Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:49
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Prof. Paluch: coraz częściej zgłaszają się pacjenci z objawami zakrzepicy i zatorowością płucną

Coraz częściej zgłaszają się do nas pacjenci z objawami zakrzepicy, jak też z zatorowości płucną - zauważa w rozmowie z PAP prof. Łukasz Paluch. Zaznacza, że o skutecznym leczeniu tych schorzeń decyduje wczesne ich wykrycie.

Prof. Łukasz Paluch z Doppler Warszawski Instytut Naczyniowy jest pierwszym Polakiem, któremu przyznano niedawno tytuł honorowego profesora College of Phlebology. Otrzymał też nagrodę Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej za pracę naukową roku. Jest jednym z najmłodszych lekarzy posiadających stanowisko profesora w naszym kraju. Doktoryzował się z innowacyjnych technik diagnostyczno-terapeutycznych zakrzepicy żylnej. Jego badania były wdrażane w takich prestiżowych ośrodkach naukowych takich jak Mayo Clinic z USA.

PAP: Z międzynarodowych danych wynika, że co czwarta osoba umiera z powodu chorób związanych z zakrzepami i zatorami. Jednak świadomość tego zagrożenia jest nikła. Wiemy co to są zawały serca i udary mózgu, ale o zatorowości płucnej słyszy się już mniej. Mało kto zdaje sobie sprawę, że po COVID-19 zwiększyła się zachorowalność na zakrzepicę.

Prof. Łukasz Paluch: To prawda, coraz częściej zgłaszają się do nas pacjenci z objawami zakrzepicy, jak też z zatorowości płucną, będącą jedną z cięższych objawów zakrzepicy.

PAP: Co jest tego przyczyną, COVID-19?

Prof. Ł.P.: Udowodniono, że wirus SARS-CoV-2 oddziałuje na śródbłonek naczyń i może powodować jego uszkodzenie, co z kolei zwiększa ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej. Dzięki pandemii znacznie wzrosła świadomość zakrzepicy, więcej osób potrafi zdiagnozować u siebie to schorzenie i szybciej zgłasza się do lekarza.

PAP: Z jakimi objawami?

Prof. Ł.P.: Na przykład z bólem łydki czy bólem powodowanym przy podnoszeniu palców, dawniej kojarzonym z naciągnięciem mięśnia. A jest on typowy dla zakrzepicy żył śródmięśniowych.

PAP: Pacjenci na ogół zgłaszają się do lekarza z zaawansowaną zakrzepicą?

Prof. Ł.P.: Najczęściej jest to ostra zakrzepica, powodująca bardzo silny ból i obrzęk kończyny oraz jej zaczerwienie i ucieplenie. W przypadku zatorowości płucnej występują duszność, krwioplucie i nie można przejść nawet kilkudziesięciu metrów.

PAP: Co wtedy?

Prof. Ł.P.: Najpierw trzeba wykonać badanie kończyn, pokazujące, gdzie występuje zakrzepica. W przypadku objawów zatorowości płucnej konieczne jest wykonywane badania obrazowego płuc, takiego jak tomografia komputerowa naczyń płucnych, by sprawdzić, czy w płucach jest skrzep. Leczenie może polegać na zastosowaniu zastrzyków z heparyn drobnocząsteczkowych, które pacjent może sobie podawać samodzielnie w domu. Czasami niezbędne jest podawanie wlewów z heparyn, co wymaga już pobytu w szpitalu. Ale możliwe jest też leczenie zabiegowe udrożnienia skrzepu czy tzw. stentowanie, pozwalające poszerzyć naczynie.

PAP: Zatorowość płucna jest szczególnie groźna, to bezpośrednie zagrożenie życia?

Prof. Ł.P.: Wiemy, że około 230 tys. osób choruje na zatorowość płucną, a zatem bardzo dużo. Doprowadza do niej wystąpienie zakrzepicy w jakimś naczyniu. Przy czym nie muszą to być jedynie kończyny dolne; zakrzepica bardzo często pojawia się też w żyłach przymacicza u kobiet i w miednicy mniejszej. W pewnych sytuacjach skrzep może się przemieścić do naczyń płucnych. Zamknięcie tych naczyń znacznie zmniejsza utlenowanie krwi i jej przepływ przez płuca, co z kolei grozi uduszeniem się pacjenta. Powodem nie jest brak dopływu powietrza, lecz zaburzenia przepływu krwi przez płuca. Czasami chodzi do zatrzymania akcji serca.

PAP: Zakrzepicę można całkowicie usunąć, a naczynia udrożnić?

Prof. Ł.P.: Wiele zależy od tego jak duża jest zakrzepica i jak szybko została wykryta. Wcześniejsze jej wykrycie stwarza większe szanse na udrożnienie naczynia. Decyduje o tym pierwsze 7-12 dni od jej ustanowienia się, po tym okresie dochodzi do zwłóknienia skrzepu. Staje się on wtedy bardziej stabilny i mniejsze jest ryzyko jego migracji do płuc, ale jest oporny na leki przeciwzakrzepowe.

PAP: Jak bardzo może być zaawansowana zakrzepica?

Prof. Ł.P.: Może obejmować całe żyły kończyn dolnych. Skrzep rozciąga się już na długości na przykład 50 cm, a szansa na rekanalizację naczynia jest raczej niewielka. Zwykle nadzieja na jego udrożnienie jest tym większa, im mniejszy jest skrzep.

PAP: Dlaczego?

Prof. Ł.P.: W żyłach mamy zastawki żylne, zabezpieczające przed cofaniem się krwi. Jeśli zatem zostanie ona spleciona w skrzep - a raczej musi to nastąpić przy większej jego powierzchni - zastawka ulega uszkodzeniu w razie braku szybkiego udrożnienia naczynia. Można to wyjaśnić na przykładzie jabłka w zamrażarce: gdy szybko je stamtąd wyjmiemy, to się ono nie zmieni, ale po dłuższym czasie będzie już sflaczałe. Podobnie dzieje się z zastawkami, co skutkuje tym, że krew zaczyna się w żyłach cofać i powstaje tzw. zespół pozakrzepowy. Dochodzi do zaburzenia przepływu krwi w żyle, co grozi jej niedrożnością.

PAP: Podsumujmy: czym grozi zakrzepica?

Prof. Ł.P.: Zatorowością płucną, niedrożnością i niewydolnością żylną oraz zespołem pozakrzepowym.

PAP: Niedrożnej żyły nie można po prostu usunąć?

Prof. Ł.P.: Jest to możliwe w przypadku żylaków w układzie żył powierzchownych - takie żyły możemy bezkarnie usunąć, ich rola jest głównie termoregulacyjna. W przypadku żył głębokich, podkolanowej, biodrowej czy udowej, tego zrobić nie można, bo to główna droga spływania krwi.

PAP: Nie ma żadnej możliwości operacyjnego leczenia takich żył?

Prof. Ł.P.: Jest jedynie możliwość wyssania skrzepu albo wprowadzeniu stentu i w ten sposób udrożnienia żyły. Jednak niewielu pacjentów można poddać takim zabiegom. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie zaawansowania choroby zgłoszą się pacjenci. Światło naczynia musi być na tyle duże, że w jego wnętrzu można jeszcze założyć stent.

PAP: Wracamy wciąż do punktu wyjścia - jedynie wczesne wykrycie zakrzepicy daje największe szanse skutecznego jej leczenia.

Prof. Ł.P.: Najlepiej, by do niej nie doprowadzić, i na ile to możliwe minimalizować jej ryzyko. Leczenie zakrzepicy jest dość trudne, mało ośrodków się tym zajmuje, a powikłania są duże.

PAP: Zakrzepica występuje głównie u ludzi starszych?

Prof. Ł.P.: Nie. To dość powszechne przekonanie, ale tak nie jest. Zakrzepica może wystąpić w każdym wieku, inne jedynie ma przyczyny w zależności od wieku. Co dwudziesta osoba w naszym kraju ma genetycznie uwarunkowaną tzw. trombofilię, skłonność do nadkrzepliwości, czyli nadmierną tendencję krwi do krzepnięcia.

PAP: A inne czynniki ryzyka?

Prof. Ł.P.: Jest ich wiele, na przykład ciąża u kobiet, zakażenie wirusowe, takie jak COVID-19, a także uraz kończyny, biegunki, odwodnienie powodowane nadużywaniem alkoholu oraz choroba nowotworowa. Długotrwały lot samolotem dwukrotnie zwiększa ryzyko zakrzepicy, z kolei antykoncepcja - aż pięciokrotnie.

Nałożenie się kilku czynników ryzyka zwiększa ryzyko zakrzepicy wielokrotnie. Mamy wiele takich przypadków. Przykładowo, jeśli młoda kobieta jest zdrowa, ale ma gen trombofilii, stosuje antykoncepcję hormonalną i nadużywa alkoholu, to może rozwinąć się u niej zakrzepica. Ogólnie zakrzepicę warunkuje tzw. triada Virchowa: spowolnienie przepływu, uszkodzenie śródbłonka naczynia oraz czynniki prozakrzepowe.

PAP: Jaki jest związek zakrzepicy z chorobą nowotworową?

Prof. Ł.P.: Powodem może być mechaniczny ucisk rozrastającego się nowotworu na naczynie krwionośne, jak również działanie prozakrzepowe samej choroby nowotworowej. Taka wyraźna korelacja jest w przypadku guza jajnika u kobiet.

PAP: Oprócz SARS-CoV-2 ryzyko zakrzepicy zwiększają także inne zakażenia wirusowe układu oddechowego?

Prof. Ł.P.: W pandemii wykazano, że ten patogen uszkadza śródbłonek naczynia, ale działanie prozakrzepowe wykazuje także nasilony stan zapalny oraz niedotlenienie organizmu chorego. Wszystkie te trzy czynniki zwiększają ryzyko zakrzepicy, szczególnie wtedy, gdy się zsumują. Dochodzi jeszcze unieruchomienie pacjenta z ciężką infekcją oraz jego ewentualne odwodnienie. Tak jest w przypadku COVID-19, jak też innych zakażeń wirusowych układu oddechowego. Zarówno pośrednio jak i bezpośrednio wpływają one na ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej.

PAP: A żylaki?

Prof. Ł.P.: Każda osoba z żylakami powinna poddać się badaniu USG naczyń metodą Dopplera. I to nie tylko kończyn dolnych, lecz także miednicy mniejszej, by określić ryzyko zakrzepowo-zatorowe pod względem wydolności naczyń. A jeśli mamy chore żyły powierzchowne to należy je usunąć, bo znacznie zwiększają ryzyko zakrzepicy żył głębiej położonych.

PAP: Czy kompresjoterapia zakrzepicy jest skuteczna? Wiele osób, szczególnie mężczyzn, ma wątpliwości, czy warto używać "pończoszki".

Prof. Ł.P.: Warto. To jedna z najstarszych metod leczenia zakrzepicy, stosowana już w starożytności. Kompresjoterapia znacznie zwiększa przepływ krwi w naczyniach i obkurcza naczynia układu powierzchownego. Przyśpiesza udrożnienie naczynia, jak też chroni przed powstaniem zakrzepicy w innych naczyniach. Terapie tę trzeba jednak dobrać indywidualnie do każdego pacjenta.

PAP: Niekorzystna jest pozycja siedząca, ale trudno pracować na stojąco.

Prof. Ł.P.: Tak, zwiększa ona ryzyko zakrzepicy. Musimy bowiem pamiętać, że krew w żyłach nie płynie pod wpływem serca, lecz dzięki sile ssącej, dzięki działaniu mięśni, czy inaczej - pompy mięśniowej, zwłaszcza kończyn dolnych i miednicy mniejszej oraz przeponie. Gdy zatem siedzimy, to mięśnie stóp, łydek oraz ud nie działają prawidłowo i dochodzi do spowolnienia przepływu krwi. Poza tym siedząc uciskamy na niektóre naczynia żylne, co również zmniejsza w nich przepływ krwi. Można i trzeba jednak robić odpowiednie przerwy, przespacerować się, by uruchomić pompy mięśniowe. (PAP)

 

Rozmawiał Zbigniew Wojtasiński


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieczysława Goździk-Belina 20.10.2023 18:26
W ubiegłym roku leżałam w szpitalu z migotaniem przedsionków.Już wtedy widziałam co się dzieje.Jedna z pacjentek umierając prosiła abym wykrzyczała całemu światu,że umiera po tym wspaniałym preparacie.Ze względu na drastyczne zdjęcia nie zamieszczę ich tutaj.Takich przypadków było więcej. Ciekawe,że cały świat o tym mówi a u nas cisza.Czy naprawdę nie dziwią was nekrologi czterdziestolatków?

Sabrina 20.10.2023 11:39
Trzeba było przyjąć pięć dawek szczepionki na Covid- 19, to zakrzepicy by nie było.

wkjp 20.10.2023 11:03
Szkoda tylko, że pan "profesor" nie łączy obecnych problemów krążeniowych u ludzi ze szczepieniami. Proponowałbym się dokształcić się w tym zakresie bo dostępna już jest całkiem pokaźna lektura.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama