Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 maja 2024 20:46
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Prof. Paluch: coraz częściej zgłaszają się pacjenci z objawami zakrzepicy i zatorowością płucną

Coraz częściej zgłaszają się do nas pacjenci z objawami zakrzepicy, jak też z zatorowości płucną - zauważa w rozmowie z PAP prof. Łukasz Paluch. Zaznacza, że o skutecznym leczeniu tych schorzeń decyduje wczesne ich wykrycie.

Prof. Łukasz Paluch z Doppler Warszawski Instytut Naczyniowy jest pierwszym Polakiem, któremu przyznano niedawno tytuł honorowego profesora College of Phlebology. Otrzymał też nagrodę Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej za pracę naukową roku. Jest jednym z najmłodszych lekarzy posiadających stanowisko profesora w naszym kraju. Doktoryzował się z innowacyjnych technik diagnostyczno-terapeutycznych zakrzepicy żylnej. Jego badania były wdrażane w takich prestiżowych ośrodkach naukowych takich jak Mayo Clinic z USA.

PAP: Z międzynarodowych danych wynika, że co czwarta osoba umiera z powodu chorób związanych z zakrzepami i zatorami. Jednak świadomość tego zagrożenia jest nikła. Wiemy co to są zawały serca i udary mózgu, ale o zatorowości płucnej słyszy się już mniej. Mało kto zdaje sobie sprawę, że po COVID-19 zwiększyła się zachorowalność na zakrzepicę.

Prof. Łukasz Paluch: To prawda, coraz częściej zgłaszają się do nas pacjenci z objawami zakrzepicy, jak też z zatorowości płucną, będącą jedną z cięższych objawów zakrzepicy.

PAP: Co jest tego przyczyną, COVID-19?

Prof. Ł.P.: Udowodniono, że wirus SARS-CoV-2 oddziałuje na śródbłonek naczyń i może powodować jego uszkodzenie, co z kolei zwiększa ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej. Dzięki pandemii znacznie wzrosła świadomość zakrzepicy, więcej osób potrafi zdiagnozować u siebie to schorzenie i szybciej zgłasza się do lekarza.

PAP: Z jakimi objawami?

Prof. Ł.P.: Na przykład z bólem łydki czy bólem powodowanym przy podnoszeniu palców, dawniej kojarzonym z naciągnięciem mięśnia. A jest on typowy dla zakrzepicy żył śródmięśniowych.

PAP: Pacjenci na ogół zgłaszają się do lekarza z zaawansowaną zakrzepicą?

Prof. Ł.P.: Najczęściej jest to ostra zakrzepica, powodująca bardzo silny ból i obrzęk kończyny oraz jej zaczerwienie i ucieplenie. W przypadku zatorowości płucnej występują duszność, krwioplucie i nie można przejść nawet kilkudziesięciu metrów.

PAP: Co wtedy?

Prof. Ł.P.: Najpierw trzeba wykonać badanie kończyn, pokazujące, gdzie występuje zakrzepica. W przypadku objawów zatorowości płucnej konieczne jest wykonywane badania obrazowego płuc, takiego jak tomografia komputerowa naczyń płucnych, by sprawdzić, czy w płucach jest skrzep. Leczenie może polegać na zastosowaniu zastrzyków z heparyn drobnocząsteczkowych, które pacjent może sobie podawać samodzielnie w domu. Czasami niezbędne jest podawanie wlewów z heparyn, co wymaga już pobytu w szpitalu. Ale możliwe jest też leczenie zabiegowe udrożnienia skrzepu czy tzw. stentowanie, pozwalające poszerzyć naczynie.

PAP: Zatorowość płucna jest szczególnie groźna, to bezpośrednie zagrożenie życia?

Prof. Ł.P.: Wiemy, że około 230 tys. osób choruje na zatorowość płucną, a zatem bardzo dużo. Doprowadza do niej wystąpienie zakrzepicy w jakimś naczyniu. Przy czym nie muszą to być jedynie kończyny dolne; zakrzepica bardzo często pojawia się też w żyłach przymacicza u kobiet i w miednicy mniejszej. W pewnych sytuacjach skrzep może się przemieścić do naczyń płucnych. Zamknięcie tych naczyń znacznie zmniejsza utlenowanie krwi i jej przepływ przez płuca, co z kolei grozi uduszeniem się pacjenta. Powodem nie jest brak dopływu powietrza, lecz zaburzenia przepływu krwi przez płuca. Czasami chodzi do zatrzymania akcji serca.

PAP: Zakrzepicę można całkowicie usunąć, a naczynia udrożnić?

Prof. Ł.P.: Wiele zależy od tego jak duża jest zakrzepica i jak szybko została wykryta. Wcześniejsze jej wykrycie stwarza większe szanse na udrożnienie naczynia. Decyduje o tym pierwsze 7-12 dni od jej ustanowienia się, po tym okresie dochodzi do zwłóknienia skrzepu. Staje się on wtedy bardziej stabilny i mniejsze jest ryzyko jego migracji do płuc, ale jest oporny na leki przeciwzakrzepowe.

PAP: Jak bardzo może być zaawansowana zakrzepica?

Prof. Ł.P.: Może obejmować całe żyły kończyn dolnych. Skrzep rozciąga się już na długości na przykład 50 cm, a szansa na rekanalizację naczynia jest raczej niewielka. Zwykle nadzieja na jego udrożnienie jest tym większa, im mniejszy jest skrzep.

PAP: Dlaczego?

Prof. Ł.P.: W żyłach mamy zastawki żylne, zabezpieczające przed cofaniem się krwi. Jeśli zatem zostanie ona spleciona w skrzep - a raczej musi to nastąpić przy większej jego powierzchni - zastawka ulega uszkodzeniu w razie braku szybkiego udrożnienia naczynia. Można to wyjaśnić na przykładzie jabłka w zamrażarce: gdy szybko je stamtąd wyjmiemy, to się ono nie zmieni, ale po dłuższym czasie będzie już sflaczałe. Podobnie dzieje się z zastawkami, co skutkuje tym, że krew zaczyna się w żyłach cofać i powstaje tzw. zespół pozakrzepowy. Dochodzi do zaburzenia przepływu krwi w żyle, co grozi jej niedrożnością.

PAP: Podsumujmy: czym grozi zakrzepica?

Prof. Ł.P.: Zatorowością płucną, niedrożnością i niewydolnością żylną oraz zespołem pozakrzepowym.

PAP: Niedrożnej żyły nie można po prostu usunąć?

Prof. Ł.P.: Jest to możliwe w przypadku żylaków w układzie żył powierzchownych - takie żyły możemy bezkarnie usunąć, ich rola jest głównie termoregulacyjna. W przypadku żył głębokich, podkolanowej, biodrowej czy udowej, tego zrobić nie można, bo to główna droga spływania krwi.

PAP: Nie ma żadnej możliwości operacyjnego leczenia takich żył?

Prof. Ł.P.: Jest jedynie możliwość wyssania skrzepu albo wprowadzeniu stentu i w ten sposób udrożnienia żyły. Jednak niewielu pacjentów można poddać takim zabiegom. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie zaawansowania choroby zgłoszą się pacjenci. Światło naczynia musi być na tyle duże, że w jego wnętrzu można jeszcze założyć stent.

PAP: Wracamy wciąż do punktu wyjścia - jedynie wczesne wykrycie zakrzepicy daje największe szanse skutecznego jej leczenia.

Prof. Ł.P.: Najlepiej, by do niej nie doprowadzić, i na ile to możliwe minimalizować jej ryzyko. Leczenie zakrzepicy jest dość trudne, mało ośrodków się tym zajmuje, a powikłania są duże.

PAP: Zakrzepica występuje głównie u ludzi starszych?

Prof. Ł.P.: Nie. To dość powszechne przekonanie, ale tak nie jest. Zakrzepica może wystąpić w każdym wieku, inne jedynie ma przyczyny w zależności od wieku. Co dwudziesta osoba w naszym kraju ma genetycznie uwarunkowaną tzw. trombofilię, skłonność do nadkrzepliwości, czyli nadmierną tendencję krwi do krzepnięcia.

PAP: A inne czynniki ryzyka?

Prof. Ł.P.: Jest ich wiele, na przykład ciąża u kobiet, zakażenie wirusowe, takie jak COVID-19, a także uraz kończyny, biegunki, odwodnienie powodowane nadużywaniem alkoholu oraz choroba nowotworowa. Długotrwały lot samolotem dwukrotnie zwiększa ryzyko zakrzepicy, z kolei antykoncepcja - aż pięciokrotnie.

Nałożenie się kilku czynników ryzyka zwiększa ryzyko zakrzepicy wielokrotnie. Mamy wiele takich przypadków. Przykładowo, jeśli młoda kobieta jest zdrowa, ale ma gen trombofilii, stosuje antykoncepcję hormonalną i nadużywa alkoholu, to może rozwinąć się u niej zakrzepica. Ogólnie zakrzepicę warunkuje tzw. triada Virchowa: spowolnienie przepływu, uszkodzenie śródbłonka naczynia oraz czynniki prozakrzepowe.

PAP: Jaki jest związek zakrzepicy z chorobą nowotworową?

Prof. Ł.P.: Powodem może być mechaniczny ucisk rozrastającego się nowotworu na naczynie krwionośne, jak również działanie prozakrzepowe samej choroby nowotworowej. Taka wyraźna korelacja jest w przypadku guza jajnika u kobiet.

PAP: Oprócz SARS-CoV-2 ryzyko zakrzepicy zwiększają także inne zakażenia wirusowe układu oddechowego?

Prof. Ł.P.: W pandemii wykazano, że ten patogen uszkadza śródbłonek naczynia, ale działanie prozakrzepowe wykazuje także nasilony stan zapalny oraz niedotlenienie organizmu chorego. Wszystkie te trzy czynniki zwiększają ryzyko zakrzepicy, szczególnie wtedy, gdy się zsumują. Dochodzi jeszcze unieruchomienie pacjenta z ciężką infekcją oraz jego ewentualne odwodnienie. Tak jest w przypadku COVID-19, jak też innych zakażeń wirusowych układu oddechowego. Zarówno pośrednio jak i bezpośrednio wpływają one na ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej.

PAP: A żylaki?

Prof. Ł.P.: Każda osoba z żylakami powinna poddać się badaniu USG naczyń metodą Dopplera. I to nie tylko kończyn dolnych, lecz także miednicy mniejszej, by określić ryzyko zakrzepowo-zatorowe pod względem wydolności naczyń. A jeśli mamy chore żyły powierzchowne to należy je usunąć, bo znacznie zwiększają ryzyko zakrzepicy żył głębiej położonych.

PAP: Czy kompresjoterapia zakrzepicy jest skuteczna? Wiele osób, szczególnie mężczyzn, ma wątpliwości, czy warto używać "pończoszki".

Prof. Ł.P.: Warto. To jedna z najstarszych metod leczenia zakrzepicy, stosowana już w starożytności. Kompresjoterapia znacznie zwiększa przepływ krwi w naczyniach i obkurcza naczynia układu powierzchownego. Przyśpiesza udrożnienie naczynia, jak też chroni przed powstaniem zakrzepicy w innych naczyniach. Terapie tę trzeba jednak dobrać indywidualnie do każdego pacjenta.

PAP: Niekorzystna jest pozycja siedząca, ale trudno pracować na stojąco.

Prof. Ł.P.: Tak, zwiększa ona ryzyko zakrzepicy. Musimy bowiem pamiętać, że krew w żyłach nie płynie pod wpływem serca, lecz dzięki sile ssącej, dzięki działaniu mięśni, czy inaczej - pompy mięśniowej, zwłaszcza kończyn dolnych i miednicy mniejszej oraz przeponie. Gdy zatem siedzimy, to mięśnie stóp, łydek oraz ud nie działają prawidłowo i dochodzi do spowolnienia przepływu krwi. Poza tym siedząc uciskamy na niektóre naczynia żylne, co również zmniejsza w nich przepływ krwi. Można i trzeba jednak robić odpowiednie przerwy, przespacerować się, by uruchomić pompy mięśniowe. (PAP)

 

Rozmawiał Zbigniew Wojtasiński


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieczysława Goździk-Belina 20.10.2023 18:26
W ubiegłym roku leżałam w szpitalu z migotaniem przedsionków.Już wtedy widziałam co się dzieje.Jedna z pacjentek umierając prosiła abym wykrzyczała całemu światu,że umiera po tym wspaniałym preparacie.Ze względu na drastyczne zdjęcia nie zamieszczę ich tutaj.Takich przypadków było więcej. Ciekawe,że cały świat o tym mówi a u nas cisza.Czy naprawdę nie dziwią was nekrologi czterdziestolatków?

Sabrina 20.10.2023 11:39
Trzeba było przyjąć pięć dawek szczepionki na Covid- 19, to zakrzepicy by nie było.

wkjp 20.10.2023 11:03
Szkoda tylko, że pan "profesor" nie łączy obecnych problemów krążeniowych u ludzi ze szczepieniami. Proponowałbym się dokształcić się w tym zakresie bo dostępna już jest całkiem pokaźna lektura.

Reklama
Polecane
„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”Zaszczep i zaczipuj swojego pupilaPromują sport w podstawówkachLiga Mistrzów UEFA finał  Borussia Dortmund - Real MadrytKultura Dostępna zaprasza do Kin Helios  na film „Tyle co nic”.Wprowadzono ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych przez weekendW lasach sucho. Zdarzają się pożaryOgień w LuboszewachNoc Muzeów: sprawdź co się będzie działo w Tomaszowie!Rusza rekrutacja do żłobkaKochanym mamomVIII Krajowy Kongres Sekretarzy
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
III RUNda Żubra III RUNda Żubra III RUNda Żubra 19.05.2024, Spała - Półmaraton biegowy i Nordic Walking Już 19 maja w Spale odbędzie się III edycja RUNdy Żubra, impreza biegowo-marszowa w ramach której rozegrane zostaną następujące dystanse i konkurencje:Start Główny:- Półmaraton biegowy  21 km( 2 pętle po 10,7 km)- Półmaraton Nordic Walking 21 km ( 2 pętle po 10,7 km)Start towarzyszący:- 5 km bieg- 5 km Nordic WalkingTrasa obydwu dystansów w 95% wyznaczona jest po leśnych duktach i ścieżkach Spalskiego Parku Krajobrazowego, a START I META znajdują się w centrum Spały na placu głównym. Zawodnicy rywalizują w kategoriach OPEN K/M i wiekowych K/M. Przygotowano następujące kategorie wiekowe: K/M20 (16-29lat), K/M30 (30-39lat),  K/M40 (40-49lat), K/M50 (50-59lat), M/K 60+.Do swoich startów zapraszamy również dzieci, które będą rywalizować w 4 grupach wiekowych:- dzieci do lat 7  - 300 m- dzieci 8-10 lat – 600 m- dzieci 11-13 lat – 1000 m- młodzież 14-16 lat -  1000 mNa zwycięzców podium w każdej kategorii wiekowej dziewcząt i chłopców czekają atrakcyjne nagrody, dodatkowo wszyscy uczestnicy startów dzieci wezmą udział w losowaniu nagród ze sceny.ZAPISY I REJESTRACJAWszystkich zainteresowanych startem w zawodach zapraszamy do rejestracji na stronie www.rundazubra.pl.Na wszystkich uczestników biegu czekają atrakcyjne pakiety startowe :Dzieci w pakiecie startowym otrzymują :- okolicznościową koszulkę biegu- komin biegowy- Kupon na pyszne lody od Carska Wieża- pamiątkowe drzewko do posadzenia od Nadleśnictwo Spała, Lasy Państwowe- numer startowy z chipem do pomiaru czasu- medal na mecieDorośli w pakiecie startowym otrzymują:-Numer startowy z chipem do elektronicznego pomiaru czasu-Gadżet z logo biegu- upominki od sponsorów- Kupon na Pasta Party w dniu 18.05 ( Zabujana Pizza Bar w Spale)- Pamiątkowy medal na mecie- Poczęstunek po biegu, owoce, woda, izotonik PASTA PARTYWszystkich półmaratonu i biegu na 5 km zapraszamy do udziału w bezpłatnym Pasta Party w sobotę 18 maja.O SPALESpała to miejscowość niewielka, ale za to z ogromną sportową historią. To tutaj znajduje się Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, który wyszkolił już wiele pokoleń polskich czołowych lekkoatletów. Otaczające Spałę lasy stwarzają idealne warunki do uprawiania sportu, do tego wszechobecna cisza i spokój sprawiają że warto tu biegać i wypoczywać jednocześnie.Organizator imprezy:Be AlivePatronat Honorowy:Gmina InowłódzSponsor Główny:Bank Pekao S.A.Sponsorzy Strategiczni:Westlab, One OrganicData rozpoczęcia wydarzenia: 19.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 14°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama