po krótkiej obecności na jej terenie wyjechał do Belgii gdzie zaciągnął się do tamtejszej armii i gdzie służył w stopniu kapitana w latach 1832-1835

Drugi z synów Antoniego, Krystyn Piotr (ur. 1811 zm. 1882) w roku 1830 przebywał na zachodzie Europy, gdzie odwiedził Genewę, Paryż i Brukselę. Gdy dotarły do niego wieści o powstaniu przyjechał do Warszawy, gdzie zaciągnął się ochotniczo do polskiej armii. Jako kanonier 4 pułku artylerii konnej był podkomendnym generała Józefa Bema.

 

Gdy upadło powstanie wyjechał do Francji za namową dowódcy. Tak jak i starszy brat nie zagrzał długo miejsca na francuskiej ziemi. Wybrał służbę w wojsku belgijskim. Został przyjęty do służby 1 czerwca 1832 roku oraz otrzymał stopień podporucznika. 17 listopada 1836 roku zwolnił się z armii na własne życzenie

 

Również i Stanisław Władysław (ur. 1812 zm. 1889) brał udział w Nocy Listopadowej. Początkowo był szeregowym, z czasem awansował na podporucznika. Został adiutantem generała Ignacego Hipolita Ledóchowskiego, dowodzącego obroną twierdzy Modlin. Po upadku powstania wyemigrował z ojcem do Francji.

 

Ostatnią osobą z rodziny Ostrowskich o której chciałbym dziś wspomnieć, a również uczestniczyła w powstaniu jest zięć Antoniego, Piotr Michałowski (ur. 1800 zm. 1855). Był on znanym polskim malarzem. W latach 1824-1831 należał do rządu Królestwa Kongresowego, gdzie sprawował różne funkcje. Gdy nastał czas powstania, kierował jako przedstawiciel rządu produkcją broni w Starachowicach czy Suchedniowie. W dniu 1 lutego 1831 roku poślubił Julię Olimpię hr. Ostrowską, córkę Antoniego.

 

Jak wielu po upadku powstania wybrał emigrację. Początkowo wyjechał do Krakowa, by w marcu 1832 ruszyć do Paryża, gdzie podjął studia malarskie. Nie zapominał o swoim teściu, odwiedzał go kilkukrotnie w jego posiadłości Les Maderes.

 

Jak widać, wkład Ostrowskich, rodziny tak mocno związanej z Tomaszowem Mazowieckim w powstanie był stosunkowo duży. Dzięki temu zapisali się oni na stałe nie tylko na kartach dziejów naszego miasta, ale i Ojczyzny. To pokazuje, jak czasem historia lokalna potrafi przepleć się z tą ogólną i z ludzi ważnych dla regionu uczynić ważnych dla całego kraju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

adam 16.03.2017 22:34
posiada ktoś jakieś informacje na temat walk z okresu Powstania Listopadowego albo Styczniowego w naszych okolicach ? albo w okolicach Piotrkowa Opoczna , Łodzi... z okresu wojen Napoelońskich itp... albo jeśli ktoś posiada jakieś rzeczy z I lub II wojny , jakieś skrzynki , łuski , hełmy , gąsienice , bagnety , odznaki , cokolwiek to niech zostawi komentarz a zapewne to od niego odkupię :)

Widukind 16.03.2017 20:02
Szkoda jednak , że pamiętamy o Rosjanach, Carze , komuchach, a nie pamiętamy o tych , którzy założyli miasto , dali na nie parcele walczyli i przelewali za nie krew. Czcimy pamięć Cara i szczycimy się że kiedyś tu przyjechał - wstyd. Zapominamy o twórcach miasta, o tych którzy obrabowani przez cara musieli za granicą szukać schronienia. To takie polskie negować oczywiste wartości i kwestionować oczywiste zasługi. Oleńka i Tobie podobni , a całujcie wy tych zaborców w żopu. Hańba

Oleńka 09.04.2013 08:54
do 6 , tak był zabór pruski, ale właściwie wielkim rozgrywającym od I rozbioru była caryca która trzymała na ,,pulsie" wszelkie działania naszego króla i Sejmu. Podskarbi królewski St. Augusta, Ostrowski właściwie obracał się w kręgu wpływów rosyjskich jako wierny współpracownik St. Augusta Poniatowskiego. Kużnice Tomaszowskie powstawały właśnie w tym wzmożonym okresie czy apogeum wrogiej polityki Katarzyny II wobec Rzeczypospolitej...

Teraz 16.03.2017 23:31
to Ty relatywizujesz historię według najgorszych wzorców! Wychodzi, żę za rozwój Tomaszowa jest odpowiedzialna Katarzyna II. Dobre...

09.04.2013 07:02
@2 123 lata pod panowaniem Rosyjskim? Tomaszów Mazowiecki (a raczej początkowo Kuźnice Tomaszowskie) w pierwszych latach po zaborach były formalnie pod panowaniem Pruskim (1795-1807), następnie znalazły się w formalnie niepodległym Księstwie Warszawskim (1807-1815), a dopiero od 1815 do aż 1918 pod panowaniem Rosyjskim. Nieco inaczej wyglądała sprawa po drugiej stronie Pilicy, które w pierwszych latach do 1809 były częścią Austrii. Oczywiście daty mają charakter formalny, gdyż nie zawsze odzwierciedlają one faktyczną władzę.

WuPe 09.04.2013 00:53
Nie zgodzę się, gdyż był to okres klęski naszego narodu. Idąc tym tokiem rozumowania można za chwilę przypisywać Hitlerowi jakieś wspaniałe zasługi dla naszego kraju. Sam nie wspominałem również o wymazywaniu historii, ale o jej wręcz żarliwym kultywowaniu jeśli chodzi o spalskiego cara, a to nie to samo. Nie kwestionuję udziału innych narodowości w tworzeniu miasta, ale o zachwianej proporcji pamięci. Ironizując, wspomnienie naszych Rosjan mamy na pomniku, na rondzie JP II: ,,W hołdzie zesłańcom Sybiru".

Oleńka 08.04.2013 08:20
do 3- jeżeli będziemy wymazywać historię Tomaszowa, tę związaną z Rosjanami jak i tę z zamieszkującymi tu od początku żydami, czy Niemcami to zaczniemy naginać ją do obowiązującego obecnie nurtu poprawności politycznej. I żydzi, Rosjanie czy Niemcy współtworzyli dzieje tego miasta a nie mówienie o tym jest formą kamuflażu i zakłamania... zresztą jakże modnego wśród obecnych elit.

Oleńka 13.03.2017 16:16
Masz stu procentową rację i tylko ludzie tzw. "lepszego sortu" trudno ta prawdę przyswajają .

WuPe 07.04.2013 23:14
do Oleńka. Czyli naszej carskiej historii nie należny się wstydzić Twoim zdaniem? Więc jakiej w ogóle historii wg. Ciebie można się wstydzić jak nie takiej? Dziwne podejście.

Do WuPe 13.03.2017 16:14
A możesz ja /historię/ zmienić??? Ona była taka czy inna ale nasza. Wypierać się jej nie można bo i jest to bez sensu. Wstydzić się też chyba nie należy. Wstydliwym byłby akt poddańczy ale to że podlegaliśmy jako ziemia polska pod trzech zaborców w wyniku przegranej wojny z nimi trzema nie jest niczym hańbiącym dla ludu polskiego. Hańbą w tej naszej zaborowej historii okryły się raczej rody magnackie które już od szesnastego wieku okrawając władzę królów naszych pracowały nad upadkiem polskiej państwowości. I na tym tle ród Ostrowskich jaśnieje jeszcze jaśniej gdyż nad poprawą doli ojczyzny działał nie na polu wojskowym lecz na polu ekonomiczno-gospodarczym.

Oleńka 07.04.2013 14:23
do 1- zapomniałeś? że Tomaszów wzrastał od początku założenia w atmosferze carskiej Rosji, te 123 lata panowania carów nie da się wymazać z historii miasta, były tu koszary kozackie (b. szkoła Budowlanka) jak i pałac wysokiej carskiej generalicji, (obok tejże szkoły), Plac Musztry (teren obecnego targowiska), zakłady przemysłowe Tomaszowa większość produkcji zawdzięczały zamówieniom Imperium Carskiego. I to jest nasza historia której nie należy się wstydzić.

WuPe 07.04.2013 13:08
No szkoda tylko, że w naszym regionie jedyne osoby o jakich się pamiętana i kultywuje, to rosyjscy carowie.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama