Inna, już bardziej prawdopodobna, wersja wspomina o rodowodzie bagietki wywodzącym się od chleba wiedeńskiego, który pojawił się w kraju żabich udek w okolicach dziewiętnastego wieku. Ciągłe modyfikacje przepisu oraz kolejne próby udoskonalenia spowodowały powstanie bagietki.
Trzecia wersja przypisuje pochodzenia pieczywa tego typu Fulgence Bienvenue czyli inżynierowi nadzorującemu budowę paryskiego metra. Obawiał się on bowiem, iż między jego pracownikami dojdzie do walki (a dochodziło do nich często) na noże, którymi krojono chleb, wydawany robotnikom. Poprosił więc znajomego piekarza dostarczającego pieczywo na budowę o upieczenie go w ten sposób, aby można go dzielić bez użycia ostrych narzędzi.
Jednak badacz dziejów Stephen Clarke podkreśla, iż bagietka stała się modna we Francji dopiero w latach dwudziestych dwudziestego wieku i ma związek z pieczywem austriackim.
Kolejnym z bagietkowych mitów jest ten, mówiący o tym, iż w Kraju nad Sekwaną i Loarą jada się bagietkę tylko na słodko. Nie jest to prawda, ponieważ równie chętnie jest ona konsumowana z serami pleśniowymi, a nie tylko czekoladą lub dżemem.
Prawdą jest natomiast wielorakość wyboru bagietek w tymże kraju. Powoduje to, iż akurat ten rodzaj pieczywa konsumowany jest praktycznie jako dodatek do każdego posiłku. Zdaniem Francuzów to właśnie bagietka jest tym uniwersalnym „dodatkiem” do wszystkiego, podobnie jak w Polsce ziemniaki.
Bagietki w Polsce nie są może tak popularne jak w swej „ojczyźnie” jednak maja grupę bardzo oddanych fanów. Okazuje się bowiem, iż Polacy lubią spożywać ją na słono bądź jako podstawę zapiekanki. O jej popularności świadczy również ilość przepisów z nią związanych jakie pojawiają się na stronach internetowych i w serwisach kulinarnych. Bywa więc zapiekana, nadziewana, jedzona z dżemem czy nawet rybą czy warzywami.
Ciekawostką jest fakt, iż ten rodzaj bułki można spotkać również w rozmaitych kombinacjach i udziwnieniach, sprzedawany jako fast-food. W wielu sklepach wielkopowierzchniowych w Polsce można zakupić bowiem jej wersję nadzianą masłem czosnkowym czy też różnymi rodzajami sera, zarówno w wersji „na ciepło” jak i do podgrzania w domu. Nie jest to oczywiście smak porównywalny z tym, jakiego można zakosztować we Francji jednak oddaje z pewnością namiastkę bagietkowego bogactwa.
Podsumowując należy zauważyć, iż ten rodzaj pieczywa w dwudziestym wieku zrobił zawrotną karierę i jest znany dziś na całym świecie. Co więcej, nie jest on postrzegany jak amerykański fast-food, a raczej coś bardziej wysublimowanego i delikatniejszego. Śmiało więc można stwierdzić, iż to właśnie bagietka, jest jednym z najwspanialszych darów jakie Francja wniosła do szeroko rozumianej kultury całej ludzkości.






















































Napisz komentarz
Komentarze