Dla jednych nowe/stare auto to bardzo poważna decyzja zakupowa. Przykładają się do niej z należytym zaangażowaniem. Dla drugich zakup wiąże się z chwilową adrenaliną. Jedno jest pewne, chcesz mieć pewność, że dobrze lokujesz swój mniejszy lub większy kapitał, zacznij od wyposażenia się w niezbędną do tego wiedzę.
Sposób na grata, czyli jak nie kupować kota w worku?
O sztuce manipulacji handlarzy samochodowych słyszymy wiele. Nikt nie wie, jak oni to robią, ale potrafią znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania klienta. W dodatku takie, które korzystnie opisują sprzedawane auto. Nawet potencjalnego trupa, zareklamują tak, że Ty jesteś przekonany o tym, że dokonujesz najlepszej inwestycji w życiu.
Podkręcony przebieg, lakierowany silnik, bite wgniecenia powypadkowe. Takich sztuczek szybkiego zakamuflowania niektórych niedoskonałości jest naprawdę wiele.
Oto kilka cennych porad, o których warto pamiętać zanim kupisz auto:
Cena rzecz najważniejsza - zbyt niska powinna Cię odstraszyć
Wyjątkowo niska – informacja o tym, że sprzedający zrobi wszystko, żeby jak najszybciej pozbyć się tego auta. Z jakiego powodu? Być może jest to tylko chęć otrzymania szybkiego zastrzyku gotówki, być może. W większości przypadków jest to niestety powiązane z tym, że nasza okazja cenowa jest nie do końca sprawna. W najgorszym wypadku auto może też pochodzić z kradzieży.
Może jakiś test?
Zanim kupisz auto najlepiej je przetestuj. Jeśli sam nie posiadasz na tyle wiedzy, by móc zrobić to na własną rękę, poproś o pomoc profesjonalny salon motoryzacyjny. Tam, za przegląd zapłacisz, być może nawet kilkaset złotych, ale wyeliminujesz do zera niebezpieczeństwo zakupu samochodowego trupa.
Niektóre elementy techniczne auta możemy oczywiście sprawdzić sami:
- podczas przejażdżki próbnej zainteresuj się kontrolkami oraz klimatyzacją (działa, nie działa), co ważne po puszczeniu kierownicy auto nie powinno także od razu zjeżdżać na bok
- zwróć uwagę na wygląd auta – lśniące, także pod maską to oznaka, że sprzedający zrobił wszystko, by dobrym wyglądem odwrócić Twoją uwagę od usterek technicznych
- wyeksploatowany silnik – najłatwiej jest go ocenić po włożeniu bagnetu olejowego do otworu bagnetowego, przy problemie, z pewnością pojawi się dym
- nowe nakładki na pedałach – informacja o tym, że nasz sprzedający próbował coś majstrować z przebiegiem, najprawdopodobniej chciał go sztucznie zmniejszyć
- rdza – w celu jej zlokalizowania dobrze przyjrzyj się spodzie drzwi, klamkom, bagażnikowi, progom, podłużnicom oraz obrzeżom reflektorów
- opony – nie powinny być „łyse” oraz nie powinny mieć też nierówno ściętych bieżników. Takie starcia są bowiem oznaką problemów związanych z zawieszeniem oraz zbieżnością.


























































Napisz komentarz
Komentarze