Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 lipca 2025 02:27
Reklama
Reklama

Paraolimpijczycy trenują w Spale

Pandemia koronawirusa skomplikowała plany nie tylko zawodnikom szykującym się na igrzyska olimpijskie, ale również sportowcom z niepełnosprawnościami, którzy regularnie przywożą medale z igrzysk paraolimpijskich. Po otwarciu ośrodka COS w Spale treningi mogła wznowić również spora grupa sportowców z niepełnosprawnościami.

Wśród nich jest brązowa medalistka z Londynu i Rio de Janeiro w parałucznictwie Milena Olszewska. – Gdy dowiedziałam się od przełożeniu igrzysk dostałam nerwowych drgawek. Z igrzyskami wiążą się tak wielkie emocje, że uświadomienie sobie, iż trzeba ten stan utrzymać na kolejny rok sprawiło, że na początku się mocno zdenerwowałam – mówi Olszewska, która nie ukrywa, że marzy o kolejnym olimpijskim krążku. – Od ostatniego strzału w Rio myślę już o kolejnych igrzyskach – dodaje.

Reklama

Olszewska wraz z pozostałymi reprezentantami Polski w parałucznictwie ćwiczy w Spale po kilka godzin dziennie. Wcześniej przez dwa miesiące trenowała w domu i piwnicy rodziców.

– Rejestrowaliśmy te treningi, a później omawialiśmy, czyli ćwiczyliśmy zdalnie. Gdy dowiedziałem się, że jest możliwość przyjazdu do Spały, to  zadzwoniłem do zawodników i wszyscy natychmiast zdecydowali, że chcą – mówi trener polskich parałuczników Ryszard Pacura.

Olszewska, która jest głównym polskim kandydatem w medalu w parałucznictwie w Tokio, nie ukrywa, że treningi w domu były tylko namiastką normalnych przygotowań. – Brakowało mi przede wszystkim odległości, bardzo lubię strzelać na siedemdziesięciu metrach. W domu możemy ćwiczyć na krótkiej odległości – dodaje.

Parałucznicy mają już dwie kwalifikacje na igrzyska – do Tokio w 2021 roku szykują się Milena Olszewska i Piotr Sawicki, dla którego będą to już piąte igrzyska paraolimpijskie. – Strzelanie w domu to jest podtrzymywanie siły, ale brakuje odległości. No i powietrza. Tu mamy wszystko, co potrzeba – mówi Sawicki.

– Mamy już dwie kwalifikacje, mamy szanse na dwie kolejne. Liczymy, że uda nam się jeszcze je zdobyć – dodaje Pacura.

Wśród tych, którzy jeszcze muszą walczyć o wyjazd do Tokio jest reprezentant w łukach bloczkowych Adam Dudka. – Moi koledzy mają już kwalifikację, a ja miałem mieć tę szansę w kwietniu. Moja forma już na koniec roku była wysoka, dobrze rozpocząłem sezon, a wszystko zostało przerwane – tłumaczy Dudka.

O prawo rywalizacji w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio walczy również parabadmintonista Bartłomiej Mróz. On również trenuje w Centralnym Ośrodku w Spale razem z pierwszą reprezentacją Polski w badmintonie. – Ostatnie dwa miesiące były inne, niż całe moje życie. Miałem przygotowany plan od trenera przygotowania motorycznego, więc starałem się wykorzystać ten czas najlepiej, jak mogłem. Każdemu sportowcowi brakowało jego dyscypliny i codziennego rytmu pracy. Mnie oczywiście również – mówi Mróz.

Mistrz Europy i medalista mistrzostw świata w parabadmintonie, gdy wybuchła pandemia, był już niemal pewny kwalifikacji do Tokio. – Niemal, bo odwołano ostatni turniej kwalifikacyjny, który pewnie dużo by już nie zmienił, ale nie wiemy jeszcze, co z tym zrobi światowa federacja. Odwołano też cztery turnieje Pucharu Świata i czekamy cały czas na wiadomość odnośnie jesiennych mistrzostw Europy – wyjaśnia.

Infrastruktura ośrodków COS jest przystosowana dla sportowców z niepełnosprawnościami. – Często mamy okazję gościć reprezentantów przygotowujących się do igrzysk paraolimpijskich. Mamy nadzieję, że dzięki przygotowaniom na obiektach Centralnego Ośrodka Sportu będą dobrze przygotowani do startu w Tokio – mówi Mateusz Grzybowski, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu.

Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio rozpoczną się 24 sierpnia 2021 roku i potrwają do 5 września. – Gdyby te igrzyska były w tym roku, byłbym na pewno gotowy. A za rok? Też będę gotowy – deklaruje Mróz.

– Mieliśmy medal w Londynie, mieliśmy medal w Rio. Mam nadzieję, że i w Tokio będzie. A może nawet dwa – dodaje trener parałuczników Ryszard Pacura.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Nawrocki: Sławomir Cenckiewicz będzie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie prof. Sławomir Cenckiewicz, jego zastępcami generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś - poinformował prezydent elekt Karol Nawrocki. Chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie wojskowym, cywilnym, operacyjnym - mówił.Data dodania artykułu: 03.07.2025 14:38
Nawrocki: Sławomir Cenckiewicz będzie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Co ósma spółka z o.o jest wpisana do Krajowego Rejestru Długów. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł

Do Krajowego Rejestru Długów wpisanych jest blisko 72 tys. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością; oznacza to, że co ósma spółka z o.o jest zadłużona - wynika z danych KRD. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł.Data dodania artykułu: 01.07.2025 21:25
Co ósma spółka z o.o jest wpisana do Krajowego Rejestru Długów. Mają one do oddania łącznie 3,8 mld zł

Przed Sądem Najwyższym demonstrują zwolennicy Nawrockiego oraz KOD

Przed gmachem Sądu Najwyższego, w którym Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozstrzyga we wtorek o ważności wyborów prezydenckich zebrały się dwie grupy demonstrantów - zwolenników wyboru Karola Nawrockiego oraz Komitetu Obrony Demokracji.Data dodania artykułu: 01.07.2025 17:17
Przed Sądem Najwyższym demonstrują zwolennicy Nawrockiego oraz KOD

SN: wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; 21 zasadnych - bez wpływu na wynik wyborów

Łącznie do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; za zasadne uznano 21, nie miały one wpływu na ogólny wynik wyborów – poinformował SN podczas posiedzenia ws. ważności wyboru Prezydenta RP.Data dodania artykułu: 01.07.2025 17:16
SN: wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; 21 zasadnych - bez wpływu na wynik wyborów
Reklama

Polecane

Zaginiony 𝗔𝗥𝗞𝗔𝗗𝗜𝗨𝗦𝗭 𝗦́𝗪𝗜𝗗𝗘𝗥𝗘𝗞Zaginął 46-letni Sebastian Majewski z Tomaszowa MazowieckiegoBędą protestować przeciwko emigrantom.Letnia Scena Artystyczna 2025 wystartowałaOd 5 lipca nowe zakazy dotyczące sprzedaży e-papierosów i paleniaLudzie listy piszą.  Dwie czy jedna? Może jednak dać ludziom wybór?Tomaszowscy siatkarze wystartują 13 wrześniaGmina Tomaszów apeluje do mieszkańców o racjonalne gospodarowanie wodąCzy warto inwestować w mieszkania w mniejszych miastach?Tragiczny finał poszukiwań nastolatka nad Zalewem. Nie żyje też 33-latekPiórnik Stitch – praktyczny i kolorowy dodatek dla fanów DisneyaZgłoś się do pikniku LOKALNI NIEBANALNI
Reklama
Reklama
Reklama
Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Mordaka Patrol w pogoni za Hospicjum

Po spektakularnym śledztwie dotyczącym domu, należącego do Prezydenta Marcina Witko, jaki pobudował sobie w Wiśle, przyszła kolej na następne. Tym razem dotyczy funkcjonowania hospicjum im Św. Filipa Neri, które prowadzi Fundacja Dwa Skrzydła, firmowana przez księdza Grzegorza Chirka. Inwestycja oddana w tym roku do użytku, na którą dofinansowanie udało się miastu pozyskać jeszcze w czasach rządów PiS, przyjmuje już pierwszych podopiecznych. Fundacja jednak działalność rozpoczęła wcześniej, prowadząc usługi hospicjum domowego. Radny Michał Kucharski postanowił w tej sprawie złożyć interpelację, w której stawia pytania, na które odpowiedź można uzyskać w 5 minut, telefonując do któregoś z wiceprezydentów lub urzędników, nigdy nie uchylających się od odpowiedzi. Tylko co pokazałoby się na Facebooku? Zdjęcie Iphona? Jeśli więc w okolicach ulicy Kępa, zobaczycie różowego trabanta, możecie być pewni, że w pobliżu czają się wywiadowcy, którzy sprawdzają źródło pochodzenia kostki brukowej, wykorzystanej do wyłożenia podjazdów i ciągów komunikacyjnych.
Lekarz chorego nie zrozumie....

Lekarz chorego nie zrozumie....

Jak pogodzić wodę z ogniem? Czy jest to w ogóle możliwe. Miniony weekend, to dwie przeprowadzone przeze mnie rozmowy, internetowe oraz telefoniczno internetowe. Obie dotyczyły szpitala, a jakby obejmowały dwa różne światy. Okazuje się, że rzeczywistość lekarza nie jest tą samą, która obejmuję percepcję pacjenta.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama