Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 19:52
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ekspertki: deklaracje rządu ws. utrzymania ścisłej ochrony wilka w Polsce to za mało; musimy go chronić w całej UE

Populacja wilka w Europie jeszcze nie została odbudowana, a zwierzęta te migrują na duże odległości, dlatego ważne jest utrzymanie dotychczasowej ścisłej ochrony wilka w UE – oceniły dla PAP ekspertki – badaczka ssaków dr Katarzyna Kozyra-Zyskowska oraz Katarzyna Wiekiera z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Ich zdaniem, jeśli Parlament Europejski przegłosuje zniesienie ścisłej ochrony wilka w UE, deklaracja Ministerstwa Klimatu i Środowiska nie wystarczy, by chronić tego drapieżnika nie tylko w Europie, ale też w Polsce. Chodzi przede wszystkim o populacje wilka uważane za wrażliwe, jak środkowoeuropejska, która zamieszkuje również nasz kraj. Co więcej, istnieje ryzyko, że w przypadku zmiany rządu w Polsce status wilka jako gatunku ściśle chronionego w naszym kraju również mógłby się zmienić.

O zmianie statusu ochrony wilka w UE europosłowie ostatecznie zdecydują podczas głosowania Parlamentu Europejskiego, które ma się odbyć w dniach 5-7 maja. Jeśli PE przegłosuje wprowadzenie zmian w dyrektywie siedliskowej, przypieczętuje tym samym obniżenie statusu ochronnego wilka. Wobec tego gatunku przestałyby wówczas obowiązywać rygorystyczne zakazy umyślnego chwytania, zabijania, niepokojenia oraz pogarszania stanu lub niszczenia terenów rozrodu i odpoczynku wilka. Możliwe będzie również prowadzenie kontrolowanego odstrzału (regulacja populacji) tych drapieżników, zgodnie z przepisami poszczególnych państw.

Aby wprowadzić zmiany w dyrektywie siedliskowej, KE zainicjowała wcześniej zmiany w Konwencji Berneńskiej. Stały Komitet Konwencji Berneńskiej przyjął w głosowaniu wniosek UE w dniu 3 grudnia 2024 r. Poprawka weszła w życie 6 marca 2025 r. Zgodnie z nią nie obowiązuje już ścisła ochrona wilka w ramach tej konwencji.

Polska poparła wniosek Komisji Europejskiej o zmianę Konwencji Berneńskiej, mający na celu obniżenie statusu ochronnego tego gatunku (wrzesień 2024 r.). Następnie, 16 kwietnia br. przyjęła neutralne stanowisko podczas głosowania Komitetu Stałych Przedstawicieli (Coreper) przy Radzie UE nad wnioskiem KE o zmianę dyrektywy siedliskowej, tj. o przeniesienie wilka z załącznika IV (obejmującego gatunki ściśle chronione) do załącznika V (obejmującego gatunki chronione).

Jednocześnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewniło, że nie planuje zmian w ochronie wilka na terenie Polski. Ma on być nadal pod ochroną ścisłą.

„Niestety, takie zapewnienie nie wystarczy, by skutecznie chronić wilka w Europie – zwłaszcza jego wrażliwe populacje, takie jak populacja środkowoeuropejska, obejmująca również obszar Polski. Ich przetrwanie zależy nie tylko od krajowych decyzji, lecz także od spójnej i opartej na nauce polityki ochrony na poziomie całej Unii Europejskiej” – powiedziała PAP dr Katarzyna Kozyra-Zyskowska, teriolożka (badaczka ssaków), która prowadzi badania naukowe i monitoringi dużych drapieżników w kraju.

Jak zaznaczyła, mimo wzrostu liczebności wilka w Europie, cała populacja jeszcze nie została odbudowana. Potwierdzają to badania naukowe. Ponadto, w niektórych miejscach populacje wilków są wciąż zagrożone. Są to tzw. populacje wrażliwe, do których zalicza się: populację środkowoeuropejską, skandynawską i populację ze wschodnio-środkowych Alp. Z kolei takie populacje, jak iberyjska, karelska i populacja Półwyspu Włoskiego uważa się za bliskie zagrożenia.

Na podstawie wieloletnich badań genetycznych zespół naukowców wykazał, że w przypadku około połowy subpopulacji wilka w Europie nie został jeszcze osiągnięty próg efektywnej wielkości populacji, określany na co najmniej 500 osobników – uznawany za minimalny dla zapewnienia długoterminowej trwałości genetycznej populacji. W niektórych populacjach wilka w UE, np. dla populacji skandynawskiej wartość ta nie przekroczyła 55 osobników, dla środkowoeuropejskiej - 230 czy iberyjskiej - 300.

„Dlatego kluczowe znaczenie ma przeciwdziałanie procesom, które hamują pełną odbudowę populacji wilka w Europie i zagrażają osiągnięciu stabilnej, samowystarczalnej liczebności tych drapieżników w poszczególnych subpopulacjach” – wskazała Kozyra-Zyskowska.

Dodała, że utrzymanie ścisłej ochrony w całej UE jest istotne również dlatego, że w poszukiwaniu własnego terytorium i partnera (tzw. dyspersji) młode wilki wędrują na ogromne odległości. Na przykład niedawno zarejestrowano, że jeden z młodych osobników przebył ponad 1200 km w trakcie swojej wędrówki.

Rozbudowa infrastruktury transportowej – dróg, linii kolejowych – utrudnia migrację wilka na dalekie odległości i wymianę genów, a te są kluczowe dla przetrwania małych i izolowanych populacji. Działalność człowieka powoduje też fragmentację i utratę siedlisk wilka.

„Małe populacje są szczególnie narażone na negatywne skutki chorób, klęsk żywiołowych czy gwałtownych zmian środowiskowych, które mogą mieć poważne, a nawet katastrofalne konsekwencje dla ich dalszego przetrwania” – powiedziała Kozyra-Zyskowska. Dodatkowymi zagrożeniami dla wilka są kłusownictwo, które wciąż ma dużą skalę, kolizje drogowe, a także strach — często potęgowany przez uwarunkowania kulturowe i społeczne oraz rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wyolbrzymionych informacji na temat tego gatunku - wymieniała badaczka.

Z tych przyczyn procedowane zmiany statusu ochrony wilka, tj. zmiany w Konwencji Berneńskiej oraz w dyrektywie siedliskowej UE, zrodziły sprzeciw naukowców i organizacji pozarządowych.

„Jeszcze przed głosowaniem nad wnioskiem KE o zmianę Konwencji Berneńskiej grupa specjalistów działająca w ramach Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) - Large Carnivore Initiative for Europe, alarmowała, że nie wzięto pod uwagę dowodów naukowych na temat tego, że populacja wilka nie została jeszcze w Europie odbudowana” – podkreśliła Kozyra-Zyskowska.

Naukowcy oraz organizacje pozarządowe zwróciły również uwagę, że nie zaczekano nawet do lipca, do czasu spłynięcia raportów niezależnych naukowców na temat aktualnego stanu populacji wilka w krajach UE. Co więcej, procedując osłabienie ochrony wilka w ramach Konwencji Berneńskiej oparto się na tych samych danych, które w 2022 r. posłużyły KE do odrzucenia podobnego wniosku zgłoszonego przez Szwajcarię, zwróciła uwagę Kozyra-Zyskowska.

W grudniu 2024 r. organizacje pozarządowe z krajów Wspólnoty złożyły skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Domagają się w niej unieważnienia decyzji Rady UE o zmianie statusu ochrony wilka w Konwencji Berneńskiej. Skarga została oficjalnie przyjęta w lutym 2025 r. Przyłączyły się do niej również kolejne organizacje, w tym Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Co więcej Europejski Rzecznik Praw Obywatelskich pozwał KE za niewłaściwe procedowanie decyzji o zmianie statusu ochronnego wilka – brak transparentności procesu decyzyjnego i nadużywanie władzy.

Kozyra-Zyskowska przypomniała, że rzecznik reprezentuje głos obywateli UE, a zgodnie z wynikami ankiety zleconej przez KE aż 68 proc. respondentów opowiedziało się za ścisłą ochroną wilka; w Polsce odsetek ten wyniósł 73 proc.

Również Komisja ds. Ochrony Gatunków Państwowej Rady Ochrony Przyrody pod przewodnictwem dr hab. Sabiny Pierużek-Nowak wyraziła zaniepokojenie inicjatywą zmierzającą do osłabienia ochrony wilka. W swojej opinii eksperci PROP podkreślili, że inicjatywa ta „świadomie ignoruje dane naukowe i budzi poważne wątpliwości prawne”.

„Po raz pierwszy w historii Unii Europejskiej obowiązujące regulacje w dziedzinie ochrony przyrody mają zostać osłabione, a stać się to ma podczas polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej” – zaznaczono w dokumencie.

„Wbrew opinii doradczej naukowców z PROP polski rząd nie zagłosował 16 kwietnia przeciw zmianie dyrektywy siedliskowej” – podkreśliła w rozmowie z PAP Katarzyna Wiekiera z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

W jej ocenie Polska nie skorzystała z szansy pokazania się jako lider ochrony przyrody z wzorcowo działającym system zarządzania populacją wilka i wypłacania za szkody powodowane przez te drapieżniki. „Polska w czasie swojej prezydencji mogłaby być przykładem i zachęcać inne kraje do przyjęcia naszego modelu koegzystencji ludzi i wilków. Jeśli jako kraj chcemy utrzymać ścisłą ochronę tego drapieżnika, to nasze rzecznicze działania w UE powinny iść w tym kierunku” – powiedziała Wiekiera.

W odpowiedzi na pytanie PAP o przyczyny neutralnego stanowiska Polski podczas głosowania 16 kwietnia Wydział Relacji z Mediami MKiŚ poinformował, że wynika to z szeregu przesłanek: protestów wielu grup społecznych, wszczętego postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości przeciwko Komisji Europejskiej i Radzie Europy (sprawa T-634/24) oraz postępowania prowadzonego przez Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich (sprawa 1758/2024/FA) w sprawie procedury zastosowanej przez KE dotyczącej przygotowania wniosku o obniżenie statusu ochrony wilka.

„Za rekomendacją wstrzymania się od głosu przemawiają także polskie uwarunkowania, w tym zmiana sytuacji przyrodniczej wynikająca m.in. z wpływu realizacji zabezpieczeń na granicy RP. Powoduje to istotne ograniczenie migracji dużych i średnich ssaków, w tym wilków. Dlatego Polska na tym etapie nie może poprzeć wniosku” – napisali przedstawiciele MKiŚ. Dodali, że Polska zachowa stosunek neutralny wyrażający się min. wstrzymaniem od głosu podczas posiedzeń Przedstawicieli Rządów Państw Członkowskich.

Podkreślili też, że wilk w Polsce jest - i w ocenie MKiŚ powinien - pozostać gatunkiem ściśle chronionym. „Forma ochrony w tym zakresie będzie niezależna od zmian podejmowanych na forum Unii Europejskiej i wynika z aktualnej wiedzy przyrodniczej i polskich uregulowań prawnych” - zaznaczyli.

Zdaniem Kozyry-Zyskowskiej zapewnienie rządu, że status ochronny wilka w Polsce pozostanie bez zmian, to zdecydowanie za mało – ponieważ o przyszłości tego gatunku decyduje nie tylko polityka krajowa, lecz także regulacje na poziomie Unii Europejskiej. Zmiany w prawie unijnym, takie jak osłabienie ochrony gatunkowej na poziomie dyrektyw, mogą mieć bezpośredni wpływ na sytuację wilków również w Polsce, niezależnie od krajowych deklaracji - oceniła.

Ekspertka zwróciła też uwagę, że jeśli skargi do TSUE i Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich zostaną rozstrzygnięte na korzyść ochrony wilka, wszelkie decyzje dotyczące zmian w Konwencji Berneńskiej i dyrektywie środowiskowej UE zostaną cofnięte. „Dlatego głosowanie w PE nad zmianami w dyrektywie środowiskowej uważam za zbyt pochopne” – podsumowała Kozyra-Zyskowska. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: GrażynaTreść komentarza: No przecież,po kurczaki pojadą do Tomaszowa !Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: BetiTreść komentarza: Racja dziewictwo nie tylko można stracić przez partnera ale odebrać sobie w zaciszu, nieskromne myśli i chęć spełnienia, własnoręcznie. A to nie jest już dziewictwo!Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Ta car dobry tylko urzędnicy niedobrzy! Dobrze Pan to ujął był a teraz razem w PiS z byłymi komuchami ręka w rękę w jednej ławie.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Wytrwałości dla NIepokalanej Aneczki z Mazur z okazji Dnia Dziewic.Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Bezczelny typ z tego pułkownika. Na wylocie, a jeszcze podskakuje jak pchła na grzebieniu. Dyscyplinę owszem, proponowałabym zastosować ale może wobec tego Pana - rzemienną, i to ze sto razy !!!Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum ZdrowiaAutor komentarza: Naczelny PielęgniażTreść komentarza: Można by jeszcze "Oddział kremacji" utworzyć. Po co wozić zwłoki do Łodzi albo Bełchatowa? Zaoszczędzimy paliwo, damy niższe ceny i szpital poszybuje. A gdyby za wodociągami wykupić ziemię od lasów Państwowych, sprzedać drzewa i cmentarz utworzyć, to nawet lekarzy można pozwalniać ...Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama