- W odróżnieniu od poprzednich skarg, które były podpisane przez konkretne osoby i wskazywały na konkretne przypadki naruszania norm prawnych i obyczajowych, tym razem mamy pismo osoby, która się pod nim nie podpisała – mówią radni. – Donos naładowany jest negatywnymi emocjami , które często z bezpośrednią działalnością RDD nie mają nic wspólnego. Wytykanie komuś zakupu samochodu, remontu domu, czy nawet nadwagi jest nie na miejscu i świadczy, że „donosiciel” nie kieruje się dobrem dzieci a jedynie zawiścią i podłością, ukierunkowaną na rodzinę prowadzącą dom dziecka.
W donosie nie ma żadnych konkretów dotyczących nieprawidłowości, mimo to radni deklarują, że wskazaną placówkę skontrolują, ponieważ ma ona szczególny charakter i przebywają w niej również dzieci niepełnosprawne i upośledzone. Chcą też zweryfikować informacje dotyczące kwalifikacji osób prowadzących rodzinne domy dziecka w całym powiecie tomaszowskim.
Osoba, która wysłała anonim do radnych twierdzi, że prowadzący wskazany przez nią RDD nie mają żadnego przygotowania pedagogicznego oraz że łączą prowadzenie rodziny zastępczej z prowadzeniem rodzinnego domu dziecka.
- W anonimie pojawia się informacja o rzekomych wypadkach, które są przez kogoś tuszowane – mówi Małgorzata Nowak. – Będziemy tę właśnie wiadomość sprawdzać szczególnie wnikliwie. Ponadto niepokój budzi też fragment dotyczący braku przygotowania do pełnienia opieki nad dziećmi, tym bardziej, że pismo sugeruje, że w tym RDD przebywa ich nawet 16.
W donosie oczywiście pojawia się wątek pieniędzy i dochodów czerpanych z opieki nad dziećmi.























































Napisz komentarz
Komentarze