Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 lipca 2025 03:13
Reklama
Reklama

Orli Lot nad Tomaszowem

Walory turystyczne Tomaszowa Mazowieckiego chwalono jeszcze przed wojną. Promocję miasta wspierali uczniowie Seminarium Nauczycielskiego, którzy (jak się dowiadujemy) pracowali bardzo intensywnie w dziedzinie krajoznawstwa pod kierunkiem profesora Tadeusza Seweryna

WŁADYSŁAW NOWAK

Reklama

Zarys historii Tomaszowa Mazowieckiego. 

Tomaszów, zwany Rawskim, Piotrkowskim lub Mazowieckim, otoczony jest pięknemi lasami, przez które przebija się malownicza wstęga Pilicy. Opodal znajdują się wiecznie bijące „Niebieskie żródła“, których urok słusznie cieszy się w Polsce sławą. W odległości 12 km na lewym brzegu Pilicy leży miejscowość Spała, ze znanym pałacem carskim, w którym dziś mieszka Prezydent Rzeczypospolitej. W lasach otaczających Spałę było pełno zwierzyny, którą wojna zniszczyła. Tomaszów założony został przez hr. Antoniego Ostrowskiego, herbu Rawicz. 

Parafja chorzęcińska w księgach swoich wzmiankuje, że w r. 1789 zaledwie kilka domów stało na miejscu późniejszego miasta. Wśród odwiecznych borów, w okolicy pięknej i malowniczej, pomiędzy zbiegiem trzech rzek: Pilicy, Czarnej i Wolbórki, stanął pałac letni, który pokryto dachem 1812 r. Hr. Ostrowski nadał mu nazwę „Tomaszowa". Chciał tem uczcić pamięć ojca swego Tomasza, kasztelana czerskiego, prezesa senatu Księstwa Warszawskiego. Hr. Antoni Ostrowski, znalazłszy rudę żelazną w swoich dobrach nad Pilicą, sprowadził górników z Miedzianej Góry, osadził ich nad Wolbórką w dzisiejszem centrum miasta, wzniósł wielki piec do wytapiania żelaza, postawił odlewarnię i walcownię. Małe pokłady rudy nie dawały zysku, więc hr. Antoni powziął myśl rozwinięcia innego rodzaju przemysłu. Sprowadził przemysłowców Niemców i założył dwie fabryki, jedną w Antolinie pod Ujazdem, drugą w Tomaszowie w 1823 r., w tym samym roku przeniósł z wioski Tobiaszów piękny drewniany kościółek, który do dziś dnia stoi na starym cmentarzu.

W erze Księstwa Warszawskiego Tomaszów zaczyna się szybko rozwijać. W 1824 r. otrzymuje prawo osady fabrycznej i handlowej, a w r. 1830 godność i przywileje miasta. Najświetniejszy rozkwit Tomaszowa dokonywa się w latach od 1851—1879. Zniesienie granicy celnej między Królestwem a cesarstwem Rosyjskiem w r. 1850 otworzyło dla rozwijającego się młodego przemysłu rozległe rynki zbytu na Wschodzie. W tym to czasie fabrykanci dorobili się największych fortun, a ludność miasta Tomaszowa wzrosła do 12.000. Tomaszowskie towary i dywany rozchodzą się po całej Rosji. 

W 1864 r. wzniesiono kościół parafjalny pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego, a w 1877 r. wybudowano gmach szpitalny pod wezwaniem św. Stanisława i umieszczono w nim 40 łóżek ; w r. 1884 przeprowadzono kolej żelazną przez Tomaszów i założono pierwszą w Królestwie filję Banku dla popierania handlu i przemysłu. 

Powoli otwierano szkoły początkowe, z których najstarszą jest dzisiejsza szkoła im. Józefa Piłsudskiego (Nr. 1), założona jeszcze w roku 1824, a pomieszczona dawniej przy ulicy Kaliskiej. 

Obecnie Tomaszów posiada 15 szkół powszechnych i 4 średnie. Tomaszów przed wojną liczył 31.500 mieszkańców, obecnie po ostatnim spisie w 1923 r. liczy 35.531., w tem katolików 23.381, ewangielików 3.233, prawosławnych 132 i żydów 8.782. Obecnie Tomaszów prawie nie rozwija się, w roku ubiegłym zaprowadzono elektryczność w mieście; w projekcie jest także przeprowadzenie kanalizacji. 

JÓZEF JABŁOŃSKI I ZENON GOWOREK. 

Niebieskie Źródła. 

Na tle puszczy lubocheńskiej, wśród zielonych łąk i piaszczystych ławic wije się srebrną wstęgą Pilica. Na prawym brzegu tej rzeki, w P/8 kim. odległości od Tomaszowa Maz. znajdują się „Niebieskie Źródła", jeden z najcenniejszych zabytków przyrody polskiej. Płyną one majestatycznie wzdłuż Pilicy, obracając po drodze koło wiejskiego młyna, aż wreszcie po 1,5 klm biegu łączą się z „mazowiecką Wisłą". 

Średnia szerokość tych źródeł wynosi 10—50 m, a średnia głębokość 4 m. Dno piaszczyste i porosłe gęsto rzecznemi wodorostami, sięgającemi gdzieniegdzie do 2 m, między któremi przemykają się zwinne małe kolczatki. Wodorosty owe podczas zniżki barometrycznej w lecie odrywają się od dna i pokrywają powierzchnię wody. Woda źródeł tych w górnym biegu nie zamarza nawet podczas największych mrozów. Temperatura jej 23. III. 1925 wynosiła + 8° C, gdy na powietrzu było 0°. Poziom wody leży o 2 m wyżej od poziomu rzeki Pilicy. 

W miejscu, gdzie źródła wydobywają się, głębia dochodzi do 5 m. Dno kłębi się w kilkunastu miejscach, czyniąc wrażenie gotującej się wody. Dokoła płachty czystego piasku mienią się barwą zasadowego węglanu miedzi — stąd nazwa tych źródeł. Gęsto rozrzucone domki ślimaków migocą, jak gwiazdy na tle turkusowego nieba. Kamień (wapień) wrzucony do tej krystalicznej wody, leci na dno, mieniąc się całą tęczą barw, a gdy osiądzie na piasku, zda się, każde źdźbło zanurzone w wodę, każdy kamyk jasnej barwy opalizuje gamą tęczową, w której przeważa ton błękitny. 

Jaka przyczyna tego pięknego zjawiska? Ze smutkiem trzeba odpowiedzieć: niewiadomo — gdyż nikt poważniej tym zabytkiem przyrody nie zajął się. Prawdopodobnie wchodzi tu w grę załamanie się refleksów barw pobliskiego lasu, łąki i wody Pilicy. Dr. Ant. Sabatowski w „Przyrodzie i Technice" (IX 1924) pisze, iż źródła te są „podobno radjoczynne" i należą do tych skarbów naszej ziemi, które „czekają na badacza". Czekają, ale czy doczekają się kiedy? 

Źródła te znajdują się pod opieką Państwowej Komisji Ochrony Przyrody (P. K. O. P.). A jednak przed trzema laty wycięto na ich brzegach wysmukłe olchy, po których dzisiaj tylko czarne, szpetne pniaki pozostały. Barbarzyński topór oszczędził tylko kępę drzew, rosnących nad bijącemi źródłami oraz dwa ostrowia porośnięte olchami, leszczyną, czeremchą i kaliną. Czy ten uroczy zakątek utrzyma się długo? 

Wątpliwe. Źródła te wraz z przyległemi obszarami zakupił od hr. Jana Krystyna Ostrowskiego p. Jabłkowski, który — o ile prawNiebieskie źródła. dziwą jest informacja „Kurjera Łódzkiego" z marca b. r. — sprzedał je Łodzi. Może wkrótce rozpoczną się roboty kanalizacyjne, które cementowemi przewodami uprowadzą wodę „Niebieskich Źródeł" do polskiego Manchesteru, a jednocześnie pozbawią Polskę tak cennego pomnika przyrody. Wtedy zniknie i bujna roślinność nadbrzeżna, ptactwo przeniesie się w głąb lasów — pozostanie tylko martwy szkielet technicznej konstrukcji. 

W roku bieżącym oszpecono te źródła wysokim szafotem, a raczej żurawiem, przy którego pomocy prywatny przedsiębiorca 5 razy dziennie czerpie wodę do beczek (a 50 wiader), któremi rozwozi ją po Tomaszowie. Nad źródłami temi polecił car Mikołaj II w 1912 r. wybudować mały pomost, z którego często lubił podziwiać błękitną toń podczas pobytu swego w pobliskim pałacu w Spalę.  Podczas okupacji niemieckiej liczni uczeni niemieccy zajęli się badaniem chemicznej zawartości tej wody. Przyjeżdżali różni przedsiębiorcy, którzy zamierzali nad źródłami temi zbudować letniska. Dzisiaj nikt o tern nie myśli. 

Wycieczki z Warszawy, Łodzi i innych miast odwiedzają od czasu do czasu ten uroczy zakątek koło Tomaszowa. Przyjezdni goście rzucają w błękitną toń kamienie, przyczyniając się tern do zanieczyszczenia naturalnego wyglądu dna bijących źródeł. Może zaprzestaliby swej zabawy, gdyby im powiedzieć, że Niemcy, monety wrzucali do głębi — nie kamienie. Nie bez pewnego skutku byłoby skierowane do zwiedzających te źródła pouczenie P. K. O. P. o szanowaniu tego zabytku przyrody.

 Kto chce poznać skarby ziemi polskiej, nie może pominąć „Niebieskich Źródeł". Pozostało w nich jeszcze dużo uroku z lat dawnych. Z jednej strony szeroko rozlana Pilica z mieliznami, kępami i piaskowym brzegiem, srebrzyście połyskującym w słońcu, a z drugiej łagodne wzgórze porosłe starym sosnowym lasem tworzą ramę do obrazu „Niebieskich Źródeł*. Od czasu do czasu z sitowia i krzewów na ostrowiach odezwie się gęganie dzikich gęsi, nad wodą przemknie sznur dzikich kaczek lub bocian przeleci nad doliną. Stare olchy szumią nad cichą wodą, odbijając w błękitnem lustrze swoje czarne pnie i konary

****

Publikowane teksty pochodzą z czasopisma "Orli Lot"  wydawanego przez PTK z  miesiąca PAŹDZIERNIK 1925 - pisownia oryginału 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

Rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda potwierdziła w Studiu PAP, że trwają rozmowy mające na celu połączenie Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Nie ma między nami znaczących różnic programowych, po połączeniu partia mogłaby funkcjonować pod nazwą Koalicja Obywatelska - dodała.Data dodania artykułu: 14.07.2025 17:00
Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

57,8 proc. Polaków popiera decyzję rządu o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą – wynika z najnowszego sondażu Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM. Decyzję tę krytycznie oceniło 10,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 14.07.2025 11:08
57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.Data dodania artykułu: 14.07.2025 10:52
Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama

Polecane

Harry Potter  Mini Maraton cz. 3-4Zapraszamy do kina na leżakachLetnie spotkania informacyjne o KSeFSłodka Niedziela w SkansenieRusza remont betonowego odcinka trasy S8 – od poniedziałku utrudnienia34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama