Podstawowym argumentem zwolenników obecnie wprowadzonego systemu jest fakt, że te same wiadomości z zakresu historii są powtarzane na kolejnych szczeblach edukacji, od szkoły podstawowej aż do liceum. Kolejnym jest fakt, że program skonstruowany jest w taki sposób, że nauczyciele nie nadążają z jego realizacją. Najczęściej szczegółowo omawiane są: historia starożytna i epoki kolejne, brakuje natomiast najczęściej czasu na historię najnowszą. Czy to jednak powód, by likwidować naukę historii w szkołach?
Z takimi decyzjami nie zgadza się wiele różnych środowisk, które podkreślają, że naród bez znajomości własnej historii traci swą tożsamość.
Krzysztof Skowroński - szef Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich twierdzi w rozmowie dla tygodnika „Uważam, Rze”, że mamy do czynienia z tworzeniem "nowego człowieka".
- Ma to być osobnik bez świadomości historycznej, niereligijny, niezwiązany z rodziną, swoim krajem, narodem. Taki idealny indywidualista bez korzeni, źródła. Jego wolność jest oczywiście złudna i pozorna, bo w rzeczywistości ktoś, kto nie ma hierarchii wartości, dla którego wszystko jest względne, to bezwolna ofiara manipulacji. Nie ma na czym się oprzeć, do czego się odwołać. Myśli to, co mówią mu media. Powtarza brukselskie modlitwy i przekazy dnia - mówi.
Przez kilka miesięcy przedstawiciele „Solidarności”, byli działacze opozycji z lat 80-ch, jak również młodzież akademicka prowadzili głodówkę solidarnościową w różnych miastach, żądając od minister edukacji zachowania obowiązkowych lekcji historii w liceach. MEN zignorowało protest.
W związku z tym powstała akcja obywatelska „Przywracamy lekcje historii do szkół”, w ramach której w całej Polsce zbierane są podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, mającej gwarantować nauczanie historii w polskich szkołach.
- Obecnie, mamy jedyną szansę na ocalenie poczucia tożsamości narodowej przyszłych Pokoleń - twierdzą organizatorzy akcji. - Jeśli pozwolimy na wyrugowanie lekcji historii z polskiej szkoły już wkrótce może okazać się, że młode pokolenie Polaków nie będzie utożsamiało się z własną Ojczyzną. Apelujemy do wszystkich o mobilizację i zbieranie podpisów. W ciągu trzech miesięcy trzeba zebrać 100 000 podpisów, aby móc złożyć projekt w Sejmie. Mamy mało czasu, ale wspólnie możemy ocalić naszą narodową dumę, która nie wynika z pychy, ale z wiedzy o dokonaniach wielkich Polaków i która daje wiarę w budowę silnej Polski przez przyszłe pokolenia.
Animatorzy proszą o zbieranie podpisów i odsyłanie wypełnionych list na adres komitetu:
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty
ul. Damrota 4/37
45-064 Opole
Na stronie www.przywracamyhistorie.pl znajdziecie osoby wpierające akcje, Radę Naukową, Komitet Honorowy, i oczywiście projekt ustawy.





















































Napisz komentarz
Komentarze