Do obrony Tomaszowa Mazowieckiego przed spodziewaną ofensywą Armii Czerwonej znad Wisły dowództwo niemieckie przywiązywało dużą wagę ze względu na strategiczne położenie miasta na przecięciu ważnych szlaków komunikacyjnych. Z tego powodu sam Tomaszów wraz z najbliższą okolicą został silnie ufortyfikowany w ramach budowy umocnień na tzw. Linii Pilicy. Prowadzono ją od lata do zimy 1944 roku za pomocą przymusowej pracy, m.in. wielu tysięcy Tomaszowian.
Pod koniec 1944 roku pozycje w rejonie Tomaszowa zajęła niemiecka 9. armia polowa, dowodzona przez gen. Smilo von Lütwitza. Niemców ulokowanych w rejonie tomaszowskim wsparły oddziały kolaboranckiej armii gen. Andrieja Własowa. Po uderzeniu radzieckiej ofensywy znad Wisły niemieckie dowództwo skierowało nad Pilicę również jednostki 4. i 7. armii wraz z należącymi do nich korpusami pancernymi. Obronę na środkowym odcinku Pilicy wzmocniły dodatkowo inne jednostki niemieckie wycofujące się znad Wisły.
Radziecką ofensywę, rozpoczętą 12 stycznia 1945 roku, wielu historyków wojskowości określa mianem największej operacji Armii Czerwonej II wojny światowej. Do ataku ruszyły m.in. wojska I Frontu Białoruskiego pod dowództwem marszałka Georgija Żukowa, które w ramach tzw. operacji wiślańsko-odrzańskiej zajęły Warszawę, Radom, Tomaszów Maz., Łódź i Poznań. Podczas styczniowej ofensywy w ramach tego frontu na kierunku środkowym działał 11 Samodzielny Korpus Pancerny pod dowództwem gen. mjr. Iwana Juszczuka, będący w składzie 69. armii, dowodzonej przez gen. płk. Władimira Kołpakczi.
Po zdobyciu Radomia w dniu 16 stycznia korpus ten otrzymał rozkaz kontynuowania natarcia w kierunku zachodnim, sforsowania Pilicy w rejonie Tomaszowa i zdobycia miasta z marszu. Szturmowały tutaj trzy brygady ze składu 11. Korpusu Pancernego. Od strony południowej Tomaszów atakowała 65. Brygada Pancerna, a od północy – 20. Brygada Pancerna. Czołowo na miasto od wschodu uderzyła 36. Brygada Pancerna.
We wczesnych godzinach rannych 18 stycznia zwiad radziecki dotarł do brzegów Pilicy koło Tomaszowa. W tym czasie Niemcy wysadzili w powietrze wszystkie mosty drogowe w Tomaszowie oraz w Spale i Sulejowie. Dwie pierwsze brygady radzieckie nie zdołały sforsować Pilicy z marszu. Opór nieprzyjaciela, usadowionego w rozbudowanych umocnieniach na lewym brzegu Pilicy, był dobrze przygotowany i skuteczny, a jego artyleria dobrze wstrzelała się w przeciwległy brzeg.
Tylko jednemu z pododdziałów 36. Brygady Pancernej, nacierającej od strony Białobrzegów, Brzustowa i Ciebłowic w składzie ośmiu czołgów, udało się wedrzeć do Tomaszowa po moście kolejowym na Pilicy, tuż przed zniszczeniem go przez Niemców. Radzieckie czołgi wraz z fizylierami dotarły do dworca kolejowego, gdzie po zorganizowaniu obrony okrężnej przez sześć godzin odpierały ataki przeważających sił wroga, aż do nadejścia głównych sił swojej brygady. Podczas tej walki radzieccy pancerniacy zniszczyli w rejonie dworca dwa niemieckie transporty z wojskiem.
Na skutek silnego ostrzału z dobrze zamaskowanych umocnień na lewym brzegu Pilicy Rosjanie musieli się wycofać na znaczną odległość do lasów w kierunku Opoczna. Tutaj nastąpiło przegrupowanie oraz wzmocnienie ich sił. Tak np. do skoncentrowanej w rejonie Smardzewic 65. Brygady Pancernej dołączyły jednostki z 36. Brygady Pancernej oraz cała 12. brygada zmotoryzowana artylerii wraz z odwodami. Znacznego wsparcia 11. Korpusowi Pancernemu w walkach o Tomaszów udzieliły jednostki 7. Gwardyjskiego Korpusu Kawalerii. Dużą rolę odegrało również lotnictwo, które skutecznie bombardowało i ostrzeliwało zarówno miejsca przepraw Niemców przez Pilicę, jak też ich stanowiska ogniowe na lewym brzegu rzeki.
W południe 18 stycznia dowódca 11. Korpusu Pancernego – gen. Juszczuk – wydał rozkaz ponownego natarcia na Tomaszów. Jako pierwsza sforsowała Pilicę w rejonie Inowłodza i Spały 20. Brygada Pancerna, której oddziały dotarły do miasta od północnego wschodu. Główne zgrupowanie radzieckie, złożone z 65. i 36. Brygady Pancernej wraz z posiłkami, uderzyło na Tomaszów od południa, forsując Pilicę w rejonie Smardzewic. Piechota przeszła przez rzekę po lodzie w rejonie Utraty i Ludwikowa, zajmując południowo-wschodnie dzielnice miasta, a w tym Brzustówkę. Następnie uruchomiono tutaj przeprawę brodem dla czołgów i samochodów. Pozostała część 36. Brygady Pancernej wkroczyła do Tomaszowa przez prowizorycznie naprawiony most kolejowy, a także forsując Pilicę w rejonie Piekła, za ujściem Wolbórki do tej rzeki.
Wzięty z trzech stron w wyniku manewru oskrzydlającego niemiecki garnizon Tomaszowa został rozgromiony przez Rosjan. Miasto zostało przez nich zajęte całkowicie do wieczora 18 stycznia. Na przedpolach Tomaszowa i w samym mieście zginęło, według źródeł radzieckich, około 20 tys. żołnierzy niemieckich i własowców. Straty radzieckie wyniosły 219 poległych żołnierzy, a w tym 17 oficerów i 9 podoficerów.
Za wzorowe wykonanie zadania bojowego oraz męstwo wykazane w walkach w rejonie Tomaszowa Maz. 11. Korpus Pancerny został odznaczony Orderem Suworowa II stopnia, a 15 jednostek najbardziej wyróżniających się w tych walkach otrzymało nazwy „Tomaszowskich”. O godz. 23.00 dnia 18 stycznia 1945 roku uczczono w Moskwie 24 salwami artyleryjskimi wyzwolenie Tomaszowa Maz. i innych miast nad Pilicą przez wojska I Frontu Białoruskiego.
Zdobycie Tomaszowa przez Armię Czerwoną przyniosło wolność prawie 300 więźniom, przetrzymywanym przez Niemców w katowni gestapo na Zapiecku oraz w fabrycznym budynku przy Al. Św. Antoniego. Ten ostatni uciekający Niemcy próbowali podpalić wraz z więźniami. Dzięki bohaterskiej postawie i poświęceniu mieszkańców i załóg tomaszowskich fabryk nie udała się Niemcom również planowana przez nich kompletna dewastacja tutejszego przemysłu.































































Napisz komentarz
Komentarze