Kolejne odsłony brudnej kampanii. Prosto między oczy
Tym razem kilka słów o dewastacji banerów wyborczych, do jakiej dochodzi w całym mieście. Niszczone są materiały reklamowe niemal wszystkich komitetów wyborczych. Chyba tylko Koalicji Obywatelskiej pozostają w stanie nienaruszonym. Jedna z kandydatek na radną skarży się też, że oblano jej samochód farbą. Z wizerunków kandydatów najczęściej wycinane są oczy. Tak, jakby ktoś starał się zadać fizyczny ból innemu człowiekowi. W internecie pojawiło się mnóstwo zdjęć prezentujących zniszczenia. Dramatyczne są też komentarze pod postami na ten temat. Pełne agresji, wulgaryzmów i nienawiści. Budzą obrzydzenie u przyzwoitych ludzi. To już nie jest zaklejanie nekrologów w kampanii parlamentarnej, o którym pisaliśmy kilka miesięcy temu. Mamy do czynienia z absolutnym ordynarnym zdziczeniem.
07.03.2024 18:02
9
1
Komentarze