Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 18:27
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Czy Pałac Maurycego Piescha można wywłaszczyć?

Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. Chociaż prawne możliwości istnieją, to jednak do skorzystania z nich droga jest daleka.

O katastrofalnym stanie tomaszowskiego zabytku pisaliśmy już wielokrotnie. Miłośnicy historii naszego miasta od dawna alarmują o tym, że willa Maurycego Piescha popada z miesiąca na miesiąc w coraz większa ruinę. W lutym ubiegłego roku opublikowaliśmy fotografia z wnętrza budynku. To, co na nich zobaczyliśmy skutkowało reakcją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Warto w tym miejscu przypomnieć, że projektantami budynku byli: inż. Wilhelm Sroka i inż. Dawid Lande. Stworzyli obiekt o charakterze pałacowej willi w stylu eklektycznym z dominacją elementów późnego renesansu francuskiego i neobaroku. Zachowały się liczne dekoracje architektoniczne i rzeźbiarskie. Jest to jeden z ładniejszych zabytków w mieście. 

Willa została wpisana do Centralnego Rejestru Zabytków Województwa Łódzkiego 125 z 4.10.1982 oraz do rejestru zabytków Urzędu Miasta Tomaszowa Mazowieckiego za nr  I - 01. Przez prawie 50 lat po II Wojnie Światowej pałacyk był siedzibą tzw. Kasy Chorych a następne mieścił poradnie specjalistyczne z gabinetami zabiegowymi i pomieszczeniem do bada RTG. Później przeszedł w prywatne ręce, tak jak i szereg innych podobnych obiektów. Niektóre z nich zniknęły już całkowicie z tomaszowskiego pejzażu, jak chociażby willa przy ulicy Spalskiej (kiedyś także przychodnia)

Do WUOZ w Łodzi 31 stycznia oraz 3 lutego wpłynęły zawiadomienia informujące o pracach wykonywanych we wnętrzu tego zabytku. Inspektorzy WUOZ podjęli natychmiastowe działania, których efektem było przeprowadzenie oględzin 3 lutego. W ich toku zadecydowano o interwencji z udziałem policji, mającej na celu ocenienie działań przeprowadzanych w willi. Należy mieć jednak świadomość, że ŁWKZ oraz pracownicy WUOZ w Łodzi działać muszą na podstawie i w granicach przepisów, które wykluczają wkraczanie na teren prywatny bez zgody jego właściciela.

Pilny charakter sprawy oraz brak akceptacji właściciela na wejście do obiektu, uniemożliwił określenie faktycznego stanu wnętrz willi podczas oględzin. Ze względu na powyższe ŁWKZ w najbliższym czasie zaplanował przeprowadzenie kontroli, o której właściciel zostanie poinformowany oficjalnym zawiadomieniem i wezwany do stawienia się. Dodatkowo w trybie natychmiastowym wydana została decyzja nakazująca wstrzymanie prowadzonych robót.

- Biorąc pod uwagę powyższe, ŁWKZ podjął również działania mające na celu powiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Tym samym pragniemy jasno zaakcentować, że wszelkie zachowania zmierzające do zniszczenia oryginalnej tkanki zabytku zawsze będą spotykać się z ostrym sprzeciwem ŁWKZ oraz jego bezzwłoczną reakcją - czytamy w ówczesnym komunikacie 

 

Ostatnio temat fabrykanckiej willi powrócił. Grupa tomaszowian stworzyła petycję, w której domaga się pilnego ratunku dla zabytku z ulicy Barlickiego. Jak można się było spodziewać temat też podchwycili politycy, którzy domagają się odebrania nieruchomości jej obecnemu właścicielowi. Czy jest to w ogóle możliwe? Przypadki, kiedy można pozbawić właściciela jego własności są zdefiniowane w przepisach zawartych w Konstytucji oraz ustawach szczegółowych. Co do zasady można to zrobić, by zrealizować cel publiczny, lub w rygorze aktów prawnych regulujących opiekę nad zabytkami. 

- Możliwość wywłaszczenia zabytku obwarowana jest szeregiem czynników wynikających z treści ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ale również aspektów pozostających poza kompetencjami wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wywłaszczenie jest uzasadnione wyłącznie, gdy realizacja zadań z zakresu ochrony konserwatorskiej nie jest możliwa do przeprowadzenia w innym trybie i przy zastosowaniu łagodniejszych środków - wyjaśnia Daria Błaszczyńska, specjalista ds. komunikacji ŁKOZ

Jednak w ocenie ŁWKZ przesłanki świadczące o niemożności usunięcia istniejących zagrożeń dla zabytku przez jego aktualnych właścicieli nie są na tyle dostateczne, by móc rozpocząć procedurę wywłaszczenia. Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków korzysta ze wszystkich aktualnie dostępnych narzędzi prawnych, które umożliwiają wyegzekwowanie od właściciela obowiązków nałożonych na niego przez ustawodawcę. 

- W tym celu w ubiegłym roku przeprowadzono kontrolę stanu zachowania budynku oraz jego wnętrz. Dała ona podstawę do rozpatrzenia sprawy pod kątem nałożenia na właściciela kary administracyjnej. Ponadto ŁWKZ zawiadomił także Prokuraturę Rejonową w Tomaszowie Mazowiecki o możliwości popełnienia przestępstwa. Dalsze działania ŁWKZ są zależne od wyników powyższych postępowań - wyjaśnia Daria Błaszczyńska. 

Opozycyjni radni domagają się jednak aby do procedury wywłaszczenia pałacu włączył się Prezydent Miasta. Niestety nie leży to w jego kompetencjach. Wywłaszczenia dokonuje na rzecz Skarbu Państwa, właściwy Starosta. Robi to na wniosek wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wywłaszczonemu właścicielowi należy się jednak za nieruchomość odszkodowanie, które z definicji określane jest, jako słuszne, co oznacza, że obejmuje jego wartość rynkową.  

Oczywiście  w sytuacji takiej otware pozostaje pytanie: co dalej? Obiekt wymaga wielomilionowych nakładów. Czy ktoś będzie zainteresowany by je ponieść. Co najmniej dwie inne zabytkowe nieruchomości czekają obecnie w Tomaszowie na chętnych do ich zagospodarowania. Z trudem po wielu latach udało się sprzedać willę przy ulicy Konstytucji 3-go Maja. Biorąc pod uwagę dane demograficzne za chwilę do sprzedania może być kolejny fabrykancki pałacyk przy ulicy Warszawskiej. 

Mimo to miasto chciałoby pomóc właścicielowi w odbudowie obiektu 

- Prezydent Miasta nie przyznaje dotacji z środków Rządowego Programu Ochrony Zabytków. Konkurs obsługiwany jest przez BGK  w ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład (nowy komponent). Decyzja o finansowaniu w pełni zależy od oceny komisji konkursowej przy Premierze RP. Po pozytywnej decyzji o sfinansowaniu zadania z środków programu Rada Miasta jako organ uchwałodawczy w formie uchwały udziela dotacji celowej w trybie ustawy o ochronie zabytków. Prezydent, a w zasadzie jst składa wnioski po dokonaniu naboru i ich oceny. Obecnie trwa taka ocena, gdyż każda jst może złożyć w imieniu swoim lub innych podmiotów wskazanych w ustawie o ochronie zabytków maksymalnie 10 wniosków. Jednym ze złożonych wniosków dotyczy Pałacu Piescha. Oczywistym jest, że ze względu na walory, dziedzictwo kulturowe i historyczne jak również stan zachowania zabytku wymaga on pilnej interwencji i nakładów. Jeżeli wniosek będzie spełniał wymagania formalne to zostanie zgłoszony do Programu - wyjaśnia rzecznika prasowa Prezydenta, Joanna Budny

W grudniu 2022 roku Instytut Finansów we współpracy z agencją badawczą PBS przeprowadził badanie mające na celu zbadanie opinii społeczeństwa polskiego na temat wartości zabytków oraz na temat przeznaczenia dodatkowych 3 miliardów złotych środków publicznych na konserwację, restaurację i remonty zabytków.

Wcześniej, w listopadzie 2022 roku, wicepremier i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformował o planowanym przeznaczeniu wspomnianych dodatkowych środków na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach.

Co na to nasze społeczeństwo? Badanie wykazało, że Polacy uważają obiekty zabytkowe za istotne i ważne dla naszej kultury. Respondenci pytani o opinię na temat zabytków określali je jako posiadające istotną wartość historyczną (88%), turystyczną (87%), naukową (86%) oraz wartość tożsamości narodu (84%).

Jednakże opinie na temat rządowego programu „Polski Ład dla kultury” w zakresie przeznaczenia dodatkowych 3 miliardów złotych na konserwację, restaurację i remonty zabytków są podzielone. Część z nich jest przychylna, jednak wielu badanych wyrażało niezdecydowanie. Dokładnie 45% badanych pozytywnie odnosi się do tego kierunku wydatkowania środków publicznych, 36% obywateli nie ma opinii na ten temat, a 18% ocenia negatywnie przeznaczanie dodatkowych środków na ochronę zabytków.

- Nasze badanie pokazało, że ochrona zabytków to ważny problem lokalny. Widać, że wielu Polaków dostrzega, jak bardzo potrzebna jest dbałość o zachowanie w dobrym stanie obiektów historycznych w ich własnych gminach i miastach. Zabytki nieruchome są bardzo różne. Najczęściej kojarzymy je z zamkami, ale to także pałace, dwory, wille, kościoły, kamienice, parki, ratusze i wiele innych. Obiekty te niosą pamięć zdarzeń przeszłych, estetykę i kanon miejsc. Są elementem małych ojczyzn i naszej wspólnej ojczyzny, Polski. Są one jednak równocześnie inspiracją dla dzisiejszych działań w gospodarce kreatywnej oraz atrakcjami turystycznymi w turystyce dziedzictwa kulturowego, a nie mogą one istnieć bez nakładów finansowych. Trzeba upowszechniać tę wiedzę - zauważa dr Katarzyna Obłąkowska, autorka badania i ekspertka polityki dziedzictwa kulturowego.

Moritz Piesch, fabrykant pochodzenia austriackiego, przybył do Tomaszowa z Bielska Białej. W 1874 roku zbudował u nas pierwsza mechaniczną farbiarnię tkanin i wykończalnię. Fabryka już w początkach swego istnienia zatrudniała ponad 60 robotników. Osiemnaście lat później ich liczba przekroczyła 200. W 1909 roku Moritz Piesch w swoim zakładzie dawał pracę 500 osobom. Był on więc jednym z największych pracodawców. Robotnicy w zakładzie pracowali po 12 godzin dziennie. To pokazuje dynamikę rozwoju przemysłu włókienniczego w Tomaszowie Mazowieckim. W przypadku właściciela pałacu z ulicy Barlickiego warto zanotować fakt, że w swoim przedsiębiorstwie nie miał innych udziałowców, co nie było w tamtych czasach rzadkie. Wystarczy wymienić takie nazwiska, jak: Roland, Bartke, Scheps, Bornstein czy Landberg. Dopiero w ostatnich latach przed wojną własność firmy przejęli francuscy udziałowcy. Moritz Piesch  (Sachs & Piesch) był także współwłaścicielem fabryki zapałek w Tomaszowie Mazowieckim, w której pracowało od 100 do 190 robotników. 

Austriacki fabrykant prowadził także ożywioną działalność społeczną. Wspierał i finansował między innymi budowę szpitala miejskiego. W roku 1877 założył Tomaszowską Ochotniczą Straż Ogniową (TOSO), której był pierwszym komendantem. W latach 1897–1902 wspierał finansowo budowę nowego kościoła ewangelickiego pw. Zbawiciela. Był też długoletnim prezesem Kolegium Kościelnego parafii augsbursko-ewangelickiej w Tomaszowie Mazowieckim. W roku 1899 założył ewangelickie Towarzystwo Pomocy Ubogim. W roku 1901 założył i utrzymywał ewangelicką Ochronkę dla dzieci. W działalności charytatywnej wspierała go żona Zofia, zwana „aniołem Tomaszowa”. W roku 1903 czynnie popierał utworzenie pierwszej w Tomaszowie szkoły średniej. W okresie kryzysu (w roku 1905) zorganizował przyzakładową stołówkę pracowniczą, w której wydawał codziennie 1600 obiadów dla rodzin pracowników. Wspierał szkolnictwo wyznaniowe (ewangelickie, katolickie, prawosławne, starozakonne) i zawodowe

Piesch odbywał liczne podróże po świecie (nie tylko w celach handlowych). Zwiedził Rosję, Daleki Wschód, Chiny i Japonię. Podróżował po całej Europie. Odbył rejs do Ameryki Północnej. Śmierć (w wieku 59 lat) zastała go podczas podróży – we Wrocławiu. Zgodnie z wolą wyrażoną na łożu śmierci, Moritz Piesch został pochowany w Tomaszowie Mazowieckim. Jego pomnik zachował się do dzisiaj na cmentarzu ewangelickim w Tomaszowie przy ulicy Smutnej.

Przychodnie w pałacu pamięta zapewne wielu tomaszowian. Miała swój niepowtarzalny charakter. Gabinety specjalistyczne, RTG a na piętrze gabinet, w którym robiono badania EKG.  Projektantami budynku byli: inż. Wilhelm Sroka i inż. Dawid Lande. Stworzyli obiekt o charakterze pałacowej willi w stylu eklektycznym z dominacją elementów późnego renesansu francuskiego i neobaroku.  

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nomar 03.08.2024 10:12
W innych krajach Europy zabytki się ratuje przy zachowaniu oryginalnej tkanki na ile się da i stylu, drzwi, detali. Ludzie są dumni gdy mają np. biuro w zabytku lub mieszkanie. W chamskiej Polsce, w której i tak niewiele ich się zachowało, a ciemnoszara brzydota dominuje, nadal niszczy i burzy z premedytacją. To bandytyzm i bezduszność. Korupcja też pewnie. Piękny zabytek, powinien być uratowany.

WuPe 25.04.2023 23:29
Zachęcamy tomaszowskie media do wywiadu z właścicielami ;-) Jakie mają plany, dlaczego dewastują obiekt, ect. I

Lizak 21.04.2023 21:41
Stało puste tyle lat i tylko pies przychodził siusiu zrobić ktoś kupił ruderę i chce coś zrobić żeby służyła ludziskom to nagle wielki dym ale to tylko po to żeby pewne ELYTY mogły zabłysnąć przez chwilę na tej naszej scence tomaszowskiej.Baner na budynku wisiał chyba 10lat SPRZEDAM….

Ajdejano 04.05.2023 20:32
Brawo. Podpisuję się "ryncamy i nogamy" . Wybory sie zbliżają. Lokalne ćwokostwo (głównie nie wybita do końca komuna)zaczyna się popisywać.

Ajdejano 15.04.2023 13:28
Szanowny Panie Mariuszu. Mimo, że Pana szanuję, napiszę tak: nie firmuj Pan takich gniotów, jak ten materiał powyżej. Ten materiał dotyczy nieruchomości, która zaprząta puste główki różnych, pokomunistycznych ludzików i tzw. , pokomunistycznych "organizacji użytku publicznego" (uwaga: nie mylić z domami publicznymi). Najgorsze jest to, że z tego badziewia powyżej, nie dowiedziałem się, kto, do kurw.. nędzy, jest właścicielem tego, obsra.... zabytku. Znalazłem jedynie takie informacje: 1. " projektantami budynku byli: inż. Wilhelm Sroka i inż. Dawid Lande. " 2. Jak można się było spodziewać temat też podchwycili politycy, którzy domagają się odebrania nieruchomości jej obecnemu właścicielowi. Czy jest to w ogóle możliwe? Przypadki, kiedy można pozbawić właściciela jego własności są zdefiniowane w przepisach zawartych w Konstytucji oraz ustawach szczegółowych. Co do zasady można to zrobić, by zrealizować cel publiczny, lub w rygorze aktów prawnych regulujących opiekę nad zabytkami." Czy podanie właściciela tego burdelu przy Barlickiego, to jest jakaś lokalna tajemnica, lokalnych ćwoków?!?! Moja konkluzja jest taka: niech Pan panuje nad tym, co Pan wypuszcza na tym portalu. Poza tym: obojętne, kto jest właścicielem tego bajzlu, powinien gonić wszystkich tych z tzw. organizacji pożytku publicznego i innych, tzw. publicznych działaczy za dychę (uwaga: nie mylić z domami publicznymi).

Pp 15.04.2023 15:00
Przecież to jest jego tekst zD

Kapitalizm jak zwykle się sprawdził 15.04.2023 12:03
Przedwojenny bankrut dla którego niepodległość Polski była koszmarem. Zaporowe cła wprowadzone przez Rosję po wojnie z nimi oznaczały dla Piescha, ale i dla pozostałych których bieznes opierał się jedynie na obróbce wełny, bankructwo (poza TFSJ, inna innowacyjna wówczas produkcja). Przybyli tu bo na zachodzie rynek był już nasycony i to produktami dużo wyższej jakości niż ich. 2 Pałac, pobudowany pod koniec życia , był wykwitem próżności i łagodzeniem jego frustracji wynikających z kolejnych porażek w interesach, był zupełnie nieproporcjonalnie duży w stosunku do wielkości zakładów Piescha. 3. Jaki jest sens w najpierw sprywatyzowaniu za pewnie 2-3 miliony, teraz wywłaszczeniu i laxowaniu z podatków przynajmniej kilkunastu milionów? Trzeba było nie sprzedawać i przekształcić na miejskie tak jak tor łyżwiarski był przejęty od Wistomu przez miasto. Teraz jest już po ptokach. Musimy się pogodzić z rozbiórką w perspektywie max. 10 lat. Mykwa nie była zabytkiem? Nawet kulturowo była cenniejsza od tego szkaradztwa. Ale przede wszystkim była mniejsza, tańsze domodratowania.

kapitalizm 15.04.2023 15:20
a gmina żydowska by oddała mykwę, bo to dla nich był jedynie koszt. Podatek gruntowy? Nie płaci się za pustostan? Oddaliby. Spokojnie mogłaby być jakaś świetlica, nawet część pod jakąś kawiarę komercyjną. To – miejska inwestycja w remont – by oczywiscie nie spłaciła się, no ale nie kosztowałaby 20 milionów, a z dwa. Tutaj remontować będziemy próchno w kosztach nowego osiedla mieszkaniowego na 300 osób. No, mądrze :( Wielki fabrykant. Odnowić jedynie nagrobek na cmentarzu, to wyborzuć i działkę oddać po deweloperkę. Naprawdę.

Benek 16.04.2023 14:04
Mykwa planowana była 20 lat temu na Kasyno ale pomysł nie wypalił bo za biedne miasto.

aa 16.04.2023 17:42
Kasyno to gupi pomysł i jeśli rzeczywiście tak było to dobrze, że nie wypalił. Czy biedne miasto ma znaczenie dla kasyna? Ikoną hazadrdu jest Las Vegas – to była wcześniej mieścina na pustyni z katusami. To właśnie może chodzi o to by wyjechać na weekned, zachalać pałę, pokorzystać panienie, plus adrenalina przy tej ruletce? Nie wiem. Wracając, skorupy są zawsze obciążeniem. To nie jest żadna perełka do której zjeżdżał by ktoś z końca Polski. Ale mykwa nie była duża, to było w zasięgu budżetu miasta, a być może w jakieś części z dotacji. Z pałacu, nawet założmy, że przywrócą stan sprzed 100 lat Tomaszów niewiele by zyskał. Takich rezydencji Łodzi jest sporo, kogo obchodzi jakiś jeden dom w Tomaszowie? Garstka fascynatów poapeluje, potem nawet nie będą przychodzić. Jeśli była mykwa, można byłoby – jak proponowała Biernat – zrobić ciąg pieszo–rowerowy z Bulwarów na plac Kościuszki. Z czasem na tej trasie jakaś mała architektura nawiazująca do historii miasta. Pytanie czy w Tomaszowie jest sens to robić? To osobny temat, i racje pewnie maja ci ktorzy powiedzą: a kogo to obchodzi? Ludność głównie z lokalnych wiosek, antysemicka, zainteresowana tu i teraz i to w perspektywie najbliższego wieczoru. Moim zdaniem sprawa pałacu Piescha jest tu już zamknięta. Skoro nie remontował przez 20 lat, to będzie chciał się jak najszybciej pozbyć, jeśli w ministerestwie w Warszawie nikt się nie pomyli i nie zahaczy tego do dofinansowania, no to będzie tak stało do pierwszego zawalenia się dachu, potem będzie że zagraża życiu i wyburzą jak komin mimo, że też był prywatny. Źle / dobrze? Jakoś nie grzeje mnie ten pałac, mógłby być, ale nie za wszelką cenę. To nie jest jakos specjalnie tożsamościowo istotne.

w 13.04.2023 21:22
Informacje o rujnowaniu zabytku razem ze zdjęciami były publikowane w mediach w grudniu 2021 r. "ŁWKZ podjął również działania mające na celu powiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.". Do chwili obecnej brak jest informacji odnośnie przeprowadzonych działań przez prokuraturę.

Qa 18.04.2023 19:02
No i słuszne, bo nikt nie będzie się zapychał sprawą na lata która skończyłaby się gdy już nie bedzię budynku. I tam jakiś symboliczny wyrok. Gra o pietruszkę angażująca instytucje potrzebne przy rzeczywistych i pilniejszych problemach Poczekać aż się samo rozleci, bo innego wyjście już nie ma. Na pewno nie ładowanie pieniędzy w ruinę bo ktoś uważa że ładne. Nie każdy staroć jest zabytkiem. Nawet z tych wpisanych na listę konserwatora. Sklecony z różnych stylów fabrykancki pałac. Jeden z setek. Jedyne co z tej sprawy można wynieść to lekcje na temat prywatyzacji.

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 13:22 Liczba komentarzy: 2 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 2
W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 23 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama