Na szpital i na wnuczka
Nie ma właściwie tygodnia, by w policyjnych komunikatach i biuletynach informacyjnych nie pojawiały się informacje o pozbawionych wszelkich skrupułów oszustach, którzy wykorzystując naiwność i dobroć starszych ludzi okradają ich. Policjanci w mediach, w tym także na portalu NaszTomaszow.pl wielokrotnie przestrzegali przez zuchwalstwem złodziei. Najpopularniejszą wśród oszustów metodą jest ostatnio kradzież „na tzw. wnuczka”. Schemat zawsze jest taki sam. Na początek telefon do potencjalnej ofiary kradzieży, w którym informowana jest o kłopotach, któregoś z bliskich członków rodziny. Następnie zjawia się ktoś, kto ma odebrać od babci, czy dziadka pieniądze, które mają zapobiec konsekwencjom wypadku, choroby czy innego zasugerowanego telefonicznie nieszczęścia. Inne metody to wyłudzenia poprzez podawanie się za pracownika MOPS-u lub innej instytucji zaufania publicznego lub „na szpital”.
17.10.2010 15:21
2
Komentarze