Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 20 maja 2025 05:57
Reklama
Reklama

Reportaż: Ślub Cywilny – Co, Jak i Gdzie. Ale Serio?

Okej, jesteśmy tu, bo Ty i Twoja druga połówka zdecydowaliście się na ślub cywilny. Wiecie, ten szybki, bez kościelnych dzwonów i procesji na 2 godziny, bo przecież po co? Jeśli marzyliście o tym, żeby legalizacja Waszego związku trwała krócej niż film na Netflixie, to gratulacje – ślub cywilny to Wasza opcja! Ale zanim zaczniemy, przejdźmy do tego, co Was czeka i gdzie to wszystko się wydarzy.
Reklama

Po pierwsze: Papierologia. Tak, będzie papierkowa robota

Myśleliście, że ślub cywilny to taka wersja "light", co? Że wpadacie, powiecie "tak", a potem lecicie na wesele? No niestety, nie tak szybko, moi drodzy. Zaczynamy od klasyki, czyli dokumenty, wnioski, zaświadczenia. Tak, będziecie musieli pobiec do Urzędu Stanu Cywilnego jak po najnowsze sneakersy, żeby wszystko ogarnąć.

Reklama

Najpierw musisz ustalić datę. Ale tu haczyk: urzędy nie robią tego na poczekaniu. A to dlatego, że wszystkie babcie i ciotki ze swoimi historiami o “złym oku” muszą zdążyć opowiedzieć Wam, dlaczego data, którą wybraliście, to najgorszy dzień w historii wszechświata. Gdy już zdecydujecie się na termin i przebrniecie przez kilka kółek biurokratycznego piekła, jesteście prawie tam. Ale nie cieszcie się zbyt szybko – to dopiero początek!

Po drugie: Miejsce. Urząd Stanu Cywilnego – czyż to nie romantyczne?

Jeśli myślisz, że ceremonia ślubu cywilnego to jakaś bajka, gdzie po drodze rozwija się czerwony dywan, to... cóż, witamy w rzeczywistości! Ślub cywilny odbywa się zazwyczaj w Urzędzie Stanu Cywilnego, czyli w budynku, który wygląda jak połączenie urzędowego Mordoru z osiedlową pocztą. Klimat? Magia? No cóż, to zależy. Jeśli czerpiesz radość z minimalistycznej dekoracji w postaci urzędowych firanek, to masz to jak w banku.

Chcecie coś bardziej fancy? Na szczęście, macie opcję „ślubu w plenerze”, ale za ten przywilej trzeba dopłacić. Tak, tak, państwo polskie stwierdziło, że jak chcecie zamienić salę konferencyjną na piękną łąkę, to będziecie musieli za to zabulić. A jeśli marzycie o ślubie w pałacu? Sorry, ale urzędnik w garniturze z lat 90. będzie na każdej fotce. Chociaż, może to i dobrze – taki retro vibe? Warto miec ogarniętego fotografa na ślub, który wie jak kadrować, dlatego sprwadźcie ledzinski.pl

Po trzecie: Ceremonia. Czyli ten “wielki moment”

No to nadszedł ten dzień. Ceremonia. Tak, w urzędzie cywilnym ma to swój specyficzny klimat. Pomyślcie sobie, że w kościele macie chór, organy, no i te dramatyczne wejścia. W urzędzie? Kameralne “Dzień dobry” urzędnika, który wygląda, jakby właśnie wstał z drzemki, i krótkie wyjaśnienie zasad, jakbyście wpadli na kurs BHP.

I wtedy następuje TA chwila – nie ma przemów, które przyprawią o łzy. Jest za to suchy, formalny tekst, który brzmi jak wstęp do podpisywania umowy kredytowej. Mowa o małżeństwie jako „związku opartym na równouprawnieniu” brzmi świetnie, ale w tych okolicznościach wywołuje raczej uśmiech niż wzruszenie. Potem pada to sakramentalne "TAK" – a raczej jego administracyjny odpowiednik.

Czekaj, czekaj! Nie zapominaj o magicznym momencie wymiany obrączek. Tak, tutaj nie będzie dramatu w stylu filmowym – urzędnik rzuca coś w stylu „czas na obrączki”, a Wy musicie szybko je wyjąć, zanim on zacznie przysypiać. A potem podpisy, kwiatek od urzędu – i gratulacje! Jesteście małżeństwem. Co teraz?

Po czwarte: Co dalej?

Zamiast tłumu rozczulonych gości i kwiatów sypiących się spod ołtarza, macie… drzwi wyjściowe urzędu. Ale spokojnie, tam czeka na Was tłum ciotek, które na pewno zapytają, czemu nie było księdza. Po ceremonii możecie świętować na swój sposób – i tu jest miejsce, gdzie naprawdę możecie zaszaleć. W końcu nie ma limitów co do miejsca wesela, prawda?

Czy ślub cywilny to najromantyczniejsza opcja na świecie? No, nie. Ale jest szybki, prosty i skuteczny. I przede wszystkim, kiedy patrzycie na siebie z miłością, nieważne, gdzie to zrobicie. Nawet jeśli to będzie sala w urzędzie, z klimatyzacją na full i dwiema roślinami doniczkowymi.

Tak więc – ślub cywilny. Krótko, konkretnie, bez zbędnego dramatyzmu. Może nie będzie to bajka Disneya, ale hej – w końcu to Wasz dzień. I tylko Wy wiecie, jak zrobić z niego prawdziwą imprezę!

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

PKW: najwyższa frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP

Frekwencja 67,31 proc. w niedzielnym głosowaniu to najwyższy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP - wynika z oficjalnych danych PKW. Dotychczas najwyższą frekwencję w pierwszej turze odnotowano w 1995 r., kiedy wyniosła 64,70 proc.Data dodania artykułu: 19.05.2025 13:12
PKW: najwyższa frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP

Raport nie pozostawia złudzeń. Co piąty Polak nie czyta warunków zawartych w umowie kredytowej

Dwóch na trzech ankietowanych, zaciągając kredyt lub pożyczkę, samodzielnie sprawdza bądź konsultuje z kimś treść umowy. Przy tym zapisy najczęściej są analizowane tylko we własnym zakresie. Rzadziej odbywa się to przy wsparciu rodziny. Polacy bardzo sporadycznie zwracają się w takiej sytuacji do prawnika. Z kolei jeden na pięciu badanych w ogóle nie sprawdza tego rodzaju dokumentu, przeważnie tłumacząc, że nie widzi takiej potrzeby. To podejście może skutkować poważnymi konsekwencjami, przed czym przestrzegają eksperci. I dodają, że analiza umowy jest wskazana zwłaszcza w przypadku zobowiązań długoterminowych lub zaciąganych na większe kwoty.Data dodania artykułu: 19.05.2025 11:25
Raport nie pozostawia złudzeń. Co piąty Polak nie czyta warunków zawartych w umowie kredytowej

Komenda Główna Policji: 327 przypadków naruszenia ciszy wyborczej

W ciągu dwóch dni trwania ciszy wyborczej policja odnotowała 327 przypadków jej naruszenia - poinformowała w poniedziałek Komenda Główna Policji. Doszło m.in. do niszczenia plakatów, agitacji w internecie i wyniesienia kart do głosowania.Data dodania artykułu: 19.05.2025 11:03
Komenda Główna Policji: 327 przypadków naruszenia ciszy wyborczej

Policja: w sobotę odnotowano 72 przypadki naruszenia ciszy wyborczej; to głównie działania w internecie

Od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa - przekazała w sobotę wieczorem PAP podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji. Według KGP były to głównie działania w internecie.Data dodania artykułu: 18.05.2025 07:55
Policja: w sobotę odnotowano 72 przypadki naruszenia ciszy wyborczej; to głównie działania w internecie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Oxva Oneo, Xlim V2 i VPrime – nowoczesne funkcje, które robią różnicęCo Wam zrobiły te przystanki?W Urzędzie Gminy Lubochnia dostępna jest fotobudka.Noc Muzeów od samego ranaDni Antoniańskie na sportowoOdszkodowanie za Sybir – jak wygląda proces ubiegania się o rekompensatę?PKW: Trzaskowski (31,36 proc.) i Nawrocki (29,54 proc.) w drugiej turze wyborówNawrocki wygrywa w powiecie, przegrywa w mieścieRozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich; zakończenie o godz. 21.00GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)Policja: od początku ciszy wyborczej odnotowano 15 wykroczeń, głównie w internecieEkspertka: po 65. roku życia wydłuża się czas reakcji kierowców, potrzebne działania edukacyjne
Reklama
Reklama
Produkty brudnej kampanii

Produkty brudnej kampanii

Dziennikarze Wirtualnej Polski, Szymon Jadczak oraz Patryk Słowik ustalili, kto stoi za reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i szkalującymi jego konkurentów w Internecie. Okazuje się, że pojawia się tu pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja, której prezesem jest człowiek, który jeszcze kilka tygodni temu był asystentem posłanki Koalicji Obywatelskiej. Reklamy były publikowane przez profile na Facebooku "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych", których administrator jest nieznany. Na promocję wydał on jednak więcej niż komitety wyborcze Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Skąd pochodziły pieniądze? Wszystko wskazuje na to, że z zagranicy. Ustalenia dziennikarzy są szokujące. Co ciekawe fakt finansowania reklam ze źródeł zagranicznych, potwierdził rządowy Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK. Co na to politycy Platformy Obywatelskiej? Twierdzą, że mamy do czynienia z prowokacją. W takie tłumaczenie uwarzą co najwyżej najbardziej fanatyczni zwolennicy tej patii.
GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)

GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)

Bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni trenera Bartosza Grzelaka wygrali w spotkaniu 30. kolejki Betclic I grupy III ligi z GKS Wikielec 1:2 (1:1). Taki rezultat pozwolił powiększyć przewagę punktową nad dolną częścią tabeli co jednocześnie pozwoli drużynie na spokojniejsze skupienie się na końcówce sezonu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama