Oświata.... no właśnie... kogo to obchodzi?
Znamy już wyniki matur oraz naborów do szkół ponadpodstawowych w powiecie tomaszowskim. Od rana dzwoni redakcyjny telefon. Przeprowadziłem szereg rozmów ze zbulwersowanymi rodzicami. Sytuacja jest tragiczna. Może wreszcie czas, aby ktoś powiedział wprost: oświata w Tomaszowie pozostaje w totalnym chaosie, będącym już na granicy rozkładu. Nie odpowiadają za to w sposób bezpośredni radni, ani nawet członkowie Zarządu Powiatu, którzy swoje decyzje opierają przecież na danych, które są im prezentowane zapewne z konkretnym komentarzem przez naczelniczkę wydziału oświaty panią Beatę Stańczyk. Od dłuższego czasu powtarzam, że pora na dobrą zmianę, bo ta którą wprowadzono w ubiegłej kadencji jest zła i nic nie wskazuje na to, że będzie lepiej. Aby coś się zmieniło potrzebny jest ktoś kreatywny, z nowatorskimi pomysłami, energiczny i potrafiący współpracować na co dzień z dyrektorami. W mojej opinii taką osobą z całą pewnością nie jest wspomniana wcześniej Beata Stańczyk. Jest to o tyle ważne, że dla niektórych szkół mądra strategia wieloletnia to ich "być albo nie być". Powiem może nawet więcej. To być albo nie być dla całego miasta.
12.08.2020 20:27
40
18
Komentarze