Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:26
Reklama
Reklama

Nie potrafię traktować otaczającej mnie rzeczywistości śmiertelnie poważnie

Rozmowa z Joanną Chojnacką, autorką powieści Szpagat

[reklama2]

Szpagat to opowieść o Aleksandrze Biernackim, wyrachowanym profesorze anglistyki, który po latach spędzonych na emigracji nie potrafi odnaleźć swojego miejsca. Samotność, zdrada, odrzucenie to tematy, które podejmuje Pani w swojej powieści. Bardzo ambitne, zważywszy, że jest to Pani literacki debiut. Dlaczego je Pani wybrała?

Nie chciałabym dzielić tematów na ambitne i błahe. Jako autor, buduję swoje powieści wokół emocji. To one są dla mnie motywem przewodnim. Poświęcam dużo czasu kreacji bohatera. Samotność, zdrada i odrzucenie są wpisane w życie Aleksandra, nie mogłam ich pominąć. Tak naprawdę, dopóki nie ukończę pracy nad książką, staram się unikać określania tematów i tworzenia schematów. Lubię być zaskakiwana przez swoich bohaterów, ale żeby uzyskać ten efekt zaskoczenia, muszę wiedzieć, jakie motywacje nimi kierują.

 

Jarosław Czechowicz pisał, że Pani powieść wręcz „hipnotyzuje swoim fatalizmem”. Czy zgadza się Pani z tym stwierdzeniem?

Pragnę uniknąć wydawania sądów o własnej książce. Niech ocenią to moi czytelnicy.

 

Czy podczas pisania czerpała Pani inspiracje z życiowego doświadczenia, na przykład przy portretowaniu środowiska akademickiego lub konstrukcji bohaterów?

Staram się unikać portretowania własnego środowiska. Uniwersytet, który przedstawiam w Szpagacie, nie ma nic wspólnego ze studenckimi doświadczeniami. To, że Aleksander wykłada literaturę związane jest z moimi osobistymi zainteresowaniami naukowymi. Konstruując bohaterów wymyślam ich od zera. Raczej nie szukam inspiracji wśród znajomych, choć mimo moich usilnych starań, zawsze przemycam trochę z życia. Czasem fascynuje mnie czyjeś zachowanie, pewne cechy charakteru, nie chciałabym jednak wkładać w usta postaci słów ludzi, których znam.

 

Ma Pani swoich literackich mistrzów? Narracja powieści Szpagat przypomina nieco prozę Myśliwskiego, a pewne cechy głównego bohatera przywodzą na myśl twórczość Rimbauda.

Poezja Rimbauda zaczęła mnie fascynować jeszcze w szkole średniej, ale na studiach zwróciłam się raczej w kierunku francuskiego naturalizmu XIX wieku. Dla własnej przyjemności czytam raczej Hłaskę i Singera. To są moi wielcy mistrzowie, których podziwiam, ale nie staram się ich kopiować. Kiedy intensywnie piszę, właściwie rzadko oddaję się lekturze, żeby nie wypaść z mojego własnego rytmu.

 

W Szpagacie odmalowuje Pani obraz skomplikowanej relacji między ojcem a córką. Momentami wydaje się wręcz, że ojciec ma obsesję na punkcie swojej córki. Problematyka rodzicielstwa jest dla Pani ważna?

Mam bardzo dobre kontakty z rodzicami. Wspierają mnie i kochają. Problem rodzicielstwa był dla mnie o tyle ważny, o ile kształtuje każdego z nas. Wierzę, że pewne schematy zachowania wynosimy z domu. Stąd biorą się nasze problemy lub strategie radzenia sobie z nimi, dlatego bez tego tła bohater zawsze będzie trochę niekompletny.

 

Aleksander Biernacki nie wzbudza sympatii. Cyniczny, skupiony na uwodzeniu kobiet, kreuje się na „poetę wyklętego”. Skąd pomysł na takiego bohatera?

Pragnęłam stworzyć postać, która próbuje się sama kreować. Od początku wiedziałam, że głównym bohaterem powinien być mężczyzna, który jest przekonany o swojej wartości. Ktoś, kto potrafi pięknie opowiadać o sobie i o swoich przygodach. W gruncie rzeczy, gdybyśmy zmienili perspektywę, Aleksander nie wydawałby się cyniczny. Uchodziłby za dobrego mówcę, który z gracją kradnie kobiece serca. Z pewnością nie nazwałabym go „poetą wyklętym”, raczej wolałabym słowo Szpagat. W gwarze warszawskiej to pogardliwe określenie na inteligenta. Taki właśnie jest Biernacki. Przeintelektualizowany.

Akcja powieści toczy się w Warszawie w latach pięćdziesiątych. Jest Pani młodą osobą, należącą do pokolenia urodzonego po wydarzeniach w Magdalence, dlaczego więc wybrała pani właśnie wczesny PRL jako tło dla swojej powieści?

Nie potrafię traktować otaczającej mnie rzeczywistości śmiertelnie poważnie. Emocje w czasach Internetu sprowadzają się do emotikonek, dlatego szukałam przestrzeni czasowej, która byłaby od tego wolna. Wczesny PRL jest takim okresem, o którym mimo wszystko my, jako młode pokolenie, niewiele wiemy, dlatego próba wejścia w tę epokę okazała się fascynującą przygodą.

 

Nie bała się Pani oskarżeń z tytułu Pani młodego wieku?

Każdy z nas ma inną wrażliwość. Znam ludzi, którzy już jako nastolatkowie byli niezwykle dojrzali emocjonalnie oraz takich, którzy nigdy takiej dojrzałości nie osiągnęli. Jeżeli mój wiek jest dla kogoś problemem, współczuję mu. Czytając książki, nigdy nie sprawdzam metryki autora.

 

Jak wyglądała Pani praca nad powieścią?

Bardzo ważne było dla mnie pierwsze zdanie. Wpadło mi do głowy pewnego wieczora, gdy siedziałam z moją przyjaciółką. Zapisałam je i nagle poczułam, że muszę pisać dalej. Gdy oderwałam się od komputera, wiedziałam, że to jest to. Pokazałam jej ten fragment i podzieliłam się z nią moim pomysłem. Zachęcała mnie do dalszej pracy, więc wciąż pisałam. Początkowo historia Aleksandra miała wyglądać zupełnie inaczej, ale kiedy w układance brakowało mi jakiegoś elementu, zmieniałam koncepcję. Nie chciałam się koncentrować na zakończeniu, ponieważ zepsułabym sobie zabawę. Czasami pisałam fragmenty pomiędzy zajęciami na studiach. Gdy o tym myślę, wydaje mi się, że moja doba miała więcej niż dwadzieścia cztery godziny. Praca nad każdą książką to dla mnie życie w dwóch światach: realnym i tym z kart powieści. Każda scena jest dla mnie jak kadr z filmu. Każdy bohater musi mieć charakterystyczne cechy. Zwracam uwagę słownictwo, którego używają. Bardzo szybko okazuje się, że mają swoje wtręty językowe, które dodają do niemal każdej wypowiedzi. Gdy wpadam na nowy pomysł, lubię go konsultować z przyjaciółmi. Praca twórcza nie jest, z pewnością, pracą od-do. Nie jestem w stanie przewidzieć, ile czasu zajmie mi napisanie rozdziału ani jakiej będzie długości.  

 

Czy miała Pani momenty zmagania się ze słowem, chwile, w których chciała porzucić swoich bohaterów?

Nie, właściwie nie zdarzyła mi się taka sytuacja.

 

Ma Pani w planach wydanie kolejnej powieści?

Tak, kończę obecnie pracę nad książką, która miałaby być kontynuacją losów bohaterów i mam już nowe pomysły.

 

[reklama2]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama