Z krainy cieni: głupek z wiadrem na głowie
Niby cel szczytny a jednak... wylewanie sobie całych kubłów zimnej wody na głowę niby by wesprzeć chorych na stwardnienie zanikowe boczne czyni z poważnego schorzenia, rozrywkowy show o błazeńskiej formule. Czy pojmie ktoś działalność charytatywną polegająca na publicznym moczeniu łba i medialną ekscytację taką formą zdziecinnienia? Może się starzeję ale wciąż preferuję przelewy bankowe, które są konkretem a nie pijarowskim laniem wody. Na szczęście w Tomaszowie prezydent miasta nie wpadł na tak idiotyczny pomysł przedwyborczej autopromocji, bo wolę kiedy osoba na eksponowanym stanowisku trzyma fason i posiada minimum godności osobistej.
Data dodania:
05.09.2014 13:34
Napisz komentarz
Komentarze
Napisz komentarz
Komentarze