Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 22 września 2025 02:18
Reklama
Reklama

Kto właściwie mieszka w Kambodży?

Wszystkim, którzy zaliczyli chociaż jeden rok nauczania przedszkolnego, obiła się kiedyś o uszy nazwa Kambodża. Zdecydowanej większości osób, nie kojarzy się ona z egzotyczną potrawą, serialem telewizyjnym czy dyskoteką, tylko, prawidłowo, z jakimś państwem. Drobne problemy występują czasem podczas próby umiejscowienia go w kontekście mapy. Niektórzy, zajmujący się na co dzień czytaniem Bravo, Hanna Montana Daily, czy innych tam, Pań Domu, lokują go w Afrycę. Inni, w bliżej nieokreślonej części Azji. Ale nawet większości tych, którzy wiedzą, gdzie Królestwo Kambodży się znajduje, problemów nastrasza... nazwanie jego obywateli.

 Warszawie mieszkają warszawiacy, w Krakowie, kakowiacy; wyjeżdżając za granicę, w Niemczech są Niemcy, we Francji - Francuzi, w Czechach - Czesławy, w Anglii - Polacy i jakaś tam, angielska mniejszość, a w Irlandii, pewien premier Cudaków się nawet dopatrzył. Kto zaś mieszka w Kambodży? Kambodżanie? Owszem, jest takie słowo w słowniku, ale to tylko ignorancki skrót myśleniowy, który jakimś cudem znalazł się w powszechnym użytku. I choć prawidłowa nazwa obywatela Kambodży brzmi znacznie bardziej egzotycznie i intrygująco, to jednak jest najbardziej akuratna. Rdzenni obywatele Królestwa Kambodży to..... Khmerzy.

Reklama

 

Mieszkańcy Królestwa Kambodży to nie Kambodżanie, a Khmerzy. Wszystko co zaś z Kambodży pochodzi, jest khmerskie.

 

Khmerzy, podobnie jak Polacy, żyją w poczuciu kompleksu niższości wobec bladopośladkowych obcokrajowców i, niczym Wielkopolacy, nieufności wobec swoich bliskich sąsiadów - Wietnamu czy Tajlandii. Niesłusznie! Za czasów świetności Imperium Khmerskiego, było to największe, najbardziej zaawansowane, i najmocniejsze państwo w Azji Południowo-Wschodniej. Niestety, jak większość imperiów, i to skazane było na upadek.
 

Zaczęło się skromnie, od wizyty hinduskiego Brahmina o imieniu Kaundinya na jakichś podmokłych terenach. Podczas rejsu swoją królewską łodzią, jego sokoli wzrok dopatrzył się całkiem zgrabnie prezentującej się niewiasty o dalekowschodniej urodzie. Żeby nie przepuścić okazji, Kaundinya chwycił za łuk i oddał celny strzał prosto w kadłub jej łódeczki. Sprowokowanie ratunku bezbronnej damy w opałach opłaciło się. Kobieta okazała się być córką smoczego króla, który godząc się na międzynarodowe małżeństwo, w ramach posagu, wypił większość okolicznych wód i przekazał żyzne równiny pod nimi leżące we władanie pana młodego.

 

Następnie, z wielkim impetem zaczęło rozwijać się Imperium Angkor. Szczyt rozkwitu przypadł na okres pomiędzy IX a XV wiekiem naszej ery. Można śmiało powiedzieć, że Kambodża wyprzedziła wtedy Europę o całą epokę. Kiedy nasi przodkowie głowili się jakby tu wynaleźć zapalniczkę by dojrzeć coś w ciemnościach średniowiecza, u Khmerów trwał renesans. Później przyszły liczne wojny o terytoria z mniejszymi i większymi władcami zagranicznymi i lokalnymi. Jak to w gorącym, przez pół roku suchym, a przez kolejne pół - wilgotnym klimacie, Khmerom raz chciało się walczyć, raz nie. Do tego, ludzie nie byli wystarczająco płodni by jakiekolwiek państwo mogło równocześnie się bronić, rozwijać i jeszcze, do tego, atakować. Do żyznych okolic Jeziora Tonle Sap rościła sobie prawa Tajlandia, Birma i Wietnam. W burzliwej historii, swoje trzy grosze dorzuciła jeszcze Indonezja. Kambodża, stopniowo się zmniejszała. Na całkowite zniknięcie z mapy, nie pozwolili, jednak, francuscy kolonizatorzy, w makiawelistyczny sposób dając Khmerom poczucie niepodległości. Na krótko - chwilę po II Wojnie Światowej i walkach, głównie, z Japończykami, Amerykanie, postanowili zrobić sobie poligon w Wietnamie wciągając w wojnę, niczym w czarną dziurę państwa ościenne. Przy okazji, wybuchła długa wojna domowa pomiędzy bojówkami Khmer Rouge a Khmerami wspomaganymi przez Amerykanów. Kiedy Khmer Rouge zyskało kontrolę nad Kambodżą, rewolucjoniści postanowili pokazać światu prawdziwe znaczenie słowa "rewolucja", brutalnie mordując każdego domniemanego przeciwnika i osoby, niefortunnie znajdujące się w pobliżu. Po obaleniu Khmer Rouge, którego metody również do końca humanitarne wobec cywili nie były, nadeszła kolej na polityczne potyczki, przepychanki i niejasności. Czasy pokoju i względnej stabilności zaczęły się dopiero w okolicach 2000 roku.

 

Długo jeszcze zajmie dojście do zachodnich standardów Kambodży, w której nasycony wszystkimi odcieniami czerwieni, złota i purpury, wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju, zachód słońca, nadal, od czasu do czasu, rozjaśniają wybuchy pamiątek walk ostatnich kilkudziesięciu lat.

 

Z drugiej strony, choć obecnie społeczeństwo, próbuje podnieść się i odbudować straty w liczbach na wszystkich poziomach, Khmerzy mają się czym chwalić. Angkor Wat, którego wizerunek znajduje się wszędzie - na fladzę, na logach firm, na papierosach, czy na piwie, to królowa świątyń. Mimo, że obecnie, największa budowla sakralna świata jest celem pielgrzymek praktykujących buddystów i turystów z wielkimi sprzętami optycznymi, początkowo była ona miejscem kultu Hinduizmu. Patrząc na współczesnych Khmerów, trudno oprzeć się wrażeniu, że mimo międzynarodowych naleciałości, to właśnie ich legendarny tatuś był w związku stroną dominującą. Choć w tym państwie, Daleki Wschód miesza się z Indiami i Azją Równikową, to jednak, antropologicznie, kulturowo, językowo i obyczajowo, Khmerzy, bardziej zbliżeni są do Hindusów niż, choćby do ich bliskich sąsiadów z Wietnamu.

 

Khmerzy mają się czym chwalić. To właśnie w ich państwie leży królowa świątyń. Angkor Wat jest największym budynkiem sakralnym świata.

 

 

Już sam język, w mowie i piśmie, wykazuje wiele wpływów Sanskrytu. Dzięki braku tonów, nie powinien on nastręczać posiadaczom białych pośladków specjalnych problemów w nauce. Tymbardziej, że Sankryt należy do rodziny języków indoeuropejskich.

 

Khmerska sztuka aż kipi od symboliki związanej z Angkor Wat. Mimo iż, w niemal każdym domu znajduje się tutaj buddyjski ołtarzyk z kadzidełkami, a w większości, nawet najbardziej oddalonych wiosek jest choćby jedna pagoda, gdziekolwiek byśmy się nie znaleźli, w oko wpadnie nam jakiś motyw związany, np. z Apsarą czy Nagą.

 

Buddysta i hinduistyczna Apsara.

 

Wesele w Kambodży to prawdziwy maraton. Mieszkając w pobliżu domów młodych osób, trzeba się szykować na kilka nieprzespanych dni i nocy pod rząd. Związek, bowiem, obwieszczany jest w trybie 24-godzinnym na całą okolicę, a dzięki przenośnym, spalinowym generatorom, nie straszne są nawet okresowe przerwy w dostawie prądu. Jeśli ma się szczęście być zaproszonym na takie przyjęcie, w miarę wzrostu stężenia alkoholu we krwi, rośnie poczucie Dorotki w Krainie czarów. Niby stroje czy tańce podobne do hinduskich, ale stoliki jakoś tak po chińsku stoją.

 

Miski z jedzeniem, jak magnes, przyciągają składniki ze wszystkich stron świata. Nie brakuje w nim chilli, warzyw, owoców, curry i mieszanki smaków - ostrego, słodkiego, słonego i kwaśnego. W zależności od zdolności manualnych, mamy do wyboru łyżki, noże, widelce, patyczki czy pięciopalczaste kończyny górne. Do tego, kolonizatorzy sprawili, że do kolacji podaje się bagietkę, a Amerykańscy ekspatrianci dorzucili do śniadania masło orzechowe.

 

W kwestii obcych, Khmerzy wykazują wielką otwartość. Będąc obcokrajowcem, na ulicy, gdzie uchem nie sięgnąć, słychać przyjazne "hello". Nie jest to, bynajmniej, "hello", z domysłem "dawaj co masz w portfelu i spadaj". Choć żebracy i naciągacze są bardzo powszechni w miejscach turystycznych, zjawiska te, w ogóle nie istnieją na obszarach wiejskich, o wiele bardziej potrzebujących wsparcia zagranicznych kapitalistów.

 

W tym kraju, wieś jest najlepszym odzwierciedleniem ogółu - 80% obywateli Kambodży nie mieszka bowiem w miastach. Mając szczęście wystarczające do trafienia "jedynki" w multilotku, w trakcie jakiegokolwiek spaceru, można zostać zaproszonym do wspólnego stołu - powszedniego, urodzinowego, czy weselnego. Nie należy przy tym zapominać o użyciu pozdrowienia "sompiah", przypominającego "namaste", czyli grzecznościowego złączenia ze sobą dłoni ułożonych pod kątem prostym w stosunku do łokci i delikatnego skinięcia głową w stronę przepasanego w sarong gospodarza wręczającego nam wizytówkę.... oczywiście, oburącz.

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Prognoza pogody na 20 i 21 września

Jak informuje IMiGW, północna i północno-zachodnia część Europy znajdować się będzie w zasięgu niżów znad Skandynawii oraz Morza Norweskiego wraz z frontami atmosferycznymi. Pozostały obszar kontynentu będzie pod wpływem wyżu znad Bałkanów. Polska będzie w zasięgu wyżu z centrum nad Bałkanami i Rumunią. Z południowego zachodu napływać będzie bardzo ciepłe i dość suche powietrze pochodzenia zwrotnikowego.Data dodania artykułu: 19.09.2025 23:28
Prognoza pogody na 20 i 21 września

Sondaż dla WP: 57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie

57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie, przeciwnego zdania jest 32,9 proc. - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Nowego prezydenta negatywnie ocenia 38 proc mieszkańców wsi, ale sympatią darzą go osoby w wieku 18-29 lat (73 proc.).Data dodania artykułu: 19.09.2025 09:48
Sondaż dla WP: 57,5 proc. badanych ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego pozytywnie

W poniedziałek pierwszy dzień astronomicznej jesieni

W najbliższy poniedziałek o godzinie 20.19 rozpocznie się astronomiczna jesień. Na jesiennym niebie można będzie zobaczyć m.in. trzy superpełnie, jaśniejszego i większego niż zwykle Saturna, sąsiedztwo Księżyca z Regulusem oraz całkiem obfity rój meteorów.Data dodania artykułu: 19.09.2025 09:29
W poniedziałek pierwszy dzień astronomicznej jesieni

„Rz”: Nowe partie chcą wejść do Sejmu

Joanna Senyszyn złożyła wniosek o rejestrację swojej partii Nowa Fala. Nie ona jedna, bo nową formację zakłada też senator Wadim Tyszkiewicz. Chcą w ten sposób wykorzystać słabość koalicjantów - informuje piątkowa „Rzeczpospolita”.Data dodania artykułu: 19.09.2025 09:18
„Rz”: Nowe partie chcą wejść do Sejmu
Reklama
Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Spektakl „Klimakterium 2 czyli menopauzy szał!

Kontynuacja wielkiego Hitu Teatralnego już 26 września w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim.Wydawało nam się, że o klimakterium powiedzieliśmy już wszystko… Myliliśmy się! Elżbieta Jodłowska powraca z nowym hitem!„Klimakterium 2 czyli Menopauzy Szał” powstało na wyraźną prośbę publiczności, która chciała poznać dalsze losy bohaterek – już nie młodych, ale jakże młodych.Zupełnie nowe piosenki we wspaniałych aranżacjach i z zabawnymi tekstami, których nie można przestać nucić, złożone choreograficzne układy i ta niepowtarzalna energia, którą występujące na scenie aktorki dzielą się z publicznością.Ponad 1800 przedstawień „Klimakterium…i już” w ciągu 6 lat od premiery wyraźnie pokazuje, że kobieta wraz z jej problemami, to temat niewyczerpany. Nasze bohaterki ,,wyklęte wstały z poniżenia” i realizują to, o co tak walczyły w pierwszej części: udowadniają, że klimakterium to nie koniec świata, a dopiero początek nowego życia.To prawdziwa terapia śmiechem – kojąca i skuteczna – pod jej wpływem nabieramy dystansu do siebie, innych, naszych zranień i lęków. Bo „Menopauzy szał” ogarnia wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy się tego zupełnie nie spodziewają.Na scenie zobaczymy znane i lubiane aktorki, które doskonale potrafią rozbawić i wzruszyć:KRYCHA: Ewa Złotowska / Małgorzata Gadecka / Ewa Cichocka / Małgorzata DudaZOSIA: Grażyna Zielińska / Ludmiła Warzecha / Małgorzata GadeckaPAMELA: Agnieszka Litwin / Elżbieta Jodłowska / Małgorzata Duda / Elżbieta OkupskaMALINA: Elżbieta Jarosik / Ewa Śnieżanka / Jolanta Chełmicka / Renata ZarębskaKiedy? Piątek, 26 września 2025r. g. 18:00Gdzie? TOMASZÓW MAZOWIECKI – Powiatowe Centrum Animacji Społecznej im. Płk Witolda Pileckiego, ul. Farbiarska 20/24Bilety u organizatora (tylko u nas bez opłaty serwisowej)tel. 531-531-001, bilety@agencjamuza.pl - Rezerwacja powyżej 10 biletów – 20% taniej!https://agencjamuza.pl/klimakterium-2-czyli-menopauzy-szal/cfb8fc6c-4b1e-4f86-9d77-6a8ab52c200f/kupbilecik https://kbq.pl/148105biletyna https://bilety.io/0WhU1ebilet https://sklep.ebilet.pl/46443371157258807Data rozpoczęcia wydarzenia: 26.09.2025
Koncert Zespołu Wszystkiego Na  Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Koncert Zespołu Wszystkiego Na Wszystkiego Najlepszego – koncert z dusząjlepszego

Zapraszamy Cię na wieczór pełen dobrej piosenki. Bez pośpiechu. Bez nadęcia. Za to z poezją, humorem i emocjami, które zostają na długo.Zapraszamy na kameralny koncert zespołu „Wszystkiego Najlepszego” – jednego z najbardziej cenionych wykonawców nurtu Krainy Łagodności Zespół od lat czaruje publiczność w całej Polsce – balladą, folkiem i piosenką poetycką w najlepszym wydaniu. To muzyka z klimatu Krainy Łagodności, bliska fanom Starego Dobrego Małżeństwa, Wolnej Grupy Bukowina czy Marka Grechuty. Ale zespół ma własny, rozpoznawalny styl: melodyjne kompozycje, dopracowane aranżacje i wielogłos, który koi i porusza. To spotkanie z piosenką, która potrafi zostać w sercu na długo – nie goni za modą, tylko trafia w emocje.Usłyszysz tu piosenki z trzech autorskich płyt („Na przekór przyszłej korekcie”, „Wygnani Poeci”, „Małe miasteczka”), ale też utwory najnowsze – premierowe, świeże, jeszcze niewydane. Wszystko to okraszone ciepłym kontaktem z publicznością, poczuciem humoru i naturalnością, której nie da się udawać.Wielu mówi, że to „koncert, po którym wychodzi się innym człowiekiem”. Oto kilka głosów od publiczności:🗣 „Po koncercie nie mogłam się otrząsnąć. Teksty, głosy, klimat – wszystko grało.” 🗣 „Wzruszyłem się. I pośmiałem. Tego się nie da zapomnieć.” 🗣 „Słucham Was od lat, ale na żywo to zupełnie inna magia.” 🗣 „To nie tylko muzyka. To spotkanie ludzi, którzy mają coś ważnego do powiedzenia.”Zespół przez lata zdobywał nagrody na najważniejszych festiwalach piosenki poetyckiej i studenckiej (Yapa, Bakcynalia, Bazuna, Danielka, Giełda w Szklarskiej Porębie, Krakowski Festiwal Studencki i wiele innych). Ich piosenki – takie jak „Taradajka”, „Jesienne oczekiwanie”, „Łapka niedźwiadka” czy „Aniołowie biali” – znalazły się w śpiewnikach i sercach słuchaczy.Autorem muzyki jest założyciel zespołu, Maciej Rzeźnikowski, a teksty tworzą również zaprzyjaźnieni poeci – Krystyna Bernd, Aleksandra Bacińska, Krzysztof Kasperczyk, Adam Ziemianin. Dzięki temu każda piosenka to osobna opowieść – czasem liryczna, czasem zabawna, ale zawsze prawdziwa.Jeśli masz ochotę na wieczór, który zostawi w Tobie ciepło i myśl do przemyślenia – przyjdź. Będziemy zaszczyceni Twoją obecnością. Może zaśpiewamy coś razem? 27.09.2025godz. 18:00Tomaszów Mazowiecki, Miejskie Centrum Kultury - TKACZData rozpoczęcia wydarzenia: 27.09.2025
Koncert Macieja Maleńczuka

Koncert Macieja Maleńczuka

Przygotujcie się na niezapomniane muzyczne przeżycie, ponieważ Maciej Maleńczuk, jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny muzycznej, wystąpi na specjalnym koncercie, który z pewnością dostarczy niezapomnianych emocji. Jego unikalny styl łączący rock, jazz oraz poezję, czyni go artystą, którego nie można przeoczyć. To doskonała okazja, aby usłyszeć na żywo jego kultowe utwory oraz nowe brzmienia, które zachwycą zarówno jego wiernych fanów, jak i nowych słuchaczy. Na scenie Maciej Maleńczuk zaprezentuje swoje najbardziej znane kompozycje, a także wystąpi z nowymi aranżacjami, które z pewnością zaskoczą i poruszą publiczność. Wraz z nim pojawią się utalentowani muzycy, którzy dopełnią ten wyjątkowy występ i stworzą niepowtarzalną atmosferę. Dodatkowo, przygotowane specjalne wizualizacje i oświetlenie przeniosą uczestników w świat pełen artystycznych doznań. Koncert odbędzie się w klimatycznym miejscu, które doda magii całemu wydarzeniu. Niezależnie od tego, czy jesteś wieloletnim fanem Maleńczuka, czy po prostu chcesz spędzić wieczór w towarzystwie świetnej muzyki i pozytywnej energii, ten występ jest dla Ciebie. Niech muzyka Maleńczuka zabierze Cię w podróż pełną emocji i głębokich refleksji. Nie przegap tej wyjątkowej okazji! Zarezerwuj swoje bilety już teraz i dołącz do nas na koncercie, który na długo pozostanie w Twojej pamięci! Serdecznie zapraszamy na tę muzyczną ucztę!Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.10.2025

Polecane

Widzew II – Lechia 0:2. Dojrzała Lechia wygrywa w Łodzi po golach Tkaczyka i RybickiegoChustonoszenie w Szkole Rodzenia: dlaczego „noszenie ma znaczenie”Nowy sprzęt dla Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Impuls przyszedł z wniosku radnego Mariusza Strzępka„Andrea Bocelli: Because I Believe” w Helios na Scenie. Film, który śpiewa o życiuŚwięto 25. Batalionu Logistycznego Ziemi Tomaszowskiej: cicha siła 25. Brygady Kawalerii PowietrznejIndoktrynacja na dzwonek? Politycy wchodzą do szkółUjazd: 50+ firm na Łódzkie Inspiruje BiznesNie dokarmiajmy gołębi? Co mówią nauka, lekarze i… mieszkańcyNiedziela przy Małachowskiego: Lechia kontra nieprzewidywalny Widzew IIWzdłuż Pilicy, między Sulejowem, Kurnędzem i Białą, powstanie szlak rowerowySpała: tablica pamiątkowa i dąb od Aleksandra Kwaśniewskiego. Powrót tradycji Dożynek PrezydenckichKierz tańczy i pamięta: otwarcie chałupy Kopciów i finał projektu „Dawne rzemiosła i praktyki” w Etnocentrum Ziemi Łódzkiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku: chyba zapomniałeś o tych pijackich zachowaniach tego Twojego idola na różnych oficjalnych spotkaniach (ledwo na nogach się trzymał, aby się nie przewrócić - zwłaszcza u Jego ruskich przyjaciół), a dlaczego teraz wstydzisz się za aktualnego Prezydenta RP - co?! Wyjaśnię Tobie, dlaczego tak piszesz: masz wielkie czerwone serce i czerwono w pecynie.Źródło komentarza: Spała: tablica pamiątkowa i dąb od Aleksandra Kwaśniewskiego. Powrót tradycji Dożynek PrezydenckichAutor komentarza: ...)Treść komentarza: co to znaczy dobre "wykształcenie" i kulturalne zachowanie szczególnie przy składaniu wieńca w Charkowie na grobie pomordowanych przez nkwd polskich oficerówŹródło komentarza: Spała: tablica pamiątkowa i dąb od Aleksandra Kwaśniewskiego. Powrót tradycji Dożynek PrezydenckichAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: M.S.- ZuchŹródło komentarza: Nowy sprzęt dla Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Impuls przyszedł z wniosku radnego Mariusza StrzępkaAutor komentarza: TMTreść komentarza: Jest wspaniałe za parę lat to nawet polskie pociągi nie będą jeździć bo już Czesi Wjeżdżają na rynek;)Źródło komentarza: Kolej na zmiany w Tomaszowie Mazowieckim. Ruszyła przebudowa stacji: nowe perony, tunel i windy do 2027 r.Autor komentarza: TomMazTreść komentarza: A pana Nowaka jakoś oczyścili z zarzutów mimo że kasę w ścianach w jego domu znaleźli!państwo po rzadami PO jest państwem z dykty!Źródło komentarza: PK: Macierewicz usłyszał zarzut ujawnienia informacji niejawnych (krótka)Autor komentarza: SocjomarketingTreść komentarza: Za dwa lata to będą pewnie wyborcy. Myślę, że lepsze dziaderstwo to wycieczki młodzieży z Witczakiem do Sejmu RP. A potem folia z #ekipaWitczaka. Nie to nic. Leszek są listy do uczestników wycieczek do Sejmu. Tam trzeba dać dane osobowe, w tym pesel. Pytanie dlaczego Witczak tymi danymi dysponuje.Źródło komentarza: Indoktrynacja na dzwonek? Politycy wchodzą do szkół
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama