Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 lipca 2025 12:58
Reklama
Reklama

Zrozumieć świat dzieci z autyzmem

9 kwietnia 2016 r. w Warszawie odbyła się pierwsza w Polsce konferencja naukowa poświęcona zjawisku autyzmu.

Osoby autystyczne w mniejszym stopniu angażują się w relacje z innymi ludźmi, posiadają za to ponadprzeciętną umiejętność koncentracji uwagi. Za cenę oderwania od rzeczywistości, ich umysły mogą zostać obdarzone zdolnością myślenia abstrakcyjnego. Jeżeli we wczesnym dzieciństwie uda się im wykształcić podstawową umiejętność komunikacji ze światem zewnętrznym, mogą stać się geniuszami. Upośledzenie umiejętności społecznych, które dziś nazywamy autyzmem, było udziałem Newtona, Beethovena i Einsteina.

Reklama

 

Konferencję naukową "Zrozumieć świat dzieci z autyzmem" zainaugurował wykład wygłoszony przez prof. Marię Szyszkowską, pod tytułem

 

Inny to nie znaczy, że gorszy

 

Osoby autystyczne stanowią jedną z mniejszości dyskryminowanych w społeczeństwie. Odstają od przeciętności i jako "inne", z zasady nie są akceptowane przez większość.

 

Prof. Maria Szyszkowska zwróciła uwagę na paradoks ludzkiego sposobu wartościowania:

- Człowiek jest istotą złożoną. Ceni w sobie właściwości indywidualne. Cenimy w sobie cechy niepowtarzalne, które nas różnią od innych. Jednocześnie nie aprobujemy tych, którzy odstają od tego, co typowe. Jest to absurdalna sprzeczność, która występuje powszechnie (...). Bardzo chętnie aprobując siebie, oceniamy innych w kategoriach normalności i nienormalności.

 

Kiedy definiujemy "normalność", stosujemy najprostsze podejście, statystyczne. Za normę uznajemy to, co przeciętne. Jest to równanie w dół:

 

To, co przeciętne, w żadnym przypadku nie powinno być wzorem do naśladowania.

 

Prof. Maria Szyszkowska nawiązała do poglądów etycznych Johna Stuarta Milla (1806 - 1873), który za szczególną wartość uważał oryginalność. Nietypowość wskazywał jako cel, do którego powinniśmy zmierzać. Prace Milla dotyczące ochrony praw mniejszości przed dyktaturą większości stanowią podstawę nowoczesnej teorii demokracji.

 

W Polsce współczesnej John Stuart Mill został zaszufladkowany, jako liberał, a jego poglądy nie znalazły powszechnego uznania:

 

- U nas jednak, choć pragniemy dla siebie wolności, o której bardzo dużo się mówi, funkcjonują wyraźne uprzedzenia do osób innych. Tym uprzedzeniom do osób innych - które często są wartościowe, ale właśnie inne - towarzyszy niepokojąca aprobata dla miałkich wartości. Chciałabym tutaj podkreślić, że osoby z autyzmem nie biorą udziału w rywalizacji, w konkurencji. Nie odznaczają się sprytem życiowym, który to spryt życiowy jest wątpliwą wartością, a wskazywany jest społeczeństwu, jako wartość szczególnie oczekiwana - wyjaśnia pani profesor 

 

Nieprzystosowanie społeczne rozumiane jako "brak sprytu życiowego" nie powinno być powodem, do dyskryminacji jednostki przez większość. Prof. Szyszkowska wyliczyła te nieliczne formy nieprzystosowania, które mamy prawo oceniać negatywnie. Są to: alkoholizm, narkomania, lekomania i popełnianie przestępstw.

 

- Wszelkie pozostałe przejawy nieprzystosowania świadczą o tym, że ktoś poszukuje swojej drogi życiowej. Że ma odwagę nie powielać tego, co ogół uważa za słuszne. My wciąż, od kilkunastu lat popełniamy błąd, przypisując nadmierne znaczenie poglądom ludzi przeciętnych. Chciałabym zwrócić uwagę, że na tle negatywnego stosunku przeciętnego człowieka do osób z autyzmem (...), dziwić powinien brak ocen negatywnych wobec postaw konformistycznych i oportunistycznych. Jest oczywiste, że nic tak nie degraduje człowieka, jak konformizm i oportunizm, a więc rezygnacja z własnych przekonań światopoglądowych na rzecz tych, które przynoszą korzyść. Mamy w społeczeństwie plejadę osób - niestety również w środowiskach uniwersyteckich - które odznaczają się tymi cechami, ale one nauczają młodzież i ich postawa nie wywołuje żadnych protestów.

 

 

Na przestrzeni historii stosunek do odmienności zmieniał się. W starożytnej Sparcie "innego" unicestwiano. W erze nowożytnej "innego" ukrywano. Obecnie - przynajmniej w Polsce - odmienności towarzyszy izolacja. W kontekście dyskryminacji "innych" przez społeczeństwo, prof. Szyszkowska poruszyła kwestię szkół integracyjnych:

 

- Szkoły integracyjne powstały dlatego, by zmniejszyć koszty utrzymani szkól dla osób z niepełnosprawnościami.

 

 

W Polsce okresu międzywojennego i później do roku 1989, szkolnictwo dla osób niepełnosprawnych było utrzymywane na wyjątkowo wysokim - w skali Europy - poziomie. Wraz z wprowadzeniem szkół integracyjnych, ten dorobek został zaprzepaszczony:

 

- Dziś tworzy się szkoły integracyjne, kierując się względami materialnymi, co jest skandalem. W tych szkołach brakuje specjalistów znających się na autyzmie, którzy mogliby pomóc dzieciom.

 

W szkołach integracyjnych dzieci autystyczne doświadczają odrzucenia przez środowisko rówieśnicze, co jeszcze pogłębia ich wyobcowanie ze społeczeństwa.

* * * * *

Prof. Maria Szyszkowska wykłada filozofię współczesną, filozofię kultury i filozofię prawa na UW. Była sędzią Trybunału Stanu RP (1993 - 1997) i senatorem V kadencji (2001 - 2005). W roku 2005 za działalnością na rzecz praw człowieka, była nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla. Jest wiceprezesem Polskiego Oddziału Stowarzyszenia Kultury Europejskiej.

* * * * *

 

Kamila Widawska ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie wygłosiła wykład na temat diagnostyki autyzmu.

 

Jeżeli dziecko w dwunastym miesiącu życia nie gaworzy, nie wskazuje i nie wykonuje innych gestów, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia z autyzmem. Ważnym symptomem jest uboga mimika i brak odpowiedzi na uśmiech rodzica.

 

Systematyka medyczna wylicza najwcześniejsze objawy autyzmu:

- brak reakcji na własne imię,

- brak wskazywania,

- brak wymiany komunikatów emocjonalnych z opiekunem,

- brak kontaktu wzrokowego, krótki czas patrzenia na ludzi,

- brak uśmiechu w sytuacjach społecznych,

- brak ekspresji mimicznej.

 

Ze względu na plastyczność układu nerwowego w początkowym okresie życia, skuteczność terapii autyzmu zależy od tego, kiedy zostanie rozpoczęta. Jeżeli nastąpi to odpowiednio wcześnie, dziecko ma szansę na samodzielne funkcjonowanie w późniejszym życiu. Istotny jest każdy miesiąc. W 80% przypadków rodzice zgłaszają niepokojące objawy do lekarzy pediatrów przed upływem 24 miesiąca życia.

 

Lekarze z zasady ignorują te symptomy:

- Mamy często widzą objawy. Idą do lekarza pediatry. Co słyszą? - Przesadza pani!

 

Problemem jest strach przed postawieniem diagnozy.

 

- Często jest to taka spychologia. Rodzice skaczą od terapeuty, do terapeuty, od psychiatry, do psychiatry. Nikt nie ma odwagi, żeby postawić diagnozę - mówi Kamila Widawska.

 

Specjalistyczne badanie, które pozwala wykrywać autyzm u dzieci, polega na monitorowaniu aktywności mózgu przy użyciu EEG w czasie, gdy dzieci patrzą na zdjęcia ludzkich twarzy i na zdjęcia zabawek. Uwagę dzieci zdrowych przyciągają ludzie. Na widok ludzi aktywność elektryczna obszaru mózgu, który odpowiada za rozpoznawanie twarzy, wyraźnie się zwiększa. W przypadku dzieci autystycznych, aktywność tego obszaru nie zmienia się, natomiast zwiększa się aktywność obszaru mózgu, który odpowiada za percepcję obiektów.

 

Metoda EEG pozwala również ocenić skuteczność terapii. Po dwóch latach terapii, polegającej na intensywnej stymulacji układu nerwowego, zróżnicowanie aktywności elektrycznej mózgu w poszczególnych obszarach, było takie samo, jak u dzieci zdrowych. U dzieci objętych powszechnie stosowanymi programami terapeutycznymi, nadal występowały zauważalne różnice w stosunku do grupy kontrolnej.

 

 

Kamila Widawska mówiła również o destrukcyjnym oddziaływaniu autyzmu dzieci na ich rodziców, zwłaszcza matki. Choroba dziecka wpływa na sytuację materialną rodziny, która z reguły ulega pogorszeniu. Konieczność zapewnienia dziecku stałej opieki sprawia, że matki rezygnują z pracy. Ojcowie intensyfikują pracę zawodową, a niekiedy wyjeżdżają do pracy za granicę, uzasadniając to potrzebą zarobienia pieniędzy na terapię dziecka. Rodzice dzieci autystycznych są poddawani długotrwałemu oddziaływaniu specyficznego rodzaju stresu, co negatywnie wpływa na ich wzajemne relacje. Środowisko często obarcza ich winą, za chorobę dziecka. Oni sami także mają poczucie winy.

 

 

- Prawie 40% nauczycieli szkół specjalnych uważa, że jedną z przyczyn autyzmu u dzieci jest brak miłości i ciepła rodziców.

 

Sytuacja matek jest szczególna. Kobieta jest postrzegana przez otoczenie wyłącznie, jako matka niepełnosprawnego dziecka. Ona sama zaczyna tak o sobie myśleć. Wypada ze wszystkich innych ról społecznych. Przewlekły stres, który występuje niezależnie od własnej aktywności opiekuna dziecka autystycznego, prowadzi do stanu utraty sił, który jest nazywany wypaleniem.

  * * * * *

- Autyzm, jako odrębna jednostka chorobowa (autism spectrum disorder, ASD) został wyodrębniony w roku 1980. Jest chorobą złożoną. Aby zaistniał, konieczne są predyspozycje genetyczne, które jednak nie przesądzają o jego wystąpieniu. Konieczne jest także oddziaływanie ze strony środowiska. Choroba ma charakter rodzinny. Fakt, że w danej rodzinie jest osoba dotknięta autyzmem oznacza, że ryzyko jego wystąpienia u kolejnego członka rodziny jest większe. Wzorzec dziedziczenia predyspozycji do autyzmu pozostaje nieznany. Nie wiemy, które konkretnie elementy genotypu odpowiadają za dziedziczenie. Prawdopodobnie jest to tzw. dziedziczenie niemendlowskie, niezwiązane z pojedynczym genem -  mówi Aneta Wojciechowska z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 

 

Oddziaływanie środowiska, które dla danego genotypu przesądza o wystąpieniu autyzmu lub jego braku, zachodzi bardzo wcześnie, w okresie prenatalnym i okołoporodowym. Dzieci rodzą się już obciążone autyzmem. W przypadku dziecka, które bezpośrednio po urodzeniu nie było obciążone chorobą, nie zdarza się, aby nabyło ją później, w trakcie życia osobniczego. Natomiast objawy autyzmu są rozpoznawane dopiero w jakiś czas po urodzeniu.

 

Statystycznie jedno na 68 dzieci jest obciążone autyzmem.

* * * * *

Katarzyna Sabiłło jest prezesem Zarządu Fundacji Lege Pharmaciae, która walczy o dostęp pacjentów do świadczeń medycznych.

* * * * *

Katarzyny Sabiłło zaprezentowała wykład zatytułowany Współfinansowanie - konstytucyjne prawo każdego pacjenta do decydowania o wyborze standardu leczenia

 

Dotyczył on problemów, na jakie napotykają pacjenci, których nie zadowala najbardziej podstawowy standard świadczeń, jaki mogą uzyskać za pośrednictwem Narodowego Funduszu Zdrowia.

 

- Twierdzenie, że w Polsce opieka medyczna jest bezpłatna, to oczywista nieprawda. Za świadczenia medyczne, nawet na najbardziej podstawowym poziomie trzeba zapłacić. W1iększość obywateli płaci za pośrednictwem Narodowego Funduszu Zdrowia - mówiła.

 

Suma comiesięcznych składek na ubezpieczenie zdrowotne, potrącanych przez pracodawców z wynagrodzeń pracowników, nie wystarcza na to, aby Narodowy Fundusz Zdrowia mógł zabezpieczyć dostęp do świadczeń gwarantowanych, zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. - Aktualna wiedza medyczna, to nie jest to samo, co standard oferowany przez NFZ.

 

W rzeczywistości pacjent może skorzystać wyłącznie z najbardziej podstawowych świadczeń. Wieloletnie czasy oczekiwania na wykonanie zabiegów finansowanych przez NFZ są wpisane w system. W ten sposób chroniona jest iluzja powszechnego dostępu do opieki medycznej. Uporczywa obrona fałszywego twierdzenia, że opieka medyczna w Polsce jest bezpłatna, ma swoje negatywne konsekwencje.

 

pacjent, który chciałby rzeczywiście skorzystać z leczenia na poziomie aktualnej wiedzy medycznej i zapłacić za to z własnych pieniędzy, jest pozbawiony takiej możliwości.

 

Zasady finansowania leczenia w publicznych zakładach opieki zdrowotnej oraz w tych placówkach niepublicznych, które podpisały kontrakt z NFZ, zostały określone w ustawie z dnia 27 sierpnia 2004 r. "o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych" [Dz.U. 2015 poz. 581].

 

Zgodnie z interpretacją przepisów ustawy dokonaną przez Ministra Zdrowia, publicznym zakładom opieki zdrowotnej nie wolno pobierać jakichkolwiek opłat od pacjentów. Natomiast w przypadku placówek niepublicznych, które podpisały kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, zakaz dotyczy wnoszenia dopłat za świadczenia, których standard wykracza ponad standard oferowany przez NFZ.

 

Znakomita większość niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej, które realizują programy terapii autyzmu, podpisała kontrakty z NFZ. Dla rodziców dzieci autystycznych jest to zła wiadomość. Nawet gdyby chcieli zapłacić i uzyskać dostęp do terapii, wykraczającej ponad minimum, jakie oferuje im Narodowy Fundusz Zdrowia, to takiej możliwości zostali pozbawieni.

 

Tekst i zdjęcia: Robert Ostrowski

 

 

Reklama

Kamila Widawska, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Sopocie

Kamila Widawska, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Sopocie

Statystycznie jedno na 68 dzieci jest obciążone autyzmem.
Aneta Wojciechowska, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Z prawej: prof. Maria Szyszkowska.

Statystycznie jedno na 68 dzieci jest obciążone autyzmem. Aneta Wojciechowska, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z prawej: prof. Maria Szyszkowska.

Katarzyna Sabiłło, prezes Zarządu Fundacji Lege Pharmaciae

Katarzyna Sabiłło, prezes Zarządu Fundacji Lege Pharmaciae


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pucybut 12.04.2016 22:24
Powielamy stereotypy zachodnie tworząc szkoły i klasy integracyjne dla osób niepełnosprawnych. Wszystko jest OK dopóki nie mamy do czynienia z dziećmi autystycznymi czy niepełnosprawnymi intelektualnie. Takie dzieci w szkołach masowych czują się wyobcowane, gorsze, Nauczyciel potrzebuje sukcesów edukacyjnych dlatego takim dzieciom poświęca zdecydowanie mniej uwagi, ono mu przeszkadza. W szkołach masowych nie ma specjalistów, którzy wiedzą jak z takimi dziećmi pracować. Takie dzieci powinny uczyć się w Specjalnych Ośrodkach Szkolno-Wychowawczych. W takich placówkach są specjaiści, którzy wiedzą jak z takimi dziećmi pracować. w takich placówkach dzieci czują się dowartościowane bo osiągają lepsze wyniki i są wśród podobnych sobie. Największym problemem są rodzice, dla których posłanie dziecka do SOSW jest ujmą, bo przecież nie powiedzą, że ich dziecko uczy się w SOSW.

Reklama

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi znalazł się wśród ośmiu ośrodków leczenia zaawansowanej endometriozy w Polsce. Pacjentki mogą się zgłaszać do sekretariatu kliniki, tel. 42-271-11-64, gdzie otrzymają informacje o procedurach diagnozowania i leczenia tej choroby.Data dodania artykułu: 09.07.2025 16:46
Centrum Zdrowia Matki Polki wśród ośmiu szpitali leczących endometriozę

Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.

Od 2026 r. zgodnie z nową podstawą programową będą się uczyć uczniowie klas I i IV szkoły podstawowej, a od 2027 r. uczniowie klas I szkól średnich. Nowy egzamin ósmoklasisty i nowa matura po raz pierwszy przeprowadzone będą w 2031 r. - poinformowała w środę ministra edukacji Barbara Nowacka.Data dodania artykułu: 09.07.2025 12:37
Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.

7 aresztów w śledztwie o oszustwa internetowe; 1300 pokrzywdzonych na 3 mln zł

Na wniosek Prokuratury Regionalnej w Łodzi sąd aresztował siedem osób podejrzanych o oszustwa internetowe na szkodę 1300 osób. Straty sięgają 3 mln zł. Prokuratura w Łodzi zapowiada, że to nie koniec śledztwa w tej sprawie.Data dodania artykułu: 09.07.2025 10:14
7 aresztów w śledztwie o oszustwa internetowe; 1300 pokrzywdzonych na 3 mln zł

80 procent maturzystów z pozytywnym wynikiem

CKE opublikowała wstępne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego w sesji głównej majowej. Jak wypadli tomaszowscy maturzyści? Szczegółów dowiemy się, kiedy dane opublikują okręgowe CKE. W Polsce maturę zdało 80 proc. tegorocznych absolwentów wszystkich szkół ponadpodstawowych; 13 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki w sierpniu - podała we wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna.Data dodania artykułu: 08.07.2025 10:04
80 procent maturzystów z pozytywnym wynikiem

We wtorek maturzyści poznają wyniki matur

Centralna Komisja Egzaminacyjna we wtorek rano opublikuje wstępne wyniki tegorocznych egzaminów maturalnych. Od godziny 8.30 maturzyści będą mogli sprawdzić swoje indywidualne wyniki w ogólnopolskim systemie informatycznym ZIU. Otrzymają też świadectwa maturalne.Data dodania artykułu: 08.07.2025 07:57
We wtorek maturzyści poznają wyniki matur

Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

Leasing aut w Warszawie zyskuje na popularności jako atrakcyjna forma finansowania, zarówno dla firm, jak i osób prywatnych. Umożliwia korzystanie z nowego samochodu bez konieczności angażowania dużego kapitału na zakup. Zamiast tego płacisz miesięczne raty, a po zakończeniu umowy możesz auto wykupić, oddać lub wymienić na nowsze. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie konkretne korzyści niesie ze sobą leasing w stolicy.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:16Liczba komentarzy artykułu: 2
Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

Od 1 lipca 2025 roku stanowisko prezeski zarządu Grupy WeNet objęła Joanna Plona, zastępując Michała Wrzesińskiego, co-foundera WeNet, który przechodzi do Rady Nadzorczej. Jednocześnie firma ogłasza nową strategię rozwoju, której celem jest wzmocnienie pozycji WeNet jako partnera technologicznego dla przedsiębiorców z sektora MŚP, oferującego szeroki wachlarz rozwiązań opartych na AI, wspierających ich w budowaniu obecności online, zarządzaniu relacjami z klientami oraz operacjach biznesowych. W ten sposób WeNet chce dać przedsiębiorcom narzędzia, które do tej pory były zarezerwowane głównie dla największych organizacji.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:13
WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło

Co czwarty Polak doświadczył naruszenia prywatności danych - wynika z badania firmy Huawei. 64 proc. ofiar zmienia hasła i jest to najczęstsza reakcja na incydent. Około jedna trzecia Polaków zadeklarowała, że zawraca uwagę na kwestię danych w aplikacjach i mediach społecznościowych.Data dodania artykułu: 06.07.2025 15:12
25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło
Reklama

Polecane

Na mieszkania treningowe w powiecie tomaszowskim  trafi prawie pół miliona złotych

Na mieszkania treningowe w powiecie tomaszowskim trafi prawie pół miliona złotych

Powiat Tomaszowski jest jednym z beneficjentów środków jakie trafią do samorządów na szeroko rozumiane usługi społeczne. Ponad 27 milionów złotych dofinansowania otrzyma dwadzieścia gmin i powiatów z całego regionu na projekty wspierające rodziny. Zarząd Województwa Łódzkiego zatwierdził listę samorządów, do których powędrują pieniądze z Funduszy Europejskich. Dzięki temu już niebawem w wielu miejscach pojawi się konkretna, profesjonalna pomoc dla rodzin w trudnej sytuacji – od wsparcia psychologicznego, przez pomoc prawną i asystentów rodzinnych, po nowe świetlice środowiskowe i mieszkania treningowe dla młodych dorosłych opuszczających pieczę zastępczą.Data dodania artykułu: Wczoraj, 21:07
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.Data dodania artykułu: Wczoraj, 23:59 Liczba komentarzy: 5 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
Zapraszamy do Kina Konesera2,5 tysiąca złotych mandatu za jazdę rowerem?Na mieszkania treningowe w powiecie tomaszowskim  trafi prawie pół miliona złotychEkstraklasa piłkarska - kibice Widzewa znów wykupili wszystkie karnetyŁódzkie/ Nie ma zagrożenia powodziowego, niższy stopień ostrzeżenia dotyczącego opadówNowe przyzwyczajenia nowego pokolenia - co jest teraz na topie?Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina WitkoEwakuacja obozów harcerskich z powodu złej prognozy pogodyW II Liceum mają powód do dumyDwie, czy więcej - Prezydent Witko odpowiadaOddajemy Scenę Młodym w Galerii Tomaszów – rusza druga edycja akcji!Miodowe Lato – tradycja, natura i śmiech w Skansenie Rzeki Pilicy
Reklama
Reklama
Reklama
Będą protestować przeciwko emigrantom.

Będą protestować przeciwko emigrantom.

Chcemy żyć bezpiecznie! Chcemy bezpieczeństwa dla naszych dzieci oraz polskich kobiet. Nie wyobrażamy sobie, żeby Polska podzieliła los Europy Zachodniej - mówią działacze Konfederacji
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
W Arenie Lodowej zmienili Prezesa

W Arenie Lodowej zmienili Prezesa

W ostatnich dniach nastąpiła zmiana na stanowisku Prezesa Tomaszowskiego Centrum Sportu. Na wniosek pana Romana Derksa, który poprosił o zmianę ze względów osobistych, Rada Nadzorcza podjęła decyzję o powołania na jego miejsce dotychczasowego wiceprezesa, Tomasza Łuczkowskiego. Roman Derks został od 1 lipca wiceprezesem. Warto w tym miejscu przypomnieć, że TCS i najogólniej ujmując Arena Lodowa, to ulubiony obiekt ataków radnych Koalicji Obywatelskiej. Nowy Prezes będzie musiał stawiać im na bieżąco czoła.
Czy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?

Czy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?

Jest to bardzo prawdopodobne. Wszystko jednak zależy od ministra infrastruktury, Dariusza Klimczaka. Aby mogły ruszyć prace, potrzebna jest jego zgoda na przesunięcie środków, jakie pozostały z dotacji, jaką Powiat otrzymał na remont mostu przy ulicy Modrzewskiego. Pierwotnie planowano przebudować skrzyżowanie ulic Nowowiejskiej i Konstytucji 3-go maja. Jednak prace należy zakończyć do końca roku. A to jednak zbyt krótki czas, zważywszy na konieczność uwzględnienia istniejącej już infrastruktury technicznej, w tym możliwych kolizji. Dużo prostsze może być wykonanie niespełna kilometra drogi od ulicy Bema w kierunku Kolonii Zawada. Projekt budowlany jest już gotowy. Ulica ta jest wlotem do miasta będącym w najgorszym stanie technicznym. Do przebudowy samorząd przygotowuje się od wielu lat. Po prawej stronie ma powstać ciąg pieszo rowerowy, po lewej utrzymane zostaną miejsca parkingowe. Koszt inwestycji to ok. 5 milionów złotych. 2,5 miliona powiat będzie musiał dołożyć.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: A kto nie chodził na korepetycje z żadnego przedmiotu? Za dyrektora Grabowskiego ta lista była tak długa. Piątki z matury? Egzaminy wstępne na piątki-to było coś. Wszyscy je mieliśmy. TO BYLO 10 LICEUM W ,KRAJU! Czym Wy sie chwalicie?Źródło komentarza: W II Liceum mają powód do dumyAutor komentarza: OjojojojTreść komentarza: A kto mu kupił kwiatki, a raczej kto za nie zapłacił :)Źródło komentarza: Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina WitkoAutor komentarza: TeemTreść komentarza: Polacy wyjeżdżali pracować! A ciapki przyjeżdżają po zasiłki,przecież jak ktoś kręci kebaba to nikt mu krzywdy nie robi!Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.Autor komentarza: TMTreść komentarza: Za PiSu przez 8 lat nikt nikomu nie wydłubał oczu,nie wbił noża w serce i nie wposzczal ciapatych do domów dziecka!taka różnica!Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.Autor komentarza: BoxTreść komentarza: Uwaga do autora artykułu - "nie" z imiesłowami przymiotnikowymi czynnymi piszemy łącznie - "niepotrafiący". Rozumiem, że chodził Pan do szkoły wcześniej niż ok. 25 lat temu, gdy wprowadzono zmiany w ortografii, ale dobrze byłoby publikować poprawnie.Źródło komentarza: Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina WitkoAutor komentarza: Powiat tomaszowskiTreść komentarza: Myślę że lekarz powinien do tych panów z ko zadzwonić niezwłocznie!!!jak i pozostałych radnych ko bo póki co chcą rozliczać wszystkich a sami nie zrobili nic dla Tomaszowa i powiatu.Źródło komentarza: Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama